luki_man Opublikowano 11 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2017 Pacjent Forester 2.0 122km 1998r ej20 + LPG wolnossak Mam problem który trapi mnie już od długiego czasu. Mianowicie po wymianie sprzęgła strasznie szarpie budą podczas ruszania. Walczę z tym już dwa lata. Co zrobiłem do tej pory? Wymieniłem poduszki tylnego dyfra i samolotu, wymieniłem poduszkę skrzyni biegów i ją delikatnie utwardziłem, wymieniłem sprzęgło na exedy, delikatnie odświerzyłem powierzchnię koła zamachowego oraz je wyważyłem, wyczyściłem przepustnicę w myjce ultradźwiękowej, wymieniłem poduszki wahacza tylnego wzdłużnego bo były mocno zmęczone, a szarpanie nadal jest. Już delikatnie próbowałem dotrzeć sprzęgło itp. Ale szarpanie wraz jest. Raz mocniejsze, a raz słabsze. Nasila się szczególnie podczas ruszania na delikatnym półsprzęgle pod górę. Jak dam mocniej gazu to mocniej szarpie. I to tak że mało silnika nie wyrwie. Zaczynam się zastanawiać czy to nie wina poduszek silnika albo tego wieszaka gumowo metalowego pod filtrem powietrza, a może wiskozy? Co o tym myślnicie. Bo doprowadza mnie to do szału... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dunbar Opublikowano 12 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2017 Nie wiem jak dokładnie jest w Twoim modelu, ale gdy wymieniałem sprzęgło u siebie, to zwracałem uwagę, żeby zamiennik miał podwójne tłumiki drgań (sprężyny) tak jak OEM. Przy pojedynczych zawsze będzie szarpać. Rzuć okiem na ten wątek . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki_man Opublikowano 12 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2017 Mój ma podwójne już czytałem ten wątek. Przestudiowałem już chyba wszystko. Wiele wątków mówi że ten typ tak ma. Ale ja nie jestem tego zdania. Auto jak było nowe to napewno nie szarpało. Wiec prędzej czy później dojdę dlaczego szarpie. Widzę że sporo osób ma ten problem. Ps. Tamten temat gdzie Carfit się wypowiedział to też ja założyłem, ale z uwagi na to ze dużo się zmieniło w moim aucie od tamtej pory postanowiłem założyć nowy temat. Tak czy inaczej dziekuję za sugestię. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 12 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2017 Skoro zaczęło się po wymianie sprzęgła, to po co wymieniać pół samochodu, zamiast zrewidować sprzęgło..? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki_man Opublikowano 13 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2017 Sprzęgło już było drugi raz sprawdzane. I to baaardzo szczegółowo. Dodatkowo został założony drugi zestaw exedy a tamten zwróciłem jako uszkodzony. Ale znalazłem trop... :-) Dziś na próbę usztywniłem poduszki silnika gumowymi podkładkami i powiem Wam że działa. Nie ma mowy o drganiu po podłożeniu tych podkładek. Najwidoczniej poduszki silnika są już wypracowane. Sprzęgło po wymianie dużo mocniej łapie i dlatego objawia się to szarpaniem. Więc mam do Was prośbę. Znaczy do tych co mają taki problem. Niech na chwilę usztywnią sobie poduchy silnika w taki sposób jak piszę czyli jakąś podkładką gumową tylko do sprawdzenia i powiedzą czy Wam też to pomaga. Chciałbym potwierdzić tą diagnozę bo nowe poduchy oem troszkę kosztują, a poza tym wiele osób ma ten problem. Więc ja stawiam na te poduchy choć wyglądają idealnie to mogą już być zbyt miękkie i to cały problem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 16 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2017 u mnie szarpanie pojawia się tylko na zimnym silniku i to sporadycznie przeważnie zimą, teraz jest spokój i tez zastanawia mnie co to jest ale jak problem będzie się pogarszał to zrobię doświadczenie z tymi poduchami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 3 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 Dziś przejechałem Foresterem (SF) trasę około 1000km i zauważyłem że telepanie się nasiliło tzn.: -przy normalnym ruszaniu z miejsca wali całą karoserią takie łubudubu , mam wrażenie że