Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2019


Nowicjusz

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Karas napisał:

Czytamy tutaj deklaracje niektórych że więcej nie kupią Subaru jak nie będzie dit'a czy sti... Panowie a kto wam każe ? :) Na rynku jest wiele ciekawych mocnych suv'ów czy 4lapów.

Tu nie chodzi o to czy ktoś każe. Zwyczajnie znikły fajne i kultowe auta z oferty i trzeba będzie wybrać auto innego producenta mimo przywiązania i sympatii do Subaru, fajnego (ba, najfajnejszego Forum), super fajnych ludzi. Szkoda bardzo! 

 

2 godziny temu, Karas napisał:

Ja z checiątakiego forka 2,5i bym przytulil, takiego 1,6 dit ( moze bedzie na nasz rynek ) tez. A 2.0i tylko na ryby

Miałem Foresterka 2.0i i nadal uważam że to bardzo fajne autko, z tą różnicą że miałem wybór. Teraz go brak.

Co do 2.5 i to powinien być również w ofercie EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mechanik napisał:

Miałem Foresterka 2.0i i nadal uważam że to bardzo fajne autko, z tą różnicą że miałem wybór. Teraz go brak.

Nadal masz wybór....przecież jest obecny model.....a o dostępności nowej generacji dopiero będzie coś wiadomo w I połowie 2019 roku... 

na premierze była zapowiedz nowych jednostek w tym z hybrydą plug-in bazującej na rozwiązaniach Toyoty....ponad to Subaru dołącza wraz z innymi japońskimi producentami do projektu EV CA Spirit Co. ...zatem raczej zastanawiałbym się nad ceną nowego Forka w wersji hybrydowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mechanik napisał:

Zwyczajnie znikły fajne i kultowe auta z oferty i trzeba będzie wybrać auto innego producenta mimo przywiązania i sympatii do Subaru, fajnego (ba, najfajnejszego Forum), super fajnych ludzi. Szkoda bardzo! 

Fajne auta może kiedyś jeszcze się pojawią, a na forum po zmianie auta wielu dalej zostaje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mechanik napisał:

trzeba będzie wybrać auto innego producenta mimo przywiązania i sympatii do Subaru, fajnego (ba, najfajnejszego Forum), super fajnych ludzi. Szkoda bardzo! 

przecież to że zmienisz auto nie znaczy że masz przestać wchodzić na forum czy zerwać kontakt z forumowiczami i innymi fajnymi ludźmi :) To nie auto powoduje że ktoś jest fajny  czy super ...

Przywiązanie przywiązaniem  ale na prawdę na rynku są i będą fajne mocne auta. Nie popadajmy w jakaś paranoje.

3 godziny temu, mechanik napisał:

Miałem Foresterka 2.0i i nadal uważam że to bardzo fajne autko, z tą różnicą że miałem wybór. Teraz go brak

a skąd wiesz że brak. Na razie wszystkie forki i sti są jeszcze w ofercie, Xt'ka nie bedzie przez pare miesięcy, nowy wejdzie w 2019 roku. Na chwile obecna nie wiadomo co bedzie pod maską i czy będzie wybór więc Panowie bez przesady, bez masowych seppuku z powodu braku forków ;)

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, sierot napisał:

I prawda, i fałsz ;)

Prawda, bo odkąd wziąłem za żonę kobietę zza Wadowic, pokonuję tę trasę przynajmniej raz w miesiącu. I rzeczywiście jazda DK52 Skodą Fabią 1.2 HTP była czasami ekscytująca, patrząc pod kątem obliczeń potrzebnych przy manewrach wyprzedzania. Odkąd jeżdżę Foresterem, życie stało się prostsze - nie wyprzedzę teraz, to zrobię to za minutę, połykając więcej pojazdów za jednym zamachem. 

Fałsz, bo po ostatnich zmianach oznakowania jezdni miejsc z liniami przerywanymi drastycznie ubyło :P

 

Masz 100% racji. Swój post pisałem na podstawie wspomnienia tej drogi sprzed 20 lat. W tej chwili wyprzedzanie na tej trasie nie ma żadnego sensu, bo ilość aut i długość linii ciągłych jest taka, że lepiej puścić radio, uchylić okno i cieszyć się wiosną i życiem :D 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie myślałem że dożyję czasów w których na forum subaru ludzie będą się przekonywali że moc w aucie to zbędny dodatek, i w sumie to bez sensu bo przecież i tak doedziemy w tym samym czasie ale bezpieczniej :facepalm:

a na forum skody pewnie się jarają osiągami nowej octavii RS :)

 

 

  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie myślałem że dożyję czasów w których na forum subaru ludzie będą się przekonywali że moc w aucie to zbędny dodatek, i w sumie to bez sensu bo przecież i tak doedziemy w tym samym czasie ale bezpieczniej :facepalm:
a na forum skody pewnie się jarają osiągami nowej octavii RS
 
 


Ależ jesteś w mylnym błędzie. Przekonujemy się, że moc nie jest konieczna do bezpiecznej jazdy. Bo myślę, że wszyscy się tu ze mną zgodzą, że przyjemniej mieć 300 koni niż 100.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum skody i pochodnych właśnie trwa dyskusja że 1.0 3 cylindry to super silnik i po co komu  większy.  W unii właśnie takich silników poszukują konsumenci a my jesteśmy zbyt małym rynkiem aby traktować nas wyjątkowo. Dlatego subaru wprowadzi te małe silniki/hybrydy albo zniknie z europy.

