Skocz do zawartości

Missfire


palmall

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka, 

 

Taka przypadłość mi się trafiła ostatnio parę razy - missfire na pierwszym cylindrze. Generalnie podczas jazdy przy przyśpieszaniu jak trochę wkręcę na obroty - ale nie zawsze, raz na kilka, kilkanaście "wkręceń" się trafia. Czuć że silnik jest słabszy, po odpuszczeniu gazu telepie delikatnie, po chwili (5-10 sek) wraca wszystko do normy i jadę dalej. Kontrolka check engine sobie zamiga kilka razy sygnalizując ten missfire po czym znika. W kompie zostaje błąd oznaczony jako  "pending". 

Przeważnie dzieje się to na lpg, ale też i na tym paliwie w 98% czasu jeżdżę, po przełączeniu na pb w trakcie występowania tego zjawiska - mija. Ale mija także jak i nie przełączę na pb.

 

Od czego zacząć sprawdzanie ewentualnie? Chodzą mi po głowie wtryski od lpg, ale gaziarz powiedział że niekoniecznie - nie jest w stanie wyczaić tego bez występowania błędu przy sprawdzaniu. 

 

Czy missfire oprócz telepania i braku mocy ma może prowadzić do jakichś innych skutków ubocznych w dłuższej perspektywie czasu?

 

Pozdro! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bardzo podobnie zaczynał się koniec wtryskiwacza gazu z tym, że jak check gasnął to zostawał ślad w postaci migającej kontrolki od tempomatu. Ale objawy typu telepanie się zgadza. Ja bym zrobił tak, tak mówi tedimy99

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zacznij od bardziej banalnego zabiegu = podmień kable wysokiego napięcia lub zlej je wodą najlepiej nocą, oraz zobacz czy nie masz obgryzionych uszu gumowych na końcach kabli tuż przy pokrywie zaworowej.

 

A druga sprawa to mogły być niedopięte/zatrzaśnięte wtyczki w okablowaniu silnika = np. podczas wymiany świec lub innych "serwisówkach".

 

 

Ostatecznie najdroższy z zabiegów to brak regulacji zaworów = szczególnie jeżeli masz LPG.

Edytowane przez 4444
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...