Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2019


Nowicjusz

Rekomendowane odpowiedzi

Jeździłem kiedyś outlanderem. Prowadzi się jak taczka z silnikiem. Kabina ok, ale trakcja masakra.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Eskulap2000 napisał:

Większa czcionka bardziej mi sie podoba 

To polecam spróbować CTRL + "+" w Twojej przeglądarce (zakładając, że korzystasz z kompa a nie urządzenia mobilnego).

Będziesz mógł mieć wszystkie posty z większymi literkami ;)

 

Fajnie by też było gdybyś pozwolił wszystkim innym uczestnikom forum na komfortowe czytanie, używał tradycyjnej wielkości czcionki a jeśli potrzebujesz większych literek ogólnie to powiększasz "u siebie". ;)

Edytowane przez lukaswoj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2018 o 07:18, Adam Turlej napisał:

Terenowy to Forester juz dawno nie jest, ostatnie takie auto w Europie to Land Cruiser 150, i dla tego go mam. Subaru już nie robi ani jakoś suber bezpiecznych ani sportowych. Właściwie to nie wiem dla kogo te samochody. Bo legenda sportowa dawno już przeminęła, silniki w ofercie to słabizna. Subaru bez pazura to po prostu porażka. Forester bez modelu XT nie ma kompletnie sensu. Bo w tej klasie Honda CRV jest dużo większa i praktyczniejsza nie mówiąc że oszczędniejsza. Jakiś taki mają kryzys osobowościowy.

 

Wiekszych bzdetów dawno ru nie czytałem! 

 

Subaru „juz” nie robi samochodów terenowych? A kiedy robiło? Akurat aktualny forester jest najdzielniejszy poza szosą ze wszystkich.

 

i subaru nie robi bezpiecznych aut? Temu przeczą absolutnie wszystkie testy zderzeniowe i nagrody za aktywne bezpieczeństwo, w których ta marka regularnie zgarnia najwyższe trofea.

 

jedyne z czym się można ewentualnie zgodzić, to zanik zacięcia sportowego. Ale takie są realia w kontekście emisji spalin i Subaru i tak robi co może, aby uczcić własna historie: Robi to produkując samochody, które absolutnie rewelacyjne się prowadzą! Wskaż mi drugie auto pokroju XV albo forestera, które tak pewnie, i tak dokładnie się prowadzą i mogą przy tej relacji mocy do masy przejechać jakikolwiek odcinek drogi w takim samym albo lepszym tempie?

 

a czy taka gamą modelowa z takimi wersjami ma sens czy nie, to na szczęście nie zależy tylko od Twpjej opinii. Rynek pokazuje, że popyt jest bonsprzedaz rośnie.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Than_Junior napisał:

Robi to produkując samochody, które absolutnie rewelacyjne się prowadzą! Wskaż mi drugie auto pokroju XV albo forestera, które tak pewnie, i tak dokładnie się prowadzą i mogą przy tej relacji mocy do masy przejechać jakikolwiek odcinek drogi w takim samym albo lepszym tempie?

 

Hmmm ... Skoda?

 

 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Than_Junior napisał:

Robi to produkując samochody, które absolutnie rewelacyjne się prowadzą! Wskaż mi drugie auto pokroju XV albo forestera, które tak pewnie, i tak dokładnie się prowadzą i mogą przy tej relacji mocy do masy przejechać jakikolwiek odcinek drogi w takim samym albo lepszym tempie?

Pytanie zasadnicze czy jeździłeś kiedyś innym autem niż Subaru ?

Absolutnie się z Tobą zgodzić nie mogę co do prowadzenia modelu XV a mamy tą samą generację - chyba że zmieniłeś na nowsze

XV jest imo najbardziej niepewnie prowadzącym się autem w warunkach zimowych/deszczowych  jakie miałem ze względu na dość duża podsterowność. ( w warunkach suchych nie ma problemu prowadzi się rzeczywiście ok ) Auto zamiast zacieśniać zakręt robi całkowicie odwrotnie - napisze inaczej skręcasz a auto jedzie prosto i nie pomaga tutaj wjeżdżanie w zakręt z gazem jak mi tu doradzano- próbowałem.

