Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2019


Nowicjusz

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Zyzol napisał:

Nie rozpędzaj się tak ;) Koników jest 150

 

Nie rozpędzam się tylko czytam z uwagą parametry.

 

Moc maksymalna (silnik spalinowy)  kW (KM) / obr/min 110 (150) / 5600 – 6000

Moc maksymalna (silnik elektryczny) kW (KM) 12,3 (16,7)

 

A więc 150+16.7 = 166.7 :)

 

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc aut hybrydowych nigdy nie wynosi sumy mocy obu napędów, jest to mniejsza wartość.

Niestety moc systemowa nie jest podana poza tym taki silnik elektryczny raczej nie widzę by wpływał na przyspieszenie aż tak znacznie, będzie miał na pewno znaczenie w mieście i tam wpłynie na zużycie paliwa ale tez cudów bym nie oczekiwał.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, yogmen napisał:

Niestety moc systemowa nie jest podana poza tym taki silnik elektryczny raczej nie widzę by wpływał na przyspieszenie aż tak znacznie, będzie miał na pewno znaczenie w mieście i tam wpłynie na zużycie paliwa ale tez cudów bym nie oczekiwał.

Moc elektryka rekompensuje większą masę auta i w sumie wychodzi na zero. Ale moment jest większy i pewnie to czuć zwłaszcza przy starcie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc elektryka rekompensuje większą masę auta i w sumie wychodzi na zero. Ale moment jest większy i pewnie to czuć zwłaszcza przy starcie.

Dlatego ja czekam na możliwość jazdy i jakieś pierwsze realne testy. Bo pytanie jak zachowa się samochód przy mocniejszym wciśnięciu gazu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem od hybryd. Skoro moc się nie sumuje to koszt pojedynczego konika jest jeszcze większy :) 

To jednak nie ważne, chciałem tylko zaznaczyć, że teraz wersja hybrydowa Platinum 150KM + silnik elektryczny kosztuje tyle co ostatnio XT SPORT :)

ps. jak widzę reklamy RAV4 to tam moc sumują by przyciągnąć klientów :)

Edytowane przez Siemek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Siemek napisał:

To jednak nie ważne, chciałem tylko zaznaczyć, że teraz wersja hybrydowa Platinum 150KM + silnik elektryczny kosztuje tyle co ostatnio XT SPORT :)

Niestety. Zauważyłem to już w wątku e-boxerowym. Zamiast koników jest ES i pstryczki do pamięci siedzeń.

Swoją drogą zdjęcia zamieszczone wcześniej przez kolegów trochę różnią się od tych na polskiej stronie

 

2280E56F-3AD7-4160-B2D7-7B4574591C3E.jpeg

 

Inna stacja multimedialna, inny panel klimatyzacji, listwa nad schowkiem plastikowa, a nie skórzana

FA3D5F79-7639-488E-9CAA-FEFF66F86E6A.jpeg

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Czarne_Koronkowe napisał:

Ale w którym miejscu podają moc samego silnika elektrycznego? Podają moc układu.

Też tego nie widzę :)

Nie pamiętam dokładnie ale gdzieś czytałem że elektryk Toyoty ma około 100 KM.

 

 

 

Edytowane przez Michał W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Tak sobie patrzę, że mój XT jakby zyskiwał na wartosci. Albo straci, bo kto będzie chciał kiedyś jeździć bez baterii. To zostanę z Nim na długo :)

  • Super! 2
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strona 8 specyfikacji

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

Jeżeli już to https://www.toyota.pl/download/cms/plpl/toyota-rav4-2019-katalog_tcm-1015-1534952.pdf 36 strona albo toyota ściemnia albo jestem kiepski z matematyki ale 120KM elektryka i 176KM spalinowego nie daje łącznie 222KM default_wink.png

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocy silników hybryd się nie sumuje, nie bierze się też mniejszej wartości. Chyba mam rozwiązanie zagadki RAV4 :)

 

Są 3 silniki elektryczne. Dwa wspomagają przednią oś, a trzeci tylną w razie potrzeby (stąd AWD). Przednie silniki mają 118 HP a tylny 54 HP.

Silnik spalinowy 2.5 ma 176 HP.

Suma to piękne 348 HP :krecka_dostal:

Ale to oczywiście nierealne gdyż pełna moc wszystkich na raz nie jest możliwa stąd Toyota podaje realną moc maksymalną układu 218 lub 222 HP.

 

The RAV4 Hybrid’s gas engine is complemented by a 118-horsepower electric motor that helps drive the front wheels and at peak can produce 149 pound-feet of torque. Then, when needed, there’s a 54-hp rear motor that kicks in 89 pound-feet of torque.

The total hybrid system is rated at 219 horsepower. There’s no combined torque rating because the full power of the gas engine and both electric motors is never used. But the extra torque helps. Toyota says the RAV4 Hybrid can do a 0-60 mph sprint in under 8 seconds. Motor Trend recently clocked one at 7.5 seconds, versus 8.2 seconds for a standard front-wheel drive 2019 RAV4.

