Wypadanie zapłonu

[Jarząbek]

Cześć. Check engine się świeci. Komputr mówi ze to wypadanie zapłonu. Czasem lekutko wariuja obroty i jest to jedyny objaw. Kumpel mechanior  mówi ze jak nie przeszkadza to w jeździe to zostawić w spokoju☺

Możecie poradzic czy trza naprawiać i czy to gruba akcja czasowo i kasowo? 

Dzięki 

[raveout]

A jaki jest kod błędu?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[melanż]

układ wysokiego napięcia sprawdzony? 

Jeździsz na LPG? 

[ozarek]

Godzinę temu, raveout napisał:

A jaki jest kod błędu?

skoro komp podaje wypadanie zapłonów to coś z zakresu P0301-P0304 pewnie. Zresztą autor nie prosi o zidentyfikowanie błędów tylko o rady na wypadanie zapłonów.

 

1 godzinę temu, Jarząbek napisał:

Cześć. Check engine się świeci. Komputr mówi ze to wypadanie zapłonu. Czasem lekutko wariuja obroty i jest to jedyny objaw. Kumpel mechanior  mówi ze jak nie przeszkadza to w jeździe to zostawić w spokoju☺

Generalnie wypadałoby potwierdzić diagnozę, bo same kody błędów to trochę mało. Zastanów się kiedy było coś ostatnio robione z zakresu zapłony (kable, świece), regulacja zaworów, kiedy się to zaczęło, czy może jakieś kijowe paliwo zatankowałeś ect.

Trochę mało informacji podajesz do konkretnych rad co dalej.

Na początek skasować błędy i patrzeć co dalej, jeżeli nie przeszkadza w jeździe i nic niepokojącego dodatkowo nie występuje to obserwować.

[Piotr Bednarczyk]

Witam. U mnie podobny problem ale tylko na LPG i przy wolnych obrotach na wyższych znika, chociaż dzisiaj po odpaleniu na benzynce też się chwilę świecił a wtedy troszkę jak by nie równo pracował. Osprzęt wymieniony typu przewody i świece reszta ok. Miał ktoś tak?

[Jarząbek]

46 minut temu, melanż napisał:

układ wysokiego napięcia sprawdzony? 

Jeździsz na LPG? 

Mam lpg. Przewody nowe. Swice ☺ nowe. 

32 minuty temu, ozarek napisał:

skoro komp podaje wypadanie zapłonów to coś z zakresu P0301-P0304 pewnie. Zresztą autor nie prosi o zidentyfikowanie błędów tylko o rady na wypadanie zapłonów.

 

Generalnie wypadałoby potwierdzić diagnozę, bo same kody błędów to trochę mało. Zastanów się kiedy było coś ostatnio robione z zakresu zapłony (kable, świece), regulacja zaworów, kiedy się to zaczęło, czy może jakieś kijowe paliwo zatankowałeś ect.

Trochę mało informacji podajesz do konkretnych rad co dalej.

Na początek skasować błędy i patrzeć co dalej, jeżeli nie przeszkadza w jeździe i nic niepokojącego dodatkowo nie występuje to obserwować.

Po skasowaniu kilka godzin nic i się zapala. Jak skasuje to wydaje się że równiej chodzi. Mam lpg. Świce nnju i przewody tyz. 

[melanż]

Tylko na gazie się to dzieje, tak? 

[lewy87r]

Ja mialem na niskich tak (tylko na LPG) ale powodyrem byl niepodlaczony wezyk podcisnienia ktory sie i tak domykal jak byly obroty. Wiec problem wystepowal jedynie na LPG i na postoju ale check zapalil mi sie moze ze 2 razy z tym ze korekty sie troche rozjezdzaly na postoju

[4444]

Równie dobrze może być jesienna kuna która szuka ciepłego miejsca i przy okazji testuje nowe smaki.

Wówczas przebicia na kablach WN też będą dawać te same kody, czasem rozpinane kostki na osprzęcie sinika wymagają ponownego otwarcia zabezpieczenia i ponownego złożenia.

[B-52]

A czy przyczyną może być niewłaściwa wymiana świec, albo na niewłaściwe świece?

 

Było tak, że Forek (2.0 NA MY07) był na serwisie takim typu coroczny. Po odebraniu zdziwiły mnie szarpnięcia na biegu jałowym, np. na światłach. Po kilku kilometrach zapaliła się kontrolka silnika i zaczęła migać kontrolka tempomatu. Wróciłem z tym problemem. Przed jakimkolwiek sprawdzeniem od razu zastosowano wobec mnie prymitywny zabieg obronny przy pomocy ataku, że to na pewno ja zepsułem. A jak już sprawdzili, diagnoza jest z dzisiaj, to stwierdzili, że wypada zapłon na dwóch cylindrach i cewki padły. No i że takie zbiegi okoliczności się zdarzają.

Owszem, wierzę w zbiegi okoliczności, ale nie aż takie, że oddałem samochód sprawny na niezbędne wymiany, a odebrałem niesprawny. Ich zdaniem odebrałem sprawny, tylko mi się od razu popsuł

 

Czy wiecie, co mogło zostać spieprzone? Bo mnie najprawdopodobniej trudna rozmowa czeka, a się kompletnie nie znam.

[ozarek]

Godzinę temu, B-52 napisał:

A czy przyczyną może być niewłaściwa wymiana świec, albo na niewłaściwe świece?

uszkodzony przewód WN lub świeca mogą doprowadzić do uszkodzenia cewki. Tak samo jak nadmiernie zużyta lub niewłaściwie dobrana świece, ale to nie będzie się działo w 5min.

Trzeba zobaczyć czy świece są odpowiednie i wszystko jest pospinane tak jak być powinno inaczej to wróżenie z fusów.

[B-52]

Czyli nie wykluczasz zbiegu okoliczności jednak? Bo ja to jestem wyznawcą takiej prymitywnej zasady, żeby wpierw szukać przyczyny tam "gdzie było grzebane". A twarde fakty są takie, że samochód jeździł bardzo spoko, a jak wyszedł z serwisu to przestał. No i były zmieniane świece.

[ozarek]

1 godzinę temu, B-52 napisał:

Czyli nie wykluczasz zbiegu okoliczności jednak? Bo ja to jestem wyznawcą takiej prymitywnej zasady, żeby wpierw szukać przyczyny tam "gdzie było grzebane". A twarde fakty są takie, że samochód jeździł bardzo spoko, a jak wyszedł z serwisu to przestał. No i były zmieniane świece.

nigdy nie da się wykluczyć tak naprawdę, ale jeżeli  auto wcześniej nie wywalało błędów i pracowało normalnie to trzeba tam zerknąć raz jeszcze.

Wątpię w nieprawidłowy dobór świec, prędzej uwierzę w wadliwe świece. W MY07 nie ma cewki zbiorczej więc odpadają kable WN, zostają fajkocewki, które mogli uszkodzić przy robocie (skoro nie zgłaszali uszkodzeń przy demontażu), niech zrobią demontaż przy Tobie i trzeba je pooglądać. Jak będą uszkodzenia to będzie jasne gdzie jest problem.  Można je też przemierzyć kontrolnie i zobaczyć czy same cewki są ok (parametry i procedury są w serwisówce).