Hamulce - klocki, tarcze itp.

Edek, może masz rację, że kto co woli, ja tam bym się bał przesuwać balans tak bardzo do tyłu.

PZDR

Bodek

Edek, może masz rację, że kto co woli, ja tam bym się bał przesuwać balans tak bardzo do tyłu.

 

PZDR

 

Bodek

Bodek, ale co masz na mysli z tym przesunieciem balansu :?:

zarowno u mnie, jak i u AdaSch'a sa seryjne setupy - u mnie zaadoptowany z GT, a u niego z WRX owszem, Forek ma inny rozklad masy niz GT czy WRX, ale mysle, ze oba rozwiazania powinny dzialc poprawnie w Forku...

aha, dodam, ze moj GT'ek ma teraz tylne hamulce od WRX (zacisk 2-tloczkowy i tarcza 290mm) i moje obserwacje sa takie: na seryjnym zestawie (zacisk 1-tloczkowy + tarcza 266mm) tyl pracowal tylko przy obciazonym aucie, natomiast teraz (tylne hamulce od WRX) tyl pracuje nawet wtedy, jak jezdze sam... do tego doszlo odczucie, ze auto hamuje bardziej rownomiernie

Ja już kupiłem zestaw HEL do swojego Forka. W pon zakładam go na Bajecznej i zalewam RBF660. Dam znać jak różnica.

No więc odebrałem samochód i przejechałem nim kilka km. Jest różnica :-)

Moje tarcze i klocki, zarówno z przodu jak i z tyłu, są na wykończeniu, więc hamowanie i tak pozostawia trochę życzeń - początkowa faza wciskania pedału jest jak wsadzanie noża w masło, nawet 1 cm!

Zmiana jest odczuwalna jak tylko klocek dociera do tarczy. Samochód dużo szybciej hamuje i pedał jest twardy. Wcześniej był lekko miękki w ostatniej fazie hamowania. Jestem zadowolony

Witam, Pytanko do speców:

Mam sti06 us, od jakiegoś czasu obserwuję dziwne zjawisko (tarcze oem + ds2500 przod i tyl ) :

otóż przy hamowaniu z małych prędkość, powiedzmy 50km/h, (przy większych jest to mniej odczuwalne), auto hamuje jakby pulsacyjnie , tzn przy jednakowym nacisku na pedał hamulca, czuć,że nie jest to jednomierne zwalnianie.

Dodatkowo dodam,że płyn jest świeży rbf 660, ( z lutego bodajże ).

Czy to jest objaw skrzywionej tarczy ? Kierownica nie bije, hebel tez nie.. ? ( no i piszczy jak pociąg tuż przed stacją :shock: )

LORDSEQ, miałem tak kiedyś w astrze. Może to być:

-krzywe tarcze-jeśli przednie to przu większych predkościach też bicie pedału i kiery.

-slady od klocków,które się trochę przykleiły ,gdy auto stało lub inna"zgorzelina" .

(płyn raczej nie).

respect , właśnie na tylne mi to wygląda, z resztą zdjąłem zimowe felgi i okazało się, iż sprzedawca wcisnął mi z samochodem podstawki pod stolik ? ( 2 tylne felgi były naprawiane ).

Czy to mogło mieć wpływ na tarczę, czy może od krzywych felg coś innego się wygięło ??

czy może od krzywych felg coś innego się wygięło ??

gdyby były aż tak krzywe(tzn w okolicy śrub)całym autem by raczej telepało.

Daj na próbę inne koła lub przednie.Sprawdź czy śruby dokręcone sa równomiernie.Znana sprawa to przeciągnięte gwinty szpilek przez tych gumiarzy co pistolety mają nastawione dla jakichś furgonów i im się przestawiać nie chce.

Zobacz czy po poluzowaniu nakrętki chodzą gładko po gwintach.

Jak nie to pomiary bicia tarcz lub wymiana.

Tak około 190km/h to już zaczynało telepać, więc raczej 170k/h nie przekraczałem,

Obecnie mam już nowe felgi, co prawda nie telepie ale jeszcze te tarcze ... :? :? :?

Teraz kilka ekip poważnych w Polsce z znanymi nazwiskami maja jakies klocki carbotech.

Inni maja EBC nawiercane i klocki EBC te topowe czerwone ..?

Zimermany szlag trafia bo maja wwierty na wylot i to po dłuzszej jeździe i wytarciu tarczy na granicy min. powoduje że pęka .