 

Więcej tu:

https://www.trucks.com/2019/03/08/5-things-to-know-about-toyotas-2019-rav4-hybrid/

 

Edytowane przez Siemek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Siemek napisał:

Mocy silników hybryd się nie sumuje, nie bierze się też mniejszej wartości. Chyba mam rozwiązanie zagadki RAV4 :)

 

Są 3 silniki elektryczne. Dwa wspomagają przednią oś, a trzeci tylną w razie potrzeby (stąd AWD). Przednie silniki mają 118 HP a tylny 54 HP.

Silnik spalinowy 2.5 ma 176 HP.

Suma to piękne 348 HP :krecka_dostal:

Ale to oczywiście nierealne gdyż pełna moc wszystkich na raz nie jest możliwa stąd Toyota podaje realną moc maksymalną układu 218 lub 222 HP.

 

The RAV4 Hybrid’s gas engine is complemented by a 118-horsepower electric motor that helps drive the front wheels and at peak can produce 149 pound-feet of torque. Then, when needed, there’s a 54-hp rear motor that kicks in 89 pound-feet of torque.

The total hybrid system is rated at 219 horsepower. There’s no combined torque rating because the full power of the gas engine and both electric motors is never used. But the extra torque helps. Toyota says the RAV4 Hybrid can do a 0-60 mph sprint in under 8 seconds. Motor Trend recently clocked one at 7.5 seconds, versus 8.2 seconds for a standard front-wheel drive 2019 RAV4.

 

Więcej tu:

https://www.trucks.com/2019/03/08/5-things-to-know-about-toyotas-2019-rav4-hybrid/

 

Parametry techniczne nowego Forestera MY2020: 0-100km/h 11,8s, Vmax 188km/h :(

Ślamazara straszna z tego wyszła. Włączanie sie do ruchu tym Forkiem to musi być dramat (również akustyczny) nawet na pusto. Załadowany na wyprawę, czy holowanie :facepalm:

Dużo gorzej od mojego piewszego wolnossącego Forka MY13, niewątpliwie dzięki CVT.

W zeszłym roku, gdy podejmowałem decyzję o kupnie terenówki jako daily car, liczyłem się z kompromisem na rzecz dynamiki i prędkości przemieszczania w czasie dalekich wypraw. Tym czasem okazuje się, że cywilne auta w gamie Subaru co do dynamiki nie maja do niej podejścia - co za czasów doczekaliśmy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, TomekNN napisał:

Za ca 140 kzł wybrałbym podstawową wersję Toyoty Rav4 2.5 Hybrid Dynamic Force 222 KM hybryda e-CVT, AWD, a nie podstawową wersję Forestera z mocą systemową chyba ca 160 KM. Moc to moc ;) Ps. coś cisza z XV e... niestety.

Może nowy Forek nie wygrywa konkursu piękności ale już od nowego Rav4 wypływają oczy i pękają okulary... tragedia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Infra napisał:

Może nowy Forek nie wygrywa konkursu piękności ale już od nowego Rav4 wypływają oczy i pękają okulary... tragedia. 

 

percepcja wygladu to taka subtelna rzecz... mi sie osobiscie nowa RAVka bardzo sie podoba, szczegolnie w wersji off-road

 

 

RAV4 TRD.jpg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, eddie_gt4 napisał:

 

percepcja wygladu to taka subtelna rzecz... mi sie osobiscie nowa RAVka bardzo sie podoba, szczegolnie w wersji off-road

 

 

 

Wystarczyło grill zmienić w Jeepie i jest Rav4 ;) Co do wersji Offroad, jeszcze wygląda ale na naszych ulicach takiej nie uświadczyłem, tylko te "zwykłe", które wyglądają jakby miały zaraz zwymiotować.

jeep.jpg

Edytowane przez Infra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychylam się do opinii, że nowa RAV4 jest brzydka. Z zewnątrz źle. Wersja offroad wygląda lepiej, ale do zasługa czarnego koloru który neutralizuje rysy karoserii oraz bojowych felg.

W środku design nijaki zupełnie. Można by rzecz nieładny.

Na tym tle nowy Forester wygląda bajkowo. Stare Forki zresztą też :) 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mechanik napisał:

Parametry techniczne nowego Forestera MY2020: 0-100km/h 11,8s, Vmax 188km/h :(

Ślamazara straszna z tego wyszła. Włączanie sie do ruchu tym Forkiem to musi być dramat (również akustyczny) nawet na pusto. Załadowany na wyprawę, czy holowanie :facepalm:

Dużo gorzej od mojego piewszego wolnossącego Forka MY13, niewątpliwie dzięki CVT.

