spalili Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 Ale szczerze powiem nie rozumiem tej ludzkiej fascynacji do wysiadania ze sprawnego samolotu... wiele osób się z Tobąnie zgodzi. w aeroklubie w michałkowie(moze słyszałes Simon1? ), , zaraz koło mojegio miasta jest strefa spadochronowa, gdzie w lato kursują 2 turbolety (w niedziele zawsze nabite), i skaczą na potęgę, za jeden lot na 4tys m. płacą chyba 50 zł i skaczą, wszystko jest bardzo profesjonalne, bez lipy. dla amatora jest opcja skoku w tendemie, chyba za 500 zł, mozliwosc nagrania lotu z kamery w kasku, oraz nagranie dotknięcia gleby przez ekipę na dole to dodatkowe 150 zł, ale chętnych jest masa,i zazwyczaj druga masa chętnych do oglądania. fajne miejsce do spędzenia niedzieli, lotnisko jest typowo turystyczne, kręci sie duzo samolotów ultralekkich i takichtam innych, i na dobrą sprawę gdyby nie spadochroniarze i prywatni piloci, pas startowy trawa zarosnie, w aeroklubie mają jednego sprawnego JAKa do szybowców (na jesień koła zaczęły się mu rozkraczać...), a wczesniej niemal na moich oczach glebę zaliczyła wilga...., hangar pełen antyków :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 opisie nie wyglada to moze mega smiesznie Spoko, mam bujna wyobraznie i niezle sie usmialem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 TJ ma po prostu dobrego dilera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 Ale szczerze powiem nie rozumiem tej ludzkiej fascynacji do wysiadania ze sprawnego samolotu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKKI Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 Ta tekst powinien sie znaleźć w "Zeby rozluznic atmosfere :D" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 F14 to klasyka, miał coś fajnego w sobie, tak jak F-4 swoje smugi sadzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 Jak kto lubi.... ja bym wolał spotkanie moich oczów z wątrobą w Migu na dopalaczach od zamarzających gał na lotni No no no ! Od tego są gogelki :cool: Nie czytasz między wierszami to Ci napisze: "od zamarzniętych jaj" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 aflinta, moze chodzi o film Top Gun poprostu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Film Top Gun jest głupi, a F14 to nic więcej niż nosiciel dla Phoenix'ów - o czym w pewnym głupim filmie zapomnieli :wink: Nie czytasz między wierszami to Ci napisze: "od zamarzniętych jaj" Może nie (dostatecznie) wyraźnie piszesz między wierszami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Witek, nie rozumiesz prawdziwej sztuki ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Azrael, sztuka?! To tak jak byś nazwał Mcdonalda restauracją :???: To jest sztuka: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Witek, mówiłem o filmie. We wczesnych Spitfire'ach głupio wygląda ta pojedyncza chlodnica pod skrzydłem. Ale ogólnie są piękne.A jak się usłyszy jak pracuje ten motor.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Azrael, Griffon czy poczciwa Marylin? Najładniejszy Spit to IX z nieobciętymi skrzydłami. Ten na załączonym obrazku faktycznie wygląda jak po amputacji, ale już V-tka nie była taka zła mimo, że nadal asymetryczna. O filmie mówiłeś... mogę się zgodzić na "kiczowatą abstrakcyjną sztukę". Co ty na to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 5 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Heh, to ja sie tylko na momencik wtrace... Spit jak dla mnie to niemal w kazdej postaci klasyka. Jakis czas temu nad Warszawa pojawil sie Spitfire w obstawie 2 x Mig 29 i zrobili 3 rundki w okolicach Babic na ktorych Spit usiadl... Mialem okazje wbic sie na moment do kabiny i poczuc magie tego samolotu (i zapach spalonego oleju, bo Spit nie chcac zebys ie chlopaki w Migach meczyli tak dal gazu, ze pierscienie nie wytrzymaly). Wsrod samolotow tlokowych to absolutny krol, i ze wzgledu na ksztalt i na silnik i na osiagi... Bajka. :wink: A co do Top Gun-u to zebyscie tylko wiedzieli ilu pilotow sie wychowalo na tym filmie, heh, sam sie do nich zaliczam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Jak ja bym chciał żeby ktoś mnie tak przewiózł (bo chyba nie napiszę przeleciał :shock: :wink: ) takim samolotem, uwielbiam przeciążenia :smile: Simon nie ma jakiś lotów dla tursytów :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bergen Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Ja z kolei zazdroszczę wszystkim tym, co pokupowali sobie skrzydlate zabawki z Agencji Mienia Wojskowego... Szczególnie tym, co kupili kompletne. Ech, też bym sobie takiego Mi-2 kupił... Może kiedyś w