Skocz do zawartości

Bul bul, tonę, czyli woda w Subaru :( :(


wil3

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Zawsze chciałem mieć akwarium, ale niekoniecznie w takiej postaci, jaka mi się przytrafiła. Otóż zauważyłem, że w blendzie na klapie bagażnika mam... wodę. Dużo wody, cały cholerny Ocean Atlantycki.

 

Proszę zdjęcia:

 

SPM_A0108.jpg

SPM_A0109.jpg

SPM_A0110.jpg

SPM_A0112.jpg

 

Nie mam pojęcia skąd to. Wprawdzie blenda jest pęknięta, ale daleko od tego miejsca (dokładnie w połowie, pomiędzy B i A w napisie Subaru). Z boków klapy bagażnika wszystko wydaje się być szczelne. Najgorsze jest to, że tapicerka od środka mokra (patrz zdjęcia).

 

Jutro jadę do warsztatu, tylko nie bardzo wiem, co mają chłopaki zrobić? Na pewno demontarz blendy i tapicerki i oczywiście suszenie. Na co mieliby zwrócić uwagę? Są tam jakieś uszczelki, które lubią wpuszczać wodę? Miał ktoś w ogóle taki problem?

 

Tylko nie mówcie, żeby wpuścić tam rybki, bo pogryzę.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owoc666 mam już lądowego. wiedziałem, że się ktoś wychyli z taką propozycją :twisted:

 

luki266 No właśnie na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku, ale pewnie po demontażu okaże się, że właśnie tam jest problem.

 

Jak na złość pogoda nie pomaga, tak to bym wystawił tyłek (Subaraka, żeby nie było) na słońce i by raz dwa wyschło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że pomiędzy blendą, a karoserią powinna być uszczelka i to jej brak lub pęknięcie jest powodem dostawania się wody do środka.

Nie znam Outbacka, ale wygląda, jakby woda stała w lampie, jest tak? Od środka powinno być dojście do wymiany żarówki i na połączeniu między blendą a klapą może być nieszczelność. Dodatkowo za tym wariantem przemawiała by wilgoć na spodniej części klapy. Powinny być tam otwory, którymi woda może się wydostać, zdarza sie jednak, że są zatkane (nawet wosk konserwujący potrafi pod wpływem temperatury spłynąć wewnątrz klapy i je przytkać), albo Subaru wierzy w absolutną szczelność swoich konstrukcji :razz: .

 

Jeśli nie ma tam lampy blenda jest elementem jedynie ozdobnym i nieszczelności należy szukać w niej samej. Zdarza się, że rozszczelni się między warstwami (zewnętrzną i przylegającą do karoserii) i tam szukałbym nieszczelności.

 

EDIT:

tak to bym wystawił tyłek (Subaraka, żeby nie było) na słońce i by raz dwa wyschło

 

To nie rozwiąże problemu, może go jedynie pogłębić. Gdyby producent chciał, żebyśmy mieli akwaria w lapkach, dawałby nam żółwie albo rybki w opcji (za dopłatą naturalnie) :wink:

 

Obojętnie od powodu zacząłbym od zdemontowania tapicerki wewnątrz klapy i blendy, wtedy zobaczysz, gdzie jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

które lubią wpuszczać wodę?

Powinny byc dwa odpływy po bokach.Pęknieta blenda jest przyczyna dostawania sie wody. Równiez pekniety przewod spryskiwacz...

AK

 

Przewód raczej odpada, z tego względu, że nie myję tylnej szyby :razz: albo inaczej - tylnego spryskiwacza używam tylko w zimie, jak mi się naprawdę zapaćka szyba, a jestem akurat w trasie.

 

Natomiast jeśli chodzi o blendę - czy to możliwe, że ta woda dopłynie dokładnie z połowy blendy na sam jej koniec? Nie wiem, jak wygląda konstrukcja blendy, ale wydaje mi się, że przylega do klapy i pęknięcie po środku nie ma połączenia z jej końcami. Chociaż może mi się tylko wydawać.

 

Zapomniałem dodać, woda była w obu końcach blendy, tylko z jednej udało mi się ją jakoś wychlapać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie ten sam problem i miewam takie same zawilgocenia jak na Twoich rysunkach. Np. po ulewie lub myciu samochodu mam w blendzie wodę. Pęknięcie w blendzie (pionowe) mam dokladnie pośrodku blendy, u góry. Sądzę więc, że niezależnie od miejsca pęknięcia, woda dostaje się tamtędy i osiada w miejscach, gdzie blenda ma najniższe punkty (czyli po bokach).

