Skocz do zawartości

harry26poz

Użytkownik
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez harry26poz

  1. wie ktoś, gdzie można wgrac polskie menu i oprogramowanie do navi evo x :evil: :razz:

     

    Yoshii, daj znać jak znajdziesz rozwiązanie. Rozumiem, że chodzi również o komunikację z hands free systemem w języku polskim. Może i tutaj liczyć będzie można na głos Hołka jak w AutoMapie. A co do AutoMapy może źródło informacji w powyższej kwestii rozwikła zastąpienie seryjnej navi AutoMapą. Nie jest zła. Ale pokrycie AutoMapy jest bezkonkurencyjne.

     

    Pozdro

     

    Harry

     

    1.jpg

     

    2.jpg

     

    [ Dodano: Sob Sty 31, 2009 4:16 pm ]

    W kwestii pytań i odpowiedzi. Wie ktoś jak zmienić nickname. Lata lecą a cyfry w nicku bez licznika :???:

  2. Hubeeert, pisałem Ci na GG, napiszę i tutaj - czy ta operacja ma się odbyć teraz czy później nie ma znaczenia. Leki na szpiczaka są koszmarnie drogie a jak sam dobrze wiesz Kordiana wywalili z roboty. Jeżeli ten chłopak ma mieć szanse na zdrowie - nie ma zmiłuj, kasa, a jego zdrowie jest celem. Osobiście życzę mu, żeby nie miał tej cholernej operacji (choć chyba się nie uda...) Tak czy inaczej - czeka go długa droga, sam jej nie przejdzie...

    Myślę, że nie musisz nikomu tutaj tego tłumaczyć.

    Pozdrawiam

     

    ReSpEcT

  3. harry, ustaw obok siebie WRC i jakas 400konna uliczna impreze. Impreza dostanie ostre baty. Moc to nie wszystko! Widze, ze cos kiepsko sie tym streetracingiem interesujesz skoro nie znasz nawet podstaw do osiagania dobrych czasow.

     

    Całkiem możliwe. Nie upieram się. Wbrew pozorom w żaden sposób nie umniejszam autom WRC. Te auta są perfekcyjnie dopracowane pod każdym względem. Dedykowane są jednak do rajdów nie do wyścigów. Więc ich modyfikacje są rajdowo ukierunkowane.

     

    Streetracingiem się nie interesuje. Zostałem zaproszony. Wziąłem udział kilka razy i tak czasem rozładowuje napięcie. Jest ankieta więc się wypowiadam. Mój punkt widzenia nie musi być zsynchronizowany.

     

    Szczerze nie widziałem nigdy na żywo zbierającej się Imprezy WRC. Ale widziałem cichociemnego Leona 1.8 objeżdżającego Leona Touringa. Widziałem co ku zaskoczeniu tych Panów robił 4ester Mapteka na Torze Poznań w ubiegłym roku na ALT. W OBU WYPADKACH MOWA O STARCIE I O PROSTEJ!

     

    Moc to nie wszystko. Wiadomo. Moment, sprzęgło, napęd i wiele innych. Diabeł tkwi w szczegółach. Nie teoretyzuje. Praktyczne doświadczenia.

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

  4. Przekraczające poziom WRC.

     

     

    Normalnie zapłakałem

     

    Rozpłakałeś się powiadasz. Ckliwy z Ciebie gość. :arrow: http://pl.wikipedia.org/wiki/Samoch%C3%B3d_WRC

     

    Jak można wyczytać konstrukcja WRC doktrynowana przepisami FIA w wielu wypadkach polega na ograniczaniu a nie na zwiększaniu. Pisząc o parametrach przekraczających poziom WRC niewątpiwie nie myliłem się. Więc w streecie A O NIM WYŁĄCZNIE MOWA, w którym udział biorą maszyny o mocy 300+++ trzymanie boczne ma się nijak do efektów na prostej.

     

    Nie wyrywajcie zdań z kontekstu bo się w tych łzach utopimy kiedyś.

