Skocz do zawartości

Godny następca dla 2.5XT


HiszpanskaInkwizycja

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka,

jako, że mój 2.5XT jest już w rodzinie prawie 7 latek - powoli nadchodzi pora na zmianę. I tak rozglądam się także poza marką Subaru.

Tak jak forek, następca powinien być godny, czyli także: podwyższony, AWD, z co najmniej taką ilością miejsca oraz niemułowaty. Auto na pewno kilkuletnia używka, tak myślę do 70KPLN.

Potrzeba jednak aby jednak w stosunku do obecnego forka: był cichszy na autostradzie, miał podparcie lędźwiowe dla kierowcy, A/T, także dobrą widoczność, oraz większe możliwości dobrania pozycji za kierownicą (w MY05 brakuje mi regulacji kierownicy przód-tył).

Po dłuższym przeglądaniu różnistych opcji powyższe warunki zdaje się spełniać Mercedes GLK 350. Ale może wy macie jakieś inne propozycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, harek napisał:

Np.: Lexus RX 350 (276KM) ?

Nie brałem pod uwagę... bo też nie napisałem, że ma być bardziej kanciaty, niż obły. Dlatego GLK podchodzi mi wizualnie. A ten RX to taka modna bulwarówka raczej. Ale zainteresuję się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teść ma GLKa od kilku lat (bodajże rocznik 2011, kupiony chyba w 2013).

Służy mu praktycznie bezawaryjnie (ku mojemu zaskoczeniu).

350 jedzie przyzwoicie (automat) - porównywalnie bym powiedział do seryjnego Forka 2.5 XT.

 

Generalnie, bardzo sympatyczny samochód ale koniecznie przejedź się, oglądnij jakiegoś przed podjęciem się szukania takowego.

Wbrew pozorom nie ma tam jakoś mega dużo miejsca w środku.

Spalanie porównywalne do 2.5XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

350 CDI czy CGI ? Miejsca w środku jest średnio (podobnie jak w FXT) bo dużo miejsca idzie na 6 cylindrów i przegroda jest głęboko cofnięta. Jakaś seria 6cio cylindrowych benzyniaków Mercedesa miała problem z wycierającymi się wałkami rozrządu.

Co do RXa 350 to budżet chyba trochę za mały. W dobrym stanie 5cio latki (krajowe pochodzenie, bezwypadkowe, dobrze serwisowane) chodzą trochę powyżej 100 000. Lexus natomiast bije niezawodnością Subaru mocno. W sumie to każdego bije :)

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym czytał historię o swoim Sg 2.5XT. Mi też już powoli kończy się okres przydatności do użycia i od roku zastanawiam się nad następcą. Filtr na alledrogo: powyżej 250KM, 4x4, benzyna. Porażka do momentu zainteresowania się Infiniti II FX50S - 390KM, japoński. Przeraża spalanie i zaczynam też się zastanawiać na FX37 czyli 320KM. No chyba, że wygra serce i będzie Forek IV XT :-). 

 

P.S. Kumpel z klatki obok po po sprzedaniu SG 2.0XT przesiadł się właśnie do GLK 350CDI. Mówi, że fajny ale czy to prawda. Jak dla mnie miejsce w środku to paranoja. Jechałem kiedyś takim po Europie i jakoś szczególnie tego mile nie wspominam.

Edytowane przez SEBA_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, SEBA_M napisał:

Jak bym czytał historię o swoim Sg 2.5XT. Mi też już powoli kończy się okres przydatności do użycia i od roku zastanawiam się nad następcą. Filtr na alledrogo: powyżej 250KM, 4x4, benzyna. Porażka do momentu zainteresowania się Infiniti II FX50S - 390KM, japoński. Przeraża spalanie i zaczynam też się zastanawiać na FX37 czyli 320KM. No chyba, że wygra serce i będzie Forek IV XT :-). 

