Yanas Opublikowano 29 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 Zaobserwowałem, że w czasie jazdy (normalnej,np. szosowej ze sporadycznymi hamowaniami) dość mocno grzeją się tylne piasty. Wydawało mi się,że jedna grzeje się bardziej co połączyłem z niepokojącym szumem/buczeniem powyżej 70km/h i piszczeniem przy skręcaniu w prawo i wymieniłem łożysko w lewym tyle. Chyba już nie szumi i nie piszczy (ale to jeszcze sprawdzę w trasie), natomiast i tak obie piasty są gorące po przejechaniu kilkunastu kilometrów przez miasto. Pytanie - czy tak powinno być? Nigdy wcześniej na to nie zwracałem uwagi.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamin Opublikowano 29 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 Jedyna opcja to sprawdź zaciski hamulcowe, piasta sama z siebie nie będzie się grzać, co najwyżej hałasowaćWysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 29 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 Właśnie hamulce tylne były rozebrane i wyczyszczone dwa tygodnie temu.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiku Opublikowano 29 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 Właśnie hamulce tylne były rozebrane i wyczyszczone dwa tygodnie temu.. Moze to kwestia wyregulowania tylnych szczęk.Nie były za ciasno spasowane? Wysłane przez SM przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo40 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 Lub zbyt mocno dokręcona nakrętka piasty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 29 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2017 W Waszych autach ten stalowy element(piasta?) do którego przykręcane są felgi jest po jeździe gorący,letni,czy chłodny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiku Opublikowano 30 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2017 Chyba chodziło Ci o bębnyWysłane przez SM przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 30 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2017 Nie,u mnie są hamulce tarczowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiku Opublikowano 30 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2017 Nie,u mnie są hamulce tarczowe. Upsss...a to sory..Wysłane przez SM przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sender3 Opublikowano 30 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2017 25 minut temu, fiku napisał: Upsss...a to sory.. Wysłane przez SM przy użyciu Tapatalka U mnie z tyłu fabrycznie są tarczo-bębny -tarcze od hamulca nożnego i bęben jako hamulec ręczny. Więc obaj pewnie mówicie o tym samym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 30 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2017 (edytowane) 33 minuty temu, sender3 napisał: U mnie z tyłu fabrycznie są tarczo-bębny -tarcze od hamulca nożnego i bęben jako hamulec ręczny. Więc obaj pewnie mówicie o tym samym. Hmm, to pewnie u mnie jest tak samo. Nie wiedziałem,ale patrzę na opposedforces i faktycznie tak to wygląda.. Być może zatem po czyszczeniu hamulców mechanik za bardzo "podciągnął" ręczny i okładziny są za blisko bębna. Można to wyregulować nie rozbierając całego hamulca? Edit - widzę,że można to zrobić śrubokrętem wchodząc pod auto. Pewnie wymieniałem łożysko bez sensu :/ Edytowane 30 Czerwca 2017 przez Yanas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się