SBD 2008 150kkm shortblock do wymiany

[Gregorius]

2 godziny temu, Andrzej Koper napisał:

 

myślałem o autostradzie 140/150 km/godz ...W 2008 porównywałem Outbacka 2.5 z Outback D i w dieslu cisza...a tam silnik wyje...:)

Niestety nie mialem jeszcze okazji jechac z taka predkoscia OBKiem benzyna, ale jutro ruszam na kontynent i pewno takie predkosci bede osiagal.

Do 100-110 km/ jest wyrazna roznica na korzysc benzyny.Brakuje troche plynnosci jazdy diesla. ale diesle wyglada na to, ze bede mocno na cenzurowanym w UE. W Norwegii juz sie za nie biora, dlatego zmienilem na beznyne. W Norwegii benzyna wraca do lask.

Edytowane 6 Lipca 2017 przez Gregorius

[Andrzej Koper]

53 minuty temu, Gregorius napisał:

jutro ruszam na kontynent i pewno takie predkosci bede osiagal.

  napisałem o autach z 2008 roku w nowych to inna bajka jeżeli chodzi o wyciszenie , skrzyń 6-cio biegowych nie było....  wątek dotyczy modelu 2008 D..

[Gregorius]

9 godzin temu, Andrzej Koper napisał:

  napisałem o autach z 2008 roku w nowych to inna bajka jeżeli chodzi o wyciszenie , skrzyń 6-cio biegowych nie było....  wątek dotyczy modelu 2008 D..

Wtedy jeszcze nie jezdzilem Subaru. Ja porownuje Forestera z 2010 i OBKi SBD z 2013 i benzyne z 2017.

Edytowane 7 Lipca 2017 przez Gregorius

[kokos]

Ja doradzam wizytę w ASO i przedstawienie problemu wymiany short bloka. Miałem dwa forestery MY08 i MY10 oba w dieslu. W obu silniki padły przy około 130K przebiegu. Jednak w obu przypadkach importer zachował się na medal. Szczegółów nie zdradzam ponieważ to sprawa indywidualnego podejścia. Dodam tylko, że oba auta po gwarancji nie były serwisowane w ASO. 

Zmiana na FXT = zmiana na lepsze

 

Edytowane 7 Lipca 2017 przez kokos

[Pablo_goral]

26 minut temu, kokos napisał:

Ja doradzam wizytę w ASO i przedstawienie problemu wymiany short bloka. Miałem dwa forestery MY08 i MY10 oba w dieslu. W obu silniki padły przy około 130K przebiegu. Jednak w obu przypadkach importer zachował się na medal. Szczegółów nie zdradzam ponieważ to sprawa indywidualnego podejścia. Dodam tylko, że oba auta po gwarancji nie były serwisowane w ASO. 

Zmiana na FXT = zmiana na lepsze

 

Dziękuję za pocieszającą informację. Tak właśnie mam zamiar zrobić.

[rydzada]

Dnia 6.07.2017 o 12:04, Gregorius napisał:

Przede wszystkim jezdza na duzo lepszym paliwie. O tym produkowanym w Orlenie I Lotosie wole sie nie wypowiadacm bo nie bylyby to slowa cenzuralne.

 

Co ma jakość paliwa do np. zatartych panewek? 

Jeśli chodzi o paliwo to wierz mi jest bdb zarówno z Orlenu jak i z Lotosu. Problemem jest czasem sposób jego przechowywania i ogólnie dbania o jakość, ale nie w Rafineriach, a  na niefirmowych przeważnie wiejskich stacjach paliw. A jak twierdzisz, że nie na O. i L. to jakie paliwo i jakich koncernów  preferujesz?

Edytowane 7 Lipca 2017 przez rydzada

[kokos]

Dnia 6.07.2017 o 12:04, Gregorius napisał:

Przede wszystkim jezdza na duzo lepszym paliwie. O tym produkowanym w Orlenie I Lotosie wole sie nie wypowiadacm bo nie bylyby to slowa cenzuralne.

 

Nie mam wiedzy ale czy paliwa na stacjach paliw Shellu, BP lub Statoil są importowane czy też pochodzą z naszych rafinerii ? 

[house_1]

Pochodzą z naszych rafinerii + ewentualnie jakieś dodatki.

[Gregorius]

Co ma jakość paliwa do np. zatartych panewek? 
Jeśli chodzi o paliwo to wierz mi jest bdb zarówno z Orlenu jak i z Lotosu. Problemem jest czasem sposób jego przechowywania i ogólnie dbania o jakość, ale nie w Rafineriach, a  na niefirmowych przeważnie wiejskich stacjach paliw. A jak twierdzisz, że nie na O. i L. to jakie paliwo i jakich koncernów  preferujesz?

