odgłosy skrzyni na zimnym

[simpulator]

Jako, że nie znalazłem w czeluściach forum wystarczająco podobnego objawu, zakładam nowy temat: czy ktoś spotkał się z takim dźwiękiem w 4EAT i potrafi zasugerować co może być grane (w serwisie już byłem, ale wtedy nic nie usłyszeli, więc będę musiał wybrać się jeszcze raz)?

Zauważyłem jakiś czas temu temu odgłos - patrz załącznik, występujący tylko na zimnym (przynajmniej doba przerwy w jeździe), przez ok minutę po odpaleniu, w dodatku tylko na D i R.

N = cisza. Tak na ucho, brzmi jak coś hydraulicznego, jak bąbelki które z czasem i pod wpływem wzrostu temperatury gdzieś tam się rozchodzą, ale to tylko moja interpretacja.

 

Oprócz objawów dźwiękowych nie zaobserwowałem zmiany w zachowaniu skrzyni, z wyjątkiem jednego ale to już było kiedy kupiłem auto i wymiana kabli+świec bardzo pomogła (ale nie w 100%): czasem zmienia biegi idealnie płynnie, a czasem czeka o ułamek sekundy za długo i zmiana następuje z _lekkim_ szarpnięciem.

Zasugerowano mi, że przeciąganie skrzyni może być objawem konieczności doregulowania instalacji LPG, czego jeszcze nie zdążyłem zrobić, ale póki co nie chce mi się wierzyć, że te odgłosy mają z tym związek.

 

Olej (Motul MultiATF) wymieniony 8 tys temu wraz z obydwoma filtrami skrzyni (było czysto), świece i kable 1tys temu.

 

 

skrzynia_cut.mp3

Edytowane 11 Lutego 2018 przez panszuba

[simpulator]

Ok, już wiadomo: osłony termiczne wydechu.

edit: niestety nie.

Edytowane 11 Stycznia 2019 przez simpulator
poprawka

[misiek_z82]

czy jesteś pewien, że to osłony? ja mam ten sam problem (impreza 2,5 sohc 2006). Pierwszy raz ok 3 lata temu po wymianie płynu w skrzyni. wróciłem z problemem do serwisu, ponownie wymienili płyn i już było ok. teraz po kolejnych 60 tyś i ponownej wymianie płynu problem powrócił. Zakładałem temat na forum ale nic ciekawego nikt mi nie poradził.

Ponieważ problem powrócił odświeżyłem mój temat na forum (link poniżej) i liczę, że może tym razem dowiem się o cho chodzi, bo na osłony to raczej nie wygląda.

w założonym przeze mnie temacie dołączyłem filmik na którym posiadacz forestera przedstawia ten sam problem.

 

Edytowane 9 Lutego 2018 przez misiek_z82
dodanie linku

[simpulator]

Mam identyczne objawy jak pan na filmie!

+ Właśnie miałem edytować temat, bo jednak okazało się, że to nie osłony. Drogą eliminacji doszedłem, że objawy pojawiły się po ostatniej wymianie oleju 5tys. km temu (zalany Motul Multi ATF) więc na razie teoria jest taka, że może jakieś zabrudzenie albo mały niedostatek oleju powoduje to "zapowietrzanie" skrzyni na zimnym silniku. Jestem umówiony na wizytę w serwisie na początku marca i jeśli dolewka nie pomoże, to skrzynia dostanie wtedy wymianę na oryginalny olej Subru. Dam znać czy pomogło, czy nie.

 

PS.

W dniu 7.01.2018 o 15:40, panszuba napisał:

Zasugerowano mi, że przeciąganie skrzyni może być objawem konieczności doregulowania instalacji LPG, czego jeszcze nie zdążyłem zrobić, ale póki co nie chce mi się wierzyć, że te odgłosy mają z tym związek.

 

Intuicja mnie nie myliła i zasugerowano mi też dobrze - wymiana filtrów lpg wraz z małą regulacją sterownika i już skrzynia się nie zamyśla.

Edytowane 11 Lutego 2018 przez panszuba

[simpulator]

W dniu 9.02.2018 o 09:52, misiek_z82 napisał:

wróciłem z problemem do serwisu, ponownie wymienili płyn i już było ok. teraz po kolejnych 60 tyś i ponownej wymianie płynu problem powrócił.

 

Pytanko: sprawdzasz co jakiś czas poziom oleju w skrzyni? Nie masz przypadkiem jakiegoś wycieku?

[misiek_z82]

żadnego wycieku nie miałem, poziom oleju ok.

przeszukałem także strony amerykańskie, bo tam 4eat jest zdecydowanie więcej niż u nas. U nich też ten problem występuje, ale też na nic konstruktywnego odnośnie przyczyny nie natrafiłem.

w zeszłym tygodniu ponownie wymieniłem olej  w skrzyni i jest już dobrze. Nadal jednaj nie wiem dla czego tak się dzieje. Myślę jednak, że to nie jest jakaś poważna sprawa, bo gdyby tak było to skrzynia chyba by już się posypała (pierwsze objawy wystąpiły jakieś 70 tyś km temu). Nie licząc tych dziwnych odgłosów skrzynia działa bez zarzutów.

tak czy inaczej w moim przypadku już drugi raz sprawę rozwiązała ponowna wymiana płynu w skrzyni.

 

[simpulator]

Dobrze wiedzieć, że to bzdura, ale i tak jestem już umówiony na ponowną wymianę.

Jest to jednak irytujące, kiedy jeszcze ćwierkając ruszam spod świateł i przy okazji hałasu nie bardzo się zbiera. A chwilę później jest już wszystko super.

[simpulator]

W dniu 28.02.2018 o 21:51, simpulator napisał:

Dobrze wiedzieć, że to bzdura, ale i tak jestem już umówiony na ponowną wymianę.

Jest to jednak irytujące, kiedy jeszcze ćwierkając ruszam spod świateł i przy okazji hałasu nie bardzo się zbiera. A chwilę później jest już wszystko super.

 

Olej wymieniony na Subaru ATF - sześć stów w plecy, a jest jak było.