Skocz do zawartości

Sprowadzenie i naprawa OBK MY2017 z USA - relacja :-)


Piskoor

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, rombu napisał:

Na zdjęciu błotnik / drzwi słabo wygląda.

Raczej wszystko ok - nie zauważyłem różnicy stojąc obok.

to chyba kąt padania światła, no i drzwi lekko przybrudzone :-)

dobrze to widać tutaj..

na dolnej części drzwi i błotnika światło pada podobnie i nie widać różnicy..

 

Blacharsko są w porządku, lakierniczo tez nigdy nie słyszałem narzekań - a raczej pochwały :-)

Słabi są terminowo :-D

20180607_161955 1.jpg

28 minut temu, Xawery1939 napisał:

Zdjęcia widoczne...spokojnie wnętrze doprowadzisz do ładu....

a z tym lakiernikiem to masz jak u Barei

 

Nosz kurde - wypisz wymaluj...

Panie Krzysiu....spokojnie... dla siebie Pan robi... to ma być dobrze a nie szybko... jeden dzień ( miesiąc ) w tą czy w tą co za różnica :-) 

Edytowane przez Piskoor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak na zdjęciach widać różnicę. Masz naklejona próbkę na drzwiach - jest jasniejsza

Może w realu nie będzie widać.

Bałly to chyba najgorszy kolor dla lakiernika.

 

A co dawałeś do środka - to wygłuszenie to jest ta kremowa substancja ?

Nie klei się, nie śmierdzi, nie rozpływa pod wpływem temperatury ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i różnica jest, wczoraj jednak nic nie widziałem. Zobaczymy na zewnątrz po umyciu i nałożeniu ceramiki.
Wg mnie zdjęcia nie oddają rzeczywistości. Próbka jest na papierze, światło było z zewnątrz i od tyłu więc mogą być zupełnie inne odbicia. Tak jak napisałem - do drzwi wydaje się być identyczny.
Później zrobię lepsze zdjęcia

To w środku to Noxudol 3100 - masa do wygluszania. Ta warstwa co jest nałożona odpowiada grubości przeciętnej maty butylowej a waży w sumie 3kg. Nic się nie łuszczy, nie pyli. Jest też dobrym zabezpieczeniem antykorozyjnym.
Zrobiłem to bo skoro rozbebeszony to może warto.

Jeśli zdążę to bym jeszcze sufit wykleił wygłuszeniem



Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Piskoor napisał:

Próbka jest na papierze, światło było z zewnątrz i od tyłu więc mogą być zupełnie inne odbicia.

Jest tak jak piszesz....wystarczy zrobić kadr. na styku elementów w tej samej płaszczyźnie..nawet ręką.....i bez sugerowania na to co było malowane a co nie ...różnicy nie widać....trzeba jeszcze pamiętać, że dojdzie jeszcze "biel"niezamontowanych elementów. 

1 godzinę temu, Piskoor napisał:

Panie Krzysiu....spokojnie... dla siebie Pan robi... to ma być dobrze a nie szybko...

Coś w tym jest....jak ktoś przychodzi po projekt chałupy i chce jednocześnie "tanio szybko i dobrze"...to odpowiadam, że na cholerę mu dwa projekty.....albo żeby wybrał sobie dwa z trzech wspomnianych priorytetów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Xawery1939 napisał:

Jest tak jak piszesz....wystarczy zrobić kadr. na styku elementów w tej samej płaszczyźnie..nawet ręką.....i bez sugerowania na to co było malowane a co nie ...różnicy nie widać....trzeba jeszcze pamiętać, że dojdzie jeszcze "biel"niezamontowanych elementów. 

Może tak być - kolor różni się nawet na taśmie którą próbka jest przyklejona - ma inny odcień na blachach inny na próbce.

Wszystko zweryfikuje porządna myjnia :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest i kolejny update :

Urwana była oprawka od prawego kierunkowskazu a przy okazji była ukruszona więc w piątek szybkie poszukiwania zwieńczone powodzeniem za jedyne 20 pln..