Skoro jest takie dobre to czemu wzrasta mi zużycie o 15% po zatankowaniu w Polsce. Czemu nie ma na norweskim paliwie najmniejszych problemów z DPFem mimo, ze jeżdżę na bardzo krótkich odcinkach? Czemu zaraz po po powrocie z Polski i przejechaniu 1500 km zapala mi się kontrola DPFa? Moje doświadczenia z polskim paliwem są takie same dla diesla i benzyny. Spadek osiagow i wzrost spalania, czasami dramatyczny i to na paliwie kupowanym tyko w dobrych stacjach


Sent from my iPhone using Tapatalk

[rydzada]

1 godzinę temu, Gregorius napisał:

Skoro jest takie dobre to czemu wzrasta mi zużycie o 15% po zatankowaniu w Polsce. Czemu nie ma na norweskim paliwie najmniejszych problemów z DPFem mimo, ze jeżdżę na bardzo krótkich odcinkach? Czemu zaraz po po powrocie z Polski i przejechaniu 1500 km zapala mi się kontrola DPFa? Moje doświadczenia z polskim paliwem są takie same dla diesla i benzyny. Spadek osiagow i wzrost spalania, czasami dramatyczny i to na paliwie kupowanym tyko w dobrych stacjach


Sent from my iPhone using Tapatalk

15% ....interesujące. Myślę, że z tego 7,5% to kwesta polskiego zanieczyszczonego powietrza. Norweskie jest lepsze

Sorki za ironię, ale nie mogłem się powstrzymać.

A tak poważnie to różnice w zużyciu paliwa wynikają przede wszystkim ze stylu jazdy i prędkości. Ze względu na jakość paliwa i to mega różną może być różnica w zużyciu rzędu max.2-3%. Więcej fizycznie się nie da. Fizyki i chemii nie przeskoczysz. Nieco większe różnice mogą być na lpg.

Ja po regeneracji turbiny zacząłem zużywać regularnie litr/100km więcej i to bez zmiany stylu jazdy. Pozornie. Dlaczego? Lepsze osiągi to częściej się je wykorzystuje.

O DPF się nie wypowiadam bo się nie znam. Zresztą to wymysł szatana, jak i reszta ekologicznych rozwiązań  w dieslu. Z natury nieekologicznym.

 

9 godzin temu, house_1 napisał:

Pochodzą z naszych rafinerii + ewentualnie jakieś dodatki.

Potwierdzam. Jedynie Shell vpower Racing jest importowany, bo na tak małą skalę nie opłaca się komponować 100 oktanowej benzyny w Polsce. 

Dodatki pakuje się do każdego paliwa, nawet bazowego. Do tzw premium dodaje się ich nieco więcej. I tak praktycznie nic nie dają. Reszta to marketing czystej wody i cena wyższa o 25gr.

[Gregorius]

Jazda na tempomacie po autostradzie paliwo polskie i niemieckie 10-15% różnicy w spalaniu. Każdego roku to samo. Takie do doświadczenia wszystkich mi znanych osób korzystających czasów z usług Orlenu i Lotosu


Sent from my iPhone using Tapatalk

[benola]

Czyli jeśli cały czas tankuję ON verva,to jest wyrzucanie kasy w błoto?

[FOR CVT]

2 godziny temu, Gregorius napisał:

Jazda na tempomacie po autostradzie paliwo polskie i niemieckie 10-15% różnicy w spalaniu

 

U mnie na odwrót

Na niemieckich autostradach mój traktor pali więcej, po prostu mam zdecydowanie wyższą średnią niż w PL.

W tygodniu byłem w Kassel, w Niemczech 8 l/100km w Polsce 0.4-0.6 mniej.

 

2 godziny temu, benola napisał:

cały czas tankuję ON verva,

 

Jeżeli zbiornik na stacji jest regularnie napełniany to OK.

Dwa razy na shellu pracownik odradzał mi tankowanie vpower bo paliwo miało już kilka miesięcy

 

[benola]

A tego to kupujący raczej się nie dowie,szczególnie jeśli chodzi o droższe paliwa verva.

Jakąś gwarancją mogą być jedynie stacje o dużym obrocie.Ale vervy też mogą sprzedawać mało.

[limeryk]

15 godzin temu, rydzada napisał:

15% ....interesujące. Myślę, że z tego 7,5% to kwesta polskiego zanieczyszczonego powietrza. Norweskie jest lepsze

 

biokomponenty w benzynie wprowadzone w pawlakowych czasach. zawsze w D, F czy CH..jadę o 20% dalej. Niczym innym tego nie tłumaczę, wartość energetyczna niższa, w LPG oni dają więcej propanu bo mają normy i efekt jest podobny

[rydzada]

23 godziny temu, benola napisał:

Czyli jeśli cały czas tankuję ON verva,to jest wyrzucanie kasy w błoto?

Generalnie - tak

21 godzin temu, OBK CVT napisał:

 

U mnie na odwrót

Na niemieckich autostradach mój traktor pali więcej, po prostu mam zdecydowanie wyższą średnią niż w PL.