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

     

    P.S. devlin kompleksy jakieś ?? Problemy dorastającej młodzieży ?? W zamian za pomoc w wydawnictwie służę wsparciem w drodze sesji terapeutycznej. Zaprowadzę za rączkę. Szacunek :twisted:

  5. Temat jest dość szeroki. Pod termin streeta można podpiąć jeszcze jedną sytuację zwaną przez nas killowaniem. Czerwone na krzyżówce, Mka z boku, sprzęgłonoga z waty, zielone! Jedynka, blow, dwójka, blow, trójka, blow, odpuszczam! Mka kilka długości za mną i banan. Prędkość osiągnięta w mieście dopuszczalna. Bezpieczeństwo zachowane. Krótka prosta i polowanie na kolejnych :twisted:

     

    Ukrzyżujcie mnie za to :!:

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

  6. Ile czasu poświęciłem żeby ogarnąć kilka stron opowieści dziwnej treści. Czytam i stwierdzam, że Tokyo Drift wielu zawrócił w głowie tworząc potrzebę filozoficznej oceny streeta. Sprostuję w kilku zdaniach. W Polsce ogólnopojęty street nie istnieje! Do Streeta Waszej wyobraźni można jedynie Jasona Bourne'a uciekającego radiowozem po NYC podpiąć :mrgreen: Bez przesady!

     

    BEZPIECZEŃSTWO PRZEDE WSZYSTKIM! Decydując się na zakup bądź modyfikację maszyny dysponującej mocą 300+ i momentem 400+ przeczymy zasadom bezpieczeństwa z założenia korzystając z nich w ruchu ulicznym. Przecząc Carfitowi po bułki rower z parasolką gdy pogoda kapryśna wystarczy! Street w Polsce to praktycznie ćwiartka przez streetersów zwana kreską bez organizatorów i reklamodawców w środku nocy pozbawionej metropolicznego ruchu ulicznego w odpowiednio dobranych punktach spełniających wiele kryteriów. Zazwyczaj pojawia się jakaś zabłąkana Pani odwożąca nawaloną serca połówkę do domu ewentualnie ciężki tranzyt. Droga publiczna. Korzystać prawo ma każdy. Tutaj trochę jest naginane poprzez prostopadły block przytrzymujący. Trochę długich po oczach, klaksonów, qrwowania przez otwarte okno. Kilkanaście sekund. Dają radę. Niczym się nie różni od sytuacji w godzinach szczytu w ciągu dnia kiedy driver odbierając radość innym z zielonego na lewoskręcie postanawia wbić się w korek na pas prosto!

     

    Przez miasto w drodze do celu sprawdzania się jedzie się kawalkadą robiąc wrażenie brzmieniem silników, bov'ów, wydechów. Brałem udział wielokrotnie i NIGDY nie byłem świadkiem opisywanego przez Was rodem ze strefy jedenaście ganiania po mieście z niewyobrażalną prędkością do 200km/h w ułamku sekundy zmieniając pasy ruchu etc.

     

    Zgodzę się z pierwszą stroną postów gdzie opisuję się przede wszystkim pozytywnie kulturę uczestników. Spotykają się i porównują auta o podobnych nominalnie parametrach. Są to auta rzadko seryjne. Przekraczające poziom WRC. A spotkania traktowane są jak praktyczna hamownia z niepowtarzalną dawką adrenaliny! Wiadomo! Można przytoczyć klipy w których transity z sejami się mocują. Jaki Pan taki kram. W każdej dziedzinie życia czarną owcę znaleźć można.

     

    Na ziemię Drodzy Forumowicze!

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

     

    P.S. Udostępniłbym kilka klipów, fotek, ale muszę mieć zgodę pozostałych uczestników.

  7. harry26poz, ładne STi. Jeszcze tylko te progi zdejmij 8).

     

    Zdjąłem tylną nakładkę. Była przesadzona. Na decyzję wpłynęła głównie Gonia. Progi miałem zamiar ale grono opiniotwórcze stwierdziło, że te progi przy obniżonym zawieszeniu od falowanej serii znacznie lepiej się prezentują. Co ciekawe łączą się w specyficzny sposób z linią. Auto wygląda agresywnie co mi odpowiada. Z "łezki" na przednim zderzaku charakterystycznej dla STI też zrezygnowałem. Zdjąłem zaślepki i zamontowałem halogeny. Po serię do salonów :mrgreen: Poza tym na żywo robi lepsze wrażenie. Ale może któregoś dnia :?:

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

  8. Polowałem na tegoroczny ALT. Niestety sezon polowań się skończył kiedy post z zapisami pojawił się na muszce. Pozostała rezerwa, która daje raczej złudzenie prawdopodobieństwa uczestnictwa. Jestem zszokowany zainteresowaniem, którego połowy w ubiegłym roku nie było. A maszyny, które się teraz zapisały. Masakra :!: Żałuje, żałuje, żałuje :cry:

     

    A wiele od ubiegłego roku się zmieniło. Z EVkami urzęduję gdyż obecnie dysponuje mocą GT340 i momentem GT400 :mrgreen: Z takimi parametrami, polepszoną techniką jazdy no i przesuniętą znacznie granicą strachu miałbym szansę pomóc licznej grupie Subarynek piąć się na szczyty w tym roku. Skończę jako obserwator. Zamiast emocji rozgrzewać mnie będzie zawartość piersiówki. Trudno :sad:

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

  9. Pozdrawiam białego Forestera na skrzyżowaniu św. Wawrzyńca z Niestachowską (Poznań) koło 15:50, chyba harry26poz i zielonego Forysia spotkanego w Kiekrzu koło 18:20.

