Forester SH Diesel - prośba o opinie z użytkowania

[STACHS]

Witam,

Poszukuję Forestera SH ale z racji że jestem zwolennikiem diesli to przeglądam oferty z jedynym silnikiem w wersji SH. Proszę podzielcie się opiniami jeśli macie pewną i potwierdzoną wiedzę nt. tego silnika - jakie najczęstsze przypadłości, jakie kosztowne naprawy itp.

Proszę tylko nie piszcie tekstów że Subaru to tylko benzyna bo diesel jest dla VW, Audi itp. Proszę tylko o potwierdzone opinie nt. tej wersji forka.

[slim2102]

Na forum masz pełno takich informacji. Wpisz w wyszukiwarce SBD (Subaru Boxer Diesel) pod tym skrótem znajdziesz więcej info o silniku niż wpisując subaru diesel

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[wytrych]

A ja się wypowiem. Mam dieselka z 2011 roku. Ale jest to model z 2010. Najechałem nim niewiele, poniżej 80 tys. I tak. 

Co roku jak bozia kazała serwisuje w ASO.

Na gwarancji wymieniona dwa razy pompa sprzegla, nie zepsuła się tylko słychać było pukanie przy wciskaniu sprzęgła. 

Na gwarancji wymieniony silniczek wycieraczek.

Wymienione raz laczniki stabilizatora.

Wymienione łożysko w tylnym kole.

Wymienione ostatnio jakieś gumy w zawieszeniu.

 

Silnik mało pali ok 7 litrów srednio licząc od początku użytkowania. Jest fajnie cichy. Ma specyficzny głos na postoju. Za to auto jest głosne, kiepsko wyciszone (np. jak miałem kiepskie zimówki to huczało jak w na hali montażowej), ma kiepske plastiki, coś tam trzeszczy, coś tam postukuje. Silnik ładnie wkręca się na obroty. Ostatnio jezdzila nim żona i przypaliła sprzęgło, więc trzeba uważać.  Ale jak sprawdzałem teraz to już nie taki dramat, dobry warsztat poza ASO chcę 3 tyś za wymianę sprzęgła i dwumasy. Cena w ASO jest skandaliczna.

 

Od samego początku mój egzemplarz delikatnie szarpie przy puszczaniu sprzęgła na zimnym silniku. Nikt nie potrafił na to nic poradzić. Przyzwyczaiłem się. Jak jest temperatura poniżej 14 stopni to silnik po kilku minutach zaczyna chyba dopalać filtr cząstek. Objawia się to tym ze obroty rosną na postoju do jakiś 1000/minutę. Trwa to kilka kilometrów. Wkurzające jak robisz krótkie trasy bo szkoda go wyłaczać. Filtr nigdy mi nie palił żadnej kontrolki, na przegladzie sprawdzali ze jest w dobrym stanie (wedlug komputera małao zapełniony). Ja mam webasto więc auto i silnik sie szybko nagrzewa. Webasto dobre jest.

 

Silnik męczy się na obrotach powyżej 4 tyś i wtedy ma nieprzyjemny dzwięk. Nie jest to auto do piłowania. Auto jezdzi bardziej jak benzyna, lubi wyzsze obroty oczywiście jak na diesla. Generalnie to fajne auto i fajny silnik, pasuje do tego samochodu. Tez mam obawy ze sie zatrze bo ewidentnie coś tam jest nie halo ale nic nie poradze.

 

Na zakończenie ja lubie tym autem jeżdzic, chyba wolę wsiadać do niego niż do BMW co jest chyba dobrą rekomendacją. Koniec.

 

 

Edytowane 15 Maja 2017 przez wytrych

[STACHS]

Dziękuję wytrych.

Dzisiaj rozmawiałem z użytkownikiem Outbacka 2,5 benz. i trochę mnie nastraszył że te diesele są mocno awaryjne, dlatego proszę o opinie i utwierdzenie bądź odepchnięcie od Forka w dieselu.

[sambor]

9 minut temu, wytrych napisał:

Jak jest temperatura poniżej 14 stopni to silnik po kilku minutach zaczyna chyba dopalać filtr cząstek. Objawia się to tym ze obroty rosną na postoju do jakiś 1000/minutę.

