Skocz do zawartości

Nowe oprogramowanie boxer diesel w Foresterze-wrażenia


Nastyforek

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wgrałem nowy soft w serwisie do mojega Forka My10. Wahałem się długo gdyż myślałem że opanowałem sprzęgło, nigdy mi nie zasmierdziało etc a zrobiłem 5 kkm, ruszałem bez gazu nawet pod grókę :). Ale cały czas dręczyło mnie myślenie o tym sprzęgle i cień obawy co będzie jak żona bedzie chciała jehać albo kumpel, albo przyjdzie zima i wkoncu się zdecydowałem.

Na nowym sofcie zrobiłem około 700 km w różnych warunkach (trasa miasto i troche terenu).

Wrazenia jednoznacznie pozytywne. Wreszcie rusza się swobodnie, obroty nie skaczą nawet jak się da więcej gazu, auto nie szarpie i płynnie przyspiesza. W miescie mozna spokojnie toczyc się na dwójce i brać zakręty bez konieczności wrzucania jedynki. Generalnie można jeżdzić na niższych obrotach na wszytkich biegach i mniej się miesza skrzynią.

Dopiero teraz widzę jak ma wyglądać jazda sparawiająca przyjemność. Bardzo fajną rzeczą w trasie jest zdecydowanie większa dynamika na wyższych biegach-wyraznie lepszy odjazd z czwórki i nawet na szóstce czuć że ładnie ciągnie.

In minus wyczuwa się teraz turobo dziure na tójce jeśli jeżdzice jak dotychczas, wiemy iż trójeczka maw Forku fajnego kopa. Jednak jak się wrzuca trójke tak żeby utrafić około 2 tys z obrotami to idzie jak burza (max moment jest około 2300),juz to opanowałem. Teraz jazda tym autkiem jest naprawdę przjemna, fakt że troche przypomina jazde innymi dieslami ale dalej mruczy jak boxerek jam mu dacie kopa. Ruszałem tez z bardzo stromego wyjazdu znad rzeki na główną drogę stojac chwile za jakims Żukiem -zero problemów (wcześniej też ale dusza na ramieniu i czasmi zgłasł), na wyboistej szutrowej drodze zapyla się na dwójce i nie dławi się. Polecam wgranie każdemu. Jeśli macie pytanka to zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 170
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cenne informacje, dzieki. Pytanko: Czy czasem sie wyglupiasz forkiem czy tylko jezdzidz. Bardzo trudno mi sie zdecydowac, bo z jednej strony sporo jezdze normalnie i widze , ze tutaj nowy soft jest na miejscua a zdrugiej strony boje sie utracic nerwowom nutke nalesnika. mam czes do namyslu do 5 sierpnia. Czy pzy nowym sofcie potrafi zakwilic przy starcie na cieplym asfalcie?? Jak wyjscie ze slizgania po szutrach na 2 i na 3 ? Czy nie ma opoznien w reakcji przy dodaniu gazu ? czy ma jakis wplyw na spalanie? wiele pytan mnie dreczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że tutaj przydało by się rozwiązanie z kolegi Avensisa. ma on w kabinie przycisk do przełączania między stosowanymi wersjami softu sterującego pracą silnika... w ten sposób ma wash&go, dr jekyll&mr hyde, yin&jang :)

zależnie od tego czy turla się z rodziną w trasie czy ma ochotę pośmigać zimą po ośnieżonym placyku ma wybór... proste, skuteczne ...

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujace spostrzezenia.

Z dyskusji na tym forum nie zalapalem jednego, czy ten nowy soft jest tylko dla MY09 - 5 biegowego, czy tez i dla MY10 - 6 biegowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że tutaj przydało by się rozwiązanie z kolegi Avensisa. ma on w kabinie przycisk do przełączania między stosowanymi wersjami softu sterującego pracą silnika... w ten sposób ma wash&go, dr jekyll&mr hyde, yin&jang :)

zależnie od tego czy turla się z rodziną w trasie czy ma ochotę pośmigać zimą po ośnieżonym placyku ma wybór... proste, skuteczne ...

PZDR!

