Skocz do zawartości

XV II - praca CVT


spawalniczy

Rekomendowane odpowiedzi

Manual jak to manual. Do tej pory wszystko ok. Zmiana płynu po 60 i 120 kkm przy okazji zmiany w napędach. Przedni napęd ma ten sam  płyn  co skrzynia. Bezproblemowa eksploatacja. Może czasem w korku trochę męczące, ale ja unikam z reguły korków :). Przyspieszenie zależy w dużej mierze jak wysoko go kręcisz.  Klasyczny stały napęd Subaru. Obecnie skrzynie manualne są na wymarciu. Nowe i nowsze XV tylko z CVT.  Następny Subaru będzie z CVT, ale tym jeszcze trochę pojeżdżę bo to naprawdę fajne auto.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, meci napisał:

To ja też do kółka Trójmiejskiego poproszę.

 

41 minut temu, Snuff napisał:

do tego kółka "A" przyjęli nawet śledzia z zachodniego wybrzeża :yahoo:

 

Wszyscy chętni są zawsze mile widziani, a im więcej nas tym weselej :drinks:

 

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca CVT i -10*C

Odpalaliście swoje XV po nocy spędzonej na dworze? U mnie przy zmrożonym aucie gdy ruszam to potrafi szarpnąć, dodatkowo zmiana na D->R, R->D trwa zauważalnie dłużej i też potem szarpnie. Podejrzewam, że gdybym trochę poczekał (aż spadną obroty silnika) to efektu może już nie być. Dziś jednak zapaliłem, wsteczny i w drogę. Efekt dość dziwny.

15 godzin temu, flashu napisał:

Kłaniam się z Subaru XV 2.0i :)

Witam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie jestem kilka dni po serwisie w ASO i przy okazji wizycie w studio tzw detalingowym 

image.png.c062962652d7e6d0b49dd6fa4ef32884.png

 

Kolega który robił mi przegląd oznajmił mi, że zrobił aktualizację navi i silnika, natomiast to co najważniejsze było dla mnie, a więc skrzynki CVT nie znalazł żadnej aktualizacji - bo nic nie było :facepalm:

 

Tak więc silnik jest bardziej czuły na prawą stopę lecz jeszcze bardziej kiedy może zamula przy muskaniu pedału gazu. Dramat.... 

Skrzynia również ewidentnie przy takiej delikatnej jeździe sprawia wrażenie zbędnego obciążania całego zespołu napędowego bo po zdjęciu nogi z gazu zaczyna się nieprzyjemne spowalnianie auta.  Po wrzuceniu na N problem znika.  Po ponownym delikatnym lub nawet mocnym naciśnięciu na gaz jest lag....  Kurde takie fajne auto i taka nieprzyjemna przypadłość.

 

Aha jechałem w mroźny poranek do Krakowa przy - 16 stopniach i pomimo 1.5h jazdy temp oleju w silniku 90 stopni ogrzewaniu na max w aucie nie było zbyt komfortowo wręcz było mi nadal zimno ... Drugie kurde :angry:

 

A tak poza tym i tak go uwielbiam bo jest spełnionym marzeniem :)

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, OWOC napisał:

Aha jechałem w mroźny poranek do Krakowa przy - 16 stopniach i pomimo 1.5h jazdy temp oleju w silniku 90 stopni ogrzewaniu na max w aucie nie było zbyt komfortowo wręcz było mi nadal zimno ... Drugie kurde

 

Dziwne, ja mam cały czas ustawione na 19 stopni i jest ciepło w sam raz... 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Dziwne, ja mam cały czas ustawione na 19 stopni i jest ciepło w sam raz... 
Dokładnie, nigdy nie miałem problemu by było zbyt zimno lub zbyt gorąco.
Pytanko - czy w waszych autach też tak jest, że, gdy jest zimno, dopóki olej w skrzyni nie osiągnie około 50 stopni, to auto ma podwyższone obroty i nie jedzie (nie przekraczam wówczas 2k by go nie zarzynać i się toczę). Gdy temperatura dojdzie, to auto nabiera "wigoru". Efekt występuje tylko w zimie, przy ujemnych temperaturach.
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, GREGG napisał:

 

Dziwne, ja mam cały czas ustawione na 19 stopni i jest ciepło w sam raz... 

