PORADA Twarde klocki RC5+ z OEMowymi tarczami ZŁA PARA

Witam , piszę ku przestrodze koleżankom i kolegom chcącym założyć TWARDE klocki do zwykłych tarcz.

Kiedy kupiłem w tamtym roku subaru miało już założone klocki CARBONE LORRAINE RC5+ , tarcze przednie były z pierwszego montażu.Od samego początku nie byłem zadowolony z takiego zestawu ponieważ podczas hamowania , było słyszalne metaliczne piszczenie , prawie jak hamowanie pociągu .Kiedy cofałem i przyhamowałem a następnie ruszyłem było słychać takie puknięcie[ruchy klocka w zacisku] .Pa jakimś czasie hamowanie stawało się coraz głośniejsze i mniej skuteczne.Po kilku hamowaniach w większej prędkości podczas zatrzymywania był słyszalny jeden wielki hałas [jak by mi się miała łożysko rozsypać].Wystarczyło raz zahamować i już zaczął być słyszalny klocek , okazało się że tarcza jest poprzypalana miejscowo.Więc się zebrałem na wymianę zestawu.I to co odkryłem , to aż się załamałem.Zbaczacie jak wygląda para zwykła tarcza i twardy klocek.Dodam że wiem jak można spalić tarcze przez złe użytkowanie , je pokrzywić itd.Jak widać Jeśli tarcza się spali może spalić również i klocek , który co naturalne zaczyna się wykruszać bo ma osłabioną strukturę.

Może się komuś ta porada przyda

Pozdrawiam

Juniorex

było słyszalne metaliczne piszczenie , prawie jak hamowanie pociągu

Norma przy tych klockach, taki urok.

Kiedy cofałem i przyhamowałem a następnie ruszyłem było słychać takie puknięcie[ruchy klocka w zacisku]

Też norma, klocek ma luz, po to żeby podczas mocnego nagrzania mógł nadal pracować w zacisku a nie się klinować, i czasem sobie postukuje jak się przesunie w zacisku.

okazało się że tarcza jest poprzypalana miejscowo

to już raczej wynik eksploatacji :roll:

Twarde klocki RC5+

Ok, twarde są ale to naprawdę super klocek który się ściera a nie niszczy tarcze

W GT już drugi raz mam taki zestaw i to chyba jeden z lepszych upgradów do wrx'owych 4 tłoczków, nie zdarzyło się jeszcze żeby się przegrzał i żeby nagle brakło hamulca.

Gładkie brembo + CL RC5+

Czemu u Ciebie tak się stało, nie wiem ale wiem że wielu ludzi jeździ na takich zestawach i b. sobie chwalą

No może i gładkie Brembo [ hartowane ?] lepiej współpracuje z nimi , a nie zwykła tarcza która była już raz toczona.Może przez mniejszą pojemność cieplną ciężko powiedzieć.Teraz założyłem Brembo Oro i klocki średniej twardości [TRW] Lucasy.Przy okazji do wymiany poszedł płyn hamulcowy, zobaczymy jak teraz będzie.

Może to nieprzystosowanie do dobrego hamulca :D

Nie do końca mam przekonanie do podziału klocków na ich twardości. To raczej nie ma zbyt wiele wspólnego.

Piszczenie jest głownie spowodowane tym, że spalona powierzchnia klocka nie jest usuwana. Polecam tarcze nacinane, ale one niestety hałasują. W związku z tym trzeba nauczyć się z tym żyć

RC5+ to na prawdę świetny klocek drogowy.

Moim zdaniem taki obrót sytuacji to po prostu skrajne przegrzanie.

PZDR

BOdek

-- 11 kwi 2011, o 20:19 --

No może i gładkie Brembo [ hartowane ?] lepiej współpracuje z nimi , a nie zwykła tarcza która była już raz toczona.Może przez mniejszą pojemność cieplną ciężko powiedzieć.Teraz założyłem Brembo Oro i klocki średniej twardości [TRW] Lucasy.Przy okazji do wymiany poszedł płyn hamulcowy, zobaczymy jak teraz będzie.

