leon Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Mam małą zagwostkę z tym jakże pożytecznym urządzeniem. Przeczytałem (po niemiecku) jak to działa i o ile dobrze zrozumiałem należy nacisnąć równocześnie sprzęgło i hamulec, puścić hamulec i samochód nie powinien się stoczyć. Niestety stacza się. A ja z nim. Czy ktoś wie jak to działa i co mogło się sp...ć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raju Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Dojeżdżasz do wzniesienia. Wciskasz sprzęgło i hamulec. Zostajesz na biegu bądź na luzie ale nie puszczasz sprzęgła. Puszczasz hamulec. Nie powinien się stoczyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirad Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Według mnie hill holder działa tylko pod górę. W dół naprawdę nie jest potrzebny bo prawą nogę masz na hamulcu, lewą-sprzęgło, jedynka, prawą gaz i jazda. Hill holder ułatwia ruszanie pod górę bez staczania się do tyłu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Pytanie, czy Twoje auto jest wogule wyposazone w hillholder... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Pytanie, czy Twoje auto jest wogule wyposazone w hillholder... Hmm, w/g katalogów/specyfikacji powinien mieć. Jak to poznać? Powinien mieć coś w okolicach serwa, ale czego szukać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 z tego co sobie poczytalem po zatrzymaniu sie trzeba puscic i powtornie nacisnac hamulec - wtedy powinien sie zalaczyc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E12 Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Działa z góry pod góre i na płaskim, wyrencza on hamulec ręczny przy wszelakich podiazdach i zjazdach np.w korku . Podjazdzamy pod góre a tu stoi facet( w korku na Zakopiance który wyminoł nas 15 minut wcześniej z zawrotną prędkością )więć my co naciskamy hamulec apo chwili sprzęgło wyżucamy na lus , stajemy (teraż będze najciekawsze) i puszczamy hamulec (ale nie sprzęgło) iiiiiii stoimy ,dlaczego? dlatego że hilchorder a dokładnie zawór hilhordera zamknoł jeden z dwóch obwodów hamulcowych pozostało w nim ciśnienie a więc w dalszym ciągu hamulec trzymał na 2 koła. W 90% sam. przyczną zle działającego hilholdera jest jego złe wyregulowanie. Zeby go wyregulowac należy najpierw wyrergulować sprzęgło (jeżeli jest regulowane linką, powinno brać 2cm od podłogi) następnie na łapie sprzęgła pod linką sprz. jest linka hihol. kluczyk 8 i 14 płasko-oczkowy rozkontrować podjechać na wzniesenie (z braku może być krawężnik )stanąć jeżeli nie zadzała podkręcić nakrętą 14 aż do skutku WAżne tylko nie przesadzić z tym kręceniem bo może dość do sytuacji kiedy sprzęgło zacznie już pracować a zawór hiho będze jeszcze trzymał pzdrE12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siekla Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 wg specyfikacji moj forys takze powienien miec hill holder, ale go jednak nie posiada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Działa z góry pod góre i na płaskim U mnie na płaskim chyba jednak nie działa, bo zawór jest przestawiany grawitacyjne, z górki też nie łapie (łapał zaraz po wymianie hamulców jak się bardzo mocno na nie depnęło, teraz na szczęście już nie), doskonale natomiast spisuje się pod górkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Działa z góry pod góre i na płaskim, wyrencza on hamulec ręczny przy wszelakich podiazdach i zjazdach np.w korku . Podjazdzamy pod góre a tu stoi facet( w korku na Zakopiance który wyminoł nas 15 minut wcześniej z zawrotną prędkością )więć my co naciskamy hamulec apo chwili sprzęgło wyżucamy na lus , stajemy (teraż będze najciekawsze) i puszczamy hamulec (ale nie sprzęgło) iiiiiii stoimy ,dlaczego? dlatego że hilchorder a dokładnie zawór hilhordera zamknoł jeden z dwóch obwodów hamulcowych pozostało w nim ciśnienie a więc w dalszym ciągu hamulec trzymał na 2 koła. W 90% sam. przyczną zle działającego hilholdera jest jego złe wyregulowanie.Zeby go wyregulowac należy najpierw wyrergulować sprzęgło (jeżeli jest regulowane linką, powinno brać 2cm od podłogi) następnie na łapie sprzęgła pod linką sprz. jest linka hihol. kluczyk 8 i 14 płasko-oczkowy rozkontrować podjechać na wzniesenie (z braku może być krawężnik )stanąć jeżeli nie zadzała podkręcić nakrętą 14 aż do skutku WAżne tylko nie przesadzić z tym kręceniem bo może dość do sytuacji kiedy sprzęgło zacznie już pracować a zawór hiho będze jeszcze trzymał pzdrE12 Matko Swieta... Nie chce mi sie kolorowac bledow... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 wg specyfikacji moj forys takze powienien miec hill holder, ale go jednak nie posiada. Posiada, tylko pewnie nie umiesz włączyć, choć to trudno jest nie włączyć. Ja go czasem włączam przez zapomnienie jak z górki sie cofam na swoje podwórko, pierwsza myśl to, że cód bo auto się nie toczy a hamulec puszczony, druga to przebłysk myśli o posiadaniu tegoż wynalazku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umbert Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Hill Holder man jeszcze jeden maly "minus" .... Ten minus to brak kontroli nad pojazdem INNYCH kierowcow ruszajacych pod gorke. Stojac na swiatlach pod gorke hillholder pieknie dziala, i naprawde pomaga ruszyc bez toczenia sie w tyl. Nie poleci nawet centymetra. Niestety samochody przedemna sie tocza!!! Nieraz nawet ponad metr zanim paniusia sie zdecyduje w ktorej pozycji lapie jej sprzeglo. A JA STOJE I SIE POCE bo widze ze leci cos na mnie a ja dale stoje bhuahuahua po prostu sie zapomina ze hillholder trzyma fure i nie raz juz sie na wsteczny rzucalem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 O ile pamiętam subaru wpadło na szlony pomysł wywaleni jhill-holdera z forestera jakiś czas temu, na szczęście powrócili do niego. Szkoda, ze w Legacy już nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siekla Opublikowano 20 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2006 wg specyfikacji moj forys takze powienien miec hill holder, ale go jednak nie posiada. Posiada, tylko pewnie nie umiesz włączyć, choć to trudno jest nie włączyć. Ja go czasem włączam przez zapomnienie jak z górki sie cofam na swoje podwórko, pierwsza myśl to, że cód bo auto się nie toczy a hamulec puszczony, druga to przebłysk myśli o posiadaniu tegoż wynalazku. No wlasnie sprawdzilem w ASO i sie okazuje ze nie mam takiego wynalazku, a szkoda czasem by sie przydal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 ale fajne pierwszy raz slysze o takim wynalazku Jak i niektorzy posiadacze tej opcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Stojac na swiatlach pod gorke hillholder pieknie dziala, i naprawde pomaga ruszyc bez toczenia sie w tyl. Nie poleci nawet centymetra. Pod warunkiem, że masz zdrowe sprzęgło, które bierze już na samym dole. U mnie jest ono przed poprzedniego własciciela dośc mocno wyeksploatowane i w takim przypadku hill-holder nie działa zbyt płynnie. Po prostu sygnał do odpuszczenia hamulców dostaje kiedy pedał sprzęgła jest jeszcze dość nisko, a auto zaczyna mi łapać przy dość "wysokim sprzęgle". Wobec czego i tak mi się pojazd stacza-wolę mimo wszystko podpierać się rękawem. pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inzynier_mamon Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Czasami hill-holder przeszkadza przy cofaniu, ale jak zmieniam samochód, to brakuje mi go. Przyzwyczaiłem się do tego dobrodziejstwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umbert Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Na codzien na poczatku mnie irytowal, za kazdym razem gdy cofam to mam pozniej zryw jakbym ruszal z recznym na 2 zeby. Za to gdy auto jest zaladowane po niebo to stawanie na podjazdach nie sprawia zadnego problemu. Tylko kochac ten patent. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 pytanie z biodra : do imprezy wmontowywac tego sie nie da, dobrze mysle, huh ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E12 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Pewnie się da , trzeba załatwić tylko zawór hi-ho ,może być z legaca po91 + linka( dostaniesz to bez problemu bo to się nie sprzedaje). Zawór montujesz na L podłużnicy otwory już chyba są orginalne.zawór wpinasz szeregowo za pompą ham. w2 sekcje ( tą bliżej przodu) linkę puszczasz ale ODWROTNE od str. SB ( docisk sprzęgła wT. działa odwrotnie) Powstaje tylko problem nie odbijania pedału sprzęgła zniwelujesz go mocniejszą sprężyną na łapie sprzęgła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 hm czyli działanie hill holdera opiera się wyłącznie na mechanice. to ciekawe bo spodziewałem się, że ABS i jego czujniki są w to jakoś zamieszane (czyli również elektronika). w sumie dobrze. mniej rzeczy może się popsuć. a czy ktoś wie dlaczego jak stoję pod dużą górką to czasami musze drugi raz nacisnąć hamulec bo autko delikatnie się stacza wydając przy tym jakieś potępieńcze odgłosy? nacisne drugi raz i już jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iceman Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 a czy ktoś wie dlaczego jak stoję pod dużą górką to czasami musze drugi raz nacisnąć hamulec bo autko delikatnie się stacza wydając przy tym jakieś potępieńcze odgłosy? nacisne drugi raz i już jest ok. Powinno wystarczyć jak za pierwszym razem naciśniesz hamulec odpowiednio mocno . Poprostu hamulce muszą być mocniej zaciśnięte, bo jak pedał hamulca masz wciśnięty to hamują wszystkie 4 zaciski, a jak puścisz hamulec trzymając wciśnięty pedał sprzęgła to już hamulec działa tylko na 2 koła... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawo Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Pod warunkiem, że masz zdrowe sprzęgło, które bierze już na samym dole. U mnie jest ono przed poprzedniego własciciela dośc mocno wyeksploatowane i w takim przypadku hill-holder nie działa zbyt płynnie. Po prostu sygnał do odpuszczenia hamulców dostaje kiedy pedał sprzęgła jest jeszcze dość nisko, a auto zaczyna mi łapać przy dość "wysokim sprzęgle". Wobec czego i tak mi się pojazd stacza-wolę mimo wszystko podpierać się rękawem. Wyreguluj najpierw sprzeglo a potem hillholder. Powinno byc dobrze. Pozdrawiam, Slawo. [ Dodano: Wto Sie 22, 2006 7:02 pm ] Hill Holder man jeszcze jeden maly "minus" .... Ten minus to brak kontroli nad pojazdem INNYCH kierowcow ruszajacych pod gorke. Stojac na swiatlach pod gorke hillholder pieknie dziala, i naprawde pomaga ruszyc bez toczenia sie w tyl. Nie poleci nawet centymetra. Niestety samochody przedemna sie tocza!!! Nieraz nawet ponad metr zanim paniusia sie zdecyduje w ktorej pozycji lapie jej sprzeglo. A JA STOJE I SIE POCE bo widze ze leci cos na mnie a ja dale stoje bhuahuahua po prostu sie zapomina ze hillholder trzyma fure i nie raz juz sie na wsteczny rzucalem. Prosciej puscic sprzeglo, ale rzeczywiscie odruch jest inny. A jeszcze prosciej zostawiac duuzy odstep na podjazdach. Chyba, ze uwazasz to za niezbyt meskie Pozdrawiam, Slawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E12 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Miałem kilka razy przypadek ze nie dało się wyregulować hiho ale to było tylko 10% przypadków, przyczyną tego była jakaś powyciągana albo fachowo dorabiana linka , zmieniona sama tarcza a zostawiony koślawy docisk, brak zapinek lub wyrobiona łapa sprzęgła, zawór hiho też kiedyś mi się popsuty trafił, lub występ na s.b. po którym pracuje łoż oporowe sprz. Staram się to klarownie i prostym językiem wytłumaczyć aby każdy mógł zrozumieć jak to naprawde działa i ewentualnie samemu lub z zaprzyjażnionym mechanikiem coś zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 lub występ na s.b. po którym pracuje łoż oporowe sprz. Staram się to klarownie i prostym językiem wytłumaczyć.... He he, jakbyś jeszcze pisał całymi wyrazami ale rozumiem, że s.b. to skrzynia biegów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi