Lotnictwo

[adamusmax]

Ten Mig-25 jest paskudny przypomina mi jakas rybe...

 

latajaca z Ukajali

[Simon]

To jeszcze jedna perelka, swietnie zmontowany klip, i nawet ta lupiaca muza mi jakos nie przeszkadza. Zwroccie uwage na to jak blisko lataja w takich formacjach, slowo "latanie na zakladke nabiera innego wymiaru" przy odleglosciach 1.5 -2m

 

http://www.youtube.com/watch?v=5xCnbZI1wpg

[Than_Junior]

Simon1, powiedz mi jakie sa przeciwwskazania zdrowotne jakby ktos chcial zostac przetransportowny takim MIGiem?

 

I inna sprawa: w komentarzach na youtube ktos napisal, ze te co tak wysoko lataja to sa zmodyfikowane wersje do rozwalania satelitow szpiegowskich. Prawda-li to?

[FUKS]

W zeszłym roku we Wrocku na koncercie był Al Jarreau. Kto lubi go sluchać, wie, że jest nieprzeciętny. Kontakt z puliką ma wspaniały. Była sekwencja jego solówek, po której publika powtarzała. Oczywiste jest, że byly coraz bardziej skomplikowane, dla nas. Po iluś tam sekwencjach stwierdzil: Your crazy!!!!!

 

Z tymi pilotami jest to samo......

[Simon]

Simon1, powiedz mi jakie sa przeciwwskazania zdrowotne jakby ktos chcial zostac przetransportowny takim MIGiem?

 

Przeciwskazania na filmie: http://youtube.com/watch?v=2vKS7Gsz8uI

Tak bedzie wygladal kazdy czlowiek nieprzygotowany, lub nie potrafiacy sie bronic przed narastajacym przeciazeniem. Trzeba miec pewne predyspozycje fizyczne, ale tak naprawde to odpornosc na "g" nabywa sie trenujac...

Ale pewnie jesli chcialbys sie przeleciec w Rosji Migiem czy Su bez "fikolkow" to podroz jest niemal jak airbusem czy innym boeingiem. Tyle ze wszystko dzieje sie szybciej i nieco bardziej "twardo" Tylko po co wydawac tyle kasy i nie skosztowac tego "black out'u"

A co do strzelania w satelity... Hmmm... samolot lata wysoko, prawie 30km nad ziemia, ale o takich cudach jak strzelanie ze stratosfery do satelit to ja jeszcze nie slyszalem. :shock:

[owoc666]

Tak bedzie wygladal kazdy czlowiek nieprzygotowany, lub nie potrafiacy sie bronic przed narastajacym przeciazeniem.

 

 

A jak się można bronić przed przeciążeniem?

[Simon]

Raz, byc swiadomym tego co sie bedzie dzialo Manewr z zaskocznia moze zblackoutowac kazdego pilota.

Dwa, starac sie napiac wszystkie miesnie, poczynajac od lydek, przez uda (zaprzec sie porzadnie o ster kierunku) ale najwazniejsze sa miesnie brzucha. Krew odplywa z mozgu do nog i wlasnie dlatego traci sie przytomnosc, najlatwiej powstrzymac ja wlasnie na odcinku brzusznym. Przy ekstremalnie duzych przeciazeniach pomaga przed manewrem wtulenie glowy miedzy ramiona (bez jej opuszczania)

[Than_Junior]

A czy jak ktos uwielbia jezdzic na przeroznych rollercoasterach i nigdy nie mial problemow z zawrotami glowy przy takich jazdach, to ma wieksze szanse na niezblackoutowanie?

 

 

P.S. fajne to latanie Choc mnie tam najbardziej dziwia helikoptery :shock:

[michal_]

Choc mnie tam najbardziej dziwia helikoptery

A co tam takiego dziwnego

[Than_Junior]

inaczej: wprawiaja w podziw Bylem kiedys na prezentacji armii dunskiej i to co gosciu wyprawial pol metra nad ziemia to bylo szalenstwo! :shock:

[Leszek]

A czy jak ktos uwielbia jezdzic na przeroznych rollercoasterach i nigdy nie mial problemow z zawrotami glowy przy takich jazdach, to ma wieksze szanse na niezblackoutowanie?

 

Tez to mam. A zrób sobie próbe i tak nagle zrób fikołka do przodu, zobacz czy Ci się kręci w głowie, bo mi strasznie inie wiem co to jest, czy to z powodu wstrząśnien mózgu które miałem, czy tak po prostu wszyscy mają, na treningach robimy kilka serii pod rząd i przez chwile jestem jak pijany

[Simon]

A czy jak ktos uwielbia jezdzic na przeroznych rollercoasterach i nigdy nie mial problemow z zawrotami glowy przy takich jazdach, to ma wieksze szanse na niezblackoutowanie?