Ale to chyba nie na seryjnym ECU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenne informacje, dzieki. Pytanko: Czy czasem sie wyglupiasz forkiem czy tylko jezdzidz. Bardzo trudno mi sie zdecydowac, bo z jednej strony sporo jezdze normalnie i widze , ze tutaj nowy soft jest na miejscua a zdrugiej strony boje sie utracic nerwowom nutke nalesnika. mam czes do namyslu do 5 sierpnia. Czy pzy nowym sofcie potrafi zakwilic przy starcie na cieplym asfalcie?? Jak wyjscie ze slizgania po szutrach na 2 i na 3 ? Czy nie ma opoznien w reakcji przy dodaniu gazu ? czy ma jakis wplyw na spalanie? wiele pytan mnie dreczy

 

Dzisiaj byłem w górach w Krynicy. Na trasie bardzo dobrze, z wyprzedzaniem nie ma problemów, spalanie średnio 7,0-7,4 przy dynamicznej jeździe po krętych drogach (omijałem trase na Brzesko) i krótkim odcinku autostrady pod Krakowem (udało mi się na prostej 195km/h wg licznika) czyli jak dla mnie pali tak samo. W Krynicy pojeżdziłem troche na kamienistych dróżkach i błocie- bez problemów. W kwestii szaleństw nie jestem ekspertem i nie wiem jak z uślizgami bo po prostu nie umiem/nie próbowałem tak jeździć. Jak wcześniej wspominałem można mykać w terenie na dwójce i się nie dławi, większe wyboje i podjazdy z ruszaniem nie ma problemów. Jeśli chodzi o opóźnienia przy dodawaniu gazu jak wcześniej pisałem jest to teraz bardziej odczuwalne na początku jak przyzwyczaiłeś się do jazdy z poprzednim softem. Wystarczy inaczej kręcić silnik żeby wpadać w okolicy max momentu na każdym biegu czyli koło 2000-2100 ob/min i jest git. Na obroty wchodzi gładko i szybko. Wreszcie użyteczna jest 6-tka i można ją spokojnie wbić przy 90 km/h i jedzie bez kłopotów (dawniej tylko na autostrade), 5-tka spokojnie można jeździć przy 70 km/h równym tempem w sznurku aut.

Jak wspominałem auto teraz bardziej przypomina typowy diesel jednak przez to że równomiernie rozwija moc wydaje mi się lepsze, mocniejsze na trasie a mieście bardziej gładkie i przyjazne. No i czuje się lepiej psychicznie bo zacząłem troche świrować że może trzeba było brać Forka w benzynie z automatem, a może inne auto.

 

-- So lip 24, 2010 10:19 pm --

 

Interesujace spostrzezenia.

Z dyskusji na tym forum nie zalapalem jednego, czy ten nowy soft jest tylko dla MY09 - 5 biegowego, czy tez i dla MY10 - 6 biegowego?

 

Soft jest generalnie dla boxera diesel niezależnie od skrzyni i modelu auta (Legacy, Outback, Forester, Impreza) choć problemy dotyczą szczególnie 5-MT gdzie samo ruszanie bez gaszenia silnika (mały moment na dole) lub smrodku sprzęgła (max moment bardzo szybko przy 1800 obrotów/min) dla niektórych mogło stanowić na początku użytkowania problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojeździłem chwilę Foresterem z nowym oprogramowaniem w czasie szkolenia 23 lipca. Ale tylko chwilę, bo nie było na to czasu, poza tym nie było miejsca, żeby naprawdę pojeździć z uwagi na dwie grupy kursantów, a zaraz po szkoleniu Forester ów zniknął.

 

Wrażenia: samochód wprawdzie rusza płynnie, ale jakoś mułowato. Przyśpieszenie na II dopiero gdzieś między 2 a 2,5 tys. Poza tym nie widzę specjalnej różnicy. Nie przekonało mnie to. Ale - jak wspomniałem wyżej - było za krótko, żeby dobrze ocenić działanie nowego programu. Dzień wcześniej byłem na przeglądzie w Rzeszowie. Powiedziano mi, że w II połowie sierpnia będą mieli samochód z nowym oprogramowaniem i będzie można sobie naprawdę pojeździć po mieście i po drogach gruntowych. Natomiast już instalowali nowe oprogramowanie u jednej użytkowniczki i powiedziała ona, że po zmianie jest trochę "z waty". Zgadzałoby się to z moimi odczuciami.

