Than_Junior Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Od jakiegoś czasu już dziwi mnie ilość porzuconych w Polsce samochodów. Zapełniają osiedla, stoją miesiącami, rdzewieją, rozpadają się, nikt się nimi nie interesuje. Ani właściciel, ani miasto, ani nawet złodzieje (to ostatnie bardzo mnie dziwi, bo wydają się być łatwym łupem). Nie wiem czym to zjawisko jest spowodowane. W niektórych przypadkach być może chodzi o koszty związane ze złomowaniem, w innych pewnie o to, ze właściciel zmarł/zaginął i nie ma się kto tym zająć. Ale nie wierzę, ze to by był problem aż na taka skalę! powstaja profile facebookowe, które publikują zdjęcia takich porzuconych aut i widać, ze są to setki! Ostatnio ktoś wstawił zdjęcie niszczejącego EVO VI! Ale wyglądało na to, ze jak do tej pory Subaraki to tej grupy rzadko należały. Jednak wczoraj w nocy na parkingu nad PKP w Krakowie zobaczyłem tego bidulka: Forek 2.5XT z manualna skrzynia, rocznik Ok 2006, zegary defi(?) . może ktoś tu rozpozna auto? Może komuś przyjdzie do głowy co z nim zrobić? Nie wiadomo w jakim stanie jest pod maska, z zewnątrz widać tylko mocno zardzewiałe tarcze i kapcie. Szyby na szczęście jeszcze całe, wnętrze wyglada na zadbane. niech ten wątek służy do wymiany informacji nt tego typu zjawisk... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MKK Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Nie wygląda na porzucone Może ktoś zaparkował, poszedł w miasto i jeszcze nie wrócił Albo zapomniał gdzie zaparkował A pomysł na wątek dobry. Może znajdą się jakieś inne zaginione auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 5 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Zdjęcia może nie do końca oddają stan rzeczywisty. Ale zdecydowanie długo tam stoi - obie opony po prawej od długiego czasu plackate, pod autem syf i brud czyli zamiatarki musiały manewrować wokół niego. Tarcze to sama rdza, do wymiany na nowe. Samochód tez pokryty gruba warstwa kurzu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek323 Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 U mnie pod blokiem od ponad 2 lat stoi nie ruszany Lexus LS460H (na oko 4-5 letni) i około 10-12 letni mercedes CL600. Bogaty kraj w sumie, jak ludzie porzucają takie auta. Pewnie ktoś przestał splacac leasing i sobie postawil. A bank szuka wiatru w polu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Czasami auta są zostawiane przez złodzieja na jakiś czas , aż uspokoi się nagonka ale chyba nigdy dłużnej niż 5-6 miesięcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 5 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Ale tak na widoku...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
allu Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Albo pułapka na złodzieja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karenz Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Najczęściej są to porzucone kradzione auta których nie udało się sprzedać. Dziś kradnie się na zamówienie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Albo mu w silniku zastukało po raz kolejny, wk.....ił się i poszedł sobie 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacocz Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Albo gdzieś wyjechał a parking za darmo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dr.elich Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Taki wątek to może być źródło informacji dla kogoś, kto sobie pomyśli by takie auta ładować na lawetę i rozbierać na części. Zwłaszcza, że auto na dworcu PKP to się zostawia często z okazji wyjazdu. Nie podoba mi się koncepcja tego wątku. Zwłaszcza, że w mojej Imprezie tarcze po tygodniowym urlopie wyglądają, jakby auto stało miesiącami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 5 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 2 minuty temu, dr.elich napisał: Taki wątek to może być źródło informacji dla kogoś, kto sobie pomyśli by takie auta ładować na lawetę i rozbierać na części. Zwłaszcza, że auto na dworcu PKP to się zostawia często z okazji wyjazdu. Nie podoba mi się koncepcja tego wątku. Zwłaszcza, że w mojej Imprezie tarcze po tygodniowym urlopie wyglądają, jakby auto stało miesiącami. Uwierz mi, że znacznie łatwiej jest troszkę pojeździć po osiedlach niż fatygować się, aby sprawdzać ten wątek. Nie będę dyskutował aby udowodnić, ze samochód jest porzucony, dowody są wymienione wyżej. Jeśli ktoś jest na tyle nieodpowiedzialny, aby świadomie zostawiać auto w takim miejscu, to sam jest za to odpowiedzialny. Tym bardziej, ze w wielu przypadkach takie auta zajmują cenne miejsca parkingowe i najzwyczajniej szpecą okolice! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dr.elich Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Oczywiście masz rację, ale mimo wszystko jestem za tym, by nie podawać dokładnej lokalizacji. Może się mylę i moje obawy są bez sensu. Nie chciałbym jednak by ktoś moje auto do tego wątku wstawiał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 (edytowane) Tymczasem we Szwecji niedaleko Stokholmu Super Cool jak dla mnie Edytowane 5 Października 2017 przez turdziGT 2 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dr.elich Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Smutny widok. Fajne Fordowskie maszyny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 5 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Smutny... ale przynajmniej ewidentnie stoja na czyjejs posesji i ktos to na swoj sposob "kolekcjonuje". 41 minut temu, dr.elich napisał: Nie chciałbym jednak by ktoś moje auto do tego wątku wstawiał. OK, rozumiem gdyby ktos wstawil zdjecie Twojego samochodu, ktory jest na chodzie. Ale w przypadku gdy sobie po prostu sprawe lekcewazysz i zostawiasz auto byle gdzie, to czy naprawde uwazasz, ze pretensje bylyby uzasadnione? Nie jest to watek, w ktorym chodzi o to, aby szukac rzadkie Subaraki (22b, S203, Forki STI...), pstrykac im zdjecia na prywatnych parkingach albo w garazach i wtedy podawac adres. To wiadomo, ze az smierdzi niecnymi zamiarami. Tutaj chodzi o miejsca publiczne, do ktorych kazdy ma dostep, i samochody ktore stojac w taki sposob robia tak naprawde szkode: spoleczenstwu, srodowisku, wladzom. Swoja droga, sprawdzenie OC pokazalo, ze Forek jest ubezpieczony... nie wiem, na ile to cokolwiek daje. " Pojazd o podanym numerze rejestracyjnym WN58742 posiadał w danym dniu następujące ubezpieczenie OC w ruchu krajowym: Polisa: 120050141855174 Dla pojazdu: SUBARU FORESTER Zakład odpowiedzialny: AVIVA TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ OGÓLNYCH S.A. Adres: Inflancka 4B, 00-189 Warszawa" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieskiultras Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Ogólnie sporo tanich aut(Do 5 tysięcy złotych) jest porzuconych przez Ukraińców którym skończyła się wiza. Wolą takie auto zostawić na parkingu niż sprzedać jakiemuś hanldarzowi. Chociaż są wyjątki Ostatnio widziałem w necie że ktoś kupił od Ukrainca astre f z Klima elektryka szyb itd za 300zl !!! a rdza była tylko na tylnej klapie. Szkoda że w Polsce nie licytuja takich aut tak jak to ma miejsce np we Francji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 5 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Hmmm popatrz to ciekawostka, o takiej opcji nie pomyslalem! Faktycznie moze to byc jedna z mozliwosci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Skoro ma tablice to chyba żaden problem ustalić właściciela , czy sie mylę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 5 godzin temu, Than_Junior napisał: Jeśli ktoś jest na tyle nieodpowiedzialny (...) to sam jest za to odpowiedzialny. Strasznie mi się to zdanie podoba 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 (edytowane) 11 godzin temu, Than_Junior napisał: Jednak wczoraj w nocy na parkingu nad PKP w Krakowie zobaczyłem tego bidulka: Forek 2.5XT z manualna skrzynia, rocznik Ok 2006, zegary defi(?) . może ktoś tu rozpozna auto? Może komuś przyjdzie do głowy co z nim zrobić? Nie wiadomo w jakim stanie jest pod maska, z zewnątrz widać tylko mocno zardzewiałe tarcze i kapcie. Szyby na szczęście jeszcze całe, wnętrze wyglada na zadbane auto ubezpieczone, stoi na publicznym parkingu - dworzec pkp więc co Cie to interesuje? Masz za dużo wolnego czasu ? Jestes prywatnym detektywem ? czy po prostu lubisz wtykać nos w nie swoje sprawy? Auto ma spuszczone powietrze z kół ale nie wygląda na porzucone- nie jest zarośnięte mchem, szyby ma całe, wygląda na zadbane a tarcze rdzewieją już po 1 dniu stania na deszczu. Mnie osobiście strasznie wkurzają tacy goście co się interesują nie swoi dobytkiem i w dodatku wrzucają zdjęcia na internetowym forum. Ktoś sobie postawił tam auto, może silnik powiedział papa, może ma go dosyć i nie chce mu się nim śmigać. może jakis sku****l przebił mu opony jak sobie stał, a może nie nie żyje ale co Cie to interesuje? Zajmuje Ci miejsce postojowe czy jak? Pytam poważnie Może niedługo zaczniesz fotografowac wszystkie napotkane Subaraki , wrzucac tu zdjęcia i pytac czyje to ... Wątek mi sie nie podoba i IMO nie powinno go być forum publicznym. Jeszcze rozumiem gdybyś wkleił zdjęcia jakiegoś zardzewiałego wraka porośniętego mchem - ale ten samochód to nie wrak Edytowane 5 Października 2017 przez Karas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 6 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2017 Przeczytaj jeszcze raz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 6 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2017 Than Junior, nie przejmuj się. Chyba się komuś lekarstwa skończyły. Bardzo dobra inicjatywa i wątek. Analizując ten przypadek - może ktoś pojechał w "delegację" i musiał zostawić tam ten pojazd. Chociaż ten parking jest chyba płatny i to sporo ? Wrzucenie takich informacji i zdjęć może spowodować, że właściel zobaczy, w jakim stanie jest jego auto i kogoś poprosi o interwencję. Np. dopompowanie kół, przestawienie w inne miejsce, umycie. A wiadomo - jak "element" zobaczy, że auto zaniedbane, porzucone, więc pomyśli - rozbiję szybę , wezmę Defi, bo niczyje i nie potrzebne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 6 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2017 Tez prawda. Choć jak wspominałem, ten samochód stoi zdecydowanie za długo, żeby można mówić o urlopie/delegacji. Chyba ze ktoś wyjechał na dobrych pare miesięcy. Ale zostawianie auta w takim miejscu nie jest dobrym pomysłem (bo przychodzi taki co robi zdjęcia i wstawia do interneta, panie! ) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 6 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2017 (edytowane) Ja bym takie auto porzucone zgłosił do policji by ustalili właściciela i odholowali na swój parking do czasu ustalenia co i jak. A momento , raz kiedyś zgłosiłem porzucone A3 na parkingu centrum handlowego z wybita szybą i wyrwanym radiem, poczekałem aż patrol przyjedzie w tej sprawie i jak się okazało to przyjechał patrol który już 2 razy był wzywany do tego auta ale im nie odpuściłem i wymusiłem zabranie go z tego parkingu bo blokował 2 miejsca i stwarzał zagrożenie. Edytowane 6 Października 2017 przez ipsx82 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się