Skocz do zawartości

FXT vs OBK


tikemi

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, MForbi napisał:

Początkowo również miałem takie wrażenie. Fotele w XT to wielka zagadka - niby siedziska troszkę krótkie, siedzisz jak na taborecie, ale po zrobieniu kilkuset kilometrowej trasy wysiadasz bez bólów, poskręcań i tym podobnych wątpliwych przyjemności.

Co do spalania - przy spokojnej jeździe ok 140-150 km/h, obroty niewiele powyżej 2500/min. spalanie mi wychodzi ok 9,5 l. wyżej - przy ok 170 km/h podskakuje w okolice 12l/100.

U mnie b. podobne spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Dottoree napisał:

U mnie b. podobne spalanie.

No tym razem ja doleję do ognia: chyba średnie z całego miesiąca. W podanym zakresie łyka 11,5-12,5 - na tempomacie (A1).

Przy 170 kmh nawet wolę nie myśleć.

Zabawa w terenie 20-30 l.

p.s. mogę mieć felernego Forka, albo Wasze nie są z polskiej sieci dealerskiej :biglol: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Guliwer napisał:

...Zabawa w terenie 20-30 l.....

To akurat nie wada tylko cecha :)

W dobrym terenie można parę kilometrów przejeżdżać bardzo długo i mieć zabawę na pół dnia.
Poskutkuje to ilościowo małym spalaniem gdyż trasa będzie po prostu krótka ale trudna.
btw: gdzieś wyczytałem, że Forek XT, mimo większego spalania, nadaje się lepiej do trudnego terenu niż 2.0i. W NA brakuje mocy, którą ma XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
3 minuty temu, Siemek napisał:

gdzieś wyczytałem, że Forek XT, mimo większego spalania, nadaje się lepiej do trudnego terenu niż 2.0i. W NA brakuje mocy, którą ma XT

Sama moc w terenie zazwyczaj nie ma istotnego znaczenia ( może mieć np. na stromych, długich wydmach, ale takich u nas mało :) ).

Przy CVT sprzęgło hydrokinetyczne "robi" za redukcję przez poślizg. Przy M/T nawet z reduktorem ( 1,5 ) istotnie czasem brakowało momentu na kolach.

Z kolei zaletą N/A jest to, że można montować osłonę pod silnik ( w XT nie ). Ponadto da się założyć kola 16" z terenowym bieżnikiem ( w XT minimum to 17", a do tego rozmiaru brak opon terenowych, które by jeszcze weszły w nadkola ).

Czysto informacyjnie - nowy XV 2.0 podjechał pod górkę testową o wzniesieniu .... 80%

 

Pozdrowienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama moc w terenie zazwyczaj nie ma istotnego znaczenia ( może mieć np. na stromych, długich wydmach, ale takich u nas mało ).
Przy CVT sprzęgło hydrokinetyczne "robi" za redukcję przez poślizg. Przy M/T nawet z reduktorem ( 1,5 ) istotnie czasem brakowało momentu na kolach.
Z kolei zaletą N/A jest to, że można montować osłonę pod silnik ( w XT nie ). Ponadto da się założyć kola 16" z terenowym bieżnikiem ( w XT minimum to 17", a do tego rozmiaru brak opon terenowych, które by jeszcze weszły w nadkola ).
Czysto informacyjnie - nowy XV 2.0 podjechał pod górkę testową o wzniesieniu .... 80%
 
Pozdrowienia 
W salonie twierdzą że XT ma stalową płytę pod silnikiem?

Wysłane z mojego Pixel XL przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównując obydwa modele ciężko stwierdzić co lepsze..

FXT to Turbo, Outback ostatni chyba Model Subaru który będzie szedł na EU z silnikiem powyżej 2.0... czyli 2.5 (poczciwa i sprawdzona jednostka)

 

Wybierając dla siebie nie patrze czy jedzie 170 czy 200 km/h bo to nie oto chodzi... patrzę bardziej jako auto rodzinne.. Outback ma większy bagażnik...

 

Suma sumaruum oba auta świetne - dobry ruch ze strony SUbaru - brak diesla w ofercie OTB i XV - mogliby jeszcze Forka SBD wycofać, dac Levorga 2.0 DIT 300 KM i wyłoby super.

 

 

4 godziny temu, Dyrekcja napisał:

A mnie się zdarzało jeździć nawet wolniej STI :rolleyes:

Wprawdzie w Szwajcarii, ale po autostradzie jak najbardziej. W Szwecji też. Czy powinienem do Konfesjonału ?