 

Edytowane przez Karenz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jaca68 napisał:

Po co komu super zwieszenie, napęd SAWD,  trzymanie drogi jak silnika brak.

Dużej mocy i prędkości nie potrzeba by skorzystać z zalet zawieszenia, napędu na wszystkie koła i trzymania drogi, nawet po torze da się fajnie jeździć :) XV 1,6 nie jeździ tak samo jak 2.0... ale w wielu warunkach różnica nie jest jakaś dramatyczna i może się okazać, że nie każdy zechce za nią zapłacić. A silnik 2.0 zniknie tylko na jakiś czas... potem ma wrócić. Ja mam nadzieję, że jak ten powrót nastąpi do doczekamy też i innych ciekawych zapowiedzi. Z drugiej stromy Japońska strona Subaru też zrobiła sporo czystek (informacja o zakończeniu produkcji) jeżeli idzie o samochody z doładowanymi silnikami. Czyli zmiany muszą być szykowane większe niż wynikało by to z zawirowań spowodowanych nowymi testami. Może robią miejsce pod nową produkcję? Gdzieś zresztą było info na sieci, że STI będzie miało przerwę do bodaj 2020 czy końca 2019 roku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Volvo parę lat temu zrobiło bardzo rozsądny krok - pozbywamy się wszystkiego oprócz 2.0 a ten robimy w nowej odsłonie, w kilku wariantach do każdego modelu zarówno dla benzyny jak i diesela, dorzucimy jeszcze hybrydę.

I chyba sprawdziło się - jest w czym wybierać mocowo, koszty produkcji zminimalizowane, akcyza poskromiona a i auta mają czym jechać (no może gorzej z kioskiem na kołach xc90) :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Kukson napisał:

i za jakiś czas u nich legalnie dokupić mocy.

 

Teraz to nie tyle mocy co niutkow i w zasadzie mozna od razu (kiedys byly ograniczenia teraz juz nie ma). Np z T5 (nominalnie 250KM i 350Nm) Polestar robi 253KM i 400Nm. Plus inny program skrzyni biegow. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kukson napisał:

Volvo miało albo jeszcze ma fajną opcje, że można kupić słabszą wersje i za jakiś czas u nich legalnie dokupić mocy.

Tak, to fajna opcja. Co by jednak nie mówić tym silnikom 2.0 trochę brakuje do 3.0 od Niemców. Tyle ze wtedy ceny tych Niemców szybują niebezpiecznie szybko w kierunku pół miliona. Pytanie tez o trwałość tych silników. Jak na razie nie słuchać by były jakieś duże problemy, wiec może ten ruch faktycznie na sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto dla Volvo dba o emisję flotową? Tylko T8 ma ją na dobrym poziomie dzięki plugin-hybrid, reszta dużo wyżej choć i tak biorąc pod uwagę moc są lata świetlne przed Subaru. To co zaskakuje to silniki mają normę euro 6b, a od września chyba na ma obowiązywać 6c.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie niepokojące jest, że zamiast pozytywnej, entuzjastycznej reakcji na nowości Subaru (gama silnikowa) panują stwierdzenia "nie jest tragicznie, da się jeździć, itp".

W powrót silników turbo nie wierzę. Zbyt długo robiłem w korporacjach aby wierzyć we wszelkie "przejściowe rozwiązania" itp.

Sądzę, ze Subaru skończy jak Toyota: N/A, hybrydy, może jakiś elektryk. 

Edytowane przez RoadRunner
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, RoadRunner napisał:

Dla mnie niepokojące jest, że zamiast pozytywnej, entuzjastycznej reakcji na nowości Subaru (gama silnikowa) panują stwierdzenia "nie jest tragicznie, da się jeździć, itp".

W powrót silników turbo nie wierzę. Zbyt długo robiłem w korporacjach aby wierzyć we wszelkie "przejściowe rozwiązania" itp.

Sądzę, ze Subaru skończy jak Toyota: N/A, hybrydy, może jakiś elektryk. 

 

Niniejszym, wyrażam moją pozytywną i entuzjastyczną reakcję na nowości Subaru  :).

A oto moja reakcja, po dzisiejszym dojeździe do pracy moim starym, trzeszczącym, ze świszczącymi uszczelkami i telepiącą się roletą, z awaryjnym, paliwożernym, padającym co chwila, starodawnym silnikiem, -  Foresterem 2,5XT :yahoo::yahoo::yahoo:.