Zamienił stryjek....

Teraz założyłem Brembo Oro

i do tej tarczy RC5+ byłby świetny!

Toczenie tarcz powoduje powstawanie na powierzchni roboczej mikrospieków które pod wpływem wysokiej temperatury (ostrego hamowania) powodują ich pęcznienie -> wichrowanie tarcz i hałas.

Klocki CLa jako jedyne mimo kruszenia materiału ciernego nadal zachowują takie same właściwości podczas hamowania jak nowy klocek. Materiał się kruszy bo to związki węgla :wink:

Może to nieprzystosowanie do dobrego hamulca :D

 

 

Piszczenie jest głownie spowodowane tym, że spalona powierzchnia klocka nie jest usuwana.

 

RC5+ to na prawdę świetny klocek drogowy.

 

PZDR

 

BOdek

 

-- 11 kwi 2011, o 20:19 --

 

 

Zamienił stryjek....

No cóż, tarcz tymi klockami nie zabije najwyżej się skończą po szybciej

Piszczenie tych klocków jest od samego początku nie jest to tylko moja opinia ale nawet przedmówcy,Nie twierdze , że w dobrym zestawieniu jest to mało skuteczny klocek , ale akurat wieczne piski i metaliczne odgłosy jakoś Mnie nie przekonały

Twierdze jedynie że zestawienie tych klocków ze zwykłymi [OEMowymi] tarczami jest kiepskie

te Brembo oro to nawiercane sa prawda ? jesli tak to z doswiadczenia wiem ze nie bedzie pan zadowolony... mi tarcze popekaly po jakims roku weekendowej eksploatacji i poszly na smietnik

Nawiercane , hartowane hmm to jak tobie tak po weekendowej jeździe się porobiło to postaram się głównie jeździć w tygodniu co osoba prawie inna ocena.ŁI ŁYL SI

A ja założyłem przed weekendem CL RC5+ i gładkie Brembo, wszystko nówki. Płyn w zasadzie też nowy. Pierwsze wrażenie było MEEEGA, a po weekendzie spędzonym w górach na oglądarce Elmotu (Krause) i okazjonalnych przejazdach trasami OS-ów, tylko się utwierdziłem w przekonaniu, że to był świetny wybór. Zobaczymy jak będzie z trwałością i ogólnie eksploatacją.

komancz - DZIĘĘĘĘĘĘĘKIIIIIIII

A ja założyłem przed weekendem CL RC5+ i gładkie Brembo, wszystko nówki. Płyn w zasadzie też nowy. Pierwsze wrażenie było MEEEGA, a po weekendzie spędzonym w górach na oglądarce Elmotu (Krause) i okazjonalnych przejazdach trasami OS-ów, tylko się utwierdziłem w przekonaniu, że to był świetny wybór. Zobaczymy jak będzie z trwałością i ogólnie eksploatacją.

komancz - DZIĘĘĘĘĘĘĘKIIIIIIII

no to ja też się przyłączę do podziękowań

mam taki zestaw u siebie. Wcześniej miałem Ferodo DS2500. Pierwsze odczucie jest takie, że CL są lepsze. Zobaczę jak się sprawują w dłuższej perspektywie...

e Brembo oro to nawiercane sa prawda ?

o no to się utwierdziłem w przekonaniu że co gładka to gładka

po weekendzie spędzonym w górach na oglądarce Elmotu (Krause) i okazjonalnych przejazdach trasami OS-ów, tylko się utwierdziłem w przekonaniu, że to był świetny wybór

Ja już drugi raz się o tym przekonywałem i też drugi raz po trasach elmotu, rewelka

A ja mam u siebie nieco bardziej "hardcore-owo" bo zamiast RC5 czy RC5+ założyłem RC6 i ori gładkie tarcze.

Jak dla mnie za takie pieniądze zestaw do hamowania rewelacja.