Jedynie co ratuje sytuacje to całkowite odjecie gazu przed wejściem w zakręt a   dodanie gazu na wyjściu z zakrętu. podobnie z  jazda po mokrym rondzie - trzeba uważać . Autem jeżdżę już 5 rok i cały czas ciężko jest mi się przestawic  do takiego zachowania auta  - być moze dlatego ze smigam czasami jeszcze innym przednionapędowym autem w którym czuje się zwyczajnie bezpieczniej na sliskim. Z takim zachowaniem się samochodu spotkałem się po raz pierwszy w życiu i jak na razie tylko w tej marce i jeszcze w bmw ;). Zmiana opon z seryjnych geolandarów pomogła ale dalej nie jest to auto prowadzące się neutralnie  jak np civic czy golf tzn przód napęd z tendencja do nadsterowności którą jesteś w stanie wyczuć i odpowiednio zakontrowac w zakręcie.  

Napisze inaczej jest to auto imo "trudne w warunkach śliskich " którego prowadzenia trzeba się nauczyć /przywyknąć.

Cos jak BMW - również nie jest to auto łatwe w prowadzeniu dlatego tyle obecnie jest wypadków z udziałem aut tej marki - są tanie , jest tego dużo na rynku ,  tył napęd niedoświadczeni kierowcy siadają za kółko wpadają w poślizgi dodając gazu w zakręcie i powodują wypadki.

Dlatego wcale mnie nie dziwi ze SIP organizuje szkolenia z nauki jazdy autami marki Subaru na płytach poslizgowych itp  

Auto łatwe w prowadzeniu to praktycznie większość przednionapędowych aut nadsterownych które zakręt zacieśniają ale są łatwe do opanowania i wyczucia tak że jedziesz nim pierwszy raz w życiu i żadna niespodzianka jeżeli chodzi o zachowanie się auta na sliskim  Cie nie spotka - tzn auto pojedzie tak jak mu każesz 

 

szczesliwego!!

P.S pisze na podstawie modelu XV z 2014 r który posiadam. Być może w forkach jest inaczej - tego nigdy nie będzie dane mi sprawdzić :D

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Than_Junior napisał:

Wskaż mi drugie auto pokroju XV albo forestera, które tak pewnie, i tak dokładnie się prowadzą i mogą przy tej relacji mocy do masy przejechać jakikolwiek odcinek drogi w takim samym albo lepszym tempie?

To jakiś cytat z broszury marketingowej? :krecka_dostal:

Mam Forka XT i auto zimą jest nieprzewidywalne. Gdy jadę po śniegu autem przednionapędowym i dodam gazu w zakręcie to wiem co się stanie - pojadę prosto. Gdy jadę tylnonapędowym  w analogicznej sytuacji, też wiem co się stanie - wykręcę bączka. Natomiast jadąc Forkiem nigdy nie wiem co to auto zrobi, czy zachowa się jak przednionapędówka (wyjedzie przodem)  czy jak tylnonapędówka (zarzuci tyłem). Mam go już czwarty rok, byłem nim na kursie SJS w Kielcach, ćwiczyłem na ośnieżonym placu i nadal nie wiem jak w danym zakręcie się zachowa bo zdarzają mu się obie reakcje.  Pewnie jestem zbyt słabym kierowcą i nie dorastam do standardów Subaru. :yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobne spostrzeżenia w Legacy H6, mimo tego, że więcej momentu trafiało na tył (przynajmniej inicjalnie) to auto najpierw wyjeżdżało mocno przodem... Stosując parę technik udawało się przejść do zarzucania tyłem, ale pierwszy poślizg był dużym szokiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2018 o 07:18, Adam Turlej napisał:

Terenowy to Forester juz dawno nie jest, ostatnie takie auto w Europie to Land Cruiser 150, i dla tego go mam. Subaru już nie robi ani jakoś suber bezpiecznych ani sportowych. Właściwie to nie wiem dla kogo te samochody. Bo legenda sportowa dawno już przeminęła, silniki w ofercie to słabizna. Subaru bez pazura to po prostu porażka. Forester bez modelu XT nie ma kompletnie sensu. Bo w tej klasie Honda CRV jest dużo większa i praktyczniejsza nie mówiąc że oszczędniejsza. Jakiś taki mają kryzys osobowościowy.

Mam Forka bez XT i całkowicie się nie zgadzam, rewelacyjna fura, szczególnie poza asfaltem z zapiętym reduktorem :) W mojej rodzinie jest CRV z tego samego rocznika co mój forek i prędzej bym się na rower przesiadł niż do tego cuda techniki (pomijam wygląd, od którego pękają oczy).

 

55612354-544ac1f2c53c5.jpg

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karas napisał:

Jedynie co ratuje sytuacje to całkowite odjecie gazu przed wejściem w zakręt a   dodanie gazu na wyjściu z zakrętu. 

 

Chyba właśnie tak powinno się pokonywać zakręty zgodnie ze sztuką i niezależnie od rodzaju napędu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, subleo napisał:

 

Hmmm ... Skoda?

 

 

 

 

 

To, że Skoda jest poza wszelką konkurencją, to wiemy nie od dziś ;-)

 

ale pokazując nagrania z ekstremalnie zestandaryzowanego testu (poniekąd specjalność koncernu VAG... hihi), co chcesz przez to powiedzieć? Że Karoq przejechał przez niego szybciej? A zauważyłeś ze przy pewnej niższej (!)  prędkości się nie wyrobił? Taka nieprzewidywalność nie wzbudza wątpliwości?

 

Poza tym: Wiesz, że BRZ pokonał ten test z 68kmh? Czy to znaczy ze prowadzi się mniej sportowo od Karoqa? 

 

A wiesz, że wśród rekordzistów jest Citroen Xantia z 1999 roku...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Than_Junior napisał:

Wskaż mi drugie auto pokroju XV albo forestera, które tak pewnie, i tak dokładnie się prowadzą i mogą przy tej relacji mocy do masy przejechać jakikolwiek odcinek drogi w takim samym albo lepszym tempie?

O jakiej drodze mówisz? Polnej, autostradzie, torze sprawniościowym, czy górskiej serpentynie?

Wskaż mi jakiegokolwiek aktualnego konkurenta, który prowadzi się na tyle beznadziejnie, że nie da się nim jeździć. ;) Czytając różne posty dochodzę do wniosku, że lepsze prowadzenie i większe bezpieczeństwo AWD w Subaru sprowadza się do jazdy z większymi prędkościami, co jest mniej bezpieczne ;)

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest tak że w dywagacjach nad nieprzewidywalnym zachowaniem na śliskim przewodnia powinna być skrzynia biegów ?

Bo jak czytam wasze opisy to jak bym czytał o innym samochodzie.

Na każdym zakręcie auto jedzie dokładnie tak samo , przy zbyt dużej prędkości w stosunku do kąta wychlania przednich kół zaczyna lekko obracać ale wystarczy dodać gazu żeby go wyprowadzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Karas napisał:

Pytanie zasadnicze czy jeździłeś kiedyś innym autem niż Subaru ?

 

Nie wiem czy to na serio pytanie czy dla żartów...?

 

2 godziny temu, Karas napisał:

Jedynie co ratuje sytuacje to całkowite odjecie gazu przed wejściem w zakręt a   dodanie gazu na wyjściu z zakrętu.

 

...czyli podstawy jazdy samochodem...?