czasami tylna oś a czasami przednia ale może mi się wydaje , strasznie telepie jak gdyby miało by się urwać koło albo cała oś, jak już puszczę całkiem sprzęgło to jest ok i przy zmianie biegów na wyższe już problem nie występuje -na postoju na wolnych obrotach (obroty stabilne nie falują) silnikiem rzuca lewo i prawo, podskakuje w siedzeniu jak bym siedział w jakimś fotelu wibracyjnym , gałki zmiany biegów nie mogę utrzymać w miejscu też nią rzuca na lewo i prawo -chcąc przyśpieszać muszę gaz dodawać agresywnie i wtedy czuję takie szarpnięcie (to samo gdy nagle odpuszczę gaz całkowicie ) , gdy daję gazu delikatnie to auto przyśpiesza na raty -biegi wchodzą dobrze poza wstecznym (trzeba czasami kilka razy przesprzęglić) Auto ma przejechane 135tys km, nigdy nie wymieniałem poduszek, sprzęgła, nie czyściłem przepustnicy itp.wydaje mi się że rzucanie silnikiem na lewo prawo ma związek ze złą jego pracą ale obroty nie falują. Zawory były niedawno regulowane, nowe świece i przewody NGK, nowy rozrząd,akumulator .....chyba dziadziuś forester musi pojechać do pana doktora specjalisty na duży serwis po przeczytaniu wszystkich wątków z tym problemem związanych okazuje się że sporo ludzi to spotkało i głównym winowajcą jest sprzęgło, czy w moim aucie jest dwumasa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hjubson Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2018 W dniu 13.06.2017 o 23:04, luki_man napisał: Sprzęgło już było drugi raz sprawdzane. I to baaardzo szczegółowo. Dodatkowo został założony drugi zestaw exedy a tamten zwróciłem jako uszkodzony. Ale znalazłem trop... :-) Dziś na próbę usztywniłem poduszki silnika gumowymi podkładkami i powiem Wam że działa. Nie ma mowy o drganiu po podłożeniu tych podkładek. Najwidoczniej poduszki silnika są już wypracowane. Sprzęgło po wymianie dużo mocniej łapie i dlatego objawia się to szarpaniem. Więc mam do Was prośbę. Znaczy do tych co mają taki problem. Niech na chwilę usztywnią sobie poduchy silnika w taki sposób jak piszę czyli jakąś podkładką gumową tylko do sprawdzenia i powiedzą czy Wam też to pomaga. Chciałbym potwierdzić tą diagnozę bo nowe poduchy oem troszkę kosztują, a poza tym wiele osób ma ten problem. Więc ja stawiam na te poduchy choć wyglądają idealnie to mogą już być zbyt miękkie i to cały problem. Luki_man czy sprawa poduszek silnika zalatwila w koncu sprawe? Przed wymiana sprzęgła tego problemu nie mialem a po wymianie sie pojawilo szarpanie przy ruszaniu i przy redukowanki z 3 na 2.. Sprzeglo Exedy z podwojnymi tlumikami drgań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki_man Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Niestety nie zmieniałem poduszek silnika bo nie miałem na to czasu. Carfit pisał o tym że sprzęgło musi mieć podwójny tłumik drgań ale to nie to. Mi szarpie sprzęgło i mojemu ojcu też. Sprzęgła wymienione na exedy w obu autach i problem nadal jest. Teraz ty masz to samo. Wiec widze że to szeroko zakrojony temat. I nie tylko my z tym walczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hjubson Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Czyli moze faktycznie trzeba blizej przyjrzeć się zawieszeniu silnika i skrzyni biegów.. Moze stare zużyte juz sprzęgło nie przenosilo tych sił na elementy mocujace silnik i skrzynie a po zamonotowaniu nowego wibracje zaczely przenosic sie na nie z racji tego ze sprzeglo inaczej bierze. Ogolnie to widze ze ciezki temat... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sherman Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Walczyłem z tym problemem w Imprezie. Wymiana wszystkich poduszek nie dała zupełnie nic. Może dlatego , że poduszki nie oem. Z tego co pamiętam montowałem Febest po silnikiem, powierzchnia gumy na nich jest mniejsza niż na oryginalnych chociaż te fabryczne wcale nie były w takim złym stanie. Wydaje mi się , że szarpanie jest bardziej intensywne w lecie niż w chłodniejsze miesiące. Odpuściłem temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angod Opublikowano 4 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2018 witam.Miałem podobne dolegliwości ale wymiana podpory wału załatwiła sprawę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hjubson Opublikowano 11 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2018 W dniu 4.05.2018 o 12:34, angod napisał: witam.Miałem podobne dolegliwości ale wymiana podpory wału załatwiła sprawę. Jak to możliwe ze po wymianie sprzęgła miałaby stac sie odczuwalna zużyta podpora wału? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 30 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2018 Odświeżam temat ponieważ zrobiło się chłodniej i problem trzęsienia/telepania/buksowania/wibracji (nie wiem jak to dokładnie nazwać) powrócił. Przez całe lato był spokój i najciekawsze jest to że startując dziś rano gdy temp. zewnętrzna wynosiła 5 stopni do momentu osiągnięcia przez silnik temp. ok. 50 stopni przy każdym ruszaniu z jedynki waliło całą budą, w miarę nagrzewania się silnika problem powoli ustępuje aż zanika całkowicie. Po południu gdy temp. zew. wynosiła 17 stopni odpaliłem auto (silnik zimny po kilkugodzinnym postoju) po czym ruszyłem z miejsca i problem nie wystąpił. Strasznie mnie to denerwuje i chciałbym wreszcie się tej dolegliwości pozbyć tym bardziej że robi się coraz chłodniej i boję się że każde poranny wyjazd będzie kłębkiem nerwów. Pytanie tylko czy to na stówę sprzęgło? Tym bardziej że wymiana sprzęgła to nie tani interes-dziś dzwoniłem do ASO i tak robocizna 1260 + 1400 części, z ciekawości w celu porównania cen zadzwoniłem też do niezależnego serwisu Subaru JR Auto serwis koło Poznania i facet mnie trochę rozbawił bo na moje zapytanie o koszty wymiany i części odpowiedział: " koszt robocizny to 1600pln do 2000pln w zależności czy ma Pan dwumasę czy nie" po czym podałem dane swojego auta i zapytałem czy jest tam dwumasa facet odpowiedział: "nie mam pojęcia, nie mam czasu żeby interesować się takimi pierdołami" A może to wina pompy sprzęgła, wysprzęglika lub samego płynu? a może poduchy pod silnikiem? szukam związku między : temperatura niska-problem, temperatura wysoka-brak problemu, ktoś potrafi logicznie to wytłumaczyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariosol Opublikowano 31 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2018 10 godzin temu, leonard17 napisał: A może to wina pompy sprzęgła, wysprzęglika lub samego płynu? U mnie tez probowali z wymiana pompy, wydalem 350zl i nie pomoglo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 31 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2018 10 godzin temu, mariosol napisał: U mnie tez probowali z wymiana pompy, wydalem 350zl i nie pomoglo. a co pomogło?wymiana sprzęgła na OEM? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariosol Opublikowano 31 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2018 Przyzwyczailem sie i ruszam z 2000obr. Jak sie skonczy sprzeglo a zrobilem juz tak ze 30000km to wloze ori. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 31 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2018 Niestety z tym sprzęgłem Subaru dało ciała, jak miałem OBK w automacie to była bajka,następny Subarek będzie już w automacie, najgorsze jest to że w SH u mnie też to sprzęgło tak topornie pracuje ale na szczęscie nie duddni jak w SF Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 31 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2018 W dniu 30.10.2018 o 19:25, leonard17 napisał: startując dziś rano gdy temp. zewnętrzna wynosiła 5 stopni do momentu osiągnięcia przez silnik temp. ok. 50 stopni przy każdym ruszaniu z jedynki waliło całą budą, w miarę nagrzewania się silnika problem powoli ustępuje aż zanika całkowicie. Po południu gdy temp. zew. wynosiła 17 stopni odpaliłem auto (silnik zimny po kilkugodzinnym postoju) po czym ruszyłem z miejsca i problem nie wystąpił. U mnie podobnie. Przyzwyczaiłem