 

Nie. To normalne zachowanie kiedy jest silnik zimny i masz włączone np. ogrzewanie.

Dopalanie DPF nie ma na to wpływu.

 

 

10 minut temu, wytrych napisał:

Silnik męczy się na obrotach powyżej 4 tyś i wtedy ma nieprzyjemny dzwięk.

 

To jest diesel. I choć lubi wysokie obroty to ponad 4 tysiące powinieneś osiągać tylko chwilowo podczas wyprzedzania z butem w podłodze.

Wysoki moment masz w znacznie niższych obrotach. Nie ma sensu go pałować takimi obrotami.

 

 

12 minut temu, wytrych napisał:

Od samego początku mój egzemplarz delikatnie szarpie przy puszczaniu sprzęgła na zimnym silniku

TTTM. Faktycznie czasami denerwujące. Jeszcze nie słyszałem sensownego i prawdziwego wytłumaczenia tego zjawiska. Ani metody na obejście problemu.

 

 

5 minut temu, STACHS napisał:

i trochę mnie nastraszył że te diesele są mocno awaryjne

Zadaj sobie pytanie do czego to auto potrzebujesz. Jeśli do miasta to sobie odpuść. Jeśli głównie trasy to będziesz zadowolony.

Lej dobre paliwo, dbaj o wtryski i nie jeździj jak emeryt.

Dodatkowo kup egzemplarz ze wszystkimi przeglądami w ASO to będziesz spokojniej spał.

 

A teraz to niestety wszystko jest awaryjne... Czasy W124 z milionowymi bezawaryjnymi przebiegami minęły bezpowrotnie.

 

 

 

[wytrych]

16 minut temu, sambor napisał:

 

Nie. To normalne zachowanie kiedy jest silnik zimny i masz włączone np. ogrzewanie.

Dopalanie DPF nie ma na to wpływu.

 

 

 

 

Muszę zobaczyć przy wyłączonym ogrzewaniu. Ale nie jestem co do tego przekonany, czuć że auto się wtedy mocno nagrzewa własnie tak jakby dopalało filtr. 

Z drugiej strony takie dopalanie codziennie było by bez sensu ...

 

No cóż kolejna niewiadoma ...

[ketivv]

Zadaj sobie pytanie do czego to auto potrzebujesz. Jeśli do miasta to sobie odpuść. Jeśli głównie trasy to będziesz zadowolony.
Lej dobre paliwo, dbaj o wtryski i nie jeździj jak emeryt.
Dodatkowo kup egzemplarz ze wszystkimi przeglądami w ASO to będziesz spokojniej spał.
 
A teraz to niestety wszystko jest awaryjne... Czasy W124 z milionowymi bezawaryjnymi przebiegami minęły bezpowrotnie.
 
 
 

to auto nie ma przypadkiem "farelki" (nagrzewnicy PTC) w układzie wentylacji ?



tapatalk

[sambor]

16 godzin temu, wytrych napisał:

No cóż kolejna niewiadoma ...

 

To akurat nie jest niewiadoma

Masz włączone coś co bierze dużo prądu. Najprawdopodobniej właśnie nagrzewnica.

I na 100% to nie dopalanie DPF.

 

 

[wytrych]

Człowiek uczy się całe życie ... dzięki za info.

[kww]

a to i ja się podłącze ale zapytam  o Forka MY17 z SBD , coś ktoś?  

 

[STACHS]

Zadaj sobie pytanie do czego to auto potrzebujesz. Jeśli do miasta to sobie odpuść. Jeśli głównie trasy to będziesz zadowolony.
Lej dobre paliwo, dbaj o wtryski i nie jeździj jak emeryt.
Dodatkowo kup egzemplarz ze wszystkimi przeglądami w ASO to będziesz spokojniej spał.
 
A teraz to niestety wszystko jest awaryjne... Czasy W124 z milionowymi bezawaryjnymi przebiegami minęły bezpowrotnie.
 