Ja ostatnio zauważyłem, że jak jest chłodniej (poniżej zera) i kiedy jadąc przez jakąś zakopconą miejscowość zamykam obieg powietrza, to mam odczucie, że w aucie robi się wyraźnie chłodniej (klimatyzacja ustawiona na automat). Przez poprzednie dwie zimy nie kojarzę takiego zachowania klimatyzacji, a nawyki mam mniej więcej takie same i temperatury też. I teraz się zastanawiam czy to jakiś czujnik temperatury, czy może coś ze sterowaniem. I by nie było, że to coś ze mną - dzieci i żona też to zauważyli. Można oczywiście podnieść temperaturę o 3-4 stopnie i skompensować. Otwarcie obiegu powietrza powoduje, że powraca odczucie właściwej temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, OWOC napisał:

natomiast to co najważniejsze było dla mnie, a więc skrzynki CVT nie znalazł żadnej aktualizacji - bo nic nie było :facepalm:


Prwnie tak, jak ja dostałeś tą lepszą wersję już w fabryce. Coś mi mówi, że wbrew zapowiedziom aktualizacja na Europę nigdy nie było. 
 

7 godzin temu, yarthecat napisał:

Pytanko - czy w waszych autach też tak jest, że, gdy jest zimno, dopóki olej w skrzyni nie osiągnie około 50 stopni, to auto ma podwyższone obroty i nie jedzie (nie przekraczam wówczas 2k by go nie zarzynać i się toczę).


Tak to działa niestety. Skrzynia pracuje na niższych przełożeniach i chyba jednocześnie obcinania jest moc silnika. No chyba, że zimny olej stawia aż takie opory.

Edytowane przez spawalniczy
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocy silnika raczej nie obcina, może jest inna reakcja na pedał gazu, a może wynika to właśnie z przełożenia skrzyni, ale raz potrzebowałem przez swoje gapiostwo szybciej niż zwykle włączyć się do ruchu i bez problemu obrotomierz poszedł w górę a auto poszło jak z procy (na miarę swoich możliwości). Nie wiem przy jakiej temperaturze oleju w skrzyni wszystko wraca do normalnego trybu pracy, ale w zasadzie kiedy gaśnie kontrolka wody (czyli olej w silniku ma już 30°C) to obroty silnika spadają do normalnych i jak jeszcze jakieś zmiany w pracy skrzyni zachodzą to ja już ich specjalnie nie zauważam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwa stopnie tego rozgrzewania. Pierwszy zaraz po zapłonie (wysokie obroty) i jak się na tym od razu ruszy to wczoraj przy -10*C szarpnął, kolejny (niebieska lampka) do jakiejś tam temperatury gdzie faktycznie są ograniczania. Dalej jedzie :)

Dziś po odpaleniu zabrałem się za odśnieżanie, wszystko się minimalnie rozgrzało i już nie szarpnął. 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mało jeżdżę ostatnio, praktycznie raz na tydzień ruszam żeby ruszyć. Ostatnio było to przy silnym mrozie, poniżej -10 stopni C. Wyraźnie czułem drżenie zespołu napędowego przenoszące się na karoserię gdy stawałem na światłach. Zanikło gdy silnik się rozgrzał choć właściwie to się nie rozgrzał :upside-down-face_1f643-small: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Lepiej pasującego do pytania tematu nie znalazłem.

 

W obecnej specyfikacji XV 1,6 mamy w wersji Trend skrzynię z trybem LOW, a pozostałych wersjach 1,6 (Comfort i Exclusive) trybu tego nie ma.

