Skocz do zawartości

Forester II a BMW E34 Touring - kilka pytań przed zakupem


Piotr Bartosiuk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Obecnie posiadam BMW E34 Touring. Nie mam potrzeby go sprzedawać, bo uwielbiam to auto i jestem zadowolony, ale kusi mnie po prostu, aby wejść w coś nowego. Od wielu lat spoglądam w stronę Subaru, zwłaszcza Forestera II. Podoba mi się sylwetka, bodoba mi się ponadprzeciętność w wyglądzie i podejściu do tego typu aut. Forester III to już taki SUV, za którymi nie przepadam.

 

Na auto mógłbym przeznaczyć około 20 tys zł. Ale 20 tys zł z pakietem startowym do używanego Forestera. Moje pytania dotyczą moich potrzeb i naturalnych porównań do mojego BMW E34 Touring. 

1. Czy ktoś z Was miał do czynienia z tym i z tym autem?
2. Jak z miejscem z tyłu? Do jakiego innego auta można to porównać? BMW 3? BMW 5?

3. Podobne pytanie jeśli chodzi o bagażnik. Do jakiego auta innych marek można porównać pakowność?

4. Jak karoseria i podatność na rdzę? Czy ocynk tam był? Czy jeśli auto nie miało historii wypadkowej to można być spokojnym?

5. Szukam wersji z samą benzyną, ale lpg dobrze znosi? Bo widzę sporo używek z lpg.

6. Spalanie mojego bmw to: eko jazda na zimówkach w trasie: 7l/100km; eko jazda na zimówkach miasto: ok. 12l/100km; opony letnie eko jazda w trasie 8,5/100; miasto na letnich: nawet 14/100. Jak w przypadku Forestera II?

7. W Foresterze jest rozrząd? Jaki koszt zrobienia nowego?

8. To ma być auto rodzinne. Czy Forester II można nazwać takim autem?

 

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Piotr Bartosiuk napisał:

1. Czy ktoś z Was miał do czynienia z tym i z tym autem?
2. Jak z miejscem z tyłu? Do jakiego innego auta można to porównać? BMW 3? BMW 5?

3. Podobne pytanie jeśli chodzi o bagażnik. Do jakiego auta innych marek można porównać pakowność?

4. Jak karoseria i podatność na rdzę? Czy ocynk tam był? Czy jeśli auto nie miało historii wypadkowej to można być spokojnym?

5. Szukam wersji z samą benzyną, ale lpg dobrze znosi? Bo widzę sporo używek z lpg.

6. Spalanie mojego bmw to: eko jazda na zimówkach w trasie: 7l/100km; eko jazda na zimówkach miasto: ok. 12l/100km; opony letnie eko jazda w trasie 8,5/100; miasto na letnich: nawet 14/100. Jak w przypadku Forestera II?

7. W Foresterze jest rozrząd? Jaki koszt zrobienia nowego?

8. To ma być auto rodzinne. Czy Forester II można nazwać takim autem?

 

1. Mój przyjaciel miał kiedyś e34 2.5 tds sedan których trochę jeździłem. Ja teraz mam Forka SG 2.0x

2. W jednym i drugim siedziałem z tyłu może raz. Z tego co pamiętam, w e34 było trochę więcej miejsca na nogi. Ale mogę się mylić.

3. Nie porównam. W Foresterze nie składają się przednie siedzenia. Po złożeniu tylnych, wejdzie - równolegle do nadwozia, między klapą a oparciem przednich foteli - przedmiot ~160 cm (niech to ktoś jeszcze potwierdzi)

4. Forki nie są wzorem zabezpieczenia antykorozyjnego. Z tego co czytam na forach, lecą tylne nadkola, progi i (to chyba w starszych) linia dachu nad przednią szybą. U mnie coś-tam tylko majaczy na jednym rancie nadkola.

5. Gaz dobrze znoszą silniki sohc 2.0 (płytki), sohc 2.5 (płytki) albo dohc 2.0x (szklanki, oznaczenie ej20f - wzmocnione gniazda zaworowe). Zagazować można teoretycznie wszystko, tylko regulacja na szklankach jest droższa.