 

To nie zalezy od tego czy sie kreci po tym w glowie czy nie. To sprawa blednika, o on nie ma nic do gadania odnosnie przeciazen. Na rollercoasterach z tego co wiem to wyciska sie z ludzi maks 3.5 - 4g i to tylko przez ulamek sekundy. Na 29-tym podczas dobrego zakretu na tzw. "zylete" (czyli z przechyleniem 90*) mozliwe bylo uzyskanie niemal stalego 7-8g bez limitu czasu jego trwania... Pilot mysliwca zniesie nawet do 10g przez kilka sekund, ale utrzmanie przeciazenia 7g przez okolo minute wykracza poza mozliwosci chyba nawet najtwardszych pilotow. Bardzo niekorzystnie jest rowniez zafundowac sobie szybka zmiane przyspieszen do plusowych na minusowe albo odwrotnie i malo kto to lubi...

[Witek]

Ja w niemieckim Haideparku czy jak to się zwie jeździłem 7 razy pod rząd rollercoaster (ma dwie beczki i dwie pętle). Nic mi nie było) kręcenia się w głowie, nudności czy czegoś.

W szybowcu doświadczyłem takich przeciążeń, że pole widzenia zmniejszyło mi się do wielkość pudełka po DVD (po jego brzegach było po prostu czarno).

 

Odporność na rollercoastery ni jak się nie ma do latania. Wam mogłoby być trochę łatwiej niż mnie, bo macie mniejszą odległość serce-mózg.

 

Simon1, obiły mi się o uszy plotki dot. rakiet przeznaczonych do niszczenia satelitów i wystrzeliwanych z samolotów. Dotyczyły obu stron barykady, z tym, że te dotyczące Migów były wiarygodniejsze.

[FUKS]

Ja w niemieckim Haideparku czy jak to się zwie jeździłem 7 razy pod rząd rollercoaster (ma dwie beczki i dwie pętle). Nic mi nie było) kręcenia się w głowie, nudności czy czegoś.

W szybowcu doświadczyłem takich przeciążeń, że pole widzenia zmniejszyło mi się do wielkość pudełka po DVD (po jego brzegach było po prostu czarno).

 

Odporność na rollercoastery ni jak się nie ma do latania. Wam mogłoby być trochę łatwiej niż mnie, bo macie mniejszą odległość serce-mózg.

 

Simon1, obiły mi się o uszy plotki dot. rakiet przeznaczonych do niszczenia satelitów i wystrzeliwanych z samolotów. Dotyczyły obu stron barykady, z tym, że te dotyczące Migów były wiarygodniejsze.

 

Ty sie o takie newsy nie pytaj, bo nam Forum zamkną....

[Simon]

Simon1, obiły mi się o uszy plotki dot. rakiet przeznaczonych do niszczenia satelitów i wystrzeliwanych z samolotów. Dotyczyły obu stron barykady, z tym, że te dotyczące Migów były wiarygodniejsze.

 

Jak mowilem, mnie nic na ten temat nie wiadomo, zastanawia mnie jeden fakt, gorne warstwy stratosfery maja wlasciwosci "tarczy" chroniacej przed promieniowaniem, wyplywem gazow z troposfery, etc, i zastanawiam sie, czy nie odbijaja przypadkiem fal radarowych, z ziemi napewno da sie w kosmos taki sygnal wyslac, ale moc naziemnych urzadzen tego typu jest nieporownywalnie wieksza w stosunku do tych uzywanych na samolotach. Z tego wzgledu nie jestem pewien czy mozna wierzyc takim plotkom...

[Witek]

Simon1, ale gdyby samolot wystrzeliwał rakietę mniej więcej we właściwym kierunku, a ona sama przy pomocy radaru wyszukiwała by dany cel? Albo gdyby była kierowana z ziemi?

 

Już czasami samoloty stosuje się tylko jako platformy (z wyłączonym radarem) do odpalania rakiet, które naprowadza jakiś AWCS i nie jest to jakieś unikalne rozwiązanie.

[aflinta]

Witek, jaka to różnica czy rakieta, która ma dopaść satelitę przeleci 500 czy 530km? Jaki myśliwiec wyniesie taką (naprawdę sporą i ciężką) rakietę na pułap 30km?

[Simon]

Witek, mnie sie to wydaje malo prawdopodobne. Wchodzimy tu mocno w fizyke, dla rakiety potrzebna bylaby conajmniej "I-wsza predkosc kosmiczna" zeby wogole moc opuscic atmosfere. Dalej pojawia sie problem manewrowania rakiety w przestrzeni kosmicznej. W atmosferze pociski rakietowe manewruja za pomoca wychylania sie stabilizatorow. W kosmosie sa do tego potrzebne silniki korygujace tor lotu, a rakiety maja jeden dajacy centralny ciag silnik. Podejrzewam wiec ze nawet gdyby takiej rakiecie udalo sie opuscic atmosfere i wejsc na orbite, to nie byla by w stanie trafic w cel ze wzgledu na brak mozliwosci manewrowania.

[Witek]

Witek, jaka to różnica czy rakieta, która ma dopaść satelitę przeleci 500 czy 530km? Jaki myśliwiec wyniesie taką (naprawdę sporą i ciężką) rakietę na pułap 30km?