 

Po pobawieniu się na szkoleniu wspomnianym Foresterem zapytałem Kajto wprost o opinię (przy tej okazji serdeczne pozdrowienia i jeszcze raz podziękowania za super szkolenie!). Kajto uważa, że po pierwsze należałoby przetestować samochód już "rozjechany", bo taki z przebiegiem 1 - 2 000 jeździ zupełnie inaczej niż z przebiegiem np. 10 000, po drugie - jeśli się przez jakiś czas będzie zwracało uwagę na obrotomierz, to precyzyjne dozowanie gazu wejdzie w krew i nie będzie problemów; po trzecie - to już bardziej osobista uwaga - po tym, co zaobserwował u mnie i u Żony, radzi mi nie kombinować, bo jest bardzo dobrze, i skoro do tej pory jeździmy bez kłopotów, to nie ma sensu. Na pytanie, czy tak samo będzie dobrze np. w wysokich górach lub w śniegu, odpowiedział, że nie powinno być problemów, ważne jest, żeby nie przekraczać tych 1 500 obrotów przed pełnym zasprzęgleniem.

 

Bardzo jestem Mu wdzięczny za opinię, ale tak czy owak poczekam z ostateczną decyzją do pojawienia się samochodu testowego w Rzeszowie. Wtedy też chętnie podzielę się z Wami wrażeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dlatego polecam najpierw przejechać się autem a potem podejmować decyzję. Ja zdecydowałem się żeby nie myśleć czy może nie za bardzo dałem gazu wyjeżdżając z bocznej drozki płynnie włączając się do ruchu z dzieckiem na tylnym fotelu :) I tak nadal nie przekraczam 1,5 tys przy ruszaniu ale tam gdzie wcześniej musiałem wrzucić jedynkę bo miał czkawke skutkiem czego miałem zeby na kierownicy teraz mykam spokojnie na dwojeczce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastyforek - ile czasu trwa wgrywanie nowego oprogramowania?

 

ps. przeniosłem się na razie na ten wątek bo w tym "co się dzieje..." aktualnie jest mocno nerwowo.

 

Jadę w piątek Forkiem na Rab, mam przebieg 10 kkm i dumam, czy zmienić soft przed wyjazdem, czy spróbować z dotychczasowym. Ja problemów z jazdą nie mam, ale trochę obawiam się o ewentualnego zmiennika na trasie, bo 1200 km chcemy zrobić w jeden dzień.

 

-- 26 lip 2010, o 23:29 --

 

Może warto byłoby, aby administrator strony subaru.pl uzupełniał na bieżąco dane dotyczące aut demo, diesli z nowym softem http://www.subaru.pl/docs/demo.pdfz :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Wrócilem niedawno z pełni obciążonym forkiem z CRO. W jednym dniu pokonało 1400 km non stop.

 

Softu nie zmieniałem, górki pokonałem, nic nie śmierdziało....

 

Auto bez zarzutu poradziło sobie z pokonaniem 3,5 tys. km w niecałe 2 tygodnie.

 

Ja bym nie kombinował. W CRO kiepsko ze serwisem a i subarynek jak na lekarstwo ( co się dziwić - śniegu u nich malutko :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana softu trwa ok godziny. W moim przypadku sprzeglo opanowalem i jeździłem po górskich krętych drogach bez objawów palenia i smrodkow. Uważam że nowy soft je po prostu bardziej przyjemny bez utraty osiagow co odczują także pasażerowie, nigdy nie twierdziłem że na fabryce nie da się jeździć. Najlepiej jednak wypowiadać się na temat zmian dynamiki i celowości wymiany kiedy się człowiek przejedzie i ma porównanie, inaczej to bezsensowne bicie piany i snucie teorii o autach z waty etc. Ja wczoraj dałem się przejechać kumplowi który myka na codzień bmw diesel w automacie 177 km 2009 r i był lekko zdziwiony jak to Subaru zapier.... :)

 

-- Wt lip 27, 2010 9:19 am --

 

 

Ja bym nie kombinował. W CRO kiepsko ze serwisem a i subarynek jak na lekarstwo ( co się dziwić - śniegu u nich malutko :) ).

 

Nie bardzo rozumiem co ma wspólnego zmiana softu z dostępnością serwisu. Dla mnie to raczej argument za :)

A tak na poważnie jak się umie tym autem jeździć to na pewno nic się nie stanie, chodzi o komfort jazdy oraz spokój psychiczny kiedy np ktoś nie znający tematu np. zmiennik zasiądzie za kółko ukochanego Forka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po zmianie softu i pierwsze km bardzo pozytywnie. Łatwiej, bez stresu się rusza, choć dawałem sobie radę i na starym. Odczucia jakby równomierniej przyśpieszał - czy wolniej czy szybciej nie wiem - nie ma tego gwałtowniejszego momentu. Sprawdzę jak się ma wskazanie komputera do spalania - bo wg komputera pali teraz mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wgralem nowy soft czoraj rano. o tego czasy prejechalem 500km. Co do ryszania to nie ma watpliwosci jest jek trzeba. W terenie podolach blocie i kaluzach jest calkiel lepiej, na krawezniki wspina sie bez gazu (takie zwykle do 15 cm|). Mam mieszane ucucia na drodze i w miescie gdzie treba wyprzedic lub odpalic na swiatlach. Ogulnie na asfalcie strata. nieznacznie opozniona reakcja. pewnie spowodowana wygladweniem krzywej momentu ponizej 2000rpm. Na razie nie bardzo potrafie wykorzystac mocy korej ponoc nie stracil. jutro jade z lublina do krakowa i w Pieniny troszke pokajakowac, Pewnie bedzie lepiej po powrocie :roll: To prawie jek przesiadka na inne auto w tym samym futrze.