6. Mój pali średnio 13 litrów gazu, ale to raczej jego górna granica (automat, krótkie odcinki, miasto, żwawe tempo)

7. Ja płaciłem 1200 zł (600 rozrząd, 600 robota)

8. Kwestia subiektywna. Dla mnie to jest przyzwoite auto do miasta (małe, zwrotne, podwyższone) i beznadziejne na trasy (nie wygłuszone, podatne na podmuchy). Z drugiej strony, jest tak poprawnie nudny, że nie mogę znaleźć powodu żeby go sprzedać. Względnie bezawaryjny, żwawy, przestronny, podwyższony, z automatem, wytrzymałym zawieszeniem, napędem na 4 łapy (manual - stały, automat - dołączany). Z trzeciej strony - pali za dużo, jest głośny, naprawy są uciążliwe (nie trudne, wszystko jest przemyślane, ale cokolwiek robisz, potrzebujesz wiedzy, miejsca i odpowiedniego klucza). To jest samochód który nie robi niczego źle, niczego wybitnie dobrze, ale zrobi po prostu wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsca jest raczej malo ale z racji konstrukcji odpowiednio więcej na wysokości barków.
Bagażnik płaski i mały.
Buda gnijaca miejsca wrażliwe to jak w każdym JP nadkola +kielichy tym.
Lpg bez problemów.
Spalanie ;D najmniej miałem 13 (litrazuje tylko lpg) +rozruch noPb.
Rozrząd jest ;)
Tak/nie to auto jest uniwersalne.
klaptapatap

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dodać nic ująć. Miejsca z tyłu mało. Zwłaszcza jak fotel przedni zajęty przez kogoś z 180cm wzrostu. Dość szeroki ale nogi pasażerów cierpią niestety w dłuższej trasie. Bagażnik spoko. Styka z zapasem nawet na rodzinne wakacje ale roletę trzeba wtedy zostawić w domu. Polecam obejrzeć pierwszego lepszego Forka np. w komisie możliwie blisko Ciebie. Sam zobacz. Przymierz się itd. 

O ironio, ja na odwrót. Poważnie myślę o X3 35sd jako kolejnym aucie za rok-dwa, ale mam nadzieje, że wygra serce i kupię Hawka WRX ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed rokiem próbowałem zaleczyć odstawienie legaca IV (i przesiadkę na F31) ;) Pierwszy pomysł: forek II. Znalazłem takiego niedaleko, trochę zmęczonego ale w przyzwoitym stanie bo z Włoch (czyli praktycznie bez korozji). Silnik 2.0T i ok. 150kkm przebiegu.

Jazda próbna pokazała mi, że to bardziej terenowe auto niż się spodziewałem. Podróż 10h na narty? Raczej trudna z uwagi na hałas i krótkie przełożenia skrzyni.

Ostatecznie skończyło się na lanosie GH ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że BMW ma trochę więcej miejsca z tyłu.

Jak to w "japońcach" - nieustanna walka z "rudą"...

Mój 2,5 x znosi lpg bezproblemowo - dobrze wystrojona instalacja to klucz do satysfakcji - minusem jest zmniejszenie małego już bagażnika przez koło...chyba że mamy assistance na opony, albo szprej w schowku. (Wokół komina jeżdżę bez zapasu, ale na wakacje do Włoch trochę się bałem - mimo, że od kupna 3 lata temu gumy nie złapałem...

Wg mnie jest to auto rodzinne - my w składzie 2 dorosłych + małe dziecko + pies - nie narzekamy, chociaż potwierdzamy, że miejsca z tyłu mogłoby być więcej, czasami trzeba założyć na dach boxa i mogłoby być ciszej.

Faje w tym samochodzie jest to, że jest pancerny - kolega przeskoczył kiedyś przez pas zieleni (uciekał przed dzwonem) - cywilny samochód po czymś takim nadawałby się do naprawy. Spokojnie można atakować polskie drogi (dziury, spowalniacze niestraszne).