 

Mniej więcej taka jak przy trasie której 50km biegnie po równym asfalcie i to z górki, a takim samym odcinkiem poprzedzonym 3 km pod wodą.

 

Simon1, ruchoma dysza nie rozwiązała by problemu manewrowania? Przecież kiedyś kalkulator wystarczy, żeby trafić lodownikiem w mniejszy cel unoszący się nad księżycem

 

Nigdy nie miałem ochoty zgłębiać tematu. Kosmos mnie w ogóle nie interesuje. Wiem o nim tylce o mi wcisnęli do mózgu. Może faktycznie nie jest to możliwe, a może jest. Jest sporo ciekawych wynalazków, które są w fazie eksperymentalnej, o którym nam się nie śniło i o których dowiemy się za 20 lat lub w ogóle.

[owoc666]

Wchodzimy tu mocno w fizyke

 

 

Bardzo mocno, w jeden wzór .

 

 

moc opuscic atmosfere

 

 

Panie, jaką atmosferę..? To żeby opuścić inną planetę nie trzeba żadnej prędkości ..?

 

Na 29-tym podczas dobrego zakretu na tzw. "zylete" (czyli z przechyleniem 90*) mozliwe bylo uzyskanie niemal stalego 7-8g bez limitu czasu jego trwania... Pilot mysliwca zniesie nawet do 10g przez kilka sekund, ale utrzmanie przeciazenia 7g przez okolo minute wykracza poza mozliwosci chyba nawet najtwardszych pilotow

 

Hmm... A w książkach piszą co innego. Skąd znasz wartości przeciążenia..?

 

BTW - tolerancja na przyspieszenia poprzeczne (przód-tył, na boki) jest większa niż na podłużne. Idąc dalej, granica tolerancji dla przyspieszenia:

- przód-tył: 8g - 300 sekund, 15g - 30 sekund, 26g - 1 sekunda

- tył-przód - nieco mniejsza..

- góra-dół: 3g - ~2000 sekund, przy 8g - kilka sekund

- dół-góra - przy 3g - ok 30 sekund (!), przy 10g - mniej niż sekunda.

 

 

Tyle z pamięci...

[Azrael]

Simon1, Witek, amerykanie mają system ASAT (nie jestem na 100% pewien skrótu ale mogę sprawdzić jak chcecie). Nosicielem jest zmodyfikowany F-15 z jedną strasznie wielka (długą) rakietą pod kadłubem. Z tego co kiedyśo tym czytałem to cała sprawa jest dość karkołomna - rakiete się odpala podczas gwałtownego wznoszenia pod jakimś tam optymalnym kątem blisko pułapu maksymalnego jak myśliwiec zaczyna już mieć problemy z utrzymaniem się w powietrzu.

[Azrael]

owoc666, uwzględnij to że pilot myśliwca siedzi w kombinezonie przeciw przeciązeniowym, bez niego by się wyłaczył dużo wczesniej.

[Simon]

Panie, jaką atmosferę..? To żeby opuścić inną planetę nie trzeba żadnej prędkości ..?

-to skrot myslowy byl. Mialem oczywiscie na mysli pokonanie przyciagania naszej planety.

 

owoc666, uwzględnij to że pilot myśliwca siedzi w kombinezonie przeciw przeciązeniowym, bez niego by się wyłaczył dużo wczesniej.

To raz, dwa to ze fotel w mysliwcach jest odchylony od osi o 30* do tylu. Czlowiek najlepiej znosi przeciazenia w osi kregoslup-klatka piersiowa. Dlatego kosmonauci podczas startu leza na plecach. Poza tym nie chce zeby to zabrzmialo jak bycie jakims nadczlowiekiem czy cos... ale piloci latajacy na "rurach" to bardzo starannie wyselekcjonowane przez WIML jednostki i jednym z kryteriow zalapania sie do WOSSP w Deblinie jest rowniez wieksza niz normalnie odpornosc organizmu na przyspieszenia.

[gruby]

Ja ostatnio zaliczyłem "Czarne krzyże nad Polską" Skalskiego. Baaardzo klimatyczna. Chętnie przeczytałbym wspomnienia Zumbacha i Galanda, tylko, że dostać te pierwsze..., a drugie chyba w ogóle nie zostały przetłumaczone na nasz

 

Jezeli interesuje Cie Skalski, to polecam Stanislaw Skalski: Top Scoring Polish WWII Ace - tylko musza to jeszcze wydac i nie wiem czy wersja pl jest planowana (musialbym spytac).

 

Tak samo moge popytac o Zumbacha - moze jakies ksero by sie dalo zalatwic...

[Simon]

Hmm... A w książkach piszą co innego. Skąd znasz wartości przeciążenia..?

A wartosci przeciazenia odczytuje sie z przyrzadu, w 29-tym polaczonego z miernikiem kata natarcia. Czesc manewrow na okreslonych predkosciach wykonuje sie nie wg promienia zakretu, tylko wg zadanego przyspieszenia, np 90* zakret zrobiony z 4g, i jest to zaskakujaco precyzyjne.