 

Usuwam wodę poprzez otwarcie tylnej klapy i otwarcie dwóch drzwiczek w jej tapicercie (tych, które pozwalają dostać się do żarówek). Potrafi się stamtąd wylać całkiem sporo wody.

 

Nie wykluczam, że woda dostaje się nie tylko przez pęknięcie (mam relatywnie małe), ale również wlatuje do środka spływając po szybie (nie wiem czy blenda jest profilem zamkniętym od góry). Daj znać jak znajdziesz rozwiązanie problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałem dla pewności rozpakować czyjąś blende . Miałem też nie pisać na forum .

Ta którą mam składa się z trzech części - patrząc od spodu . Środek jest wolny a po obu stronach są światła . Część oświetleniowa jest dookoła uszczelniona takim czarnym kitem - obie lampy na końcach . Środek nie jest kitowany . Woda wpada przez nieszczelny u góry kit do lampy , a jak dojdzie do poziomu żarówki , to przelewa się do klapy i na tapicerkę . Możesz lać wodę i nigdy nie będzie więcej niż poziom żarówki . Trzeba zdemontować całą blendę i dołożyć tego czarnego siuwaksu dookoła lamp . Ta samo są montowane inne lampy z tyłu . Mam taką używkę w garażu dla kogoś . Zdjęcia nie zrobię , bo pożyczyłem aparat .

 

[ Dodano: Nie Maj 31, 2009 9:14 pm ]

Acha i spryskiwacz nie ma nic do tego .

 

[ Dodano: Nie Maj 31, 2009 9:33 pm ]

Jestem dociekliwy . Ani klapa ani blenda z lampami nie ma żadnego odprowadzenia wody , ani żadnego otworu . Tam wody się nie przewiduje . Nawet kolor taki jak mojego - to się nazywa ekri ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że problem jest spotykany.

 

Pęknięcie zamierzam załatać klejem (przeźroczystym poxipolem na przykład), na tymczasem. Potem nie wiem, ale wydatek 1500zł za kawałek plastiku (blenda) wydaje mi się absurdalny. Natomiast na pewno sprawdzę też szczelność tego wszystkiego (vide post marka szulczyka) i uzupełnię ewentualne braki tego czegoś od uszczelnienia :smile:

 

AK - właściwie ciężko powiedzieć, ale raczej z blendy do klapy, niż odwrotnie. Zresztą kłopoty zaczęły się właśnie od pęknięcia blendy (pisałem jakiś czas temu na forum, że mi pękła) :smile:

 

Na pewno dam znać, na czym.. spłynęło ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środek jest wolny a po obu stronach są światła

 

Część oświetleniowa jest dookoła uszczelniona takim czarnym kitem
na połączeniu między blendą a klapą może być nieszczelność. Dodatkowo za tym wariantem przemawiała by wilgoć na spodniej części klapy.

 

Czyli jest lampa, jak myślałem :mrgreen: W każdym razie pomuka przyjmę z godnością :wink:

 

Ani klapa ani blenda z lampami nie ma żadnego odprowadzenia wody , ani żadnego otworu . Tam wody się nie przewiduje .

marek-szulczyk, czy ten czarny punkt, na zdjęciu u góry (to z otwartą klapą) to nie otworek odwadniający?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten czarny punkt , to możliwe , że powinny być otwory - u mnie są jakieś gumki .http://moto.allegro.pl/item644358031_su ... lenda.html

 

[ Dodano: Nie Maj 31, 2009 10:39 pm ]

A tak wygląda klapa po zdjęciu blendy .

 

[ Dodano: Nie Maj 31, 2009 10:40 pm ]

http://moto.allegro.pl/item626945051_su ... a_tyl.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe otworki (2-3mm) porobione w blendzie od dołu jako dodatkowe odpływy wody chyba by nie zaszkodziły. Wierciłem kilka razy w różnych lampach, w różnych autach, jak się rozszczelniły i zaczęły parować z powodu stojącej w nich wody, na ogół pomagało :lol: jak zabangla, pomuczek mile widziany :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pęknięta blenda - nie spryskiwacz - pamiętam, że w moim OBKu 99r dokładnie ten sam problem był.

