Urwana linka korka paliwa Forester III SH

[Michał Sobczak]

Dzisiaj podczas tankowania urwała się/pękła  linka od korka paliwa Forester III SH ( linka na której zwisa korek ). Poradzcie proszę czy samą plastikową linkę można kupić osobno? :/

[Gość]

.

Edytowane 6 Lutego 2019 przez Gość

[faza20]

Ja zastosowałem trzecią opcję - podczas tankowania korek trzymam w ręku.

[zorba128]

Można jeszcze założyć lpg i odkręcać korek 2 razy do roku

[Michał Sobczak]

Aż się nie chce wierzyć że samej linki nie można dokupić i trzeba kupić cały komplet

[tedimy99]

1 godzinę temu, faza20 napisał:

Ja zastosowałem trzecią opcję - podczas tankowania korek trzymam w ręku.

Robię tak samo przy tankowaniu żeby nie odjechać z korkiem na dachu .

[maras07]

Skoro nie można kupić oddzielnie samej linki to dorób ją sobie z jakiejś dratwy lub żyłki   Ewentualnie szukać na szrocie.

Edytowane 25 Czerwca 2017 przez STomasz

[skwaro]

A może ktoś wydrukuje na drukarce 3D parę sztuk i wystawi na forum? Rozejdą się jak świeże bułeczki bo kupa ludzi ma taki problem, ja też...

[Gość]

.

Edytowane 6 Lutego 2019 przez Gość

[GregorBa]

W moim SH też pękła, olałem temat i odkładam korek albo trzymam podczas tankowania.

Edytowane 26 Czerwca 2017 przez GregorBa

[Kambol]

Ja naprawiałem w bardzo prosty sposób. Połączyłem końce na zakładkę na około 1 cm długości obwijając ciasno cienkim drucikiem, dałem na to jeszcze kropelkę kleju i na to połączenie nasunąłem czarną koszulkę termokurczliwą. Praktycznie nie widać, że było łączone (oprócz małego zgrubienia) i trzyma już parę lat.

[bradek9]

Aż się nie chce wierzyć że samej linki nie można dokupić i trzeba kupić cały komplet

Można dorobić linkę tam gdzie naprawiona liczniki i legalizacja do samochodow ciezarowych


Wysłane z mojego STV100-4 przy użyciu Tapatalka

[Michał Sobczak]

Dnia 26.06.2017 o 22:40, Kambol napisał:

Ja naprawiałem w bardzo prosty sposób. Połączyłem końce na zakładkę na około 1 cm długości obwijając ciasno cienkim drucikiem, dałem na to jeszcze kropelkę kleju i na to połączenie nasunąłem czarną koszulkę termokurczliwą. Praktycznie nie widać, że było łączone (oprócz małego zgrubienia) i trzyma już parę lat.

Zastosowałem ww.patent, tylko bez drucika, klej i koszulka termokurczliwa zrobiła całą robotę. Dziękuje za panowie za podpowiedzi. Temat do zamknięcia.