Skocz do zawartości

Opony klasy H/T


pavca

Rekomendowane odpowiedzi

Rok temu nabyłem do swojego autka letnie opony Michelin Saver. Na asfalcie wszystko ok, ale zjeżdżając z niego czuję się lekko niepewnie :( Nie ma co ukrywać że mimo poruszania się poza utwardzonymi drogami codziennie, to nie stanowi to procentowo nawet 10%. I tu urodził mi się pomysł zakupu oponek H/T. W zależności od i modelu producenci podają, że jest to stosunek 90-70% asfalt i 10-30% poza. Przeglądając różnego rodzaju oponki przekonałem się że dużo większy wybór i lepsza cena jest w rozmiarze troszkę większym niż dedykowany 216/60/16 tj. w rozmiarze 215/65/16 ale i te wejdą bez problemu :)

Mam doświadczenie w dużej terenówce z Bridgestone Dueler 689 z których byłem bardzo zadowolony poruszając się nawet w cięższym terenie. A czy wy może macie doświadczenia z oponami tej klasy i się nimi podzielicie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geolandar ma a/t. Są w miarę ciche. Mam też general grabber at2. Są głośniejsze ale bardziej agresywne. Jedne i drugie nieco gorzej radzą sobie na mokrym.

W zimie lepiej grabbery ale nadal gorzej niż dobra zimówka

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, coocer napisał:

Geolandar ma a/t. Są w miarę ciche. Mam też general grabber at2. Są głośniejsze ale bardziej agresywne. Jedne i drugie nieco gorzej radzą sobie na mokrym.

W zimie lepiej grabbery ale nadal gorzej niż dobra zimówka

 

Miałem już AT-eki BF Goodrich i super opony, ale bliżej im do typowych terenówek niż do uniwersalnych :( Tym razem staram się dobrać opony pod względem proporcji poruszania się asfalt/teren :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geolandar chyba G12 objechałem Chorwację, Węgry pół Polski. Nie ma żadnych problemów, są bardziej ciche od zimówek. Jak jesteś z południa to na wiosnę zapraszam na testy :)

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.02.2018 o 14:26, pavca napisał:

Rok temu nabyłem do swojego autka letnie opony Michelin Saver. Na asfalcie wszystko ok, ale zjeżdżając z niego czuję się lekko niepewnie :( Nie ma co ukrywać że mimo poruszania się poza utwardzonymi drogami codziennie, to nie stanowi to procentowo nawet 10%. I tu urodził mi się pomysł zakupu oponek H/T. W zależności od i modelu producenci podają, że jest to stosunek 90-70% asfalt i 10-30% poza. Przeglądając różnego rodzaju oponki przekonałem się że dużo większy wybór i lepsza cena jest w rozmiarze troszkę większym niż dedykowany 216/60/16 tj. w rozmiarze 215/65/16 ale i te wejdą bez problemu :)

Mam doświadczenie w dużej terenówce z Bridgestone Dueler 689 z których byłem bardzo zadowolony poruszając się nawet w cięższym terenie. A czy wy może macie doświadczenia z oponami tej klasy i się nimi podzielicie :)

Miałem 684 H/T, jimny na nich był z fabryki wypuszczony. Robiły do lekkiego błota włącznie. Na śniegu też rewelacja jak na wielosezon. W porównaniu z analogicznymi yokohama go40 - to te słynne nie trzymające na mokrym outbackowe z pierwszego montażu była przepaść.

Kolega nabył nowego jimniego, jak przechodzę, zapasówkę zawsze muszę pogłaskaćB).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, kriskristoffers napisał:

Musisz mieć typowo w teren? Mi na asfalt 17-ki pasują a i w terenie dobrze sobie radzą nawet 215/55 R17 :)

 

Właśnie chodzi o to że nie potrzebuję opon w teren tylko na asfalt, ale takich które nieco lepiej radzą sobie poza nim i dlatego oponki klasy H/T

 

12 godzin temu, BiP napisał:

Miałem 684 H/T, jimny na nich był z fabryki wypuszczony

 

684 H/T też biorę pod uwagę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2018 o 10:09, pavca napisał:

 