się, że teraz rano go przynajmniej 5min rozgrzewam, choć i tak przez kolejne 5-10min potrafi potelepać przy ruszaniu. Nie wiem jakie mam sprzęgło (za mnie nie było wymienianie) i również szkoda mi się ładować w koszty, bo poza tym działa prawidłowo. Wymieniłem poduszkę skrzyni i trochę pomogło. Za duże luzy czuję w podporze wału (drgania w tyle budy), ale nie mam się kiedy za to zabrać, a mój mechanik najchętniej by to zrobił przy wymianie sprzęgła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 1 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2018 No tak autko swoje lata ma i być może trochę sprzęgło +podpora+poducha czynią takie anomalia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_lbn Opublikowano 17 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2019 Odkopuję temat. Może to co opiszę pozwoli komuś zaoszczędzić trochę grosza albo wpaść na jakiś trop. Kupiłem Forestera II, pakiet startowy zrobiony - regulacja zaworów (trzęsło budą na wolnych obrotach, po regulacji miodzio), nowe sprzęgło. Wszystko zrobione czerwiec/lipiec 2019. Auto na zimnym i na rozgrzanym silniku ruszało normalnie, płynnie, czyli prawie jak osobówka, z tym że sprzęgło ciut twardsze, ale o tym wiedziałem. Do teraz było wszystko ok.Przyszedł czas zrobienia corocznego przeglądu rejestracyjnego (listopad). Naczytałem się że muszą być płyty pod tylne koła i nie każda stacja to zrobi, itp. itd. Więc pomyślałem że kto lepiej zrobi taki przegląd jak nie ASO Subaru, więc szybki telefon do lubelskiego dealera i jadę na przegląd. Oddaję samochód, czekam, odbieram i... nagle okazuje się że nie umiem ruszać!! Przy KAŻDYM ruszaniu (silnik zimny i rozgrzany) telepie budą jakby silnik miał wyskoczyć. Kombinuję z obrotami przy ruszaniu - mniejsze, większe i nic. Czy ja przez pół godziny bez samochodu zapomniałem jak się rusza?? Proszę nie odbierać tego jako zarzut względem ASO bo żadnych pretensji do nich nie mam, zresztą czy coś można zepsuć w aucie przy przeglądzie rejestracyjnym? Raczej nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 18 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2019 (edytowane) Ale jaka jest konkluzja, która W dniu 17.11.2019 o 22:47, Adam_lbn napisał: pozwoli komuś zaoszczędzić trochę grosza albo wpaść na jakiś trop. ? Uszkodzono półoś podczas przeglądu, podmieniono Ci silnik, czy o co chodzi? Edytowane 18 Listopada 2019 przez Kambol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_lbn Opublikowano 19 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 Nie zrozumiałeś intencji mojego wpisu. Chodzi i to że przynajmniej u siebie wykluczam sprzęgło i zawory. A szarpanie pojawiło się w przeciągu pół godziny/godziny. Nie jestem mechanikiem, opisałem sytuację najdokładniej jak mogłem po to że może ktoś mający problem z szarpaniem nie będzie wymieniał sprzęgła co pół roku tylko poszuka innych przyczyn. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_dz Opublikowano 20 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2019 Przy przeglądzie rejestracyjnym nawet nie odłącza się akumulatora (odłączenie powoduje, że sterownik silnika ponowie "uczy się" paliwa, co może przez pewien czas generować troszkę odmienną prace na biegu jałowym). Dodam, że wiekszość stacji ma hamownie, która umożliwia kontrole hamulców w samochodach AWD (samochód najeżdża tylko jedną osią na rolki). Działa to na tej zasadzie, ze jedna rolka kręci koło zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a druga w przeciwną stronę (eliminuje to powstawanie naprężen w układzie przeniesienia napędu). Na 99% drgania nie mają związku z przeglądem rejestracyjnym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 21 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2019 W dniu 19.11.2019 o 21:18, Adam_lbn napisał: Nie zrozumiałeś intencji mojego wpisu. Trudno zrozumieć, jeśli autor chce coś przekazać, ale nie ma pomysłu co... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się