Im gorsze warunki na drodze tym większego masz "banana" na twarzy - tak to w skrócie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już 6 lat jeżdżę Foresterem (najpierw 2.5 SOHC 165 Km, przez ostatnie 4 lata 2.5 XT). 
 

1. Czy ktoś z Was miał do czynienia z tym i z tym autem?

Nie miałem
2. Jak z miejscem z tyłu? Do jakiego innego auta można to porównać? BMW 3? BMW 5?

Mam 191 cm wzrostu, za mną na kanapie miejsca jest mało - dla kogość powyżej 170 cm już niekomfortowo. Z przodu miejsca IMHO jest bardzo dużo

3. Podobne pytanie jeśli chodzi o bagażnik. Do jakiego auta innych marek można porównać pakowność?

Mniejszy niż się moze wydawać patrząc na auto z zewnątrz. Płytki - tylny dyfer i pełnowymiarowe koło zapasowe zabierają sporo miejsca. Ma za to dość regularne kształty i po zdjęciu rolety sporo można upakować. Zaliczyłem 2 tygodniowy wypad w góry w 4 osoby dorosłe - wszystko się zmieściło bez większego kombinowania. 

4. Jak karoseria i podatność na rdzę? Czy ocynk tam był? Czy jeśli auto nie miało historii wypadkowej to można być spokojnym?

Tylne ranty nadkoli i okolice wlewu paliwa są podatne na korozje. W moim 12 latku mam w 2 bąbelki rdzy na rantach, ale to kosmetyka jak na razie. Progi całe.

5. Szukam wersji z samą benzyną, ale lpg dobrze znosi? Bo widzę sporo używek z lpg.

Są wersje które znoszą gaz lepiej niż inne - koledzy wyże już opisali

6. Spalanie mojego bmw to: eko jazda na zimówkach w trasie: 7l/100km; eko jazda na zimówkach miasto: ok. 12l/100km; opony letnie eko jazda w trasie 8,5/100; miasto na letnich: nawet 14/100. Jak w przypadku Forestera II?

2.5XT, ręczna skrzynia: miasto między 11,5 a 12,5, dłuższe trasy ~10L/100 przy jeździe zgodnie z przepisami. To średnie wartości z kilkunastu tysięcy kilometrów. Górnej granicy spalania nie ma. Zdarzyło mi się dojść do 27L/100 przy sporej dawce fantazji.

Dużo egzemplarzy 2.5XT wciąga olej, ~1L między przeglądami to dość częste zjawisko

7. W Foresterze jest rozrząd? Jaki koszt zrobienia nowego?

1200-1800 w zależności gdzie się robi

8. To ma być auto rodzinne. Czy Forester II można nazwać takim autem

Przy modelu 2+2 i pies w bagażniku myślę że tak, ale jak ja bylem mały, to rodzice mieli malucha, przy nim każde inne auto ma gabaryty jak autobus :)

Inne:

- Pancerne zawieszenie. Jedynie niektóre modele mają z tyłu samopoziomujące amorki, te nie są trwałe, ale można wymienić na zwykłe i komletnie nie przejmować się już stanem polskich (i nie tylko ;)) dróg

- surowe, japońskie wnętrze. Bardzo proste. Przyciski takie, że da się obsługiwać w zimowych rękawicach. 

- Bezawaryjne - żaden forek nigdy mnie nie zawiódł w trasie, a wszystkie usterki były odpowiednio sygnalizowane i pozwalały na powrót do domu. 

- Solidna elektryka - zero problemów

- Głośne przy prędkościach autostradowych (szumy w przy lusterkach w starszych autach - gumowe trójkąty lusterek tracą swoje właściwości)

- Bardzo pewnie się prowadzi, daje olbrzymią frajdę z jazdy (zawieszenie, układ napędowy)

- 2.5XT w manualu urywa d*pę i miażdży cyce przy przyśpieszaniu :D 

 

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam swoje dwa grosze, mam nadzieję że nie wkładam kija w mrowisko  - IMHO dużo bardziej rodzinnym autem jest Outback.