 

W FX37 spalanie wcale nie jest wiele lepsze. To wielka nieporęczna krowa na zewnątrz z zaskakująco ciasnym wnętrzem i jeszcze bardziej zaskakująco małym bagażnikiem.

Jedyna zaleta jak dla mnie, to najpiękniej brzmiące V6 na rynku.

 

A co do pytania autora wątku, to  z jakiego powodu nie jest brany pod uwagę obecny FXT, np MY 2014? Chodzi o niewygodne krzesła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Daniel2.0 napisał:

Zostanę zlinczowany:D
LR Discovery. Tylko ciężko o benzynkę :wacko: Ale kant na kancie :P

 

Why nat... obcenię. Tyle, że na autostradę to chyba podobnie głośno jak w forku, przednia szyba pionowa....? Pytanie jak z awaryjnością, coś tam o legendarnych krzyżakach na wale słyszałem, że trzeba w trasę ze sobą wozić na wymianę. A może nie w tym kościele mi dzwoni.

Do forka nie mogę się przyczepić, mimo legendarnego tematu UPG i 215kkm obecnie, mam zaufanie doniego i w trasy po 1500km jeżdżę bez duszy na ramieniu.

No i trzeba przyznać że buda w disco wielka, a w stosunku do forka nie chcę aua szczególnie wyższego, bo na dach lubię włazić ;-D

 

8 godzin temu, yak napisał:

Teść ma GLKa od kilku lat (bodajże rocznik 2011, kupiony chyba w 2013).

Służy mu praktycznie bezawaryjnie (ku mojemu zaskoczeniu).

350 jedzie przyzwoicie (automat) - porównywalnie bym powiedział do seryjnego Forka 2.5 XT.

 

Generalnie, bardzo sympatyczny samochód ale koniecznie przejedź się, oglądnij jakiegoś przed podjęciem się szukania takowego.

Wbrew pozorom nie ma tam jakoś mega dużo miejsca w środku.

Spalanie porównywalne do 2.5XT.

 

Tak, to będzie pewnie kolejny krok. Na oko wydaje się być tylna kanapa bardziej przestronna, a że młoda powoli wchodzi w okres młodzieżowy, tak więc chcę dla niej więcej komfortu.

 

5 godzin temu, RoadRunner napisał:

350 CDI czy CGI ? Miejsca w środku jest średnio (podobnie jak w FXT) bo dużo miejsca idzie na 6 cylindrów i przegroda jest głęboko cofnięta. Jakaś seria 6cio cylindrowych benzyniaków Mercedesa miała problem z wycierającymi się wałkami rozrządu.

[...]

 

Nie wiem co to CGI, ale chodzi mi o benzynę, a na plakietce po '350' nie ma żadnego dopisku już.

Spróbuję doczytać o tych wałkach, na razie to wiem conieco tam o źle działającym start-stopie (wersje po lifcie 2012) i chyba cieknących zbiorniczkach płynu spryskiwaczy i .... nic więcej.

 

A Lexusy mi się chyba jednak nie podobają...

 

3 godziny temu, SEBA_M napisał:

Jak bym czytał historię o swoim Sg 2.5XT. Mi też już powoli kończy się okres przydatności do użycia

 

U mnie forek miałby chyba dożywocie, gdyby nie to, że zwyczajnie chyba się starzeję i zamiast terenu to coraz więcej autostrady wchodzi i już przeszkadza mi hałas począwszy od 120kmh. A szyby przedniej nie wyciszysz.
Inną sprawą jest to że motor bierze dużo oleju i na 90% w ciągu paru miesięcy będzie wyjmowany celem go naprawy. Ale i tak go rozgrzeszam za wspólne 115kkm bez awarii :-), nawet UPG od nowości oryginał i nie chce paść, tfu!

 

3 godziny temu, SEBA_M napisał:

No chyba, że wygra serce i będzie Forek IV XT :-). 