Piszczą, pylą i hamują - czyli dokładnie to co klocki mają robić

Pierwsze odczucie jest takie, że CL są lepsze. Zobaczę jak się sprawują w dłuższej perspektywie...

W dłuższej to chyba nie zobaczysz Z mojego doświadczenia znikają szybciej niż OMP za 160pln, czyli bardzo szybko

Ciekawie się robi ciekawie, fajnie by było kiedyś zrobić test hamowania poszczególnych zestawów

RC5+ hamują świetnie, jednak u mnie wystąpiło podobne zjawisko jak u JunioreX. Tarcze gładkie Brembo hartowane w oleju, przejeździłem na tym zestawie może ze 4k km. Początkowo tarcze zaczęły bardzo huczeć/buczeć jak zwał tak zwał, podobnie do łożyska i nikt mi nie wmówi, że był to efekt ostrego hamowania bo pojawiło się to przy zwalnianiu z 80km/h (zresztą auto nieupalane jest). Później nawet przy niższych prędkościach występował ten sam mega hałas Na koniec pojawiły się na prawej tarczy małe kolorowe plamki od przegrzania. Klocki po wyjęciu wyglądają ok, nie są tak pokruszone jak u kolegi. Narazie zostawiłem je na później obecnie jeżdżę na HAWK DTC-30 + Giro pływające i też jestem bardzo zadowolony, ale przegrzać tarcze nimi również nie problem

No to ja właśnie RC5+ do OEM tarczy z pierwszego montażu po przelocie około 40k km będę testował

no to czekamy elmo na Twoje wrażenia ,Ja się również podzielę jak na obecnym zestawie się jeździ jak narazie nie hamowałem mocniej bo chce go dotrzeć.

raison dokładnie nie trzeba było wcale hamować z dużej prędkości tarło , wyło nawet przy małej prędkości.

mam aktualnie RC5+ + OEMowe tarcze STI

fakt:

przy hamowaniu drą sie jak "towarowy" na stacji w Koluszkach - standard

klepią przy zmianie kierunku jazdy - standard

"troche" pylą - standard

klocki u mnie lekko nie mają, a jednak nie zauwazyłem nic niepokojacego... jeździ mi sie lepiej anizeli na DSach 2500

RC5+ hamują bardzo fajnie, zwiększone piszczenie i "klepanie" to już subiektywne odczucie, dla mnie te zjawiska były niezbyt zauważalne (piszczenie mi się podoba ). W porównaniu z obecnymi Hawkami można powiedzieć, że CL w ogóle nie pyliły

RC5+ nie da się raczej porównać do żółtych EBC ale zużywszy jedne i drugie, zdecydowanie wolałem CL, mimo przypadłości o których mowa powyżej

Ja na RC8 nie zauważyłem nic niepokojącego poza duuuuuużym zużyciem tarczy.

piszczenie mi się podoba

już gdzieś pisałem że jest sexy

RC8 nie zauważyłem nic niepokojącego poza duuuuuużym

to już klocek używany w rajdach więc jest hardcorwowo

mam RC6 + tarcze DBA4000 i świetnie sobie dają rade w każdych warunkach dzięki komancz za namowe przejścia na CL 8) chyba przy nich zostanę

A ja mam material do rozwodzenia sie

Czytalem tu i owdzie o tarczach i doslownie zakazano mi kupowac tanioche

Ale popatrzcie na to prosze -> http://bbs.scoobynet.com/car-parts-for- ... -99-a.html

Ian Godney jest znany w UK jako spec od hamulcow a ceny za jego tarcze sa...

Co Wy na to,jezeli dosc czesto mozna natrafic na opinie typu "Ian Godney sells his grooved discs with kevlar pads...and the feedback on here is that they offer better performance than the OE setup".

Co Starszyzna na to...?

Chetnie poczytam bo musze zmienic tarcze i nie wiem czy kupic Brembo czy zalozyc cos takiego co oferuje Ian :?: