Skocz do zawartości

XV Zlot Plejad AD 2018


guma

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dziekuje @Dyrekcja, za mozliwosc uczestnictwa w kolejnych, 3cich juz plejdach, tym razem rodzinnie, szo-tur z 4latka na tylnym siedzeniu.

skala tej imprezy jest tak ogromna, ze nie wypada czepiac sie detali, kazdy kto organizowal chociazby wlasne wesele wie, ze nie wszystko da sie ogarnac i przewidziec.

tak na szybko z plusow:

- dzieci mialy gdzie sie wyszalec, wypas plac zabaw + super przedszkole podczas imprezy na koniec

- odnioslem wrazenie, ze szo-tur nie byla tak spieta jak poprzednim razem, choc moze ja juz podszelem do tego na luzie i skupilem sie na rodzinnej wycieczce, a nie karcie z czasami i gonitwa. z zalem patrzylem na niektore zalogi ktore w pospiechu szukaly odpowiedzi na pytania i pedzily dalej, pozniej z usmiechem na buzi znajdywalem ich numery w 2 polowie klasyfikacji.

- organizacja samych prob szla calkiem sprawnie, odpuscilismy sobie tylko weza strazackiego bo byla kolejka, a ominiecie tej proby praktycznie i tak nie zarzutowalo na nasz wynik koncowy.

- fajne proby sprawnosciowe

- super, ze mapke dostaje sie przed sama proba, nie ma czasu tego analizowac, spinac sie i uczyc na pamiec, jeden klopot z glowy

- luzackie podejscie do PKC, nie po to sie jedzie szo-tura, zeby jeszcze czasow pilnowac,

 

szkoda, ze ludzie byli porozwalani po calkej okolicy i z 3ciej tury nie mialem szans na baze zlotu, co by nie gadac, tam najwiecej sie dzieje i fajnie byc chociaz w okolicy

system przeliczania punktow chyba nie do konca sie sprawdza, pytania pytaniami i chyba wiekszosc uczestnikow odpowiada poprawnie, ale szo-tura w tym roku wygrywalo sie skokiem w dal i biegiem na 60m, trafil sie jeden atleta i wyciagnal wszystko, seniory szans na pudlo nie mialy, mimo dobrej jazdy i poprawnych odpowiedzi na wszystkie pytania.

no i sam pomiar wynikow jest mocno krzywdzacy, jak juz rywalizujemy to rywalizujmy na rownych warunkach, pomiar czasu biegow jednym telefonem na 4 startujacych byl totalnie z czapki, pomiar skoku w dal tez co skok to inaczej zmierzony, zwijanie weza tez z czapki, bo albo ktos sie staral i zwijal ladnie i mial gorszy czas, albo byle jak ale szybko.

 

tych jadacych na GPSa bym olal, ich sprawa, ze traca cala zabawe i mozliwosc jazdy w zespole, przewagi zadnej i tak im to nie daje,

mapki do ogarniecia, ale chyba faktycznie te w zeszlym roku byly bardziej czytelne.

 

zwrocilbym uwage na katering na trasie, dowiedzialem sie, ze wegetarianie nie jedza tez ryb i usmialem przy okazji jak sie dziewczyna klocila, ze ona zamawiala wege, nie je ryb bo nie  lubi i chce schabowego !

 

z kazdych plejad czlowiek wynosi cos nowego i do kolejnych podchodzi z nowym doswiadczeniem by czerpac z nich co najlepsze.

jeszcze raz bardzo dziekuje !

 

szo-tur #392

 

 

 

Edytowane przez Ayo
  • Super! 3
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, chyba pierwszy raz nie ma żali po szosowej, turystyki narzekają tylko  
No i ok, może dojdziemy do dnia kiedy nikt nie będzie marudził  


Jechaliśmy turystyczno-szosową(załoga 304) i nie widzę powodów do marudzenia, narzekali chyba tylko malkontenci. Było bardzo krajoznawczo. Widzieliśmy wiele tak ciekawych miejsc naraz, których np. na urlopie nie miałbym motywacji odwiedzić.
Fakt, pierwszego dnia pod koniec polecieliśmy dwa razy na navi ale tylko dlatego żeby szybciej napić się browara ze znajomymi w bazie zlotu, nie ze wzgl. na wynik ( 57 miejsce po 2 dniach).
Raz na cargo byliśmy dużo wcześniej i dzięki temu mogliśmy popatrzeć jak ściga się szosowa.
Dla mnie sam fakt organizowania co roku Plejad jest wartością samą w sobie
a nad formą zlotu nie będę się zastanawiał bo mnie ona odpowiada.
Czy ktoś wyobraża sobie zlot posiadaczy skody lub VW...




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Lipa napisał:

wydawało mi się, że "łatwiej" dojadę po trawce obok piachu

 

Trawka bywa zgubna ;) 

 

15 godzin temu, Bagginssss napisał:

Niemniej jednak, kiedy widzę (kontynuując poetykę przedmówcy) spadającą niefortunnie kupę, to uważam za stosowne wskazanie miejsca gdzie spadła, właśnie po to, żeby została sprzątnięta. Jeśli nikt nie posprząta, to będziemy w tym brodzić i twierdzić, że pachnie...;) Tylko najpierw trzeba wiedzieć gdzie sprzątać.

 

Z tym się nie sposób nie zgodzić, chodziłoby tylko o to, żeby kupa nie przysłaniała nam treści zasadniczych :mrgreen:

 

Bo jak słusznie zauważył @graczu:

 

8 godzin temu, graczu napisał:

Atmosfera na zlocie niweluje te drobne niedociągnięcia.

 

:) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załoga 398 również dotarła do domu. Dziękuje wszystkim za miłą atmosferę, tak jak na imprezie wcześniaków oraz na trasach. Miło było znowu spotkać zapaleńców, spędzić czas wśród "swoich". Podziękowania dla @Dyrekcja za świetną organizację i atmosferę. Do zobaczenia za rok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również podziękowania dla @dyrekcji i całej ekipy Subaru za udany kolejny zlot .

Mam pytanie do załóg które pierwszy raz tak długo  pozwiedzali Śląsk - jak wam się podoba ten " czarny zadymiony Śląsk " ? ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku nie mogłem się pojawić :( ale się wypowiem :P

@Tiger - chyba nie do końca łapiesz niuanse hasła "#BezNapinki". Powstało ono w nawiązaniu do sytuacji, gdzie uczestnicy opowiadają na jakim to luzie przyjechali, a w rzeczywistości walczą na trasie jakby chodziło o życie ich rodziny ;) Ja rozumiem, że nie każdy chce brać udział w typowym rajdzie, ale dla takich osób są trasy turystyczne. Dla mnie brak napinki to to, że na odcinku możesz pogiąć wahacz, bo cisnąłeś tak mocno, ale potem ostrzegasz inne załogi o niebezpiecznym miejscu, żeby nie zrobiły tego samego błędu. Widziałeś pomyłkę innej załogi, ale nie widział jej sędzia - uznajesz rację sędziego. W zeszłym roku walczyliśmy ostro z jedną z załóg z "czuba" stawki, ale kiedy przyszło nam zmienić koła, chłopaki sami zaoferowali pomoc! I to jest zdrowa rywalizacja, która urzeka mnie na terenowej. Zgadzam się, że nie ma usprawiedliwienia dla stwarzania sytuacji niebezpiecznych na publicznych drogach, ale na próbach i zadaniach napinka musi być ;) Dla mnie np. ktoś kto świadomie odpuszcza roadbooka i jedzie według nawigacji nie powinien z założenia być klasyfikowany.

  • Super! 3
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, witoldj napisał:

Mam pytanie do załóg które pierwszy raz tak długo  pozwiedzali Śląsk - jak wam się podoba ten " czarny zadymiony Śląsk " ? ;)

Ja w prawdzie nie pierwszy raz, ale bywam na całym obszarze Śląska (górny i dolny) regularnie przez cały rok i mogę zapewnić, że jak jest ciepło i zielono to jest pięknie... Ale zimą to już zupełnie inna bajka i przy niektórych skupiskach ludzkich Kraków ze swoim zanieczyszczeniem jawi się niczym sanatorium. Oczywiście w Małopolsce też pełno tak zadymionych miejscowości. No ale to nie o tym temat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, witoldj napisał:

Również podziękowania dla @dyrekcji i całej ekipy Subaru za udany kolejny zlot .

Mam pytanie do załóg które pierwszy raz tak długo  pozwiedzali Śląsk - jak wam się podoba ten " czarny zadymiony Śląsk " ? ;)

 

 

 

Dla mnie to była podróż sentymentalna. Urodziłem się w Świętochłowicach i póki Oma żyła, jako bajtel często Ją odwiedzałem. Teraz Śląsk zupełnie inny, ale niektóre miejsca rozpoznawałem. Nigdy nie byłem w kopalni ani na osiedlu Nikiszowiec, więc ... bardzo, bardzo się cieszę, że @Dyrekcja wymyśliła takie atrakcje. No i ta Ślonsko godka, którą czasem dało się usłyszeć - uwielbiam :D:yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=3711]martrix[/mention] pozdrowienia od załogi 303 
Pięknie się Twoje STI prezentowało. Żona się zaczęło zastanawiać, że może jednak moglibyśmy takie mieć  Jakby to się udało wiszę Ci jakiś zacny trunek 


Michał pozdrawiamy serdecznie ekipa 304: Marek i Sebastian
Fajnie było spędzić wspólnie trochę czasu na tur-szos i pogadać o Subaru.
Odnośnie wątpliwości żony to przekonaj ją tym, że STI to w gruncie rzeczy rodzinny sedan z dużym bagażnikiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

 

Dzięki za rewelacyjnie spędzone dni na zlocie (w moim przypadku drugi raz)!

 

Kilka słów komentarza z mojej strony, mimo że nie udzielam się za bardzo na Forum ;)

Jak widać - ilu zlotowiczów tyle opinii... i to jest dobre, bo wspólnie w tym uczestniczymy i zależy nam na miłym spędzeniu czasu, a że priorytety każdy ma inne to nie da się zadowolić wszystkich. Z racji pracy zawodowej mam trochę doświadczenia w organizacji i koordynacji corocznych spotkań na kilkaset osób i to z różnych krajów. Podziwiam SIP za jakość organizacji i mniejsze lub większe potknięcia nie mają tu wielkiego znaczenia, bo efekt końcowy i tak jest wielką wartością samą w sobie i to na wielu płaszczyznach.

 

Teraz konkretnie co chcę powiedzieć na Forum (pomimo, iż odniosę się bardziej szczegółowo w ankiecie):

1. PKC  w tur-szo nie mają większego znaczenia obecnie, a powinny. Wystarczy nałożyć kary dwa razy większe za szybszy wjazd niż za spóźnienie i redukujemy kolejkę do prób sportowych, czy zręcznościowych. Mając 100 załóg musimy zapewnić minimum kolejkowania wg numeracji startowej. "Tata, a czemu nr 37x i 38x jest przed nami (319) jak jechaliśmy zgodnie z czasem?" Na takie pytanie 11 i 14 latka musiałem odpowiadać w pierwszym dniu kilka razy, później zrozumieli, że inni mają inne priorytety niż poznawanie regionu w ramach reguł przewidzianych przez organizatora... Osobiście kompletnie nie rozumiem ludzi rejestrujących się do trasy turystycznej i omijających drogi wytyczone przez organizatora! W kilku miejscach mieliśmy ochotę zatrzymać się na dłużej z powodów niecodziennych widoków lub form architektury. Otrzymane Road booki są nie tylko pamiątką, ale dzielę się nimi ze znajomymi jako rewelacyjnym przewodnikiem po regionie!