Prześwit jest taki sam jak w Forku, a bagażnik sporo większy. Wszystkie zady i walety wyglądają podobnie, powyższe odpowiedzi powinny w większości pasować również do OBK.

 

Od czasu zakupu Subaryny moja kochana małżonka nie boi się sama jeździć zimą podczas mocno śnieżnych warunków - to chyba najlepsza rekomendacja jaką mogę dać.

Wcześniejszym autem - mondeo kombi - odmawiała jazdy w śniegu, a ja sam trochę się napociłem wykopując go ze śniegu, wielokrotnie (na osiedlu mam górki i zakręty).

Teraz zimą tylko czekamy na trudne warunki, wiedząć że autko zawsze da radę a mniej będzie innych uczestników ruchu drogowego :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, olode napisał:

Dodam swoje dwa grosze, mam nadzieję że nie wkładam kija w mrowisko  - IMHO dużo bardziej rodzinnym autem jest Outback.

Prześwit jest taki sam jak w Forku, a bagażnik sporo większy. Wszystkie zady i walety wyglądają podobnie, powyższe odpowiedzi powinny w większości pasować również do OBK.

 

Od czasu zakupu Subaryny moja kochana małżonka nie boi się sama jeździć zimą podczas mocno śnieżnych warunków - to chyba najlepsza rekomendacja jaką mogę dać.

Wcześniejszym autem - mondeo kombi - odmawiała jazdy w śniegu, a ja sam trochę się napociłem wykopując go ze śniegu, wielokrotnie (na osiedlu mam górki i zakręty).

Teraz zimą tylko czekamy na trudne warunki, wiedząć że autko zawsze da radę a mniej będzie innych uczestników ruchu drogowego :-)

 

Popieram. Outback zwłaszcza w porównaniu do bmw 5 kombi pasuje idealnie. Wymiary podobne.  Nie ma lepszego auta rodzinnego jak OBK. Zwłaszcza H6. Wiem bo miałem i latałem nim z dziećmi po Polsce, raz Chorwacja. Forester jest sporo mniejszy w środku. OBK ma świetne właściwości "pół terenowe". Trochę gorsze od Forka, bo większy rozstaw osi, ale wystarczy w 99% przypadków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, rydzada napisał:

Nie jest chyba gorszy od Forka, który też rdzewieje, a pali tyle co wlejesz. Miałem H6 3.0 i w porównaniu do FXT 2.5 palił tyle samo o ile dobrze pamiętam

 

Przy wyborze i zakupie nowego auta miało znaczenie cena - tj różnica pomiędzy Forkiem i Outbackiem/Legacy kombi była spora. Do tego miały inne silniki: Outback/Legacy kombi wolnossące 2,0 i 3,0, a Forek wolnossące 2,0 i 2,5 z turbo. Przy słabszych silnikach w połączeniu z automatem szału nie było, zaś mocniejsze odmiany różniły się o ok 10k ojro Forek/Legacy, także sporo.

Wszystkie powyższe uwagi dotyczą modeli 06-07 więc już ok 10 letnich gdzie różnica cen nie jest tak odczuwalna a za to wielkość i komfort dla pasażerów szczególnie na tylnej kanapie jest odczuwalna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.12.2017 o 12:29, marhof napisał:

 

- Bardzo pewnie się prowadzi, daje olbrzymią frajdę z jazdy (zawieszenie, układ napędowy)

- 2.5XT w manualu urywa d*pę i miażdży cyce przy przyśpieszaniu :D 

 

 

ja jeżdżę prawie 5 lat i potwierdzam .... j/w   :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek 2 2.0dohc to fajne auto na miasto i podmiejskie podjazdówki. Na trase wolalbym Legacy albo Outbacka, bo ciszej i lepsze prowadzenie. Ilość miejsca nie poraża, ale więcej niż w bmw e46. Przy lpg i kole w bagazniku mało pakowne, trzeba się ratować kratką albo czasem czymś na dachu. Na pewno e34 wygodniejsze, trwalsze i tansze w utrzymaniu, ale 4x4 i wyższy prześwit daje więcej opcji do zabawy.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...