Skocz do zawartości

Przeglądy - czy warto w ASO ?


Garibaldi

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie mi tyle samo policzyli + robocizna :) za przód.

Sprawdziłem tyły które nie były zmieniane - praktycznie niewyczuwalny rowek. Może pół milimetra albo mniej. Możliwe to że przód 80% a tył 5% się zużywa w tym modelu ? Samochód 2 tygodnie przeszedł państwowy przegląd i wszystko było podobno super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Garibaldi napisał:

Dokładnie mi tyle samo policzyli + robocizna :) za przód.

Sprawdziłem tyły które nie były zmieniane - praktycznie niewyczuwalny rowek. Może pół milimetra albo mniej. Możliwe to że przód 80% a tył 5% się zużywa w tym modelu ? Samochód 2 tygodnie przeszedł państwowy przegląd i wszystko było podobno super.

możliwe. Umnie 51k + km przód jeszcze fabryczny - klocki kupione i czekają , tył nie wykazuje  oznak zuzycia do 100k km zapewne dociągną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wymienić tarcze po miesiącu jak ktoś je przegrzeje a potem wpadnie w  wodę. Bardzo częste połączenia autostrada + deszcz= wymiana tarczy

Jak miałem nieprzyjemność jeździć do pracy prymasa tysiącletnia w warszawie w czasie budowy trasy to w 5 miesiące załatwiłem komplet na przód

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Karenz napisał:

Można wymienić tarcze po miesiącu jak ktoś je przegrzeje a potem wpadnie w  wodę. Bardzo częste połączenia autostrada + deszcz= wymiana tarczy

wiadomix jak biją - czyli sa krzywe to nalezy wymienic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Garibaldi napisał:

Dokładnie mi tyle samo policzyli + robocizna :) za przód.

Sprawdziłem tyły które nie były zmieniane - praktycznie niewyczuwalny rowek. Może pół milimetra albo mniej. Możliwe to że przód 80% a tył 5% się zużywa w tym modelu ? Samochód 2 tygodnie przeszedł państwowy przegląd i wszystko było podobno super.

 

W każdym samochodzie tak się dzieje. Przód dużo szybciej się zużywa. Jak mówią, że wymieniać, to należy to zrobić i nie sugerować się, że ktoś przejechał 10 tys.km więcej.

Moim zdaniem, zdecydowanie warto robić przeglądy w ASO !

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Karas napisał:

możliwe. Umnie 51k + km przód jeszcze fabryczny - klocki kupione i czekają , tył nie wykazuje  oznak zuzycia do 100k km zapewne dociągną

A u mnie 46 k i wszystko fabryczne. Faktem też jest, że na przeglądach  w ASO Subaru w Olsztynie zawsze były czyszczone zaciski (i klocki), co eliminuje zużycie okładzin i tarczy przez pozornie nieznaczne ocieranie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Garibaldi napisał:

Takie jeszcze małe pytanie. Jak w XV wygląda trwałość zawieszenia ? Ktoś już coś musiał przy nim robić ?

Znajdziesz coś w wątku dot. XV "ogólna trwałość, istotne naprawy".  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, stachz napisał:

Witam, czy mógłby mi ktoś napisać ile ceni sobie Subaru za materiały eksploatacyjne przy przeglądzie, tzn. olej, filtry, płyn hamulcowy

Witaj nieznajomy ( ;) )

 

Ja w swoim życiu tylko raz do tej pory byłem w ASO i z czystej ciekawości porównałem sobie ceny za części.

Niestety w moim przypadku słabo to wyszło, bo ceny w ASO były od 200% do 400% wyższe, niż te które namierzyłem w internecie :(

Na następny przegląd na pewno jadę ze swoimi gratami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, stachz napisał:

Witam, czy mógłby mi ktoś napisać ile ceni sobie Subaru za materiały eksploatacyjne przy przeglądzie, tzn. olej, filtry, płyn hamulcowy

 

ASO Dukiewicz WWa.

 

Forek XT

Olej 311 zł !

Filtr powietrza 123 zł!

Filtr wentylacji 111 zł!

Filtr oleju 40.

 

Następny przegląd ze swoim olejem (bańka tego co leją kosztuje 130zł i swoimi filtrami - są po 40zł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lukaswoj napisał:

Niestety w moim przypadku słabo to wyszło, bo ceny w ASO były od 200% do 400% wyższe, niż te które namierzyłem w internecie :(

tak  to już   jest na czymś  muszą zarabiać...  Co więcej części OEM są bardzo łatwo  dostępne  poza  ASO w internecie i ich cena jest również niższa  niż w ASO o jakieś 10-30% z już  z przesyłką. Nie wiem  natomiast jak wygląda sytuacja jak przyjdziesz  ze swoimi partsami bo nigdy  tak  nie robiłem tzn  czy nagle  cena  robocizny  nie podskoczy  o 200 % tak że  na jedno wyjdzie  czy  kupisz samodzielnie czy w  ASO... Więc na pewno  cenę  warto   ustalić przed  przeglądem.

 

16 minut temu, ElemenT napisał:

Następny przegląd ze swoim olejem (bańka tego co leją kosztuje 130zł i swoimi filtrami - są po 40zł.

nie   zapomnij  o  płynie hamulcowym :D

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Karas napisał:

nie   zapomnij  o  płynie hamulcowym :D

 

Za robociznę to dałem 900zł ... 3.5h się zeszło z czego wg kamerki robota mechaniczna 1,5h-2h a reszta to sprzątanie i mycie. Mogłem im tego zabronić, ale nie myślałem że sobie za to policzą 350...

 

Filtry wymienię sobie sam bo to tylko zdjąć klapkę i założyć nowy także bez problemu.

 

Także przegląd w aso na przyszłość to bez mycia i odkurzania i z własnym olejem - i zamknę się w 700zł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj sam oleju bo twoja wyminą będzie wyglądała tak , szczególnie w subaru gdzie lejemy najdroższy olej na rynku. W normalnym aucie jak  lałem zwykłego elfa za 120 zl to nikt mi go nie kradł bo na co im on ale sustina za 3 razy więcej to bardzo łakomy kąsek 

https://www.liveleak.com/view?t=877_1516995840

 

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lisek napisał:

Kupujecie auto za 150 tys PLN  a przychodzicie z wlasnym olejem i rozliczacie serwisantow z kazdej minuty pracy zeby tylko urwac 5 PLN. Dla mnie dziadostwo.

Hm... Ja kupiłem samochód za ułamek tej ceny, ale odpowiadając na pytanie przewodnie wątku - uważam, że warto... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lisek napisał:

Kupujecie auto za 150 tys PLN  a przychodzicie z wlasnym olejem i rozliczacie serwisantow

chyba masz jakiś kompleks , czym droższe auta tym zaradniejsi klienci, ludzie własny olej do aut po milion złotych przynosili albo tarcze woleli przetaczać niż wymieniać 

Przy drogich autach to norma że klienci oglądają mechanika przy pracy a przy maybachu to nawet standard 

Bywało tak że ludzie potrafili nie płacić i uciekać z serwisu więc jakie to dziadostwo przynieść swój olej , tylko biednych stać na rozrzutność.

To już nie chodzi nawet o te pieniądze ale powszechne  walenie po rogach frajerów. To się nie skończy dopóki wszystkie te psuedo firmy będą bezkarne bo sędzina co motoryzacje zna tylko z reklam w gazecie prowadzi sprawę 4 lata.

Edytowane przez Karenz
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Lisek napisał:

Caly ten temat jest smieszny. Kupujecie auto za 150 tys PLN  a przychodzicie z wlasnym olejem i rozliczacie serwisantow z kazdej minuty pracy zeby tylko urwac 5 PLN. Dla mnie dziadostwo.

dziadostwem jest zaglądanie komuś do portfela. Jedni bardziej inni mniej szanują swoje ciężko zarobione $$$ ale to chyba wynika ze sposobu ich zarabiania. Gdyby ceny  płynów ,filtrów były  rynkowe  nikt nie musiałby  przychodzić   ze swoimi   parts'ami. 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek do pieniędzy nie ma tu nic do rzeczy. Kupując auto należy liczyć się z kosztami serwisowania. Nie jest tajemnicą ze w ASO jest nieco drożej niż w  nie-ASO. Po 10 latach serwisowania się w ASO z usług którego jestem zadowolony wypracowałem odpowiednie rabaty które nie zmuszają mnie do tracenia czasu na szukanie części poza ASO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, takie sytuacje jak przedstawił Karenz zapewne się zdarzają dość często (oglądam "Będzie Pan zadowolony" na TVN Turbo). Jednak nie wrzucając wszystkich do jednego worka prędzej można znaleźć takich oszustów w prywatnych warsztatach typu "Serwis Gienka w czwartym garażu od lewej" niż w autoryzowanym punkcie. Uwierzcie mi że w ASO takie rzeczy się nie zdarzają. Znam temat od drugiej strony i uwierzcie mi że w serwisach Subaru tylko RAZ. Dosłownie J E D E N   R A Z  by ktoś zrobił taki numer i miałby kolokwialnie mówiąc pozamiatane. Nie macie pojęcia do ilu, serwisy Subaru (nie wiem jak innych marek) rzeczy się zobowiązują, ale uwierzcie po pierwsze mają zbyt dużo do stracenia żeby tak kombinować a po drugie to nie jest tak że SIP podpisuje z pierwszym lepszym chętnym na otwarcie ASO umowę. Ludzie są starannie sprawdzani. SIP nie może sobie pozwolić na wpadki z swoimi serwisami. Zresztą jak każda marka która ceni sobie swój image.

Co do kwestii cen w serwisie. Płacicie nie tylko za usługę ale za fachowość serwisanta. Ci ludzie naprawdę wiele czasu poświęcają na szkolenia i doskonalenie zawodowe. Kilka razy w ciągu roku wyjazdy z dala od domu aby zostać przeszkolonym w ważnych kwestiach dotyczących nowych rozwiązań. Płacicie za pewność że usługa będzie wykonana na najwyższym poziomie. I błagam, nie piszcie mi znowu że komuś do tyłka wchodzę. Ja po prostu jak czytam niektóre wypowiedzi to zastanawiam się ........... (przyzwoitość nie pozwala mi dokończyć zdania)....

  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Lisek napisał:

Po 10 latach serwisowania się w ASO z usług którego jestem zadowolony wypracowałem odpowiednie rabaty które nie zmuszają mnie do tracenia czasu na szukanie części poza ASO.

No właśnie "wypracowałeś" - przez samą tylko obecność auta na przeglądzie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, fido2001 napisał:

Jednak nie wrzucając wszystkich do jednego worka prędzej można znaleźć takich oszustów w prywatnych warsztatach typu "Serwis Gienka w czwartym garażu od lewej" niż w autoryzowanym punkcie.

Właśnie wrzuciłeś wszystkich do jednego worka - tzn. wszystkich poza ASO. Jest trochę serwisów nie autoryzowanych w których jakość jest równie dobra a przy tym są tańsze.

Patrząc na historie przytaczane na forum coś może pójść nie tak zarówno w ASO jak i nie ASO.

 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...