     

    Zobaczyłem Cię w ostatniej chwili. Nie zdążyłem zareagować.

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

  10. Szczelność poprawiło ASO. Od tej pory sprawdzam i uzupełniam jedynie poziom oleju.

    To w końcu olej sprawdzasz od przygody z jezdą bez oleju, czy od sprawdzania szczelności Bov'a w ASO. Bo się pogubiłem nieco :roll: :mrgreen:

     

    Fakt. Mało spójnie się wypowiedziałem. Próbowałem zrobić coś sam. Jednakże ustaliłem, że nie jestem w tym dobry. Olej obowiązkowo od przygody w STI. 4ester, którego mam od kilku miesięcy na szczęście nie cierpiał z tego powodu. Obydwa bagnetowane po każdym tankowaniu. Gałka Momo jakoś na początku jak kupiłem eSTIaja, BOVa jakiś miesiąc temu. Nie prowadzę dziennika.

     

    Tym razem wystarczająco skrupulatnie? Czy odgrzebać faktury? So What! get a life :!:

     

    Harry

  11. Odebrałem właśnie przesyłkę od Carfita i mam pytanie do kolegów z forum czy ktoś z Poznania lub okolic profesjonalnie zamontuje mi: zestaw Defi (Control Unit II, Turbo Boost, EGT, Oil Temp) pod daszek, karbonowe rozpórki na kielichy przód i tył oraz pompę paliwa Walbro 255L?

     

    W perspektywie tygodnia, dwóch wymieni mi tarcze i klocki (nie będzie to seria, ale pod Brembo). Konsultuję dobór odpowiednich. Może mi coś doradzicie z własnego doświadczenia. Carfit radzi klocki Ferrodo w dwóch wersjach DS 3000 do sportu DS 2500 do jazdy codziennej. Co do tarcz jeszcze nie wiem. Chciałbym efektywne. Ostro hamuję. Chodzi zapewne o perforowane z nacięciami. Macie jakieś sugestie?

     

    Z góry dziękuję.

     

    Harry

  12. Podbiję post pozytywną dla wielu użytkowników informacją o decyzji jaką podjąłem.

     

    NIE SPRZEDAM STI. WIĘC OGŁOSZENIE JEST JUŻ NIEAKTUALNE.

     

    Jak pisałem wyżej, kierując ogłoszenie na forum nie działałem z premedytacją nie uwzględniając informacji o przygodzie z niedoborem oleju. Ofertę umieściłem tylko na forum SIP mając nadzieję, że trafi w dobre ręce. Moje STI, poza standardową, ma książkę serwisową na tym właśnie forum. Opisywałem każdy krok raczkując od momentu jego zakupu.

     

    Auto jest faktycznie w stanie idealnym. Potwierdzają mechanicy z ASO w Poznaniu każdorazowo kiedy wymieniam części eksploatacyjne niezależnie w przeciwieństwie do właścicieli (czyt. dział handlowy), którzy najchętniej wymieniliby mi wszystko. Nie przepadają za mną bo sam przywożę części. Nowe, ale bez ich marży. Ostatio brałem udział w wykładzie na temat gówna jakim jest układ wydechowy Supersprint, którego w foliach przywiozłem do montażu od Raju w stosunku do Devila, który zamyka ofertę KOCARa. Persona non grata. Tymbardziej, że to już układ drugi. Pierwszy montowałem u nich w 4esterze.

     

    Gdzie logika?! Gdybym szukał przysłowiowego jelenia to nie kupiłbym sprzęgła AP Racing, które z osprzętem i montażem kosztowało mnie 3 razy więcej niż seria. Przecież wystarczyłoby czegoś na giełdzie poszukać żeby rogi z bananem do domu uciągło. Nie wspominając o innych kawiorowych modyfikacjach, które ciągle wprowadzam pomimo, że zdecydowałem wcześniej zamienić STI na EVO.

     

    Jak pisałem już do moda dziwi mnie nadinterpretacja moich wypowiedzi niektórych użytkowników forum. Tak się przejąłem ich opiniodawstwem, że postanowiłem z mojego STI zrobić kwietnik. Białe EVO MR dobrze na zielonym tle będzie się fotografowało.

