Skocz do zawartości

forester 2.5 xt my06 tyl sls czy nie?


Zbyszek_

Rekomendowane odpowiedzi

Pan w subaru aso z Gdańska powiedział mi po moim VIN'ie, że nie mam  amortyzatorów SLS z tyłu. W parts.subaru.com http://parts.subaru.com/p/Subaru_2006_Forester-XT-Sports-25L-TURBO-AT/STRUT-COMPLETE-REAR-LEFT/49500688/20360SA1309L.html

tez pisze ze zwykłe amortyzatory ma ten model - ale to katalog na usa, model EU może sie różnić.

 

Natomiast już 2ch mechaników z Gdyni namawiało mnie na wymianę moich SLS na jakieś normalne plus sprężyny(rozwiązanie, o którym jest taki wieczny topic tu na forum). Mój samochód jest wiecznie u mechanika i nie mogę sprawdzić, ten mechanik też nie może bo nie ma czasu bo remontuje mi silnik non-stop (no-comments) ...

 

Wiec czy jest to możliwe żeby ten FXT 2.5 z roku 2006 nie miał z tyłu tych SLS'ow fabrycznie?

 

Cała ta sytuacja z tajnym katalogiem części na EU jest kuriozalna, bo skąd mam wiedzieć jaki OEM mam kupić?! Pojadę do mechanika to mi wymieni moje SLS'y, których chyba nie mam na 'super' rozwiązanie ze wzmacnianymi sprężynami. (bo już 2ch mi to stręczyło), jak pojadę do aso to zapłacę 280 PLN za 1h czyli ok 2tyś bo będą to robić 8h. Gdzie u zwykłego mechanika wymiana amora to 100pln . - WTF?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszne! Zadzwoniłem przed-chwilą tam do ASO Gdansk. Pracownik na dzień dobry mnie 'z***ł',  że się pytam o numery OEM , że mi nie poda bo sobie kupie zamiennik, a co on z tego będzie miał(sic!), że oni ponoć mają jakąś zasadę, że nie podają tych numerów osobom prywatnym. Ale z łachą mi podał, wielki łaskawy jaśniepan. Już tam więcej nie dzwonie. Lachę robią.  Trzeba se numery sczytywać z naklejek na aucie. To samo te dilery VW etc... ta sama banda. Bo dział części generuje największy zysk dla koncernu. I tylko w USA tego ściemniania nie ma.

 

Cena tego tylnego oryginał to 1099 inc. VAT.  A oem20360SA103 i ...113 (prawy/lewy).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tym autem wożę dzieci do szkoły skrótami przez polne ścieżki (błoto, dziury, snieg), bo korki na asfalcie, albo sam jeżdżę pusty. Więc lepiej dla mnie mieć sls'y czy kayaby ze wzmocnionymi sprężynami ale nie podnoszącymi auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemniej Kayaby też są fajne. Nie pożałujesz. Oczywiście z nowymi mocnymi sprężynami. Na prawdę stabilnie się prowadzi. Przy każdej prędkości. I fajnie wygląda tak lekko podniesiony tył.

Czy auto robią Ci w warsztacie na "T" w Gdyni? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...