Skocz do zawartości

Zdalne uruchomienie outback 2017


michalp07

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, spawalniczy napisał:

Z tego, co wiem - tylko w USA.

 

Jest to w USA bardzo modne i w sumie użyteczne. 

 

 

 

Odpalamy z domu a kiedy zimno czy gorąco, samochód ogrzany bądź schłodzony.

 

W EU to chyba jest zwyczajnie zakazane aby samochód pracował zostawiony sam sobie, pamiętam że były czasem opisywane na forum chryje za sprawą turbo timerów. 

 

 

VW też ma ten patent  w ofercie na USA. 

 

Takiej opcji nie widziałem nigdy w Passacie EU. 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, chojny napisał:

W EU to chyba jest zwyczajnie zakazane aby samochód pracował zostawiony sam sobie, pamiętam że były czasem opisywane na forum chryje za sprawą turbo timerów. 

Bardzo możliwe. Przecież była afera, że Straż Miejska wlepia mandaty za odśnieżanie odpalonego samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są gotowe moduły do instalacji takiego wynalazku, także idzie to ogarnąć prawie w każdym aucie.

Mówię prawie, bo im więcej zabezpieczeń producenta tym więcej zabawy i drożej wychodzi.

Na przykładzie mojej starej Audi 80 wystarczył bodajże jeden przekaźnik i pilot żeby tak auto odpalić, tyle że to zabezpieczeń nie miało :D 

 

A mówiąc o zabezpieczeniach, głównie chodzi o to żeby auto nie odpaliło na biegu. Skradzenie takiego auta nie należy do łatwych bo przecież drzwi mamy wciąż zamknięte, a bajer przydatny szczególnie przy zaturbionych Subarakach zamiast timera. Wstajemy, robimy kawę i auto nam się grzeje, podobnie z gaszeniem. Gdyby tylko nie te przepisy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak myslalem ze tylko w usa, u nas mozna webasto ale to juz koszt nie maly. ALe mzoe w pszyszlosci sie zamontuje kto wie. Z drugiej strony az tak ceizkich zim u nas nie ma, ale wiadomo czlowiek wygodny i to tez wygodne by bylo.

Dzieki za info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ericsson napisał:

Wstajemy, robimy kawę i auto nam się grzeje, podobnie z gaszeniem.

Oby nie w garażu podziemnym. Mam takiego specjalistę, WRXem jeździ. Grzeje auto kilkanaście minut, całkiem fajny zapach spalin unosi się w powietrzu, jeszcze przez dłuższy czas... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...