Wpadłem wczoraj do warsztatu - dałem tą oprawkę i przy okazji .... miły widok - pracują przy moim samochodzie.

Pracują to trochę za duże słowo - bo pracuje jedna osoba, 4 poszły na urlop :-) ale ważne że składa.

Jak widać składanie dosyć zaawansowane. Pozostało:

siedzisko tylnej kanapy, tapicerka klapy, wkleić szyby

no i zamontować zderzaki. W tylnym trzeba jednak wywiercić otwory pod czujniki parkowania bo akurat w zderzaku który kupiłem ich nie ma.

 

Nie sprawdziłem czy zlali mi z niego benzynę czy nie. Jak przyjechał miał 3/4 baku ale nie wiem jak paliwo się zachowuje po prawie roku ( od dzwona )

Pewnie lepiej było by zlać - przepłukać układ - zalać nowym.

 

 

obk10.jpg

obk11.jpg

obk12.jpg

obk14.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajmuje się podobny tematem i w kontekście tylnego przeciwmiglenego, zastanawiam się czy jak zmienić manetkę na europejską to nie będzie to działać? W kablach znalazłem złącze opisane rear fog light (a mam wersje US). Pozostaje tylko kabel do tyłu przerzucić i zrobić patent jak twój :)

 

Robiles.cos z.radiem? Zastanawiam się nad kupnem radia z rozbitka z DE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2018 o 06:23, Tomasz Pa napisał:

Zajmuje się podobny tematem i w kontekście tylnego przeciwmiglenego, zastanawiam się czy jak zmienić manetkę na europejską to nie będzie to działać? W kablach znalazłem złącze opisane rear fog light (a mam wersje US). Pozostaje tylko kabel do tyłu przerzucić i zrobić patent jak twój :)

 

Robiles.cos z.radiem? Zastanawiam się nad kupnem radia z rozbitka z DE.

Manetka - ciekawy pomysł - trzeba sprawdzić :-)   ja póki co mam kupiony włącznik podblatowy - jak go przykleję nie będzie go widać bo będzie po wewnętrznej stronie konsoli. zapalenie będzie się odbywało poprzez dotknięcie miejsca gdzie włącznik się znajduje .

Kable przeciągnięte :-)

 

Radio - nie nie myślałem - w zasadzie jedynym problemem jest chyba skok częstotliwości co 0,2.   Jak popatrzyłem to w np. w Warszawie odbiera 60 % stacji tj chyba 16 czy 17... Wystarczy :-)

Jeżeli już to bardziej szedłbym w stronę stacji na Androidzie typu Seicane z modulem GSM więc np Waze by śmigało.

 

Co do auta...

Zadzwonił majster i powiedział że w zasadzie skończone, jest jakiś drobny problem z otwieraniem tylnej klapy z pilota bo czasem się otwiera a czasem nie ale jak poczytałem to jest szansa że to po prostu dosyć specyficzna obsługa z pilota. Przy okazji ma ktos instrukcję PL do tego modelu ???.   W zależności z której strony się podejdzie do samochodu to chyba klapa się odblokowywuje, albo i nie..  Do sprawdzenia.

 

Komplet papierów pojechał już na południe bo tam jest auto rejestrowane no i jutro ojciec idzie bo twardy dowód - podobno czas oczekiwania to max 2 tyg... i tutaj zonk bo tego nie przewidziałem i nie bardzo wiem jak wyjadę z warsztatu. Przejechać przez miedzę do mechanika mogę bo to za płotem a chciałem przed ostatecznym odbiorem wymienić olej i resztę płynów, no i Jako ma zamontować zbiornik od lpg.

W przyszły poniedziałek umówiony na pranie, czyszczenie, drobną korektę lakieru jeśli potrzebna no i ceramika..

A jakoś w drugim tygodniu lipca trasa do Aosty więc 1600 km w jedną stronę to i posprawdzać będzie wszystko można :-D

 

 

 

Update 20.06 :)

Blisko coraz bliżej..

