Skocz do zawartości

IV Legacy - czasami ciężko odpala na ciepłym


Erbi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

forum już wstępnie przeszukałem, ale niestety nie znalazłem podobnego przypadku, większość dotyczyła problemów na zimny lub z akumulatorem.

 

Mianowicie: od jakiegoś czasu, losowo, zdarza się, że mam problemy z odpaleniem auta. Przy czym zdarza się to tylko przy ciepłym/gorącym silniku. Kręci długo, ale energicznie i jak zacznę "pompować" pedałem gazu to odpali. Efekt jest taki trochę jakby się 'zalał' ? :) 

Nie dzieję się to za każdym razem, czasami raz na tydzień, raz na dwa tygodnie. Dziś np 2 razy z rzędu po przejechaniu paru kilometrów (już rozgrzanym autem), a po kolejnych paru km odpalił już na dotyk.

Auto ma gaz, luzy zaworowe były kontrolowane (pro-forma) parę dni temu i wszystko było w porządku. Przy okazji były wymienione świece na nowe NGK. 

Z dodatkowych informacji: raz na miesiąc, czasem dwa potrafi wyrzucić błąd P0030 (czyli pierwszej sondy lambda, jej grzałki) - do tej pory się tym nie interesowałem, bo najczęściej po wykasowaniu już nie wracał, a przynajmniej nie szybko.

Co ciekawe, jestem w jakiś sposób w stanie przewidzieć, że będzie problem z odpaleniem - prognostykiem tego jest fakt, że przed planowanym wyłączeniem auta na któryś światłach jak stoję dłuższą chwilę to auto potrafi się lekko zatrząś - prawie jak w banku, że po zgaszeniu auta będzie problem z odpaleniem. Normalnie zazwyczaj w ogóle nie czuć drgań od silnika albo są jakieś minimalne.

 

Ktoś ma jakiś pomysł może gdzie szukać ewentualnej przyczyny albo jak ją zdiagnozować?

Obstawiałem wstępnie na reduktor gazu, że może przepuszcza, ale to byłby problem też (a w szczególności) na zimnym silniku, bo wypełnił by kolektor dolotowy oparami LPG.

Czyżby któryś z wtrysków LPG/benzynowych zaczął przepuszczać? Z drugiej strony innych objawów w czasie jazdy nie widzę.

Wydaję mi się, że gdyby to była sonda lambda to problem raczej również przy zimnym silniku by się objawiał.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo w Foresterze 2.0 158KM. Tylko u mnie  problem z odpalaniem jest zawsze po ok. 1-2 godziny po zgaszeniu ciepłego silnika. Na zimnym i zaraz po zgaszeniu nie ma problemu. Też miałem sprawdzone zawory i wymienione świece. Ciekawe bo i u mnie raz na miesiąc wyrzuca P0030. Tu też jest reguła. Zawsze kiedy po odpaleniu zimnego silnika samochód stoi kilka minut. Tzn. kiedy nie ruszam w drogę od razu tylko np. dłużej odśnieżam auto. Może też tak masz? :D Tez mam wyczuwalne drgania silnika na wolnych obrotach na gazie i chyba też lekko wahają się wolne obroty. Nie wiem czy wszystkie te objawy można łączyć ze sobą ale kiedy pytałem o ten problem z odpalaniem to wszyscy stawiają na nieszczelne wtryskiwacze gazu. Po krótkim czasie nie zdąży sie nagromadzić gaz a po długim czasie zdąży się ulotnić z kolektora i pali dobrze? Problem w tym że mam holenderska instalację LPG i nikt tego nie serwisuje u mnie:wacko:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie P0030 potrafi wyrzucić w ciągu jazdy, ale raczej tylko na jej początku, co by się w sumie zgadzało z czasem pracy grzałki.

U mnie drgania silnika, jeśli występują w ogóle to zarówno na gazie i na benzynie. Ale nie występują zawsze, raczej losowo. Częściej na zimnym silniku. (co ciekawe zrzucenie automatu z D na N niweluje drgania - widocznie spada obciążenie silnika spowodowane zapięciem napędu)

 

Co do Twojej instalacji, też miałem wcześniej holenderską, regenerowałem wtryskiwacze, ale dostałem informację od gościa, co regenerował, że to raczej nie pomoże na długo jeśli w ogóle - i miał rację. Dlatego u swojego zaufanego gazownika wymieniłem cały przód instalacji, zostawiając tylko zregenerowany reduktor - i jest ok (koszt był taki sam jak 4 nowych wtryskiwaczy do instalacji holenderskiej - której też nikt rozsądny w moich okolicach nie serwisuje).