27 minut temu, msi napisał:

Zawsze puszczasz gaz na zakręcie? Na każdym? Wow :)

 

Puszczanie „na zakręcie” raczej powoduje destabilizację. Zmniejszanie gazu PRZED zakrętem to chyba normalna rzecz, podobnie jak włączanie wycieraczek w deszczu...? 

 

Jeśli odcinek drogi da się przejechać bez ujęcia gazu to ciężko nazwać to zakrętem... 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Than_Junior napisał:

Puszczanie „na zakręcie” raczej powoduje destabilizację. Zmniejszanie gazu PRZED zakrętem to chyba normalna rzecz, podobnie jak włączanie wycieraczek w deszczu...? 

 

Jeśli odcinek drogi da się przejechać bez ujęcia gazu to ciężko nazwać to zakrętem... 

Sądzę że wątpię, jest dużo zakrętów które można pokonać bez ujęcia gazu :)

 

Ja wiem, że jesteśmy na forum Subaru ale czasem warto się przejechać czymś innym, żeby mieć porównanie :) Brakuje mi jeszcze kogoś kto będzie przekonywał, że napęd awd a w szczególności ten z Subaru pozwala szybciej jeździć w szycie zakrętu :) tj. zapewnia lepszą przyczepność :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Than_Junior napisał:

Że Karoq przejechał przez niego szybciej? A zauważyłeś ze przy pewnej niższej (!)  prędkości się nie wyrobił? Taka nieprzewidywalność nie wzbudza wątpliwości?

 

Poza tym: Wiesz, że BRZ pokonał ten test z 68kmh? Czy to znaczy ze prowadzi się mniej sportowo od Karoqa? 

 

A wiesz, że wśród rekordzistów jest Citroen Xantia z 1999 roku...?

 

 

A zauważyłeś może, że testy były prowadzone z włączonym i wyłączonym ESP? W obu przypadkach prędkość Skody była wyższa. Z ESP dużo wyższa. Czy ktoś kupuje XV żeby jeździć po torze? Zwłaszcza z oferowanym silnikiem 1.6. Raczej nie, więc ... dla klienta kluczowe jest zachowanie auta na drodze z włączonymi systemami. A celem jest bezpieczne przemieszczenie się z punktu A do B. W takich autach przecież o to chodzi.

 

Tylnonapędowy BRZ nijak się ma do małych SUV-ów 4x4 (XV, Karoq). To zupełnie inna filozofia auta. Na marginesie Porsche Cayman przejechało test z prędkością bodajże 82 km/h. Da się tylnonapędówką? Da się. Choć dobrze wiemy, że szczególnie w RWD chodzi głównie o łatwość kontroli nadsterowności. Taka 911-ka z silnikiem z tyłu jest dużo trudniejsza do obsługi niż np. Cayman, który silnik ma położony centralnie. Citroena nie znalazłem w testach.

 

Naprawdę konkurencja poszła mocno do przodu, a Subaru ... cóż :( Nie ma co dorabiać teorii ... bo koń jaki jest każdy widzi. Niestety, Subarowe pierwotne DNA jest coraz bardziej uboższe.

 

 

 

 

 

Edytowane przez subleo
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Than_Junior napisał:

Jeśli odcinek drogi da się przejechać bez ujęcia gazu to ciężko nazwać to zakrętem...

w takim razie moje XV  ma na śliskim z takim "nie zakrętem" problem :) Bo rozmawiamy o warunkach kiedy na dworze jest slisko bo jak jest sucho to jedzie jak po sznurku