2. Brak poszanowania dla przepisów ruchu drogowego. Oklejone samochody są bardzo widoczne, a nagminne przekraczanie prędkości w zabudowanym, niedozwolone wyprzedzania stoją raczej w sprzeczności z wizją bezpieczeństwa Subaru. Nie zdyscyplinujemy wszystkich, ale można by wprowadzić zasady punktacji, które spowodują nieopłacalność pośpiechu (kary za wczesne przybycie na PKC jak wyżej).

3. Z wyjątkiem Apaczów, każda trasa to rywalizacja. Nawet na tur-szo mamy ten element i to jest fajne i dlatego bierzemy w tym udział. Ale jak mam odpowiedzieć dziecku, że mimo 100% trafnych odpowiedzi jesteśmy na dole listy bo skoczył za blisko lub pobiegł za wolno? Ponownie: brak korelacji z roadbookiem co do czasów. W zasadzie po pierwszym dniu było widać, że nie ma sensu szukać odpowiedzi na pytania bo i tak to nie ma większego znaczenia skoro większość ma odpowiedzi, a decyduje co innego.

4. Brak cennych nagród rzeczowych w trasach turystycznych powinien znacząco zmienić atmosferę tej rywalizacji. To powinna być zabawa, a nagroda za wysokie miejsce końcowe to dodatek, a nie cel sam w sobie.

5. Bierzcie udział w ankiecie!!! SIP nie robi tego by zaspokoić ISO (bo nie musi), tylko by zobaczyć co można zmienić i jak. Dla mnie jako organizatora każda opinia jest ważna i podchodzę do tego jako konstruktywnej krytyki, a nie malkontenctwa. Im więcej osób wskaże potencjalny problem, tym większe szanse na zmianę w kolejnych latach by zadowolić 80% zlotowiczów w 100% :)

 

 

 

 

 

 

  • Super! 4
  • Lajk 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Crazy_Ivan napisał:

W tym roku nie mogłem się pojawić :( ale się wypowiem :P

@Tiger - chyba nie do końca łapiesz niuanse hasła "#BezNapinki". Powstało ono w nawiązaniu do sytuacji, gdzie uczestnicy opowiadają na jakim to luzie przyjechali, a w rzeczywistości walczą na trasie jakby chodziło o życie ich rodziny ;) Ja rozumiem, że nie każdy chce brać udział w typowym rajdzie, ale dla takich osób są trasy turystyczne. Dla mnie brak napinki to to, że na odcinku możesz pogiąć wahacz, bo cisnąłeś tak mocno, ale potem ostrzegasz inne załogi o niebezpiecznym miejscu, żeby nie zrobiły tego samego błędu. Widziałeś pomyłkę innej załogi, ale nie widział jej sędzia - uznajesz rację sędziego. W zeszłym roku walczyliśmy ostro z jedną z załóg z "czuba" stawki, ale kiedy przyszło nam zmienić koła, chłopaki sami zaoferowali pomoc! I to jest zdrowa rywalizacja, która urzeka mnie na terenowej. Zgadzam się, że nie ma usprawiedliwienia dla stwarzania sytuacji niebezpiecznych na publicznych drogach, ale na próbach i zadaniach napinka musi być ;) Dla mnie np. ktoś kto świadomie odpuszcza roadbooka i jedzie według nawigacji nie powinien z założenia być klasyfikowany.

 

ciekawy jest Twój tok rozumowania, opisałem niebezpieczną sytuację na drodze publicznej (i tylko to), uznałeś że mam rację :"Zgadzam się, że nie ma usprawiedliwienia dla stwarzania sytuacji niebezpiecznych na publicznych drogach", ale zacząłeś od: "chyba nie do końca łapiesz niuanse hasła "#BezNapinki"" .....

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Przyłączamy się do pozdrowień - 313. Miło było pogawędzić .