 

W zasadzie cały zmontowany - pozostało 

przykręcić obudowę ES

wpiąć tapicerkę tylnej klapy

założyć osłony na nadkola z tyłu

zamontować wycieraczkę z tyłu

wpiąć lampy z tyłu

.. w sumie pewnie jakieś 2-3 h pracy

 

UMYĆ, UMYĆ i na dodatek UMYĆ

 

 

Zabawne bo problem z nieotwierająca się klapą rozwiązałem dzisiaj...ja :-)  w sumie nie było problemu - po prostu nie zamontowali mocowania klapy z siłownikiem więc oczywiste że klapa się nie podniosła. Czasem zamek puszczał i klapa się uchylała ale nie podnosiła

Przy okazji zagadałem z lakiernikiem i za drobną oplatą zostanie w robocie 30 minut dłużej jak już szef wyjdzie i polakieruje mi emblematy na czarny mat.  Potem okleję chromy wokół szyb czarną folią i będzie B&W

Zobaczymy też jak będą się wtedy komponować dolne osłony zderzaków, które są srebrne. Z jednej strony to fajne z drugiej fajnie tez jakby były całe czarne, ale zastanawiam się czy wtedy "nie znikną" będąc na czarnym fragmencie zderzaka.

 

Zaginęła zaślepka zderzaka z przodu ale akurat się trafiła na znanym portalu - trzeba będzie tylko polakierować, może uda się dorobić puszkę farby - nie powinno to być specjalnie widoczne.

Wydaje mi się że brakuje też czegoś za dolnym grillem w zderzaku - generalnie stojąc przodem widać blachy i mocowania do chłodnicy - nie wiem czy tam powinna być jakaś gąbka ? Czy cokolwiek innego.  Może ktoś w łaskawości swojej zrobić zdjęcie w Legacy lub OBK ?  ( chodzi o ten grill pod tablicą rejestracyjną )

JUŻ NIEAKTUALNE - znalazłem że powinnien tam być aktywny grill - jutro wizyta celem sprawdzenia czy zgubili czy zapomnieli :-D

 

 

Aha - zamontowany też rejestrator z przodu - jak widać na zdjęciach kabel się nie pałęta ( widać dwa, jeden będzie zupełnie schowany bo to kabel backupowy ) choć oczywiście przymocuję go jeszcze do tej czarnej obudowy mocowania lusterka więc stanie się praktycznie niewidoczny.

 

Będzie mnie słychać jak wyjadę bo trzeba przejechać jakieś 500 m do zakładu zajmującego się tłumikami - okazało się że te dwa które zamówiłem są fajne, pasują rozmiarem puszek, ale mają mocowania w odwrotna stronę i trzeba je przespawać :-).  Cóż przez chwilę będę się czuł jak w Outbacku STI zrobionym na 500 KM

 

aha - radio jednak nadal ma częstotliwości co 0,2 chociaż mi to nie przeszkadza. Przeskanowałem zakres, znalazło 16 czy 17 stacji - jak dla mnie wystarczająco. W trasie pewnie też coś się znajdzie, a jak nie to zawsze jest Spotify.

 

No i świnki czekają już w szufladzie by pochrumkać na lusterkach

 

obk1.jpg

obk2.jpg

obk3.jpg

obk4.jpg

obk5.jpg

Edytowane przez Piskoor
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, rombu napisał:

No i fajnie :thumbup:

Ten kolor chyba ok, bo teraz na zdjęciach widać różnicę błotnik/klapa.

A przecież "z jednej puszki" farba.

 

ps.

Za zagazowanie urywam jaja. :P

Jak nie zagazuje to co tankowanie Pb małżonka urwie widząc ile z karty schodzi :-)   a zbiornik w USA to chyba 72 l

pozatym ;-) niekoniecznie non stop muszę na lpg jeździć... 

 

Ale najważniejsze ...

 

Taaaaadaaaaa

Odebrany...

 

aczkolwiek nie można powiedzieć ukończony :-)

 

Odebrany z prac blacharsko-lakierniczych i przejechałem z jednym tłumikiem do warsztatu km dalej w celu zamontowania obu nowych tłumików ..

