Skocz do zawartości

Zapach spalenizny w OBK


Mariusz12209

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wczoraj podczas podjeżdżania do schroniska na Chopoku poczułem w aucie (OBK 2.5 z 2017r.)  intensywny zapach spalenizny. Zapach pojawił się gdy już zaparkowałem, więc od razu wyłączyłem silnik. Podczas podjeżdżania silnik pracował na obrotach powyżej 2000 i był ustawiony w trybie S, nie przekraczałem 30 km/h z uwagi na krętą drogę i śnieg.

W aucie były 4 osoby  + bagaże i narty. Sprawdziłem olej w silniku i płyn w chłodnicy  i poziom OK, więc to chyba raczej nie silnik.

W tym tygodniu jadę na przegląd i wspomnę o tym w ASO ale chciałbym się wcześniej dowiedzieć czy komuś zdarzyła się podobna sytuacja i co może być przyczyną.

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim nowym aucie to raczej nie przeguby - ale kto wie?  Moze byc cos nie tak z hamulcami - np tylnim elektrycznym recznym. Lub przykleila sie reklamowka do rozgrzanego wydechu... roznie to bywa - generalnie nie da sie zdiagnozowac przez internet.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do warunków na Chopoku to szału nie ma. Część tras zamknięta i naśnieżana armatkami. Nie przeszkadza to jednak tworzeniu się kolejek przy otwartym wyciągu. Sezon jeszcze nie ruszył, o 16 gaszą światło i zabawa się kończy.

Wracając do spalenizny to jestem pewien, że nie jest to wypalające się zabezpieczenie silnika. Auto ma rawie 15 000 przebiegu i to zabezpieczenie prawie w całości się wypaliło, a poza tym to był zupełnie inny zapach. Poza tym auto jeździło już na wysokich obrotach po autostradach i nic w kabinie nie śmierdziało.

Hamulce też wykluczam bo raczej dymiłoby się z kół a tego nie zauważyłem.

Zerknę jutro na te przeguby.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż szukał bym winy w skrzyni biegów lub sprzęgle. CVT skrzynie nie lubią ostrych podjazdów na małych prędkościach. Podejrzewam że się trochę skrzynia przegrzała. Ten typ tak ma. Jak testowaliśmy Forka kolegi to przy podjazdach za którymś razem się coś podobnego zadziało. Od tego czasu koleżka przestał męczyć terenowo swoją Subarynkę.

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Adam Turlej napisał:

Ten typ tak ma

 

glupoty pociskasz

przejechalem trase poligonowa w drawsku 2razy forkiem i 1raz xv, oba auta z cvt

nie policze ciezkich podjazdow na narty w austrii

skrzyni nic nie rusza, bardziej skacze temp oleju w silniku

no i standardowo: forek kolegi ;)

 

tapatalked

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to wina ze kolega ma XT który ma sporo mocy i się szybciej to grzeje. Jakbym pociskał głupoty to na forum w US by nie psioczyli na skrzynie CVT. Mało tego w US karzą wymieniać olej przy jeździe w terenie co 15 -30 tys mil. Tylko nasze serwisy głupoty opowiadają że oleju się nie wymienia.

Edytowane przez Adam Turlej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Adam Turlej napisał:

Podejrzewam że się trochę skrzynia przegrzała.

Moje podejrzenie padło w pierwszej kolejności na skrzynię bo zapach było czuć bardzo mocno w środku samochodu. Z drugiej strony chyba w OBK jest czujnik temp oleju w skrzyni a żadna lampka się nie zaświeciła. Wkrótce wizyta w ASO więc zobaczymy co powiedzą. Jeśli to skrzynia to czy nie należałoby się zastanowić nad wymianą oleju ? 

 

4 godziny temu, OBK CVT napisał:

nie policze ciezkich podjazdow na narty w austrii

Ja też podjeżdżałem  wcześniej w Austrii tyle że tam drogi zawsze były odśnieżone i można było podjechać polonezem a na chopoku leżał rozjeżdżony śnieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.12.2017 o 23:10, Mariusz12209 napisał:

Hamulce też wykluczam bo raczej dymiłoby się z kół a tego nie zauważyłem

a kontrola trakcji w czasie podjazdu pod górę włączała się lub miałeś zapięty x mode?? Bo jeżeli tak to autko sobie dohamowywuje koła w zależności od tego na którym jest najwięcej trakcji więc może to byc zapach "rozgrzanych" klocków.

Dokładnie nie zagłębiałem się w budowę skrzyni CVT ale  tam chyba nie ma  tarczy która mogłaby śmierdzieć spalenizną...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Karas napisał:

miałeś zapięty x mode??

Był włączony x mode (po raz pierwszy od zakupu :) Kontrola trakcji nie włączała się. Po włączeniu x mode auto jechało już tylko pod górę max 20 km/h.

Co do skrzyni to myślałem że może olej tak się rozgrzał , że zaczął śmierdzieć ale to tylko moje domysły, nie wiem czy to w ogóle możliwe. Zastanawiałem się też czy auto nie było przeciążone ale 4 osoby + bagaż na 3 dni raczej nie powinno stanowić problemu. Najważniejsze że auto jeździ teraz normalnie. Gdyby mnie uziemiło na Chopoku to po tym co tam się działo w ciągu tygodnia pewnie miałbym sosnę wkomponowaną w moje autko.

Edytowane przez Mariusz12209
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mariusz12209 napisał:

Co do skrzyni to myślałem że może olej tak się rozgrzał , że zaczął śmierdzieć ale to tylko moje domysły, nie wiem czy to w ogóle możliwe.

Raczej mało prawdopodobne, gorący olej przekładniowy ma specyficzny zapach ale nie śmierdzi spalenizną i to po tak krótkim czasie pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej mało prawdopodobne, gorący olej przekładniowy ma specyficzny zapach ale nie śmierdzi spalenizną i to po tak krótkim czasie pracy.
U mnie pojawiał się smrodek bo płyn z parownika klimy kapał na kolektor.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...