Oj, będzie miała ta moja "padaka" dożywocie u mnie na 100% :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RoadRunner napisał:

Dla mnie niepokojące jest, że zamiast pozytywnej, entuzjastycznej reakcji na nowości Subaru (gama silnikowa) panują stwierdzenia "nie jest tragicznie, da się jeździć, itp".

Wielu z nas jeździ tymi 2.0T/2,5T/H6, które nawet jak nie są szczytem możliwości technologicznych to i tak dają dużo radości z jazdy. Sam jak testowałem nowe XV to po przesiadce ze swojego starego auta miałem wiele pozytywnych wrażeń (wiadomo, ponad 20 lat przepaści technologicznej)... i brakowało mi tylko brzmienia EJ20 z turbiną, tego kopnięcia od 3krpm i ciągle mam sentyment do bezramkowych okien :) Tak więc wracając do mojego leciwego auta, które nie jest takie zwarte, buja się jak ponton, ma gumową reakcję, nie hamuje, Warcy Rycy Cescy... a jednak tyle lat bezawaryjnie służy i dalej mam banana na twarzy od 3krpm :D Pojawiają się jednak pewne głosy odnośnie bezpieczeństwa, komfortu, kosztów... no i takie XV 2.0 zaczynam już inaczej nieco odbierać i okazuje się być to bardzo fajne dla mnie i moich obecnych możliwości i potrzeb auto. Tylko, że ja tu mam skok 20 lat między autami, natomiast jak ktoś ma kilkuletniego Forestera XT to oczywiście zupełnie rozumiem niezadowolenie z obecnej oferty i tego co rysuje się w bliskiej przyszłości. Sam zresztą miałem okazję niedocenić Levorga (podobno bardzo dobre auto), ale pech chciał, że bezpośrednio przed moją jedyną jazdą Levorgiem po torze, dosyć sporo przejechałem za kierownicą STI... no nie ma szans w takich warunkach docenić sztywności nowego zawieszenia czy dynamiki silnika :D

 

24 minuty temu, RoadRunner napisał:

W powrót silników turbo nie wierzę. Zbyt długo robiłem w korporacjach aby wierzyć we wszelkie "przejściowe rozwiązania" itp.

Może pójdą drogą Volvo z T8 ;) WRX STI MY2020 1,8DIT + plugin-hybrid - 400KM, spalanie 1,5l/100km B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, aflinta napisał:

A kto dla Volvo dba o emisję flotową? Tylko T8 ma ją na dobrym poziomie dzięki plugin-hybrid, reszta dużo wyżej choć i tak biorąc pod uwagę moc są lata świetlne przed Subaru. To co zaskakuje to silniki mają normę euro 6b, a od września chyba na ma obowiązywać 6c.

 

Nowe silniki już są dostosowane, nawet o krok dalej ... gdyż do normy 6d. Więc będą je montować także w starszych modelach.

 

image.thumb.png.b7f2e9bc29f7aaf0c589a992c187d8b6.png

Edytowane przez subleo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, aflinta napisał:

Dużej mocy i prędkości nie potrzeba by skorzystać z zalet zawieszenia, napędu na wszystkie koła i trzymania drogi, nawet po torze da się fajnie jeździć

napisał użytkownik legacy TURBO ;)

oczywiście, mała moc ma swoje zalety, można się nauczyć szanować prędkość, nie hamować, jechać poprawnym torem, i to nie tylko w jeździe sportowej, również na codzień. Ja na codzień użytkuję kilka aut od 75 do 450 koni więc mam jakieś tam rozeznanie co dają a co zabierają dodatkowe konie. Subaru konsekwentnie pozbywa się samozcodów o wyższej mocy, i zastępuje techinkę która mogła dawać jakiekolwiek pozytywne wrażenia z jazdy na rzecz techniki "bezpiecznej" (jak zmiana z manuala na cvt) Subaru stało się marką dla seniorów, i dla ludzi dla których naważniejsze jest bezpieczne pokonanie dystansu z A do B Forester MY 19 zdaje się będzie kolejnym krokiem w tą stronę, większy, bezpieczniejszy, mnóstwo systemó, tylko żadnego mocniejszego silnika, tyle ile ma wystarczyć do rozpędzenia się do 100-120km/h. Z punktu widzenia ekonomii to zapewne słuszny ruch, ale wrażeń trzeba szukać w innych markach

5 godzin temu, Nowicjusz napisał:

Volvo parę lat temu zrobiło bardzo rozsądny krok - pozbywamy się wszystkiego oprócz 2.0 a ten robimy w nowej odsłonie, w kilku wariantach do każdego modelu zarówno dla benzyny jak i diesela, dorzucimy jeszcze hybrydę.

 

Volvo zrobiło co musiało, ograniczyło koszty, zostawiło kilka poziomów mocy do wyboru. Z punktu widzenia tego że chcą być marką "premium" to jednak spory deficyt. Z 3 litrowych silników chociażby jest zupełnie inny moment obrotowy niż z ich nadmuchanych 2 litrówek. Jechałem D5 obecnym w 2 nadwoziach, 235 koni, i to nijak się ma na przykłąd do 30d w bmw, nie mówić o mocniejszych wersjach

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...