whizzkid Opublikowano 20 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2018 Dzień dobry, chciałem przedstawić swoje autko a w zasadzie dwa. Mowa o Subaru E10 i Subaru E12 które udało mi się kupić odpowiednio w 2016 i 2017 roku. Zaczeło się od "Polarnego Misia"czyli białego o oznaczeniu kodu 'Polar White'. Takiego go kupiłem, Białe E12, zakupione w Czechach. Zależało mi aby auto pochodziło od dealera innego Kraju niż Niemcy i się udało - wszystkie naklejki są po angielsku. Co ciekawe na tym ryknu auto nigdy nie miało handlowej nazwy'Libero' tylko po prostu Subaru E12. Oryginalnie jeździło jako serwisówka w firmie obsługującej autostrady. Ja kupiłem je od miłego Czecha Pavla, który jeździł nim kilka lat jako codziennym samochodem aż popsuł mu się gaźnik. Gaźnik okazał się za trudny dla serwisu zaprzyjaźnionego z Pavlem i tam auto przestało 3 lata. Potem trafiło do mnie jako że Paveł postanowił zamknąć ten rozdział swojego życia.... Niestety radośc nie trwała długo. Z powodu wypadku z tirem, uto spadło podczas transportu. Pół roku autko stało, a ja nie miałem ochty na nie patrzeć. No ale mi przeszło gdy na ulicy zobaczyłem to: Poszukiwania właściciela nie trwały długo i okazało się że auto jest do sprzedania. Własciciel po 26 latach ujeźdzania postanowił przesiąść się na nowszy model. (Pozdrowienia dla Pana Darka). No więc chichot losu jest taki, że po białe jeździłem do Czech a bordowe kupiłem.... kilka przecznic od swojego domu I znowu auto nie nazywa się Libero. W dowodzie stoi jak byk E10, i rok produkcji 1985. Kraj pochodzenia Szwajcaria. tak wiec plany są następujące. Biały idzie do remontu, Bordowym vel "Bordziak" jezdżę na codzień. Koniec odcinka pierwszego PS. Ogłoszenie stale aktualne : poszukuję części 11 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teddy26 Opublikowano 21 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2018 Dobry świr jesteś , oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu 21 godzin temu, whizzkid napisał: Niestety radośc nie trwała długo. Z powodu wypadku z tirem, uto spadło podczas transportu. Pół roku autko stało, a ja nie miałem ochty na nie patrzeć To rzeczywiście musiało zaboleć Ale jak to mówią czas leczy rany, fajnie że udało Ci się znaleźć drugi egzemplarz w takim stanie i to dosłownie pod nosem Wrzuć jakieś foty środka Powodzenia w pracach Łatwo nie będzie ale tym większa będzie satysfakcja Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 21 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2018 (edytowane) 4 godziny temu, Teddy26 napisał: Dobry świr jesteś , oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu Dziękuję Fotki wnętrza zrobię przy wietrzeniu wiosennym, jak w końcu do nas raczy zawitać. Tu jestem winny małe sprostowanie - odcinek pierwszy dotyczył czasu przeszłego. Zatem Odcinek 2: W tak zwanym międzyczasie trafił się doskonały dawca dla Polarnego Misia. Skoro dach był pognieciony należało zaszaleć i znaleźć dawcę w najbogatrzej wersji z klapodachem i bocznymi szybkami 'turystycznymi'. I w końcu pojawił się idelany dawca, leżący na ziemii bez kół z powodu wykręconych wahaczy. Ktoś zapyta, po co robić auto po takiej stłuczce? A no po to, że podwozie karoserii było w białym w niespotykanym stanie. Dla kontrastu zobaczcie zdjęcia podłogi w dawcy. Zanim go pocięłem to się chłopak spłakał.... A potem zaczęła się reinkarnacja.... ciach, ciach ciach i ciach czy można to uznać z zdjęcie wnętrza? o tu jest jakieś... przeerwa na odpoczynek i znowu ciach na dzisiaj koniec. W następnym odcinku będzie o tym jak to zostało spasowane. Edytowane 21 Marca 2018 przez whizzkid 3 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trojan86 Opublikowano 21 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2018 Szacunek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guliwer Opublikowano 21 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2018 I o to w życiu chodzi, tak trzymać. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 22 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Odcinek trzeci: odbudowa blacharska Pozdrawia Was "porucznik Gruber w swoim małym czołgu" Będę miał kłopot z tymi naklejkami. Chciałbym je jakoś odtworzyć ale na razie znam tylko teorię jak..... 1 1 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 22 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Zapytam kolegi, bo kiedyś odnawiał Pajero 87 i tam też po boku leciały takie naklejki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trzymek Opublikowano 22 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 (edytowane) Witam!! Witam szanownego Kolegę!!!! Ach, te boczne szybki.... Pozwolisz, że zareklamuję swojego? Edytowane 22 Marca 2018 przez trzymek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 23 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2018 Heh,chyba za wiele nie pomogę, kumpel przed malowaniem podjechał do firmy zajmującej sie grafiką/reklamą, wzięli wymiary naklejek, porobili fotki i mógł śmiało malować budę. Ale to pewnie wiesz... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 26 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 W dniu 3/23/2018 o 08:14, Pan Dziedzic napisał: Heh,chyba za wiele nie pomogę, kumpel przed malowaniem podjechał do firmy zajmującej sie grafiką/reklamą, wzięli wymiary naklejek, porobili fotki i mógł śmiało malować budę. Ale to pewnie wiesz... Dzięki, zawsze liczą się chęci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wania Opublikowano 27 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2018 Ja nie wierzę, w to co widzę Szacun dla Ciebie! Będę obserwować dalsze postępy prac. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ericsson Opublikowano 27 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2018 Zbierasz wielki szacun, większy niż niejeden STi! Ode mnie również za orginalność, pasję i wytrwałość 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 30 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2018 (edytowane) W bordowym padła UPG. trzeba robić nie ma siły:) "nie róbcie tego w domu" no chyba że jest minus sześćset na polu.... ja to tylko tu położę na chwilę... jak ja lubię jak te cześci sa umyte.... mycia już nie koniecznie Z częściami do Libero jest mniej więcej tak: - dzień dobry, sa cześci do Subaru Libero? -do czego? - to może ja podam VIN.... - co potrzebne uszczelki? za 9 tygodni, cena -pierdylion dwieście. - dobrze a co jeszcze jest? klosik kierunkowskazu - ostatnia sztuka we wrzechświecie -dobrze - to poprosze siedem... Winowajca na szczeście pasuje od Tico hmmmm rdza nadwozia mi nie przeszkadza w aucie na ramie, ale z tym to chyba jednak coś trzeba będzie coś zrobić... wrzucę jeszcze ze dwa zdjeca na pożegnanie zimy.... Edytowane 13 Maja 2018 przez whizzkid 7 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tremba Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Znow ktos pozytywnie zakrecony :-). Kapselki kupowales w ASO? A o czesci czesto warto tam pytac, kilka razy pozytywnie sie "rozczarowlem" :-). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guliwer Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 (edytowane) W dniu 30.03.2018 o 10:04, whizzkid napisał: W bordowym padła UPG. trzeba robić nie ma siły:) W Gin Hayate też, ech te klasyki, jak za długo stoją, to pada UPG. Jak jeżdżą to też padają. Jak żyć? p.s. naprawdę jest na czarnych blachach? Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez Guliwer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uzytkownik_ Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 ale temacik - na jesieni zaczynam polować na takiego żuka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trzymek Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 (edytowane) Wiśta wio. Łatwo powiedzieć. Ciężej znaleźć i dać nowe życie Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez trzymek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tremba Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Znalezc nie problem, wiecej czasu zajmuje powazna renowacja. A egzemplarz w naprawde ladnym stanie w DE to jakies 5k ojro... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 3 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2018 (edytowane) W dniu 4/2/2018 o 21:58, gumas_72 napisał: ale temacik - na jesieni zaczynam polować na takiego żuka Trzymam za słowo W dniu 4/2/2018 o 21:15, tremba napisał: Znow ktos pozytywnie zakrecony :-). Kapselki kupowales w ASO? A o czesci czesto warto tam pytac, kilka razy pozytywnie sie "rozczarowlem" :-). Tak u dealera. Coś tam jeszcze mają. W dniu 4/2/2018 o 21:32, Guliwer napisał: W Gin Hayate też, ech te klasyki, jak za długo stoją, to pada UPG. Jak jeżdżą to też padają. Jak żyć? p.s. naprawdę jest na czarnych blachach? Tak, ale w tym roku trzeba będzie przerejestrować. * * * * Trochę historii: Na samym początku importu Serii E do Europy, autko zostało sprowadzone do Wielkiej Brytanii, a nazwą handlową Wybrano dźwięczną nazwę "Sumo". Zapaśnik Sumo to wiadomo, mocarz. Stąd ta nazwa handlowa na brytyjski ryek- aut miało być typowym dostawczakiem idealnym na wąskie drogi, zaludnione miejsca i krótkie dystanse miejskie. W odróżnieniu do "Libero" czyli wolności i "Domingo" czyli niedzieli, auta miały nadwozie przeznaczone dla ładunków, czesto bez zbędnych w tym celu okien. A skoro auto dla profesjonalistów, to oczywiście zainteresowało się nim profesjonalne pismo tractujące o samochodach roboczych. W załączniku zamieszczam tłumaczenie na Polski, tego artykułu popełnione przeze mnie jakiś czas temu w ferworze zauroczenia tym samochodzikiem. Wszelkie prawa, należą do autora i wydawcy. * * * Test drogowy Subaru Sumo CM Maj 1989_Rew0.pdf * * * Coś to za czyste dla tego gnojka. Aż razi oczy Edytowane 6 Kwietnia 2018 przez whizzkid Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Wiosenny przegląd (rok temu o tej samej porze), silnik z tyłu jak Pan Bóg przykazał 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2018 * * * W ostatni weekend trochę porajdowaliśmy Bordziakiem Próba sprawnościowa w tym aucie była by dobra, gdyby samochód chciał skręcać a tu złapani na trasie: 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
whizzkid Opublikowano 16 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2019 (edytowane) Dziś Bordziak zadebiutował w filmie i to w zasadzie jego ostatni epizod przed remontem Edytowane 17 Marca 2019 przez whizzkid 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max 84 Opublikowano 16 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2019 He he. SUPER AUTKO. Złomnik spoko gość, oglądam regularnie. Mam nadzieje, ze będziesz zdawał relacje z remontu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się