 

Będę miał chwilę to sprawdzę reduktor czy nie przepuszcza po wyłączeniu gazu. Również zadzwonię do gazownika, czy ma jakiś pomysł.

 

EDIT.

Mała zmiana... na zimnym dziś również mnie zaskoczył i trzeba było 'podpompować' przy odpalaniu...

Edytowane przez Erbi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam

Od około dwóch tygodni jest u mnie podobnie tzn na jeszcze ciepłym silniku jest problem z jego ponownym odpaleniem. Problem ten występuje tak od 30 min do 2 godz od zgaszenia. Na zimnym silniku lub zaraz po zgaszeniu nie ma problemu z ponownym uruchomieniem. Dodatkowym objawem przy problemach z zapalaniem jest  wyczuwalny przez chwilę zapach benzyny w kabinie ... Przy zapalaniu na mrozie czy też zaraz po zgaszeniu zapachu nie ma.

W czasie jazdy też nie pojawia się zapach benzyny niezależnie czy jadę na benzynie czy tez na LPG. 

Pacjent to Legacy 2.0 138KM z LPG.

 

Może ktoś miał podobny przypadek i podsunie pomocne wskazówki co sprawdzić.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P0030 to dokładnie błąd grzałki - przerabiałem - u mnie pojawiał się jak odpaliłem zimne auto i chodziło na wolnych albo na niskich (korek) obrotach dłuższą chwilę. Wymiana lambdy (na Denso) jakieś 10kkm temu i spokój.

Odpalanie - zakręciłbym zawór na butli, wyjeżdził gaz z przewodów i wtedy sprawdzać. W ten sposób wyeliminujesz podlewanie lpg-em (może puszczać np membrana w parowniku i jak silnik zgaszony "nalewa" się z niej gaz do dolotu). Upierdliwe bo nie dzieje się u Ciebie cały czas ale chyba jedyna możliwa droga. Też to przerabiałem tylko ja miałem problem z odpaleniem w 6 na 10 przypadkach bez większego względu na to czy ciepły czy zimny. Regeneracja reduktora (czyszczenie i wymiana wszystkich membran i uszczelek) uzdrowiła całkowicie. Jeżeli reduktor lpg nakręcił już kilka dziesiątek kkm to regeneracja mu na pewno się należy a nie jest to ani trudne ani kosztowne (zależnie od typu koszt zestawu do regeneracji to raptem parę dych, do stówy). 

Obydwie kwestie (P0030 i odpalanie) raczej nie są ze sobą powiązane.

Wymianę wtrysków zostawiłbym na koniec - najdroższa i najbardziej kłopotliwa kwestia (przy Holenderskiej instalce).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając chwilę czasu zrobiłem tak jak Recki napisał, czyli zakręciłem zawór na butli, wypaliłem gaz z przewodów i problemy z odpalaniem na ciepłym silniku jak były tak są (tak 30 min od zgaszenia do 3 godzin - na zimno lub zaraz po zgaszeniu odpala bez problemu).

Dodatkowo nadal występuje zapach benzyny przy tym problematycznym odpalaniu (trzeba kręcić silnik aż załapie...). Na zimno, zaraz po zgaszeniu, w czasie jazdy zapach nie występuje.

 

Dodatkowo FreeSSM nie znalazł żadnych błędów w ECU.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

miałem dokładnie ten sam problem z odpalaniem zalewało LPG na postoju i można było kręcić do usr........gdy odpalił to zapach zalanego paliwa, tak jak recki opisał regeneracja reduktora przyniosła w 100% likwidację problemu która naprawdę kosztuje parę złotych, zazwyczaj w zestawie naprawczym jest komplet wszystkich membran i uszczelek 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Goral1982 napisał:

Witam,

miałem dokładnie ten sam problem z odpalaniem zalewało LPG na postoju i można było kręcić do usr........gdy odpalił to zapach zalanego paliwa, tak jak recki opisał regeneracja reduktora przyniosła w 100% likwidację problemu która naprawdę kosztuje parę złotych, zazwyczaj w zestawie naprawczym jest komplet wszystkich membran i uszczelek 

Pozdrawiam

Ale co wspólnego ma rozruch silnika z LPG? Przecież silnik startuje na benzynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, suberet napisał:

Ale co wspólnego ma rozruch silnika z LPG? Przecież silnik startuje na benzynie.

Ok startuje na benzynie ale jeśli po zgaszeniu auta gaz idzie do dolotu przez np. uszkodzoną membranę lub którąkolwiek z uszczelek to gdy próbujesz odpalić auto dostaje i benzynę i zalegające w układzie LPG i masz odpowiedz zalewania i problemu z odpaleniem gdyż nie może tego przetrawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok startuje na benzynie ale jeśli po zgaszeniu auta gaz idzie do dolotu przez np. uszkodzoną membranę lub którąkolwiek z uszczelek to gdy próbujesz odpalić auto dostaje i benzynę i zalegające w układzie LPG i masz odpowiedz zalewania i problemu z odpaleniem gdyż nie może tego przetrawić

Exactly! A jak mielisz to przdmuchasz kolektor I dziala!

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Roburtek napisał:
20 godzin temu, recki napisał:

Exactly! A jak mielisz to przdmuchasz kolektor I dziala!

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka
 

No tak ale jak ma się to do tego że zakraciłem zawór na butli, wypaliłem gaz z przewodów a problem jak występował tak występuje

Bardzo prosto.

To inna usterka. :D

W dniu 18.03.2018 o 14:35, Roburtek napisał:

Mając chwilę czasu zrobiłem tak jak Recki napisał, czyli zakręciłem zawór na butli, wypaliłem gaz z przewodów i problemy z odpalaniem na ciepłym silniku jak były tak są (tak 30 min od zgaszenia do 3 godzin - na zimno lub zaraz po zgaszeniu odpala bez problemu).

Dodatkowo nadal występuje zapach benzyny przy tym problematycznym odpalaniu (trzeba kręcić silnik aż załapie...). Na zimno, zaraz po zgaszeniu, w czasie jazdy zapach nie występuje.

 

Dodatkowo FreeSSM nie znalazł żadnych błędów w ECU.

 

 

Co zostało sprawdzone do chwili obecnej?

Jaki przebieg zrobiłeś na świecach?

Kiedy regulowane były zawory?

Czy nie masz przebicia na kabelkach WN?

Sprawdzałeś (z pomocą drugiej osoby) rodzaj i ilość spalin po problematycznym odpaleniu?

Jaki przebieg?

Zapach benzyny daje jasny sygnał, że silnik jest zalewany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, WOJO napisał:

Bardzo prosto.

To inna usterka. :D

Co zostało sprawdzone do chwili obecnej?

Jaki przebieg zrobiłeś na świecach?

Kiedy regulowane były zawory?

Czy nie masz przebicia na kabelkach WN?

Sprawdzałeś (z pomocą drugiej osoby) rodzaj i ilość spalin po problematycznym odpaleniu?

Jaki przebieg?

Zapach benzyny daje jasny sygnał, że silnik jest zalewany.

Cześć

Przebieg samochodu - 260kkm

świece wymiana - 3kkm

zawory regulacja - 18kkm

Kable WN - brak przebicia

 

A jak ma wyglądać procedura sprawdzania rodzaju i ilości spalin z pomocą drugiej osoby?

 

Cewka nie była jeszcze sprawdzana... a ponieważ będę ściągał kolektor dolotowy (wyciek płynu chłodzącego przy wejściu do bloku silnika) to wtryski zostaną wymontowane i umyte w myjce ultradźwiękowej. Dodatkowo elastyczne przewody będą nowe.

i zobaczymy czy to pomoże...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Roburtek napisał:

A jak ma wyglądać procedura sprawdzania rodzaju i ilości spalin z pomocą drugiej osoby?

Zwyczajnie. To ona ma odpalać samochód, kiedy Ty oceniasz ilość i barwę spalin.

 

Godzinę temu, Roburtek napisał:

Cewka nie była jeszcze sprawdzana... a ponieważ będę ściągał kolektor dolotowy (wyciek płynu chłodzącego przy wejściu do bloku silnika) to wtryski zostaną wymontowane i umyte w myjce ultradźwiękowej. Dodatkowo elastyczne przewody będą nowe.

Masz na myśli przewody WN od cewki do świec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, WOJO napisał:

Zwyczajnie. To ona ma odpalać samochód, kiedy Ty oceniasz ilość i barwę spalin.

 

Masz na myśli przewody WN od cewki do świec?

Przewody WN od cewki do świec są OK, nie mają przebić,

A miałem na myśli samą cewkę, że nie była sprawdzana (tak jak sugerował suberet)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Cześć, ktoś rozwiązał ten problem? Mam identyczny legacy IV ej202 138KM, nowe świece i przewody, luzy zaworowe ok, czysta przepustnica, nawet raz przepustnica podmieniona od kolegi, dalej to samo, lpg wyjeżdżone do zera i zakręcona butla, tydzień na samej benzynie i bez zmian, zimny po nocy odpala na dotyk, ciepły po postoju dłużej niż 5 minut kreci długo i jest zalewany benzynką, podejrzenia padają na cewkę i czujnik wałka rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...