     

    Dziękując wielu innym użytkownikom, nie znerwicowanych jak pozostali użytkowaniem swoich maszyn rolniczych raz po raz toczących jałową ślinę, potrafiącym obiektywnie ocenić rozmiar sytuacji deklaruję, że jeżeli coś się z autem wydarzy to nie omieszkam Was o tym poinformować. Zdecydowałem również, że jeżeli coś się wydarzy to kolejny monoblock nie będzie serią a korbowody i tłoki będą kute. Małą łyżeczką z STI zrobię potwora. Ale szczerze wątpię żeby problem miał nastąpić. Jeżdżę ponad pół roku od zdarzenia w górnym zakresie obrotów a on woła więcej. Od tamtej pory MOTULa w zapasie mam więcej niż brudnych myśli.

     

    EVO na codzień, STI do sportu, 4ester dla kobiety. Na tym chciałbym zakończyć ten wątek.

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

  13. Ja również jutro z rańca do Wawy do SIP A.KOPER do Raju jadę odebrać Supersprinta do STI. Poza tym skończyło mi się seryjne sprzęgło więc wycieczka 4esterem. Seria niedostępna więc AP Racing w drodze zamówienia. Wydatki takie, że nie wiem czy na kulki mnie stać :mrgreen:

     

    Tak czy siak 4esterem na spot mogę się stawić. 2.5XT z Supersprintem więc jakieś 225KM pod maską mam (Seria 210KM). Tyle, że w automacie. Bardziej drag czy jakiś cruise niżeli jakiekolwiek oesy.

     

    Pozdrawiam

     

    Harry

  14. Przesada, nie widze w tym przesady. A opieram sie na tym co się robi za oceanem.

    Jeżeli wymieniasz sprzegło na lepsze (lepsze niż seria). To dla czego chcesz pozostać

    przy ciezkim seryjnym kole zamachowym !!!!!

    O ile dobrze wiesz to w/w firmy sprzedają topowe sprzegła razem z kołem. (tzw. zestawy)

     

    Ale tak jak już pisalem, moze mnie nie zrozumialeś.

    Nie jest to konieczna wymiana.

     

    No to jak jest w końcu z tym kołem zamachowym? Będzie sprzęgło AP Racing. Wymienić profilaktyczne koło zamachowe na inne niż seria zakładając, że serwis stwierdzi, że wymiana nie jest konieczna? Jakieś za i przeciw? Pomęczę Was jeszcze trochę :smile:

  15. ACT i Exedy które widzisz na naszej stronie są do WRXa. Nie wiem czy mamy Exedy do STi.

    Wiem, że mamy AP i serię.

     

    Faktycznie. Doczytałem opis. Więc pozostaje AP Racing. Rozumiem, że to jest zestaw: tarcza sprzęgła, docisk i łożysko. Ciekaw jestem jak prawie podwójny koszt w stosunku do serii przełoży się udziałem procentowym na wytrzymałość i trwałość? Potraktujcie mnie jak królika doświadczalnego :mrgreen:

     

    harry26poz, AP jest prawie nie do zarabania

     

    chyba nigdy nie jechales za Harrym, poradzi sobie z kazdym, nawet ze spiekowym, metalowym, kewlarowym, ceramicznym czy z nici pajaka nepalskiego :mrgreen:

     

    Azrael trzymam Cię za słowo :smile: Chojny oj poradziłem sobie. Dwa dni startowania i się ledwo do domu "doślizgałem" :grin:

     

    Dziękuję za porady. Pozdrawiam Was.

     

    Harry

  16. Do AP. Serie znam z praktyki. Myślę o ACT lub Exedy. Stąd pytanie czy tysiaka do AP warto dołożyć? Jakieś konkretne argumenty przemawiające za? Zamachowe wymienia się podobno w jednym przypadku na sto kiedy jest spalone (takie info z serwisu SIP AK otrzymałem dzisiaj rano) więc okaże się dopiero przy wymianie czy istnieje taka potrzeba.

  17. Seria 1,8 tyś. zł (SIP AK)

    ACT 2,4 tyś. zł (nie-ASO.pl)

    Exedy Sport 2,5 tyś. zł (nie-ASO.pl)

    AP Racing 3,5 tyś. zł (nie-ASO.pl)

     

    Czy ten dodatkowy tysiąc mniej w kieszeni z AP pod pedałem przełoży się jakoś na użytkowanie w seryjnym STI 2.5L 300KM/407Nm?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...