Swap 1.6 -> 2.0 Impreza 93'

Cześć wszystkim. Jestem od niedawna posiadaczem imprezy z 93 roku po przekaladce z oryginalnego 1.6 na 2.0 litrowy 125 konny z 99 roku.

Mam pytanie, co dokładnie jest potrzebne przy takim swapie? Czy potrzebuje cała nowa wiazke od 2.0 czy da rade przerobic ta od 1.6?

Czy muszi byc ecu od 2.0? Na co jeszcze zwrócić uwage przy ogarnianiu kabelków?

Poprzedni własciciel oddał auto za grosze, bo panowie wsadzili sam silnik, nie podpieli polowy kostek, i nie potrafili sobie poradzic z autem.

Mi na samym poczatku na czuja udalo sie ustawic gaz tak zeby to jakos chodziło, i wyszło całkiem zmyslnie ale...przyszła pora ta instalacje wyrzucic :]

No przy swapie subaru przełożenie silnika to jest to co najprzyjemniejsze. A potem elektryka :roll:

Z tego co czytałem o swapach na forum to musisz przłożyć jeszcze wiązkę z kompem.

Moim zdaniem rzeźba w wiżzce z 1,6 to strata czasu i nerwów.

Pozdrawiam.

I czekam na dalsze sprawozdania.

Czy skrzynia wał i most też są przełożone?

z tego co pamietam prosciej jest przy 115 niz 125

115 konny pasowałby P&P, ze 125konnym rzeźba jest. Ktos na forum ostatnio przekładał w Foresterze, niby się udało ale obraził się na forum bo nikt mu nie pomógł gdyż każdy chciał doradzić że z innym silnikiem będzie łatwiej, szybciej i taniej

W takim razie szukam komputera i wiązki od 2.0. Prawdopodbnie skrzynia przelozona pewnosci nie mam.

No to ja chyba powinienem się teraz odezwać 8) .Przy takim swapie wszystko jest inne,jeśli zostawili skrzynie z 93 to przykręcona jest ona do silnika chyba tylko na 3 śrubach (inne są mocowania silnika i skrzyni w rocznikach 93 i 99). Co do wiązki elektrycznej to musisz kupić kompletną wraz z połową czujników,licznikiem (plus modulator żeby przerobić sygnał z linki na elektryczny),kompem i takimi różnymi pierdołami których potem brak doprowadzi cię do szewskiej pasji.Są dwa wyjścia z sytuacji żeby wszystko było cacy,po pierwsze nie mówię tu ani słowa o opłacalności bo nie interesuje mnie kto co robi ze swoją kasą i czasem,po drugie kupujesz całego rozbitka 2.0 125KM i przekładasz wszystko bez problemowo lub po trzecie sprzedajesz silnik 125KM kupujesz 115KM i wszystko masz p&p i w jedną sobotę ogarnięte,pozdro.

I o taka odpowiedz mi chodziło, całe zycie jezdziłem civiciem i hondach wiem wszystko. a z subaru dopiero rozpoczałem przygode :]

Zbadam jeszcze raz to co sie dzieje pod maska, u mnie rzeczywiscie z polowy czujników brakuje ale...moze dla pewnosci jak odroznic 125 konny od 116 konnego? Jakie sa charakterystyczne rzeczy, oznaczenia, do tej pory opierałem sie jedynie na słowach poprzedniego właściciela, ze ten silnik to 125 koni.

artsubaru, używaj wyszukiwarki, było już o tym, np. tu -> viewtopic.php?f=26&t=121130&p=744255&hilit=r%C3%B3%C5%BCnice+125+115#p744255

Silniki 125 KM mają dwa wałki w głowicy a 115 KM jeden,poznasz po obudowie rozrządu,pozdro.

lucza, coty , 2.0 N/A to SOHC-e

DOHC N/A 2.0 oznaczał by SRX-a ,zresztą napisałem w tym linku starym co podesłał brt

Czy istnieją jeszcze jakies swapy "bezproblemowe"?

Albo jakieś inne, które można wlozyc do tej budy z 93" (moze z jakiegos legacy)?

Decyzja padła na szukanie nowego silnika z osprzetem, wiazkami, sterownikiem.

Ja bym myślał o 2.2 z legacy bo to niezajeżdzalny ssak i ma 136KM.

Co do bezproblemowości to zakładając że z wiązką to powinno być ok tylko jeszcze zależy co masz za skrzynię i napędy bo jak z 1,6 to dobrze byłoby komplet z 2.2 przeżucić.

Tak patrzę sobie na ten wątek i mógłby kolega kilka pomuków wrzucić

Pozdrawiam.

Kuba

Walsnie 2.2 z legacy pojawiło sie z kompem, wiazka, skrzynia, napademi, komplet. Dlatego zapytałem

Chciałbym się podpiąć pod temat. Mam impreze 1.8 i chciałbym przerzucić do niej 2,2 z legaca, czytałem że najlepiej nie mieszkać przy takich przeszczepach pomiędzy generacjami silnikow, czyli phase 1 z legacy do phase 1 z imprezy, chciałbym się uczciwie dowiedzieć co muszę do tego silnika jeszcze dołożyć ECU i wiązka raczej napewno, skrzynia, napędy spasują? Ponoć łatwo swapnąć 1,6 na 1,8 i 2,0 na 2,2 ale z 1,8 na 2,2 już więcej roboty. Nie znam się za dobrze i szukam odpowidzi, może znacie kogoś na sląsku kto takie swapy robi fachowo?

...

bo jak z 1,6 to dobrze byłoby komplet z 2.2 przeżucić.

...

I z trumniaka - będzie z "turbo dla ubogich" (reduktor).

Btw. nie lepiej dać napęd z 2.0, ktoś pisał że przełożenie główne jest krótsze, przez co na kołach auto jest jeszcze "mocniejsze"