W tygodniu byłem w Kassel, w Niemczech 8 l/100km w Polsce 0.4-0.6 mniej.

 

 

Jeżeli zbiornik na stacji jest regularnie napełniany to OK.

Dwa razy na shellu pracownik odradzał mi tankowanie vpower bo paliwo miało już kilka miesięcy

 

Jak jeszcze nie pracowałem w branży i się po prostu na tym nie znałem, zatankowałem przy minus 20 Vervę, a zawsze brałem zwykły ON. Po może 10-20 km zamarzł filtr podczas jazdy i auto trzeba było holować do warsztatu. Nigdy więcej. 

[benola]

W takim razie, jeśli jesteś z branży paliwowej, to gdzie i jakie paliwo powinienem tankować do SBD, żeby spełniało normę  EN590 polecaną w instrukcji obsługi?

[Crazy_Ivan]

1 godzinę temu, rydzada napisał:

Generalnie - tak

Jak jeszcze nie pracowałem w branży i się po prostu na tym nie znałem, zatankowałem przy minus 20 Vervę, a zawsze brałem zwykły ON. Po może 10-20 km zamarzł filtr podczas jazdy i auto trzeba było holować do warsztatu. Nigdy więcej. 

To mamy zupełnie inne doświadczenia. 4 różne dostawczaki w firmie robiły zimą problemy jeżdżąc na ON z Orlenu. Czyszczenie układu pomagało na chwilę i po jakimś czasie znów to samo. Po przejściu na verve kłopoty już nie wystąpiły. 

[rydzada]

23 minuty temu, benola napisał:

W takim razie, jeśli jesteś z branży paliwowej, to gdzie i jakie paliwo powinienem tankować do SBD, żeby spełniało normę  EN590 polecaną w instrukcji obsługi?

Teoretycznie każde. W praktyce doradzam stacje markowe dowolnego koncernu ale takie gdzie jest duży obrót i paliwo nie zalega. Nie wiem jak w Twoich stronach, ale na Pomorzu gdańskim Lotos od dłuższego czasu ma paliwo czyste bez bio = dużo lepsze dla nowych diesli. 

Przed chwilą, Crazy_Ivan napisał:

To mamy zupełnie inne doświadczenia. 4 różne dostawczaki w firmie robiły zimą problemy jeżdżąc na ON z Orlenu. Czyszczenie układu pomagało na chwilę i po jakimś czasie znów to samo. Po przejściu na verve kłopoty już nie wystąpiły. 

Z Vervą jest problem np. wczesną zimą na stacjach o małych obrotach, gdzie zalegać jeszcze może paliwo o parametrach "przejściowych", a nie zimowych. Zwykły diesel jest bezpieczniejszy bo przeważnie "świeży"

[benola]

A skąd wiedzieć, że paliwo jest bez biododatków?

[rydzada]

10 minut temu, benola napisał:

A skąd wiedzieć, że paliwo jest bez biododatków?

Zapytać pracownika stacji czy aktualnie sprzedają diesla B7 czyli z bio, czy B0 czyli czystego. Niestety prawie każdy ON w Europie jest B7. A rozpoznać łatwo. Wystarczy spojrzeć w szkiełko na dystrybutorze. B7 jest żółto brązowy, a  B0 jest bezbarwny jak woda. 

Wracając do tematu SBD. Od którego momentu - rocznika Forki są pozbawione wady wrodzonej silnika. Żona chce SUVa diesla do 50.000pln i nie wiem czy w ogóle rozważać Forka SH?

[benola]

Będę się tym kierował.Dzięki.

[rydzada]

Bzero ma tylko jedną wadę. Jest nieco mniej odporny na mróz. Szybciej robi się kisiel na filtrze. Dotyczy to jednak temp. poniżej minus 20.

[kokos]

1 godzinę temu, rydzada napisał:

Od którego momentu - rocznika Forki są pozbawione wady wrodzonej silnika.

Od 2011 roku.

[striker994]

Panowie, jedno pytanie:

Forester Diesel 2011, posiadam od 3 lat, przebieg aktualny 150k km. Na co szczególnie zwrócić uwagę pod kątem awaryjności? Sprzęgło i dwumas ? Wtryski? EGR ? DPF?

 

Ani razu nie zapaliła się w trakcie jazdy kontrolka DPF - normalne to w Dieslach Subaru? Czytałem różne wątki i dziwię się, że u mnie nie ma z tym kłopotów. Czy są podstawy, aby podejrzewać, że coś może być nie halo? Trasy robię małe. Dwa razy dziennie pokonuję dystans 15km - 10 km z prędkością 80-130km/h i 5km z prędkością 50-80km/h. To chyba za mało, żeby się DPF zregenerował? Wiem, śmieszne, że szukam usterki tam, gdzie jej nie ma  ale... wolę dmuchać na zimne, do Subaru nic nie jest tanie. 

Edytowane 10 Lipca 2017 przez striker994