Piotr Borkiewicz Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Witam szanownych forumowiczów. Od około 5 lat mam brzydko mówiąc "sraczkę" na widok subaru. Najbardziej podoba mi się wersja GD (2007/8) po drugim liftingu, gdy zobaczyłem ją w trailerze Baby Driver posikałem się ze szczęścia. Powolutku zbliżam się do końca studiów, kierunek myślę zapewni mi godziwe życie więc zacząłem zbierać na to cudo. Generalnie minie jeszcze 2/3 lata zanim je kupie ale wiecie, kasa już się odkłada - jak na ten moment 9 tysiecy leży i czeka. I teraz pytanie. Przeglądając oferty WRX właśnie tego modelu po 2 lifcie, są oferty po około 30 tysięcy i kilka po 60 +. Te 60 + oczywiście zakute na 350+ HP. Co Wy byście zrobili - Kupili takie WRX za około 30 tysięcy, pojeździli pół roku/rok i dopiero ewentualnie bawili się w wymianę tłoków czy szpilek od głowicy gdy zaczną się z nimi problemy czy może odłożyć więcej kasy, ew jakiś kredycik mały i kupić taką zakutą sztukę? Jak wygląda serwis takich zakutych? Zgaduję że roczne koszty przy normalnym użytkowaniu to nie będzie koło 10 000 jak przy "standardowych" wrx'ach tylko pewnie dwa razy tyle. Proszę o pomoc i poradę braci z forum. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2017 koszty serwisu w dużej mierze zależne od tego co kupisz i jak będziesz użytkować. Jak kupisz padakę to w pierwszym tygodniu możesz nawet z 20k wyskoczyć. Reszta to koszty klocków, opon, części eksploatacyjnych, awarii, modyfikacji Gdybym miał możliwość wydania 70k na pewno celowałbym w zakute, fajnie porobione STI, odpuściłbym robienie WRX, bo końcowo wychodzi to dużo drożej niż kupno STI z fajnymi gratami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QbaqBA Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Ja bym radził poczytać najpierw ile kosztuje utrzymanie sprawnej serii WRXa, a porem ewentualnie szukał info o modyfikacjach/STi. Bo kwestia uzbierania 30k na auto to jedno, a codzienna eksploatacja etc to kompletnie inna sprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip_B Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Pytanie, do czego ma sluzyc samochod? Jesli na co dzien do miasta to kucizna raczej uchodzi za slaby pomysl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Borkiewicz Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2017 2 godziny temu, QbaqBA napisał: Ja bym radził poczytać najpierw ile kosztuje utrzymanie sprawnej serii WRXa, a porem ewentualnie szukał info o modyfikacjach/STi. Bo kwestia uzbierania 30k na auto to jedno, a codzienna eksploatacja etc to kompletnie inna sprawa. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę dlatego chcę poznać za i przeciw takiego pomysłu. Osobiście gdy ukończę studia powinno mnie stać na 10/15k rocznie na utrzymanie takiego auta. Po prostu chcę wiedzieć czy się napalać czy nie 2 minuty temu, Filodorro napisał: Pytanie, do czego ma sluzyc samochod? Jesli na co dzien do miasta to kucizna raczej uchodzi za slaby pomysl Jeśli miałbym pracę blisko domu to jedynie na przejażdżki/zakupy/wycieczki z kumplami i lans po mieście. Jak dalej to byłby to generalnie samochód do jazdy codziennej. Po prostu ciekawiło mnie czy kupno zakutej wersji nie było by lepszym wyborem niż kupno nie wiadomo w jakim stanie auta za 30k a potem 15/20k na wszystko co wymaga napraw. Cena wychodzi ta sama. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2017 15/20k to tylko jak się silnik sypnie a na pewno będziesz chciał to modzić bo inaczej się chyba nie da, skrzynia która uciągnie większa moc to koszt 10-13k, poza tym heble, zawieszenie i już robi się ogromna suma, dlatego najlepiej kupić porobione STI 10 minut temu, Piotr Borkiewicz napisał: niż kupno nie wiadomo w jakim stanie auta wydanie większej ilości gotówki też nie jest gwarancją, że samochód będzie w super stanie, niestety kupno imprezy nie mając nigdy z takim samochodem do czynienia to ruletka, w moim przypadku pierwsza turbo impreza się udała, w drugą po miesiącu było wpakowane 10k... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip_B Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2017 Samo utrzymanie wrxa jako daily czyli ok 10 tys km na rok to ok 15 tys zl rocznie. Liczac opony, ubezpiecznie, paliwo, jakies pierdolki przy aucie i zakladajac brak powazniejszej awarii w sti w takim przypadku kwota moze byc podobna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorsz914 Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Utrzymanie seryjnego wrxa nie jest tragiczne jeśli nie ma się poważnych awarii. Jeśli chodzi o paliwo to można wstawić LPG i cieszyć się tanią jazdą. Typowe części eksploatacyjne takie jak sprzęgło, klocki itp. raczej nie są zbytnio droższe od innych.(mowa cały czas o serii i jeśli wszystko inne jest ok). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Borkiewicz Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Czyli co byście radzili moi drodzy? Kupić WRX do 35/40 a potem po prostu naprawiać co będzie zepsute? 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Andrzej Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2017 23 minuty temu, Piotr Borkiewicz napisał: Czyli co byście radzili moi drodzy? Kupić WRX do 35/40 a potem po prostu naprawiać co będzie zepsute? radziłbym najpierw pisać powoli i z namysłem bo może jakiegoś "mod"a zaboleć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Borkiewicz Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2017 42 minuty temu, Patryk Andrzej napisał: radziłbym najpierw pisać powoli i z namysłem bo może jakiegoś "mod"a zaboleć Wybacz. Dopiero się uczę XD. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raison Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Kolego! Jeśli chcesz jeździć na codzień kup sobie seryjnego WRXa i takiego pozostaw - trafisz na zadbany egzemplarz to tnie zrujnuje Cię finansowo. Jeśli chcesz jeździć rzadziej i modyfikować to celuj w STI, ale tutaj miej gotówki w zapasie drugie tyle co wydasz na zakup auta - w pierwszym przypadku ok 15 tys. złotych powinno być bezpieczne. Pamiętaj, że seryjny WRX nie jest bardzo szybki - jego osiągi, po niedługim czasie, mogą okazać się za słabe (aczkolwiek nie ma co popadać w paranoję mułem też nie jest ). Szukaj cierpliwie - nie podniecaj się pierwszym lepszym egzemplarzem bądź tanią okazją (to nie znaczy też, że najdroższy będzie najlepszy). Sądzę, że moja wypowiedź będzie w miarę wiarygodna i obiektywna jako, że byłem posiadaczem Imprezy STi przez kilka lat i 60 tys.km. Powodzenia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Borkiewicz Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2017 No właśnie WRX bez tuningu wydaje mi się najbardziej rozsądny. Nie zależy mi na jeździe 300 na godzinę czy od 0 do 100 w 4 sekundy :). Po prostu uważam że seryjne subaru GD może być za słabe więc WRX jest lepszym wyborem imo. Dzięki za opinię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 5 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2017 ciekawe jak długo wytrzymasz bez modów po kupnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plejadek Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Profesjonalnie zrobiony tuning WRX (nawet first stage) przybliża jego osiągi do seryjnego STI, obniża spalanie i pozwala wydobyć lepszy dźwięk z wydechu, nie wpływając negatywnie na silnik. Natomiast zakucie silnika znacznie ogranicza wykorzystanie auta do jazdy na co dzień. Jest więcej frajdy, auto jest znacznie mocniejsze ale koszty spalania i obsługi wzrastają. Jeżeli zamierzasz więcej czasu spędzać na torze lub pojeżdżawkach kupuj zakutego Wrx-sa lub STI-ja, jeżeli dopiero zaczynasz przygodę z szybkimi Subaru, kup seryjnego WRX-a (jeżeli takie jeszcze istnieją) lub po lekkim tunningu - będziesz mógł go wykorzystywać do codziennej jazdy bez wyrzeczeń a i na torze nie przyniesie ci wstydu. Wątpię by 30 tyś wystarczyło na wrx-a w dobrym stanie z polskiej sieci sprzedaży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorsz914 Opublikowano 8 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2017 Jeśli są obawy przed dużymi kosztami wrx-a to może warto by było zainteresować się Subaru Imprezą 2.5 rs w starszej budzie. 165 lub 167hp już robi robotę. Ogólnie ciężko takiego kupić, ale w przeciągu dwóch lat pewnie coś by się znalazło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się