 
 

Forek w dieselu ma być drugim autem którym wyjeżdżam w weekend na rybki, do lasu i czasem do pracy (autostradą 50 km) a że mam w działalności gosp. Diesela to pasuje mi mieć i forka z takim silnikiem tylko płoszy mnie dosyć dużo negatywnych opinii nt. SBD. Tylko nie jestem pewien czy wszyscy którzy piszą negatywy mieli do czynienia z SBD czy po prostu powtarzają nie koniecznie do końca prawdziwe opinie.. ?

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[PrezesKrecina]

23 minuty temu, STACHS napisał:

Forek w dieselu ma być drugim autem którym wyjeżdżam w weekend na rybki, do lasu i czasem do pracy (autostradą 50 km) a że mam w działalności gosp. Diesela to pasuje mi mieć i forka z takim silnikiem tylko płoszy mnie dosyć dużo negatywnych opinii nt. SBD. Tylko nie jestem pewien czy wszyscy którzy piszą negatywy mieli do czynienia z SBD czy po prostu powtarzają nie koniecznie do końca prawdziwe opinie.. ?

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
 

 

skoro już jesteś przekonany, że jedyne słuszne auto to Diesel to kupuj  

[sambor]

1 godzinę temu, STACHS napisał:

którym wyjeżdżam w weekend na rybki, do lasu i czasem do pracy (autostradą 50 km)

 

No to wymarzona eksploatacja

 

Na forum znajdziesz zadowolonych (jak ja) i niezadowolonych (którym się psuje).

Oczywiście jest też sporo ludzi którzy narzekają a nigdy SBD na oczy nie widzieli

Ale to w internetach normalne i trzeba brać na to poprawkę.

 

Jeśli kupujesz używanego to zrób mu uczciwy przegląd u kogoś kto się zna.

Weź moje rady co do eksploatacji pod uwagę i szerokiej drogi

Jeśli masz mieć stres bo się naczytałeś to nie kupuj... w końcu jadąc na rybki jedziesz odpoczywać a nie myśleć czy coś nie padnie.

Ja mam banana na twarzy ilekroć jadę... Ale assistance też mam... tak na wszelki wypadek

 

 

3 godziny temu, kww napisał:

a to i ja się podłącze ale zapytam  o Forka MY17 z SBD , coś ktoś?

Chyba w tak młodym aucie jeszcze nic się popsuć nie może?

 

[kww]

17 minut temu, sambor napisał:

4 godziny temu, kww napisał:

a to i ja się podłącze ale zapytam  o Forka MY17 z SBD , coś ktoś?

Chyba w tak młodym aucie jeszcze nic się popsuć nie może?

na to lIcze   niemniej odczucia użytkownika bezcenne.

to jest dokładnie ta sama konstrukcja co we wcześniejszych modelach?

czy po jakiejś modyfikacji? 

[spawalniczy]

Co do silnika, nie wiem ale forki po ubiegłorocznym lifcie mają lepsze wygłuszenie, inne nastawy zawieszenia, skrętne światła Bi Led, poprawione wnętrze i parę innych drobiazgów. Generalnie bardzo dopracowana fura.

 

Z punktu widzenia byłego użytkownika SBD, jeśli masz wydać zbliżoną kwotę na diesla lub xt. Zdecydowanie polecam to drugie rozwiązanie. 

 

Mam teraz dwa benzynowe NA i na pewno nie przesiądę się z powrotem do diesla. 

[kokos]

MIałem dwa SBD MY10 i MY08. Oba zaliczyły awarię silnika po około 130K ale oba dostały od SIP nowe serce. Teraz jeżdżę FXT i póki co nie mam zamiaru wracać do diesla, przynajmniej w wydaniu Subaru 

[wytrych]

Jakiś czas temu rozmawiałem z człowiekiem któremu silnik w Foresterze padł po 140 tys. Mówił dużo wulgarnych słów obok słowa Subaru ...

[STACHS]

I właśnie takie opinie jak te kilka które napisaliście (za które serdecznie dziękuję) potwierdzają że SBD to nie najlepszy wybór w wyniku czego już prawie zrezygnowałem z Forestera i zaczynam interesować się drugim moim typem czyli Grand Cherokee..