przypływie ochoty i funduszy zbuduję wiatrakowca, kto wie ? Simon1 na czym was wyrzucali z antka ? SD-83 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 5 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Lotow dla turystow na wojskowych maszynach w Polsce raczej nie ma. Wyjatki sa dla premiera, ambasadorow, attache wojskowych, etc. Zostan kims takim i dorga wolna. :cool: Simon1 na czym was wyrzucali z antka ? SD-83 ? Zgadza sie. A co do zakupow z AMW, to bardzo chetnie przyjme na ogrod cos takiego: http://allegro.pl/item163714112_mig_21.html myslalem nawet, zeby kupic tu cos takiego za te 20tys, rozmontowac, przewiezc za ocean i tam sprzedac z ogromnym zyskiem, taki Mig to dla nich bialy kruk, a jest sporo bogatych kolekcjonerow, ktorzy chetnie by takie cos postawili w swoim muzeum... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Ostatnimi czasy hiciorem w USA jest kupowanie starych Migów przez prywatne osoby i hobbystyczne latanie myśliwcem - to jest kurde coś ;-) Azrael, Griffon czy poczciwa Marylin? Ja słyszałem Merlinka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropek Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 btw. muzeum lotnictwa w KRK, które zajmuje się m.innymi renowacją samolotów (ma kilkanaście odrzutowców) i na pytanie czy dałoby się kiedyś polecieć, padła odpowiedź, że nie, ponieważ mogą remontować tylko poszycia oraz silniki tłokowe. Nie wiem czy to była kwestia finansów, bo gość zasłaniał się przepisami prawnymi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropek Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Ostatnimi czasy hiciorem w USA jest kupowanie starych Migów przez prywatne osoby i hobbystyczne latanie myśliwcem - to jest kurde coś ;-) co kto lubi , ja bym sobie kupił Imprezę WRC i hobbystycznie upalał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 kropek, jak się ma fantazje i pieniądze to sobie moża kupić i Miga i WRC ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedro Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Ale szczerze powiem nie rozumiem tej ludzkiej fascynacji do wysiadania ze sprawnego samolotu... Obrazek Hogi ten samolocik to klatka z animacji. Przypomnisz mi z jakiej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 5 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Kropek, w kwestii latania zabytkami i remontowania Migow, to winne sa przepisy. U nas ULC nie pozwoli Ci zarejstrowac Miga z "demobilu" nawet bez uzbrojenia (celownika, radaru, etc) Nie moglbys sie wyszkolic, bo nie ma cywilnego programu szkolenia (ktory rowniez po oplacie musi byc przez ULC zatwierdzony). Nie ma rowniez cywlnej instrukcji uzytkowania w locie, a wojskowa nie moze byc zaadoptowana, kolejne koszty bo ktos to musi napisac, zatwierdzic, etc. Jest gdzies w wielkopolsce koles, ktory kupil wojskowa iskre, i z tego co wiem, to wozil sie z tym przez ponad 2 lata, wydal setki tysiecy zlotych i moze latac, ale z takimi ograniczeniami, ze lepiej sie wogole nie wzbijac nia w powietrze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Heh, to ja sie tylko na momencik wtrace... Spit jak dla mnie to niemal w kazdej postaci klasyka. Jakis czas temu nad Warszawa pojawil sie Spitfire w obstawie 2 x Mig 29 i zrobili 3 rundki w okolicach Babic na ktorych Spit usiadl... Mialem okazje wbic sie na moment do kabiny i poczuc magie tego samolotu (i zapach spalonego oleju, bo Spit nie chcac zebys ie chlopaki w Migach meczyli tak dal gazu, ze pierscienie nie wytrzymaly). Wsrod samolotow tlokowych to absolutny krol, i ze wzgledu na ksztalt i na silnik i na osiagi... Bajka. :wink: W dogfightcie to Spit zajechałby Migi bez problemu, tylko nikt tak nie chciał walczyć ze Spitem, nawet niemiaszki, tylko walka energetyczna i energetyczna. Nudne to Luftwaffe Gdzieś mi się obiło o uszy, że taki porządny tłokowy samolot lecąc 400km/h i nagle przyśpieszając do 500km/h zrobiłby to szybciej niż odrzutowy. Spit królem ze względu na osiągi?! Rozumiem Ta152, Do 335, w pewnym sensie nawet P47 ale Spit?! :???: P.S. I tak najlepszym niemieckim samolotem była siódemka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Poczytajcie SKRZYDLATE WSPOMNIENIA Witolda Rychtera jak również MOJE DWA I CZTERY KÓŁKA. Ta ostatnia o rajdach i początkach motoryzacji w Polsce. Sądzę, że książka może być dostępna tylko w niektórych dużych bibliotekach. K... a, łza się w oku kręci..... Kawał historii początków polskiego lotnictwa; to ta pierwsza. Żwirko, Wigura, Bajan, Drzewiecki, Puławski, ....... czytajcie. POLECAM!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się