 

-- 19 sie 2010, o 15:29 --

 

Zrobilem nastepne 4kkm po wgrzniu nowego softu i uczucia mam mieszane. Troche to przyslowiowe "wylanie dziecka z kapiela".

Pozytywnie na ruszanie bez gazu grzecznie i plynnie, jazda da n,iskich obrotach tez lepiej ale.....

Negatywnie na szybkosc reakcji na gaz i brak momentu 1500 do 2000rpm. Moim zdaniem slabsza dynamika choc bardziej rowna.

Czy S.I.P. posiada wykresy odpowadajace staremu i nowemu oprogramowaniu??

 

To samo w pytaniach do dyrekcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Czy S.I.P. posiada wykresy odpowadajace staremu i nowemu oprogramowaniu?? (...)

jestem gotow sie zalorzyc o butelke dobrego napoju, ze nawet jezeli ktos w SIP i ma takie wykresy (a na 99.99% ktos ma :P ), to nigdy oficjalnie ich nie ujawni... bo ten nowy soft to nic innego jak fabryczny de-tuning 2.0D :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wgrałem nowy soft. Bez testów z wiarą w uczciwość serwisu. Po pierwsze zmiana softu jest nieodwracalna (podobno) wg. serwisu o czym nikt nie informuje. Po drugie Forek z nowym softem jest wykastrowany, to nie jest to auto. Mając wybór nigdy bym się na to nie zdecydował. Za nim się zdecydujecie dobrze się zastanówcie. Jeżeli ktoś ma pomysł jak wrócić do starego softu będę bardzo wdzięczny. Czy ktoś hamował silnik z nowym softem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy grupa niezadowolonych z nowego softu będzie tak liczna lub nieliczna, jak palących sprzęgło. Jakiś algorytm?

 

Mosiecki-trzeba było przetestować.

Teraz spróbuj przynajmniej przekonać siebie. Pojedź w górki, w cięższy teren. Zrób też dłuższą, urozmaiconą trasę i może dojdziesz do wniosku, że jest całkiem dobrze.

Jeśli idzie o powrót do starego softu, to proponuję pertraktować z SIP, a nie roztrząsać tematu na bieżąco na forum. Ludzie lubią się cieszyć z cudzego nieszczęścia, będą Cię "dobijać", a przy okazji, niechcący także i Dyrekcję - partnera do negocjacji, z którym to Ty będziesz negocjował i w Swojej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja ocena nowego softu jest przemyślana, przejechałem na nim ok. 2 tys km. Jeżeli chodzi o sprzęgło, ani na starym sofcie ani na nowym nie miałem problemów, a z Forka byłem zadowolony. "Teraz sobie poprawiłęm". Polityka Subaru dot sprzęgieł jest dla mnie niezrozumiała jeżeli problem dotyczy 5% samochodów to nie ma oczym mówić trzeba było się dogadać z właścicielami i wszyscy by dalej piali z zachwytu nad autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co Mosiecki zmieniałeś soft, skoro nigdy nie zaznałeś najmniejszego problemu ze sprzęgłem? Dlatego, że inni wymieniali..? :?

 

.....i co, teraz już nic pozytywnego w 4ku?.....to zacznij walkę, skoro Subaru Forester nie jest w stanie dostarczyć Ci adrenaliny :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze zmiana softu jest nieodwracalna (podobno) wg. serwisu o czym nikt nie informuje. Po drugie Forek z nowym softem jest wykastrowany, to nie jest to auto.

 

chyba coś się przytkało w Twoim samochodzie. to nie soft a może co innego? bo to mało prawdopodobne, jeździłem forkiem przed zmianą i po zmianie. moje zdanie jest pozytywne. znam sporo osób, które jeździły przed wgraniem nowego softu demówką i pierwsze co to wgrali nowy soft do swoich aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...