W zeszłym roku, gdy podejmowałem decyzję o kupnie terenówki jako daily car, liczyłem się z kompromisem na rzecz dynamiki i prędkości przemieszczania w czasie dalekich wypraw. Tym czasem okazuje się, że cywilne auta w gamie Subaru co do dynamiki nie maja do niej podejścia - co za czasów doczekaliśmy.

i tak i nie. Faktycznie na papierze ( monitorze ) to słabo wygląda ale:

-te 150 koni nawet w ciężkim aucie do sprawnego poruszania się po mieście jest w zupełności wystarczające

-te 150 koni jak jest ślisko będzie szybsze ze świateł niż jakakolwiek nawet 300 konna oska 

-te 150 koni w trasie do przemieszania się z prędkościami przepisowymi jest w zupełności wystarczające

 

Owszem jeżeli ktoś lubi "ostrą" , nieprzepisową jazdę to jest to zdecydowanie za mało, jest to również za mało do jazdy w terenie.  Niestety u nas w kraju  imo istnieje społeczne przyzwolenie na zapierdzielanie  autem. Patrz autostrada- lewy pas to co najmniej 160-170km/h, drogi pozamiejskie typu Pozan -Pomorze ludziska prują jak źli i wyprzedzają wszystko co się da - akurat wczoraj wróciłem -masakra co się na tych drogach dzieje. Dopóki istnieje przyzwolenie i mandaty nie podskoczą do takich kwot jak np w Austrii dopóty tak będzie . P.S jakoś nasi krajowi kierowcy  za granicą potrafią jeździć przepisowo i brak mocy im tam nie przeszkadza B)- ale wynika to wyłącznie z wymiaru $$ kary

Edytowane przez Karas
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Karas napisał:

Owszem jeżeli ktoś lubi "ostrą" , nieprzepisową jazdę to jest to zdecydowanie za mało, jest to również za mało do jazdy w terenie.  Niestety u nas w kraju  imo istnieje społeczne przyzwolenie na zapierdzielanie  autem

Kolejny raz zaczyna się ta sama dyskusja ;) A jak ktoś lubi ostrą jazdę przepisową to co? ;) A jak ktoś lubi wyprzedzać bez odmawiania zdrowasiek przed manewrem?

Forester to najmniej miejski SUV, więc nawet jeżeli większość czasu spędzi w mieście, to argument „do miasta wystarczy” jest słaby

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Karas napisał:

i tak i nie. Faktycznie na papierze ( monitorze ) to słabo wygląda ale:

-te 150 koni nawet w ciężkim aucie do sprawnego poruszania się po mieście jest w zupełności wystarczające

-te 150 koni jak jest ślisko będzie szybsze ze świateł niż jakakolwiek nawet 300 konna oska 

-te 150 koni w trasie do przemieszania się z prędkościami przepisowymi jest w zupełności wystarczające

 

Owszem jeżeli ktoś lubi "ostrą" , nieprzepisową jazdę to jest to zdecydowanie za mało, jest to również za mało do jazdy w terenie.  Niestety u nas w kraju  imo istnieje społeczne przyzwolenie na zapierdzielanie  autem. Patrz autostrada- lewy pas to co najmniej 160-170km/h, drogi pozamiejskie typu Pozan -Pomorze ludziska prują jak źli i wyprzedzają wszystko co się da - akurat wczoraj wróciłem -masakra co się na tych drogach dzieje. Dopóki istnieje przyzwolenie i mandaty nie podskoczą do takich kwot jak np w Austrii dopóty tak będzie . P.S jakoś nasi krajowi kierowcy  za granicą potrafią jeździć przepisowo i brak mocy im tam nie przeszkadza B)- ale wynika to wyłącznie z wymiaru $$ kary

Generalnie zgadzam ale.....no właśnie, jesteśmy w Polsce, wszyscy "prują jak źli", w tej sytuacji auto 150 KM może mieć trudności z wyprzedzaniem wolnego TIRa nawet na autostradzie w dużym ruchu.

Jeździłem trochę Forkiem 150KM A1 i A2 i niestety tam niedosyt mocy pojawia się zbyt często. W Forku XT tego nie doświadczam.
Do miasta 150 KM wystarczy spoko. Ale jak ktoś jeździ autostradami i drogami szybkiego ruchu jak wszyscy "zapierdzielają" to trzeba te 150KM dobrze przemyśleć i mieć świadomość ograniczeń.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Karas napisał:

Wracając do forka te 150 koni dla zwykłego użytkownika powinno byc ok

Jestem użytkownikiem z ciężką nogą i lubię prędkość natomiast 150 koni w moim Forku jest zupełnie wystarczające do miasta i w teren. Na trasie to oczywiście armageddon ale na trasy na szczęście mam inny samochód.

Wystarczyło również podrasować wydech w tych 150 koniach, odetkać trochę silnik sportowym filtrem powietrza i jest mega frajda z jeżdżenia wolnossakiem :) Szczególnie, jak się zapnie reduktor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...