Po drodze miałem wrażenie że gdzieś blacharz komplet kluczy zgubił pod wewnątrz karosterii bo coś tak łomotało ( wydawało mi się że z przodu )

Więc na 16 do Zbyszka na wizję :-)  albo łomotała rura od wydechu ta przy której brakowało tłumika, albo coś w przednim zawieszeniu ( być może po szarpaniu na ramie popuszczały gumy stabilizatora itd... )

Oczywiście na desce rozdzielczej choinka bo pali się CE i są znaczki wszystkich systemów ( że wyłączone )... Nie spodziewam się jednak tutaj jakiejś drastycznej awarii bo do tej pory chodził ok.

Mam nadzieję ze może to być związany z tymi wydechami.   Wczoraj gasł na rozgrzanym silniku ale Zbyszek przez miedze wpadł i powiedział że jakiś wężyk czy coś było zsunięte więc to tez może być przyczyna CE.

 

Aha - nie świecą postojowe z tyłu i obrysówki i z przodu i z tyłu oraz i nie działa tylna wycieraczka...  Nie mam pojęcia jak tutaj jest ze światłami więc tez muszę to jakoś ogarnąć.

 

W poniedziałek na 3 dni do korekty lakieru + ceramika

potem zostanie ogarnięcie elektryka w celu podłączenia kabelków od rejestratora + instalacja jakiegokolwiek autoalarmu bo wymagany do AC

 

Tak więc pomimo tego że odebrany jeszcze parę dni pozmienia warsztaty :-), ale jeśli uda się dzisiaj ogarnąć ten łomot to w niedzielę chyba uda się pyknąć pierwsze 100 km i przy okazji wypalić starą benzynę do końca bo nie zlali 

 

a tak wyglądają czarne emblematy :-)

oraz pierwszy "tuning" :D by aliexpress :-)

 

 

 

obk15.jpg

obk16.jpg

Update :

 

no i po pierwszej jeździe :-)

 

a. miałem pół baku benzyny jeszcze ze Stanów wiec pomyślałem że zatankuję shella 100 oktanów to w sam raz po zmieszaniu wyjdzie 95 :-).. Nie wiem jaki tam zbiornik ale było ciut ponizej połowy i zamiast planowanych 30 litrów weszło 44 po 5.87.... ała...

b. stuki z przodu pochodziły z luźno wiszącego stabilizatora bo zapomnieli go przykręcić :-)

c. światła z tyłu już działają - bezpiecznik 

d. wycieraczka z tyłu nie działa - jeszcze nie zlokalizowałem który to bezpiecznik :-)

e. Check Engine - wykasowany, jeden błąd był zapamietany w historii - przecięty kabelek od zewnętrznego czujnika temperatury. pozostałem wynikały na 99% ze zsuniętej jakiejś rury do przepustnicy.

 

f. ES zadziałał raz - pojawiło się info że ruszył samochód przedemną. natomiast dwa razy się wyłączył informując że cyt " No camera view"   Zjechałem wtedy z głównej drogi i jechałem trochę pod słońce po bocznej drodze.. bez pasów, bez widocznego pobocza itd - czy to ma wpływ na działanie ?

 

g. Ja pitole jaki to cichy samochód... 

 

h. z nudów pod domem wyczyściłem wszystkie plastiki w silniku :-D

 

za dwa tygodnie mam nadzieję przestane się pocić z emocji jak będe wsiadał i zacznę normalnie jeździć :-)

Edytowane przez Piskoor
  • Super! 3
  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powolutku  a może całkiem szybko zbliżamy się do końca tej relacji.

Detailing zrobił robotę - w sumie nie wiem czy z salonu odebrałbym w takim stanie :-)

Świnie naklejone :-) Mogę machać

Mało co przejechałem więc nie ma się jeszcze co wypowiadać. Aczkolwiek przyśpieszenie w 3.6

to dosyć dziwna rzecz. Wciskam gaz i wydaje się że niespecjalnie się coś dzieje. Ani nie wyje, ani nie mruczy

Jest całkiem cicho. Nie wgniata w fotel... tylko prędkościomierz jakoś szybko wartości zmienia.