 

AK - właściwie ciężko powiedzieć, ale raczej z blendy do klapy, niż odwrotnie. Zresztą kłopoty zaczęły się właśnie od pęknięcia blendy (pisałem jakiś czas temu na forum, że mi pękła) :smile:

Identycznie, jak u mnie.

 

Ale

Małe otworki (2-3mm) porobione w blendzie od dołu jako dodatkowe odpływy wody chyba by nie zaszkodziły. Wierciłem kilka razy w różnych lampach, w różnych autach, jak się rozszczelniły i zaczęły parować z powodu stojącej w nich wody, na ogół pomagało :lol: jak zabangla, pomuczek mile widziany :smile:

 

...to niestety nie pomogło - mimo, że najpierw były wywiercone malutkie dziurki (po dwie na stronę), potem trochę większe ale pewnie się wewnątrz podciśnienie i tak za duże robiło - i woda nie mogła wypłynąć.

Skończyło się na zakupie nowej blendy u AK :D i zamykaniu klapy delikatnie, jednym palcem.

 

Ewentualnie jak zdejmiesz, wysuszysz blendę i zgrzejesz pęknięcie/-a, to tym czarnym klejącym kitem - obficie i wszędzie, otworki wszelkie też... Oby pomogło.

 

Smacznego!

 

PS: marek-szulczyk właściwie całość napisał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zdjąłem tapicerkę z klapy bagażnika. Cztery zatrzaski od dołu i dwa wyżej, przy szybie. Tapicerka do gruntownego suszenia, rzecz jasna. Na spokojnie, nad kaloryferkiem olejowym. Następnie odkręciłem blendę. W sumie dwanaście śrub, z czego cztery wygodne po bokach, cztery mniej wygodne (klucze płaskie 8ki), cztery z utrudnionym dostępem. Trzeba mieć głębokie klucze nasadowe, 8ki, bo nie wiem czemu śruby mają z półtora, dwa cm i zwykły nasadowy jaki miałem nie nadawał się. Uwaga na wtyczki zasilające do oświetlenia. Żarówki idą razem z blendą, nie trzeba ich odkręcać. Tyle jeśli chodzi o demontaż

 

Blendę dokładnie umyłem i wysuszyłem (trochę suszarką, ale najlepszy jest czas i pozostawienie do wyschnięcia). Generalnie wyglądało tak, jak pisał marek-szulczyk - uszczelnienie pomiędzy przeźroczystym plastikiem, a czarnym przylegającym do klapy miało znaczne ubytki (właściwie wcale go nie było).

 

Co zrobiłem - postawiłem na silikon szklarski, a co. Stwierdziłem, że albo spieprzę, albo będzie porządnie uszczelnione. Położyłem dwie warstwy silikonu na bocznych krawędziach, pomiędzy przeźroczystym plastikiem, a tym brudnym czarnym oraz od góry od lewej do prawej na całej długości, czy też szerokości blendy.

 

SPM_A0118.jpg

SPM_A0117.jpg

 

Powyższe zdjęcia przedstawiają jedną połowę blendy, natomiast oczywiście silikonowałem prawo i lewo. W tej chwili silikon schnie. Sumując, uszczelniłem od góry oraz prawą i lewą stronę na całej długości oraz oczywiście pęknięcie. Jeśli chodzi o pęknięcie po środku blendy, położyłem na nią bardzo cieńką warstwę silikonu. Widać to, nie będę okłamywał, ale tak naprawdę tylko z bliska, spokojnie da się przeżyć (spodziewałem się gorszego efektu).

 

Co mogę jeszcze dodać - na czas naprawy klapa bagażnika jest goła, polecam owinięcie jej folią do pakowania paczek (taka statyczna jak do kanapek, tylko większa) i przyklejenie od góry taśmą, żeby woda się nie dostawała. Trzeba też wyciąć otwór na rejestrację i od dołu na zamek. Można z tym jeździć, tylko nie ma wstecznego :twisted: Światła drogowe i stopu działają.

 

SPM_A0119.jpg

 

Jutro zamierzam skręcić wszystko do kupy, odczekać jeszcze parę dni i pojadę testować... na myjnię :mrgreen: no chyba, że będzie porządnie lało. Dam na pewno znać, czy nadal przecieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym silikonem to chyba przesadziłeś ? Ten kit miałem tylko wokół świateł a na długości napisu subaru nie . Jak myję auto , to lejąc wodę na środku - od góry blendy - woda przecieka pod spodem blendy i wychodzi dołem po klapie . Te śruby są takie długie na wypadek , gdybyś był nadgorliwy i za grubo nakitował .