XV jest moim pierwszym i zapewne ostatnim Subaru, twoim 4'tym i pewnie nie ostatnim  więc może zwyczajnie przywykłeś do takiego zachowania się auta. Mnie do marki skusiło m.in hasło reklamowe : "confidence in motion" oraz legendarny naped AWD. Tak jak napęd jest na prawdę niezły tak prowadzenie na śliskim uważam za słaby punkt tego auta jak na to co powinno oferować zgodnie z legendą marki. I bezpieczniej i szybciej pokonywałem/pokonuje zaśnieżone/śliskie zakręty Yarisem czy civc'em niż XV bo wiem jak te auta się zachowa natomiast w przypadku XV ciężko mi przewidzieć. Aha i tak wielokrotnie pokonywałem te same  zakręty z gazem wyżej wymienionymi przednionapędowkami  gdzie w XV gaz muszę odpuścić bo ryje przodem. To są nie tylko moje spostrzeżenia ale i drugiego kierowcy tego samego XV. Nie pisze że XV to złe auto tylko dziele się spostrzeżeniami tzn. ze auto jest podsterowne na śliskim - nie kazdemu takie zachowanie auta odpowiada a dla kierowcy nie mającego wcześniej doczynienia z tym autem  ( bo do wszystkiego można przywyknąć) może skończyć się tragedią. Inaczej jest to auto którego niektórych zachowań trzeba się nauczyć

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, msi napisał:

Zawsze puszczasz gaz na zakręcie? Na każdym? Wow :)

Nie na, a przed - subtelna różnica ;) Dodatkowo zawsze jadę idealną linią i zawsze na limicie przyczepności. Kubica nie ma szans.

 

A tak na poważnie, to do czego zmierzasz?

  • Super! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Zyzol napisał:

A tak na poważnie, to do czego zmierzasz?

W sumie to tak się trochę czepiam, nic osobistego :) Może chodzi o to, że kolega opisał swoje odczucia z jazdy, a część piszących przechodzi do techniki jazdy, gdzie wiadomo (lub może źle zakładam), że piszemy o sytuacjach wyjątkowych a nie o jeżdżeniu z dziećmi do szkoły :)

 

Odnośnie rycia przodem, inny model Subaru, ale zachowanie podobne:

 

 

Edytowane przez msi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kukson napisał:

Jak ktoś ma problemy z jazdą Subaru to polecam wybrać się do SJS aby wyjaśnili i pomogli.

A trzeba się szkolić ponieważ:

 

21 godzin temu, Than_Junior napisał:

Subaru i tak robi co może, aby uczcić własna historie: Robi to produkując samochody, które absolutnie rewelacyjne się prowadzą!

 

I z  tym humorystycznym akcentem można spokojnie udać się w rok 2019. :yahoo:

 

ps.

A Clarkson się nie zna na motoryzacji, z wyjątkiem testu BRZta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Wam życzę!!! 

 

Dla mnie oczywistym jest, że Subaru odchodzi zupełnie od wizerunku marki, która ma cokolwiek wspólnego ze sportem motorowym, rajdami, lataniem bokiem, itp.

 

65% ich sprzedaży to USA, gdzie Subaru jest autem nr 1 dla młodych par oczekujących dziecka. Stąd reklamy z paniami z brzuszkami, przewożeniem kwiatków w doniczkach i piesków. Tego oczekują Amerykanie - duże , bezpieczne, niezawodne, oszczędne (w amerykańskim tego słowa znaczeniu).

 

W Europie, gdzie marka ma ścisłe konotacje z niebieskim WRX STI, Colinem McRae, Richardem Burnsem i tego typu panami, Subaru sprzedaje około 4% swojej produkcji. Czyli nic, lub prawie nic. 

 

I nie ma w tym nic złego. Mnie w Subaru bardzo pasuje, że jest to rzetelne auto, to wykonywania określonego typu zadań (dla

mnie transport rodziny). Mój OBK - wielkie auto na oponach 225/65 R17 z prześwitem 20 cm - prowadził się tak samo dobrze, albo lepiej od wielu współczesnych 'cywilnych' kombi. 