Dzięki, pozdrowienia dla 313
Pewnie do zobaczenia za rok
Ciekawe gdzie będą Plejady 2019??
Obstawiam Polskę centralną lub północ.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z innej beczki ;)

 

Biorąc przykład z Kasi i bębna chcemy z @Olusia naszą nagrodę że Zlotu Subaru przeznaczyć na cele charytatywne. 

 

Za wygraną na trasie terenowej (załogi kobiece) mamy kupon o wartości 1500 zł na wózek/fotelik itp. firm Maxi-cosi lub Quinny.
Chcemy tę kwotę przeznaczyć na akcję leczenia Mandalenki (wątek na The Forum).

Zapraszamy chętnych do tej akcji, może ktoś z Was lub Waszych znajomych planuje takie zakupy, a Magda może na tym zyskać. Propozycje proszę składać pod postem, szczegóły na PW :)
 

  • Super! 6
  • Dzięki! 1
  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako "nowy" zlotowicz chciałbym w kilku zdaniach podsumować :)

 

Jadąc na zlot jeszcze nie rozumiałem #BezNapinki :) - teraz już rozumiem ironię. Oczywiście można się spierać czy podział 80/20 w SZO i 20/80 TURS jest odpowiedni czy nie. Po kilku dniach patrzę na zlot inaczej niż na nim samym...

 

Trochę to niestety dlatego, że mam zboczenie... 5 lat spędzonych na prawym fotelu w RSMP skutkuje tym, że dla mnie RoadBook i Karta Drogowa to nienaruszalne świętości... Stąd też byłem "napięty jak plandeka na Żuku" a mój biedny syn w roli pilota zbierał kolejne cięgi (nie policzyłeś czasu dojazdu, nie masz tego, nie masz tamtego, źle czytasz). No cóż zrobić - taki los kogoś kto siada na prawym, a ten po lewej doskonale wie czego oczekiwać :)  Na trasie bardzo mi przeszkadzało to że ja pilnuję ograniczeń, czasu, PKC a inni traktują to z przymrużeniem oka... Teraz z perspektywy widzę że może za bardzo się spinałem i chyba to nie o to chodzi... Ten zlot to nie Rajdowe Mistrzostwa Świata, nie RSMP ani nawet nie KJS :) To inna formuła, to inne priorytety. I jeśli ktoś tego nie zrozumie to będzie wiecznie rzucał marudne komentarze...

 

Oczywiście kiedy przyjdzie ankieta sumiennie ją wypełnię mając nadzieję na poprawę na przyszłość... Ale tak się zastanawiam co ma zrobić taki gość jak ja, który w zasadzie chyba najchętniej pobawiłby się w SZO ale start z STi moim dziadkowozowym Levorgiem jakoś nie daje szansy nawet na cień rywalizacji (ani to nie ma normalnej skrzyni ani SIC! normalnego ręcznego). Z drugiej strony dla rodzin jest ważne coś innego - uśmiech dzieciaków, pokazanie im czegoś nowego, wspólnie spędzony czas z dala od komputerów, tabletów etc. Może więc zamiast 100 załóg w Turystyczno-Szosowej zrobić podział: 50 załóg w Turystyczno-Szosowej oraz 50 załóg w Szosowo-Turystycznej. W tej ostatniej podział czasów i zadań byłby np. 50/50 a i ilość jednych i drugich proporcjonalna.  Ot taki luźny pomysł (wolno krytykować :) )

 

Kończąc wypocinki - chciałbym podziękować @Dyrekcja za Zlot, Maćkowi Wisławskiemu, Jarkowi Baranowi, Grzesiowi Dachowskiemu za to że zawsze pamiętają kolegę z tras sprzed lat wielu ;)  i Wam wszystkim za uśmiech i ciepłe słowa jakich doświadczyłem nie znając tu nikogo...

 

Pozdrawiam z najszybszego dziadkowozu na TurSz :)

I do zobaczenia za rok...

