Problem z prawymi tylnymi światłami.

[thomson0073]

Witam, 

koledzy może ktoś pomoże. 
Mam problem z prawym tylnym światłem. Normalnie się wszystko świeci - postojówki jak załączę są ok, zarówno z tego włącznika za kierownicą i tego normalnego od świateł, cyrki się zaczynają jak daje hamulec. I postojówka i stop nie świeci. Podobnie jest w drugą stronę, jak mam wyłączone postojówki i nacisnę hamulec, światło stopu normalnie świeci. Ale jak trzymam hamulec i włączę światła znowu gaśnie... Dodam, że problem jest tylko w jednej lampie, cała reszta OK. 
Żarówki są takie podwójne w jednym kloszu, wymienione - sprawne. Do gniazda żarówki wchodzą 3 przewody: czarny - masa (-), dwa kolorowe - (stop) (+), (postojowe) (+). Tak więc brak masy wykluczam, przynajmniej tak mi się wydaję. Gdyby jej nie było to żarówka nie powinna się wogóle zapalać. 
Jakieś rady? 

[niebieskiultras]

Brak masy lub słaba masa.

Zacznij od wyczyszczenia styków przy żarówce i  w kostce w lampie

Potem sprawdź masę do nadwozia

[Kambol]

A jednak objawy bardzo typowe dla zbyt słabej masy - na jedną żarówkę wystarcza, na więcej nie. Przeczyść wszystkie połączenia, sprawdź przewody i punkt na karoserii, od którego idzie masa do lampy ...a najlepiej podciągnij do lampy nową masę.

[Pan Dziedzic]

Mówiłem Ci przecież że nie masz masy

[thomson0073]

W dniu 6.01.2018 o 19:56, Pan Dziedzic napisał:

Mówiłem Ci przecież że nie masz masy

No i masz... nie prawda :P.

Masa jest była i wychodzi na to, że dalej będzie w bardzo dobrej kondycji jeśli chodzi o styki. Już nie miałem pomysłu co jest grane z tymi światłami.  Rozebrałem boczki w bagażniku, sprawdziłem przewody, wyczyściłem styki w gnieździe, sprawdziłem bezpieczniki i nic, nawet podprowadzenie masy nic nie dało. Całe szczęście zrobiłem to na krótko i nie ciąłem ori gabelków. Już prawie dziś przykładałem obcinaczki do kabli i chciałem podprowadzić napięcie tylko na Stop z lewej lampy. Ale po wyjęciu gniazd żarówek z lewej i prawej strony i na włączonym tylko stopie zauważyłem, że prawa żarówka słabiej świeci od lewej. Zmasowałem ją dodatkowo ale to nic nie dało. Więc ostatni nadzieja. Przełożyłem żarówki i jest! Z lewej strony ta sama sytuacja. Wymieniłem żarówkę i problem jak ręką odjął. W życiu bym nie przypuszczał, że to przez żarówkę bo wymieniłem obie jakiś czas temu. Tak więc Tungsram dał ciała. Najważniejsze, że nie zrobiłem druciarstwa.

[Pan Dziedzic]

Brawo Ty

 

[respect]

21 godzin temu, thomson0073 napisał:

No i masz... nie prawda :P.

Nie wiadomo,moze masę straciła żarówka sama w sobie-jakieś dziwne zwarcie w niej.Ja bym sprawdził tą wadliwą na krótko do aku.

[thomson0073]

2 godziny temu, respect napisał:

Nie wiadomo,moze masę straciła żarówka sama w sobie-jakieś dziwne zwarcie w niej.Ja bym sprawdził tą wadliwą na krótko do aku.

Jest taka możliwość, ale żarówka jest już w śmietniku. I w sumie, skoro problem w aucie naprawiony, na lewym i prawym gnieździe bardzo podobne napięcie, to chyba pomiar żaróweczki za 2zł, dla sprawdzenia jej działania, to byłby z lekka stratą czasu.