 

Też myślałem o nim, ale ten automat... no nie jestem przekonany. Hamuje mnie też taki detal jak brak płaskiej podłogi (stan na premierę 2013) po złożeniu siedzeń - rodzina lubi czasem spać w aucie :-DDD w śpiworkach. No i chyba brak podparcia lędźwiowego :-/

Jechałem tym w dniu premiery w ASO, no wystarczająco szybko jest, ale cytując kogoś z forum - "nie ma seksu" jak w 2.5XT...

 

35 minut temu, Gazik napisał:

w przyszłym roku chyba wejdzie Seat Ateca Cupra - ok 300km, Haldex.

 

Nówka raczej poza budżetem...

16 minut temu, Bosman napisał:

A co do pytania autora wątku, to  z jakiego powodu nie jest brany pod uwagę obecny FXT, np MY 2014? Chodzi o niewygodne krzesła?

 

Ja już pisałem wcześniej - ZTCW to chyba nie ma podparcia lędźwiowego, które bym bardzo mile powitał, oraz brak płaskiej podłogi po złożeniu siedzeń - czasem wykorzystywanej do spania w śpiworkach w terenie. Automat CVT także mnie nie przekonuje za bardzo...

Edytowane przez HiszpanskaInkwizycja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Daniel2.0 napisał:

Zostanę zlinczowany:D
LR Discovery. Tylko ciężko o benzynkę :wacko: Ale kant na kancie :P

Ja planowałem przeskoczyć na Disco po S-Turbo, ale trafił się 2.5XT w ładnym stanie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CGI - benzyna, CDI - diesel.  Mietek z tyłu jest mały - tzn. jak ustawiłem sobie fotel z przodu (wzrost 185 cm) to z tyłu miałem kolana w oparciu. Na niezbyt duże odległości ok, ale jakbym miał z tyłu dłużej jechać to nie bardzo.

Jak chcesz komfortu na autostradach to musi być SUV ? Może wystarczy podwyższone kombi, które ma taki sam lub niewiele mniejszy prześwit. Wtedy masz więcej możliwości: OBK 3.6,  Volvo XC70, Audi A4/6 Allroad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, RoadRunner napisał:

CGI - benzyna, CDI - diesel.  Mietek z tyłu jest mały - tzn. jak ustawiłem sobie fotel z przodu (wzrost 185 cm) to z tyłu miałem kolana w oparciu. Na niezbyt duże odległości ok, ale jakbym miał z tyłu dłużej jechać to nie bardzo.

Jak chcesz komfortu na autostradach to musi być SUV ? Może wystarczy podwyższone kombi, które ma taki sam lub niewiele mniejszy prześwit. Wtedy masz więcej możliwości: OBK 3.6,  Volvo XC70, Audi A4/6 Allroad.

 

No i tu jest pies pogrzebany, bo autobahn to i owszem, ale często zjeżdżam z asfaltu w teren gdzie przednią osłoną w forku ryję o grunt, choćby w zeszły weekend...

XC70 - rzeczywiście, sprawdzę, ładny jest :-D.

VAGi mi jakoś nie podchodzą.

Edytowane przez HiszpanskaInkwizycja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro o sercu pisałeś ;) - OBK H6 z USA/Kanady, a może Dubaju :mrgreen: ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, HiszpanskaInkwizycja napisał:

Ja już pisałem wcześniej - ZTCW to chyba nie ma podparcia lędźwiowego, które bym bardzo mile powitał, oraz brak płaskiej podłogi po złożeniu siedzeń - czasem wykorzystywanej do spania w śpiworkach w terenie. Automat CVT także mnie nie przekonuje za bardzo...

 

Umow sie na jazde probna. Dokladnie przyjrzyj sie bagaznikowi (sa tacy co na Subariadach w XTku spia i najwyzej podkladaja karimate zeby wyrownac). Przejedz sie dynamicznie w trybie S#. I wtedy zadecyduj ;)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...