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[Fuerte]

23 godziny temu, STACHS napisał:

Forek w dieselu ma być drugim autem którym wyjeżdżam w weekend na rybki, do lasu i czasem do pracy (autostradą 50 km) a że mam w działalności gosp. Diesela to pasuje mi mieć i forka z takim silnikiem tylko płoszy mnie dosyć dużo negatywnych opinii nt. SBD. Tylko nie jestem pewien czy wszyscy którzy piszą negatywy mieli do czynienia z SBD czy po prostu powtarzają nie koniecznie do końca prawdziwe opinie.. ?

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
 

Ja dodam swoje 2 słowa tutaj. Jeśli chcesz kupować diesla to tylko po 2011r i najlepiej taki który był serwisowany w ASO i wszystko było robione na czas. Sam jeszcze 2-3miesiace temu zastanawiałem sie benzyna-diesel Dosyc sporo się naczytałem na ten temat i tak jak mówią  poprzednicy. SBD = Trasy , Benzyna = Miasto + Trasy( Ja akurat  wybrałem benzyne bo jednak wiecej jezdze w miescie  )

Chodzi o tą wersje polift z nowymi zegarami, te wczesniejsze wersje były "podobno" bardziej awaryjne

 

 

Te diesele nie lubia obrotów <2tys wiec trzeba jezdzic dynamicznie, do tego czyścic wtrystki od czasu do czasu.

Edytowane 17 Maja 2017 przez Fuerte

[Sławek1]

Świat (ten bardziej świadomy) wycofuje się z diselków (Subaru chyba też) a my jak zwykle daaaaleko z tyłu. Pomyśl.

[Pitz]

13 godzin temu, Sławek1 napisał:

Świat (ten bardziej świadomy) wycofuje się z diselków (Subaru chyba też) a my jak zwykle daaaaleko z tyłu. Pomyśl.

Ja bym tak za bardzo w tą świadomość Świata nie wierzył, bo zawsze na pierwszym miejscu jest interes.

Z jednej baryłki ropy naftowej powstanie zawsze taka sama ilość benzyny i oleju napędowego. To są po prostu różne frakcje ropy powstające podczas różnych etapów rektyfikacji. Nie da się otrzymać tylko oleju albo tylko benzyny.

Ponieważ był boom na diesle, to zaczęło schodzić za dużo ON w stosunku do benzyny i teraz pod przykrywką ekologii próbuje się to wyprostować.

ON zawsze będzie potrzebny do napędu maszyn, ciągników siodłowych (i generalnie pojazdów ciężarowych), autobusów, statków, itp. Trzeba ludzi przekonać, że ON jest "be", żeby zaczęli kupować więcej benzyny.

Ekonomią się nie da, bo diesel o porównywalnej mocy i momencie zawsze spali mniej niż benzyna, to trzeba poszukać innych argumentów.

[STACHS]

Nie się świat wycofuje.. ja jestem z tej grupy kierowców którzy wolą jeździć dieslem..

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[555marcin]

10 minut temu, STACHS napisał:

Nie się świat wycofuje.. ja jestem z tej grupy kierowców którzy wolą jeździć dieslem..

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
 

 

Z czystej ciekawości - dlaczego?

[Boras]

Dnia 15.05.2017 o 15:34, wytrych napisał:

 

Muszę zobaczyć przy wyłączonym ogrzewaniu. Ale nie jestem co do tego przekonany, czuć że auto się wtedy mocno nagrzewa własnie tak jakby dopalało filtr. 

Z drugiej strony takie dopalanie codziennie było by bez sensu ...

 

No cóż kolejna niewiadoma ...

Zgadza się, jeśli będzie chłodno i obroty skoczą na 1000 wyłącz całkowicie wentylator (na OFF) i obroty spadną. Ja w zimę wentylator odstawiam na OFF po wyłączeniu silnika i załączam dopiero po odpaleniu silnika. (Taka fanaberia - wydaje mi się, że oszczędzam akumulator przy rozruchu).    

Edytowane 7 Czerwca 2017 przez Boras