Właśnie chodzi o to że nie potrzebuję opon w teren tylko na asfalt, ale takich które nieco lepiej radzą sobie poza nim i dlatego oponki klasy H/T

 

 

684 H/T też biorę pod uwagę :)

 

Jak kupiłem mojego forka to miał założone 684 H/T. Fajne opony, przy szybszym wchodzeniu w zakręt latem potrafią piszczeć co wielokrotnie sprawdzałem ;) ale nie jest źle. Co do terenu - nad odrą jak jeździłem na ryby niejednokrotnie po błocie bez problemu sobie radziły. Z tym, że nie był to też jakiś offroad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.02.2018 o 08:53, chemik napisał:

Co do terenu - nad odrą jak jeździłem na ryby niejednokrotnie po błocie bez problemu sobie radziły. Z tym, że nie był to też jakiś offroad.

 

O to właśnie mi chodzi. Wielu z nas myśli że jest właścicielem auta terenowego, a to tylko podniesione kombi z doskonałym napędem 4x4 :) Może dużo, ale tam gdzie w dla prawdziwych terenówek zaczyna się fun jazda foresterem się kończy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
O to właśnie mi chodzi. Wielu z nas myśli że jest właścicielem auta terenowego, a to tylko podniesione kombi z doskonałym napędem 4x4 Może dużo, ale tam gdzie w dla prawdziwych terenówek zaczyna się fun jazda foresterem się kończy
Kończy się ze względu na prześwit, opony, brodzenie i wykrzyż

Prześwit można zwiększyć i dodać osłonę
O oponach rozmawiamy :)
Brodzenie poprawiamy snorkelem lub przebudową dolotu
Wykrzyż nie jest problemem po 2007 bo jest ESP a i tak bez blokad większość da się objechać.

Nie mówię że mamy patrola ale niejednokrotnie możemy porównać się do Jimmy czy Vitarek. A to już nie jest tak źle :).

Dodać do tego zapas mocy i niedużą wagę i tragedii nie ma :)

A zaskoczenie kierowników jak forek pakuje się za terenówką niezastąpione :)

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie - wielu sie dziwi co wyczyniam s-turbo B)

 

Osobiście mam założone opony ziomowe "harcorowe nalewki" 215/65/16 (max co wejdzie) i nic mi nie straszne, ani błoto, ani woda ani deszcz czy śnieg

 

http://allegro.pl/4x-215-65r16-opony-bieznikowane-zimowe-profil-suv-i7176998622.html

 

ps. głośne są jak zbój

Edytowane przez klev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, coocer napisał:

Kończy się ze względu na prześwit, opony, brodzenie i wykrzyż

 

  I tu się zgadzam :)

 

2 godziny temu, coocer napisał:

Nie mówię że mamy patrola ale niejednokrotnie możemy porównać się do Jimmy czy Vitarek.

 

Oczywiście w znacznym stopniu można poprawić właściwości terenowe naszych samochodów ale z Jimmym i Vitarą oczywiście nie najnowszą w prawdziwym terenie Forester niestety nie ma szans. A jeszcze jak są zliftowane to już przepaść :( Wiem bo troszkę się bawiłem w off-road :)

 

Ale żeby nie było że jestem malkontentem to powiem że Forester w ciężkich warunkach drogowych (ale jednak drogowych) w śniegu, deszczu, błocie odstawia wszystkie terenówki aż miło patrzeć :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wam powiem swoje odczucie ze forek nie zapada sie tak jak terenówki..... jest taki jakby "poreczny i lekki" i po błocie gdzie terenówki wtapiają się ciężarem po podwozie forek często przejeżdża wierzchem i nie musi sie tak "taplać" To samo podjazdy na świeżej "trawie" (mam na myśli że nie rozjeżdżone) .... moja bestia sie wbija nie wyrywając kolein a za mną terenówka kręci wszystkimi kołami i stoi bo za ciężka i za stromo.

 

Oczywiście jak juz jest luźne głebokie błoto i koleiny po ciągnikach to wiadomo.... forek wymieka.

 

Tak czy śmak forki to super auta. Bo taką terenówką to po miescie i codziennie do pracy dojeżdżać to tragedia....

 

widzę ze narobiłem offtopu - sorry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...