 

I tak naprawdę do OBK z 2015 roku 2.5i CVT mam tylko jedno poważne zastrzeżenie (pisałem już o tym kiedyś). Działanie jego napędu jest bardzo rozczarowujące. Działa z opóźnieniem. Przednie koła się ślizgają podczas ruszania, ESP ogłusza auto, przez co np. skrzyżowania skręcając w lewo, czy prawo jest wydłużone o parę sekund w stosunku do np. OBK z manualem. To dla mnie jest główny mankament obecnych modeli Subaru - bo zakładam, że tą samą przypadłość mają wszystkie modele z CVT. I jest to mankament, który mnie irytował przez 3 lata jazdy i prawie 100.000 km. Bo nie po to kupuje się 4x4, żeby jeździć nim jak ośką. 

 

Natomiast mam pełną świadomość, że przeciętny nabywca Subaru, może zupełnie nie zwrócić na to uwagi (sam tez jestem przeciętny, tylko mam bezpośrednie porównanie do kilku innych 4x4). Tak samo jak 90% użytkowników BMW serii 1 nie ma bladego pojęcia, czy to auto RWD czy FWD i zapewne nie zastanawia się zupełnie jak to się dzieje, że auto jedzie. A BMW kasę liczyć potrafi. Dlatego przestają robić małe modele z RWD i robią z FWD - bo taniej i bezpieczniej, a dla juzerów ganz egal. 

 

W związku z powyższym zaprawdę powiadam Wam - spieszczcie kupować Subaru z napędem 4x4, póki jeszcze są. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Działanie jego napędu jest bardzo rozczarowujące. Działa z opóźnieniem. Przednie koła się ślizgają podczas ruszania, ESP ogłusza auto, przez co np. skrzyżowania skręcając w lewo, czy prawo jest wydłużone o parę sekund w stosunku do np. OBK z manualem. To dla mnie jest główny mankament obecnych modeli Subaru - bo zakładam, że tą samą przypadłość mają wszystkie modele z CVT.

Mam turbo z ręczną i wolnego ssaka z CVT... Turbo ma większego kopa (jak już wskazówka obrotomierza dotrze ponad 3k), ale zaryzykowałbym stwierdzenie, że w codziennej jeździe to CVT mi się szybciej i sprawniej rusza na wszelakiej maści skrzyżowaniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, aflinta napisał:

CVT mi się szybciej i sprawniej rusza na wszelakiej maści skrzyżowaniach.

 

Na wprost i owszem. Natomiast przy skręconych kołach i mokrym asfalcie jest tak, jak napisał @bardzozlymisio. Przynajmniej w OBK. W XV zjawisko jest o wiele mniej wyczuwalne. Być może napęd działa inaczej a może to wynika z mniejszej masy i niższego momentu. Nie wiem ale takie są realia. W manualu czegoś takiego nie ma.

Edytowane przez spawalniczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spawalniczy napisał:

W manualu czegoś takiego nie ma.

 

Jak dla mnie to najsłabszy punkt tego samochodu. Miałem cały czas wrażenie, że inżynierowie Subaru wsadzili do tego auta coś na kształt Haldexa. Tylko o wiele gorsze coś. Zrobiłem haldexem II generacji blisko 100k i nigdy nie miałem tego typu problemu. Może w XV czy Forku działa to lepiej/inaczej. Moim zdaniem w OBK wyczuwalne jest opóźnienie w dołączeniu napędu - czyli w chwili naciśnięcia gazu napędzane są tylko przednie koła, co powoduje, że następuje ich uślizg. W efekcie komputer uruchamia ESP równocześnie dołączając tył (lub może nawet nieco wcześniej) i auto pozbawione mocy, z terkotem układu hamulcowego, rusza z mozołem do przodu. 

 

Jeżdżę autami 4x4 od kilkunastu lat, miałem ich parę. Jak mnie ludzie pytają, dlaczego lubię 4x4 - to jedna z odpowiedzi brzmi: bo np. w momencie ruszam z miejsca na skrzyżowaniu, niezależnie od stanu nawierzchni. W OBK niestety nie jest to prawdą. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...