 

Skąd się bierze ta różnica?

Czy to jest związane z którymś z systemów dostępnych w tych wyższych wersjach wyposażenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2021 o 11:39, meci napisał:

Manual jak to manual. Do tej pory wszystko ok. Zmiana płynu po 60 i 120 kkm przy okazji zmiany w napędach. Przedni napęd ma ten sam  płyn  co skrzynia. Bezproblemowa eksploatacja. Może czasem w korku trochę męczące, ale ja unikam z reguły korków :). Przyspieszenie zależy w dużej mierze jak wysoko go kręcisz.  Klasyczny stały napęd Subaru. Obecnie skrzynie manualne są na wymarciu. Nowe i nowsze XV tylko z CVT.  Następny Subaru będzie z CVT, ale tym jeszcze trochę pojeżdżę bo to naprawdę fajne auto.

Jaki płyn zalałeś do napędów? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Rok z Bagien napisał:

W obecnej specyfikacji XV 1,6 mamy w wersji Trend skrzynię z trybem LOW, a pozostałych wersjach 1,6 (Comfort i Exclusive) trybu tego nie ma.

Aż sprawdziłem, faktycznie 1.6 MY21 ma tak jak piszesz. Wcześniej wszystkie 1.6 miały LOW. Dziwne i nie widzę uzasadnienia, zwłaszcza że ten bieg LOW mógł być przydatny w pewnych sytuacjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Odświeżę trochę temat, moje xv jest z 2019 roku przebieg obecnie 72 tys km i jeżdżąc nim od około 2 tyg regularnie zauważyłem tą dziwną prace skrzyni podczas jazdy w korku. Powiem szczerze że w życiu jeździłem bardzo dużą ilością samochodów różnych marek ze skrzyniami automatycznymi i takiej pracy skrzyni nie pamiętam. Momentami przy niskich obrotach zachowuje się jak by przeciągała biegi albo gubiła się nie widząc na jaki bieg wrzucić delikatnie poszarpując, jednym słowem brak jej płynności. Jeśli jak to  mówicie TTTM to jestem zawiedziony :(, bo samo auto jest dla mnie idealnym połączeniem daily car z autem weekendowym poza asfaltowe podłoże. Notabene dobrze że znalazłem ten temat bo już myślałem że coś dzieje się ze skrzynią... Za kilka dni będę w serwisie na akcji SRT więc zapytam o pracę skrzyni i ewentualne sprawdzenie softu.

I przy okazji pytanie czy ktoś z was szanownych forumowiczów zmieniał już olej w swoim automacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przebieg 83 000 km i też mam wrażenie, że skrzynia pracuje inaczej. Nie, że źle, ale inaczej. Dzisiaj też zostawiłem u Zdanowicza samochód min na wymianę oleju w skrzyni, z filtrami, adaptacją skrzyni itd. Jutro odbieram, w piątek trasa 300 km dam znak, czy coś lepiej. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bmbm napisał:

U mnie przebieg 83 000 km i też mam wrażenie, że skrzynia pracuje inaczej. Nie, że źle, ale inaczej. Dzisiaj też zostawiłem u Zdanowicza samochód min na wymianę oleju w skrzyni, z filtrami, adaptacją skrzyni itd. Jutro odbieram, w piątek trasa 300 km dam znak, czy coś lepiej. 

Powiedz z ciekawości jakie koszty wymiany w ASO Zdanowicz, wymiana rozumiem dynamiczna? i ile czasu przewidzieli na usługę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, LukaXV napisał:

Powiedz z ciekawości jakie koszty wymiany w ASO Zdanowicz, wymiana rozumiem dynamiczna? i ile czasu przewidzieli na usługę?

 

Auto odbieram dopiero jutro nie mam czasu siedzieć tam, bo jeszcze klocki + tarcze przód, gumy stabilizatora z przodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...