  • Super! 5
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Edenik73 napisał:

Może więc zamiast 100 załóg w Turystyczno-Szosowej zrobić podział: 50 załóg w Turystyczno-Szosowej oraz 50 załóg w Szosowo-Turystycznej.

ciekawy pomysl.

moja uwage zwrocila natomiast ilosc imprez na tej trasie i mialem nieodparte wrazenie, ze niektorzy nie chcac sie dac plamy na szosowej wola lac emerytow w OBK i XVach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawy pomysl.
moja uwage zwrocila natomiast ilosc imprez na tej trasie i mialem nieodparte wrazenie, ze niektorzy nie chcac sie dac plamy na szosowej wola lac emerytow w OBK i XVach.
 


Ayo to nie tak, przynajmniej z mojej strony, że wybrałem tur-szos zamiast szosowej żeby mieć nad kimkolwiek przewagę w OTB czy XV. Pierwszy czynnik to chęć zwiedzania kolejnego zakątka naszego pięknego kraju. Drugi to moje przekonanie, że na szosową przyjdzie dla mnie czas jak lepiej poczuję STI, nabiorę umiejętności. To moje trzecie Subaru ale forester i outback, które miałem wcześniej nijak się mają do sterowania imprezą.
Stąd raczej z pokory niż z chęci zlania kogoś wybrałem tur- szos
Ale za rok kto wie...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę z opóźnieniem, PKC „życie” dopadło po Plejadach bez sentymentów i odwołania czasówek, więc po tygodniu dwa słowa z naszej strony. ;)

 

Było suuuupppper!! Na Tur-Ter trasy przejazdu, szczególnie pierwszego dnia były fantastyczne, żal że nie wpadliśmy na tą trasę w Arłamowie.

 

Oczywiście było #beznapinki, naszym celem miała być meta w jednym kawałku, choć startowaliśmy osobowym Legacy, wszystko szło perfekcyjnie, Legac jak czołg przebijał się bez zająknięcia i strat po trasie aż padliśmy na koleinach w rzeczce. No szkoda, entuzjazm nam trochę opadł ale wyciągnięci pojechaliśmy dalej.

 

Brakowało nam tylko prób i zadań, na ponad 1200km jazdy aby się wszystko rozegrało w sumie na 40-50 sekundach jednej próby samochodem i rowerka.

 

Ostatecznie meta i 5 miejsce nas cieszy ale czujemy lekki niedosyt Plejadowej rywalizacji ;)

 

Pozdrowienia dla ekip, z którymi wspólnie podróżowaliśmy na trasie, atmosfera była naprawdę fajna, parę aut przyszło nam pchnąć na piachu czy innych miejscach co w sumie nadawało trasie tylko smaczku i ułatwiało się bliżej poznać, zatrzymanie, pogaduchy, ustalenie strategii, wypychanie i dalsza jazda ;)

 

Gratuluję zwycięzcom, dziękuję załodze Bestii, za wytarganie z rzeki i organizatorom za szybką reakcje z koparką po naszej przygodzie, bo choć generalnie było po kostki to w rzeczywistości było po kolana ;) 

 

Do zobaczenia za rok i generalnie lepszego przelicznika, szczególnie chłopakom na szosowej, choć podobno nie tylko to miało znaczący wpływ na ostateczne wyniki  ;)

 

Podziękowania dla całej ekipy Wielkopolskiej Rebelii, wolnossąca zgodnie z planem całe pudło nasze :thumbup:, Turbo miało pecha, outlow miało pecha, tur-ter miało pecha, Ter piękna jazda ale miało... przelicznik.

 

Za rok Panie i Panowie, za rok :twisted:

 

 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Ayo napisał:

niektorzy nie chcac sie dac plamy na szosowej wola lac emerytow w OBK i XVach.

Ja bym tak tego nie ujął, bo do emerytury jeszcze daleko, chociaż bliżej niż dalej, i nie OBK/XV, tylko FXT, ale zgadzam się w 100%. Zastanawiałem się, co Oni tutaj robią. Pewnie gdyby nie było 4 prób torowych, tylko jedna, towarzystwo by się przerzedziło.

Edytowane przez Guliwer
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...