Odczucie przyśpieszenia względem S-Turbo kompletnie inne.

To raczej taka... aksamitna jazda :-)

 

Został mi już tylko elektryk ( ma ktoś kogoś godnego polecenia w Warszawie ? ) trzeba podłączyć rejestratory

Pewnie czeka też wymiana akumulatora bo po 3 dniach stania spada do 10,03 V

 

I cieszymy się jazdą :-)

A czy warto - powiem coś więcej za 3 tyg - czekam mnie 4 tys km więc będzie co testować ( łącznie ze stacjami benzynowymi )

 

A na jednym zdjęciu - pod robotą z Legacy kolegi forumowicza :-)

 

 

obk18.jpg

obk 19.jpg

obk 20.jpg

obk 21.jpg

obk 17.jpg

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Piskoor napisał:

Nie wgniata w fotel... tylko prędkościomierz jakoś szybko wartości zmienia.

Odczucie przyśpieszenia względem S-Turbo kompletnie inne.

To raczej taka... aksamitna jazda :-)

 

No niestety 3.6 z CVT nie prowokuje do szybkiej jazdy, ale mozna nim szybko pojechac. W zakretach jest podobnie - przechyly itp.  Wieksza moc przydaje sie w czasie wypadow rodzinnych, kiedy auto jest zaladowane - wtedy jednak czuc ze 6 cylindrow robi roznice w porownaniu z czterema... zycze przyjemnosci z jazdy, i gratuluje wytrwalosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

USA nie ma SI :-)

 

Ale to nie tak ze nie przyśpiesza. Robi to tylko zupełnie inaczej niż z turbo. Co nie znaczy że źle.. Wręcz przeciwnie - jest fajnie.

 

I przypuszczam że będzie coraz fajniej :-)

 

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Kalifornii więc przyjechał bez rdzy :-)
A ile kosztował.. W wątku podawałem.. Wyszedł mniej więcej tyle co XV 1.6 :-) (tyle że nowy) :-D

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.06.2018 o 13:00, Piskoor napisał:

USA nie ma SI :-)

 

Ale to nie tak ze nie przyśpiesza. Robi to tylko zupełnie inaczej niż z turbo. Co nie znaczy że źle.. Wręcz przeciwnie - jest fajnie.

 

I przypuszczam że będzie coraz fajniej :-)

 

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

Niestety 3.6 z CVT tak ma, do 2k RPM nie ciągnie :p Jezeli chodzi o przyspieszenie do 100km/h to jest słabiej niż np. w golf Alltrack 180km z DSG :/ Ale tego auta nie kupuje się dla przyspieszenia do setki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
 
Niestety 3.6 z CVT tak ma, do 2k RPM nie ciągnie Jezeli chodzi o przyspieszenie do 100km/h to jest słabiej niż np. w golf Alltrack 180km z DSG :/ Ale tego auta nie kupuje się dla przyspieszenia do setki
Wystarczy klik manetką w dół i jest miło..
Zawsze mi się wydawało że zarówno S-Turbo jak i OBK 2.5 2008 chodzą bez wibracji.. Ale 3.6 to inna liga. Gdyby nie włączone zegary można pomyśleć że samochód jest niezapalony.
I po pierwszych 500km - przyspiesza co najmniej zadowalająco :-)

Podsumowanie - z grubsza bo nie będę rozpisywał każdej śrubki (choć akurat mam to w Excelu).. Nie liczę też dodatkowego doposażenia i detailingu

Zakup - mniej więcej 40 tys
Sprowadzenie plus opłaty - 30 tys
Części - 18 tys
Naprawa - 8 tys
----------
Suma 96 tys

Realnie wyszedł oczywiście mniej bo 95% części było z fakturą no i oczywiście odliczenie amortyzacji też wpłynie na całkowity koszt.









Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

  • Super! 1
  • Dzięki! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...