 

Pozdrowienia

bo tam sa kary odpowiednie :D

mysle ze mandat byłby bardzo dotkliwy - nawet wiezienie

Edytowane przez Pawulon83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, RoadRunner napisał:

Po pierwsze ocena na podstawie kompa jest obarczona błędem. Po drugie warunki na drodze (wiatr) i sama droga (lekko z górki, lekko pod górkę) mają znaczenie.  Aby mieć jako takie pomiary to ten sam odcinek trzeba pojeździć kilkanaście razy i tankować pod korek dwa razy. Pamiętam, że na A2 spalanie w 2.0 turbo wahało się +/1.5 - 2 litry na 100 km/h w zależności od warunków.

Spalanie XT 160km/h - 10.5 litra można między bajki włożyć.

Potwierdzam. Mój FXT to MY15. Trzeba zacząć od tego, ze wskazanie komputera zazwyczaj zaniża o Ok 0,8-1l / 100 km - u mnie przeliczane wielokrotnie.

ostatnio robiłem trasy Wrocław - Rzeszów i Wrocław - Warszawa. Poniżej wskazania komputera, wszystko na tempomatem, mierzone po Ok 30-50 km.

120 km/h - 8,8 - 9,2 litra

140 km/h - 10-11

160 km/h - około 13

 

To spowodowało, ze zacząłem jeździć 120 km / h :) oczywiście w przypadku, gdy mi się nie spieszy. tak jak wspominali koledzy:

przy długiej trasę jestem minimum 100 zł do przodu - nie żałuje kasy, ale za te różnice wole sobie pójść na go karty ;) (najczęściej jakikolwiek zysk z jazdy 160 km / h jest MOCNO niwelowane przez tankowanie na stacji).

Wbilem sobie do głowy, ze nie ma opcji, abym był szybszy od Skody. Zazwyczaj i tak się spotykamy na bramkach. Ale najważniejsze - jestem dużo spokojniejszy. Nikt mnie nie denerwuje, słucham sobie audiobooków i wracam wypoczęty z trasy 800 km. 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Guliwer napisał:

IMG_7955.JPG

 

a mozna tez i tak ;)B)

 

079c679f170304d5med.jpg

 

4ec514febb5e0d71med.jpg

 

 

 

14 godzin temu, Dyrekcja napisał:

 (...) w XT minimum to 17" (...)

 

sa felgi 16", ktore wchodza na hamulce w FXT i nie wychodza za obrys auta (sprawdzone empirycznie)

moge nawet Panu sprzedac komplet :P

 

do tego dokupic jakies fajne oponki w rozmiarze 215/70-16 i hej w trase... raczej hej z asfaltowej trasy

np. takie: https://www.viatti.ru/ru/tyre_catalog/summer/ViattiBoscoAT/type/V237_215_70_R16_/

 

sam uzywam takopwych (w rozmiarze 225/60-17, widac na fotkach powyzej) i moge szczerze polecic - swietnie sie spisuja i na asfalcie, i poza nim... i co bardzo wazne, sa naprawde pancerne, nie boja sie uszkodzen mechanicznych

Edytowane przez eddie_gt4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Czarne_Koronkowe napisał:

 

 

To spowodowało, ze zacząłem jeździć 120 km / h :) oczywiście w przypadku, gdy mi się nie spieszy. tak jak wspominali koledzy:

przy długiej trasę jestem minimum 100 zł do przodu - nie żałuje kasy, ale za te różnice wole sobie pójść na go karty ;) (najczęściej jakikolwiek zysk z jazdy 160 km / h jest MOCNO niwelowane przez tankowanie na stacji).

Wbilem sobie do głowy, ze nie ma opcji, abym był szybszy od Skody. Zazwyczaj i tak się spotykamy na bramkach. Ale najważniejsze - jestem dużo spokojniejszy. Nikt mnie nie denerwuje, słucham sobie audiobooków i wracam wypoczęty z trasy 800 km. 

No i własnie dlatego "niedobory" mocy w OBK za bardzo mi też nie przeszkadzają. Tempomat, 120-145km/h, zasięg wtedy w okolicach 550-600 km (większość tras bez tankowania), jest wtedy jeszcze całkiem cicho i przyjemnie wewnątrz, audiobooki się słyszy, spalanie OK, dojeżdża się może 15 minut po mistrzach kierownicy cisnących po 180, ale spokojnie, bez napinki i nadmiernego zmęczenia. A zabawa to na tor :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc oryginalna osłona nie wygląda na 5 mm. Jestem daleko od swojego Forka, a wtedy akurat był w serwisie. Zasadniczo te osłony są na asfalt, trawnik i lekki teren. Powyżej ja bym się zastanawiał nad Jadę Nielegala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Guliwer napisał:

Można :D ale na własne ryzyko ;)

 

moje ASO / sprzedawca auta nie ma zadnych zastrzezen do tych plyt, wiec nie bardzo kumam o co chodzi z tym ryzykiem :hi:

Edytowane przez eddie_gt4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
4 godziny temu, eddie_gt4 napisał:

sa felgi 16", ktore wchodza na hamulce w FXT i nie wychodza za obrys auta (sprawdzone empirycznie)

moge nawet Panu sprzedac komplet :P

Być może - w Unii nie znalazłem. W Unii musimy używać felg dopuszczonych tu do ruchu.

 

4 godziny temu, eddie_gt4 napisał:

a mozna tez i tak

Płyta wygląda ładnie. Problem w tym, że producent nie zezwala na montaż płyt w XT. Ponadto oryginalna ( aluminiowa ) płyta ma otwory specjalnie wyprofilowane właśnie pod kątem chłodzenia. Czy da się to zrealizować w stali - nie wiem.

4 godziny temu, eddie_gt4 napisał:

sam uzywam takopwych (w rozmiarze 225/60-17, widac na fotkach powyzej)

Sadząc po profilu opony szosowe. W suchym terenie da się pojechać. Na błotnistym profil błyskawicznie się zapcha - być może istotnie są "pancerne", ale daleko się na nich nie zajedzie.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.01.2018 o 01:39, Jaca68 napisał:

Żadne z tych aut nie nadaje się do długich podróży autostradowych z prędkościami 170 +

IMO rozsądny maks to 140 - 150. Jadąc powyżej "zaoszczędzony" czas stracimy na częstszych postojach na tankowanie.

FXT jak najbardziej nadaje się do jazdy autostradowej, w 1,5 roku zrobiłem już ok 50tys. km, większość na autostradach. Spalania jest duże ale powyżej 140 do 160 km/h już nie ma takiej różnicy.

 

W dniu 22.01.2018 o 15:57, Jaca68 napisał:

Tam z Zakopanego o do sąsiadów blisko - przeleć się tak na maksa do Budapesztu, albo do Szwajcarii przez Austrię zobaczymy czy nadal Cię będzie Cię "stać" na szybką jazdę ;)

 

W Austrii jadę max 150/160 km/h, na ograniczeniach zgodnie z przepisami. W Czechach ok 150/160, jednak po przekroczeniu granicy A-CZ momentalnie jadę szybciej, pewnie to kwestia mandatów i fotoradarów. Zresztą widać to też po naszych polskich kierowcach na zachodzie EU jak jeżdzą zgodnie z przepisami prawa.

 

W dniu 22.01.2018 o 21:43, krist napisał:

to wynik FXT, średnie 14, w trasie? Przy max 170?

 

Średnie z całej trasy Kato-Zako ok 180 km. na A4 max 160/170 km/h, na zakopiance wiadomo wolniej ale pałowanie na każdych światłach.

 

Ogólnie to styl jazdy uzależniony jest od kilku czynników, ilości dostępnego czasu na podróż, warunki na drodze, wiek kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rafforester napisał:

Średnie z całej trasy Kato-Zako ok 180 km. na A4 max 160/170 km/h, na zakopiance wiadomo wolniej ale pałowanie na każdych światłach.

 

Ogólnie to styl jazdy uzależniony jest od kilku czynników, ilości dostępnego czasu na podróż, warunki na drodze, wiek kierowcy.

wow sporo, i stawiam ze outback na takiej trasie spaliłby minimum 2 litry mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne z tych aut nie nadaje się do długich podróży autostradowych z prędkościami 170 +
IMO rozsądny maks to 140 - 150. Jadąc powyżej "zaoszczędzony" czas stracimy na częstszych postojach na tankowanie.
Impreza my09 SBD, załadowany Max plus trumna, tempomat na 140km/h spalanie 8,2l/100 na trasie Gdańsk Częstochowa. Częstochowa - Szczyrk tempomat 120 i spalanie 7,2 różnica w szumie trumny spora. Trumna, to jedna z najlepszych montblanc o opływowych kształtach. Bez problemu wytrzymuje 180km/h ale rzeczy tylko z 2.5XT :)

Wysłane z mojego HTC One dual sim przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...