Dzięki za pomuka !

Ładny kolor - mam taki sam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym silikonem to chyba przesadziłeś ? Ten kit miałem tylko wokół świateł a na długości napisu subaru nie . Jak myję auto , to lejąc wodę na środku - od góry blendy - woda przecieka pod spodem blendy i wychodzi dołem po klapie . Te śruby są takie długie na wypadek , gdybyś był nadgorliwy i za grubo nakitował .

Dzięki za pomuka !

Ładny kolor - mam taki sam !

 

Przesadziłem, nie przesadziłem, ale nie chce mi się za kilka miesięcy ponownie odkręcać blendy i suszyć tapicerki. Pozatym, nadal będzie ściekać pod spodem blendy. Ja zasilikonowałem szpary pomiędzy plastikami blendy, tym przeźroczystym zewnętrznym, a tym czarnym przylegającym do klapy bagażnika :smile:

 

Kolor fajny, natomiast w Kielcach dość popularny, prawie jak biała Fabia :mrgreen: Poważnie, są dwa, albo i trzy takie auta, w tym na pewno dwie H6tki (moja i kolegi Jędrasa). Cóż :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

no to i ja coś dorzucę.

mam również H-6 i pęknietą blendę. kombinowałem na wiele sposobów ale niestety po zakitowaniu silikonem, czarnym do szyb po 2 tygodniach zaczęła pękać i się łuszczyć oraz kruszyć ???!!! chyba rozpierało ją od wewnątrz i wygląda ohydnie. Po tym sie wkurzyłem i wywierciłem na spodzie po 2 dziurki na każdej z lamp i problem zniknął. wszystko spływa, lampy nie parują i nie ma obciachu spływającej wody z klapy po jej otwarciu; niestety teraz muszę kupić nową blendę i jestem w trakcie poszukiwań. jak ktoś ma coś takiego w stanie idealnym to chętnie nabędę drogą kupna.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to i ja coś dorzucę.

mam również H-6 i pęknietą blendę. kombinowałem na wiele sposobów ale niestety po zakitowaniu silikonem, czarnym do szyb po 2 tygodniach zaczęła pękać i się łuszczyć oraz kruszyć ???!!! chyba rozpierało ją od wewnątrz i wygląda ohydnie. Po tym sie wkurzyłem i wywierciłem na spodzie po 2 dziurki na każdej z lamp i problem zniknął. wszystko spływa, lampy nie parują i nie ma obciachu spływającej wody z klapy po jej otwarciu; niestety teraz muszę kupić nową blendę i jestem w trakcie poszukiwań. jak ktoś ma coś takiego w stanie idealnym to chętnie nabędę drogą kupna.

 

Pozdrawiam

Poszukaj blendy na alledrogo . Wtedy znalazłem dwie . Ten kit do szyb się nie nadaje , bo inaczej się zachowuje po kilku godzinach . Ten właściwy siuwax , to taka smoła która nigdy nie twardnieje . Zobacz jak są montowane światła tylne - taki sam kit - a zrozumiesz jaka jest różnica . Zakleiłeś silikonowym klejem a to właściwe nie jest silikonowe - dlatego pękła . :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Ja miałem podobnie, zrobiłem jak kolega SYBIR, zdemontowałem i wywierciłem otworki od spodu lampy z prawej i z lewej strony i problem stojącej wody w lampie oraz spływającej po tapicerce po otwarciu klapy zniknął, pozostał tylko obciach pękniętej blendy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem ale blenda cala. Raz to rozebralem ale zabraklo czasu i skrecilem. blenda jest dwuczesciowa i trzeba rozkrecic uszczelnic i skrecic. Dziurka w niczym nie pomoze, nie bedzie wody w lampie ale wleje sie ona do bagaznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blendan.jpg

 

 

Tylko pytanie czy u mnie problem leży w tym samym miejscu. Zaznaczyłem na fotkach miejsce gdzie jak wczoraj się przyjrzałem to zobaczyłem, że tylko miejscami jest normalna uszczelka (albo jakiś inny uszczelniacz) a reszta jest mega zniszczona, w sensie brak uszczelnienia. Jakby nie było widać wyraźnie to chodzi o szczelinę pomiędzy oprawką szyby a blendą. Podejrzewam, że tędy wlatuje woda. Pytanie tylko czy to uszczelnienie blendy o którym mowa w tym wątku pomoże w moim przypadku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...