Teraz kilka ekip poważnych w Polsce z znanymi nazwiskami maja jakies klocki carbotech.

Inni maja EBC nawiercane i klocki EBC te topowe czerwone ..?

Zimermany szlag trafia bo maja wwierty na wylot i to po dłuzszej jeździe i wytarciu tarczy na granicy min. powoduje że pęka .

Nie wiem czy to poważna ekipa jak na EBC jezdzi chyba ze dookoła trzepaka

Carbotec podobnie jak Hawk Performance bardzo dobre klocki godne polecenia , zdecydowanie duży wybór jeśli chodzi o dobór mieszanki. No i nawet w klasie ulicznych klocków można znalezć coś bardzie efetywnego, i skuteczniejszego od RC5+.

A jakie klocki polecacie do litych tarcz prodrive?

Do zacisku czterotłoczkowego.

A jakie klocki polecacie do litych tarcz prodrive?

Do zacisku czterotłoczkowego.

Do normalnej szybkiej miejskiej jazdy Hawk HP+ to więcej niż potrzebuje przeciętny kierowca

A jakie klocki polecacie do litych tarcz prodrive?

Do zacisku czterotłoczkowego.

DS2500 - dobry, sprawdzony klocek

p.s. obecnie zalozylem na test CL RDC5+, zobaczymy jak wypada w porownaniu do DS2500

Ciekawym opinii.

Jak do tej pory najlepiej sie sprawdzał zestaw Brembo złote + DS2500 (zacisk od WRX w Antyku). Śmiało mogę polecić.

Zwykłe Brembo nie wytrzymywało współpracy na okazjonalnych pojeżdzawkach.

Ja polecam EBC ale problem w tym zeby były dobrze dobrane :-)

Ebc ma tylko jedną, jedyną zaletę: ma klocek do każdego samochodu. I tyle.

Omijać szeroki kołem, tak jak inne wynalazki.

PZDR

Bodek

Może załozyłeś sportowy klocek na seryjna tarcze i Ci się cos zjarało, często popełniany błąd przez upalaczy.

Dobrze dobrany klocek z EBC nie jest zły.

Dobrze dobrany klocek z EBC nie jest zły.

Zły nie jest. Dobry tym bardziej. Typowy klocek tjuningowy. :wink:

Ciekawym opinii.

Jak do tej pory najlepiej sie sprawdzał zestaw Brembo złote + DS2500 (zacisk od WRX w Antyku). Śmiało mogę polecić.

Zwykłe Brembo nie wytrzymywało współpracy na okazjonalnych pojeżdzawkach.

Miałem taki dylemat:

DS 2500 i brembo czy oryginały

Założyłem oryginalne gładkie tarcze i ds 2500.

Dlaczego?

Bo jak oryginały miały grubość 22 mm to założyłem do nich jeszcze OMP R&S.

Zjechałem klocki do metalu a tarcze nie trzymały już minimalnego wymiaru.

Przejechałem na nich jedną Adrenalinę i Owsiaka w Płońsku. W błocie i śniegu.

Do końca swojego żywota, nie pokrzywiłem ich i nie czułem żadnego bicia na pedale hamulca.

Wybór był prosty. 8)

dzis załozyłem brembo gładkie + ferodo do cywila wystarczy bo na wariactwa to za mało kucy pod maską

Do końca swojego żywota, nie pokrzywiłem ich i nie czułem żadnego bicia na pedale hamulca

też to zauważyłem

btw, ciekawe które są "lepsze" w hamowaniu

pozdrawiam

p.s. obecnie zalozylem na test CL RDC5+, zobaczymy jak wypada w porownaniu do DS2500

pierwsza trasa zaliczona i odczucia sa takie: hamuja podobnie do DS2500 (moze nawet ciut lepiej na zimno), kurzu troszke mniej... aha, co dosc wazne - nie piszcza

czyli na razie nie mam zadnych zastrzezen do RC5+

RC5+

mocna żrą tarcze?

pozdrawiam

mocna żrą tarcze?

Nie, jeżdżę od blisko roku na tarczy DBA4000 i RC5+ i jakoś nie zaobserwowałem ponadnormatywnego zużycia tarcz. Standard. Co innego mieszanki RC6 i RC8 - te po prostu zjadają tarcze na śniadanie

Pozdrawiam

Grzegorz

Co innego mieszanki RC6 i RC8 - te po prostu zjadają tarcze na śniadanie

to prawda ale tylko jak sa niedogrzane (czyli jazda z malymi predkosciami w miescie, korki itp) :wink: