Skocz do zawartości

kapiszon

Nowy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kapiszon

  1. Witam,

    może mi ktoś z Forumowiczów wyjaśnić jak długo się czeka na oryginalne części do subaru, jak to naprawdę wygląda?

     

    Zamówiłem w ASO na początku stycznia lusterko, obiecywano że będzie pod koniec stycznia, minął luty.... i nic. Jak to jest, czy te części sprowadza się z księżyca? Powiedziano mi, że z Łodzi, a jak nie ma to z Niemiec czy Belgii, no rozumiem, że jeśli tam też nie ma to chyba z fabryki, ale w fabryce chyba mają jakiś magazyn?

     

    A może nie zamawiać przez ASO tylko w inny sposób, proszę o info, bo strach mi pomyśleć gdybym miał zamówić cokolwiek, bez czego nie mógłbym jeździć..................

  2. Zatankowałem do pełna i dźwięk pojawił się znowu. Nie pojawia się przy przekręceniu stacyjki (bez uruchomienia silnika),ale dopiero po jego uruchomieniu i to po jakiś kilku sekundach, czyli jednak ma to związek z tankowaniem "do pełna" Dźwięk utrzymuje sie cały czas, aż do momentu kiedy paliwo z baku zejdzie do jakiś 2/3 (ale to muszę zaobserwować jeszcze)

  3. Zaobserwowałem właśnie, (jeszcze muszę to potwierdzić przy kolejnych tankowaniach) że ten gwizd pojawia się po zatankowaniu paliwa "pod korek" i utrzymuje się tak jakoś do 2/3 baku, potem jest prawie niesłyszalny - czyżby to mogła być pompa paliwa? przypominam, że to słychać również gdy auto stoi na wolnych obrotach.

  4. Jaki serwis w Warszawie (okolice) polecacie, a którego mam unikać? chodzi mi o rzetelność, jakość usługi, podejście do klienta czyli krótko mówiąc tak jak być powinno (gwarancyjny) Nie interesuje mnie zostawianie kasy w serwisie "za to że muszę zrobić przegląd", ale za to że będę zadowolony (moi znajomi również) i następnym razem nie będę musiał zadawać tego pytania i testować kolejnej ASO

  5. No nie wiem co to może być, przy uruchomionym silniku z tyłu samochodu w okolicach tylnej osi, przy kołach (po obu stronach) słychać mataliczny gwizd - taki jak by metal o metal obcierał - mniej wyraźnie, ale "dręcząco" słychać go również w środku. Spotkał się ktoś z Was z takim zjawiskiej? Co to może być?

  6. Dziś zaświeciła mi się rezerwa, a że dojeżdżałem właśnie do stacji, więc zjechałem, zatankowałem pod korek i weszło 51 litrów. A no i pochwalę się, na tych 51 litrach przejechałem 618 km, to daje jakieś 8,3 l/100 (jazda w trasie rzecz jasna, w porywach do max 130 km/h) :grin:

    Nie przesadzaj. Dolicz se 10%. O tyle rżnie Cie prędkościomierz i licznik przebytych km. :twisted::twisted::twisted::twisted:

     

    Taaaaakkkkkk, umiesz człowieka "zdołować" :mrgreen:

     

    Ze rżnięciem prędkościomierza to się zgodzę, bo np. mój zawyża o 10km/h, ale licznik kilometrów wskazuje tyle samo co GPS

  7. Pozdro dla srebrnego Foresterka, jadącego powolutku i przeglądającego się w wystawach MediaMarkt na Ostrobramskiej ok. 19 (pewnie nówka :D oraz dla drugiego czarnego, któremu chyba nie zdążyłem odmachać gdzieś przed Wawrem

  8. Pozdrawiam czarne SI mijane wczoraj na moście Siekierkowskim oraz srebrne SI na wisłostradzie widziane ok. 19 oraz pędzącego Legasia na ukraińskich numerach, którego nie udało mi się dogonić. A no i oczywiście SF mojego szwagra pozdrawiam, którego mijam kilka razy dziennie:) i jeszcze tejemnicze kierowniczki ze srebrnego SF i czarnego SI parkujące czasem pod 119 (one wiedzą gdzie :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...