Skocz do zawartości

JAK żyć, gdy spać nie mogę...?


4444

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdźcie panewkowe dźwięki lub jak wszyscy dotychczasowi mechanicy subarowi nie potwierdźcie...

Każdy z mechaników stwierdzał, że to nie panewka, a nawet od dwóch słyszałem:

" ...u mnie też taki dźwięk jest i jeżdżę "

pacjent ej253 = 2,5 wolny ssak

przebieg ok. 105,000 km

Obstawiałem, że pewnie zawór klekocze ale razem z nowym rozrządem regulowane były luzy zaworowe = poprawa kultury pracy, było dobrze jest jeszcze ciut lepiej.

 

Przyśpiesza płynnie i zdecydowanie.

Oleju raczej nie muszę dolewać. Motul 300v 5/40 wcześniej 5/30

Od początku delikatnie dźwięczał na bardzo zimnym i szybciutko się uciszał.

Zasilanie jedynie Pb.

W konfrontacji z przyrodą walka z kuną. Kable WN, kabel sonda I, kauczuk od klimy = wszystko już pocerowane.

Zawsze zimą na mrozie było słychać ale rozgrzanie auta uciszało, latem bardzo szybki zanik dźwięku.

Po tej zimie jak się pojawiło przy -20 tak zostało

Zbiegło to się z aplikacją płyny LM do oczyszczania układu paliwowego = miało jak nie pomóc to nie zaszkodzić ?!? = planowane regulowanie zaworów itp. nakłoniło do aplikacji z paliwem.

Obecnie jeszcze nie zmieniałem oleju = ma ok. 1,5 roku i `10,000 km = czekałem na ciepełko bo w garażu za ciasno aby zaparkować = zmieściło się wszystko tylko nie auto.

 

Podejrzewałem:

zawór zwrotny od paliwa = ale cichy przy osłuchiwaniu stetoskopem

zawór pcv = ale po zdjęciu przewodu od odmy i zagięciu gumy nic się nie zmienia

przesunięcie prowadnicy zaworowej = mój błąd, ze przy regulacji zaworów nie próbowałem pomierzyć wysokości = byłem zbyt pewien, że sama regulacja uciszy auto i duszę/głowę.

Obecnie stetoskopem i uchem gdy próbuję namierzyć źródło wychodzi mi, że nie potrafię jednoznacznie wyłuskać punktu = najbardziej słyszalne to prawa=pasażer strona silnika od strony skrzyni biegów lub ewentualnie na osi bloku pod kolektorem dolotowym, na stetoskopie jeszcze mniej słychać.

 

 

Więc, czy jest jakiś trop lub sekwencja prób i pomiarów aby coś wykluczyć lub doprecyzować.

 

 

obecnie nagranie lekko ma podbity dźwięk aby lepiej było słychać w laptopach.

 

 

 

Edytowane przez 4444
xxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świece wymieniane przy okazji regulacji luzów, więc tym tropem nie ma co biec.

Odnośnie wydechu też tak kombinowałem ale nie mam kanału a dopiero teraz robi się sucho i ciepło aby wpełzać pod auto.

Zastanawiałem się czy zawór PCV może aż tak hałasować ? Bo inaczej ciągle będę skazany na czarnowidztwo z panewką  na wałku lub korbowodzie lub prowadnicą zaworową.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, 4444 napisał:

 

Świece wymieniane przy okazji regulacji luzów, więc tym tropem nie ma co biec.

 

No własnie o to chodzi, że jak były wymieniane, to mogły zostać źle dokręcone i się poluzować. Sprawdzić nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, rozumiem sugestię.

Ale rozchodzi się, że było zimową porą a wymiana i regulacje ciepłą wiosną = więc podmiana świec i ich dokręcenie by musiało być wadliwe przed i po wymianie.

 

Ciągle się zżymam, że to mogą być pierwsze objawy którejś panewki - na korbowodzie lub wałku zaworowym i pytanie:

czy jest możliwe zweryfikowanie w sposób nieinwazyjny = panewek na głównym korbowodzie ??? oraz czy to panewki wałków czy korbowodu są klasykiem dla ej253 sohc gdzie singiel jeden wałek obsługuje sekcję ssącą i wydechową.

 

P.s.

w jaki sposób jest regulowana zmienna faza rozrządu w wersji sohc ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Posiadam Imprezę (9 lat w rodzinie) z tym silnikiem 253 i nie wierzę, że przy takim przebiegu klekocze panewka ... . 

21 godzin temu, 4444 napisał:

Zbiegło to się z aplikacją płyny LM do oczyszczania układu paliwowego = miało jak nie pomóc to nie zaszkodzić ?!? = planowane regulowanie zaworów itp. nakłoniło do aplikacji z pali

Przy tym przebiegu nie planujesz zaworów ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjaśniam = planowałem regulację luzów zaworowych, a nie planowałem planowanie gniazd zaworowych.= nie chciałem planować gniazd,

 

a jedynie na wszelki wypadek oczyścić gniazda zaworowe i wtryski przed zaplanowaną regulacją luzów zaworowych - ot tak sobie wymyśliłem, że jak nie pomoże to i nie zaszkodzi raz na 10 lat wyperfumować układ zasilania...

 

tedimy99

olej po zimie to jest jedyna z zaległych czynności na sobotnie chwile z ciepłym powiewem - tylko to mi zostało z harmonogramu 

 

 

a jak to jest rozwiązane z tymi zmiennymi fazami w sohc ???

są to faktycznie zmienne fazy, czy jak w pierwszych hondach zmienne wielkości otwarcia zaworów ???

Edytowane przez 4444
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, 4444 napisał:

 

nie chciałem planować a jedynie na wszelki wypadek oczyścić gniazda zaworowe i wtryski przed zaplanowaną regulacją luzów zaworowych - ot tak sobie wymysliłem, że jak nie pomoże to i nie zaszkodzi raz na 10

 

Sprawdź ciśnienie w cylindrach ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto sprawdzić ciśnienie oleju i ewentualnie pompę oleju, czy wszystko z nią dobrze. Ja niestety miałem ogromny/kosztowny problem przez poluzowane, częściowo odkręcone 2 śrubki w wewnętrznym korpusie pompy oleju. Tego nie widać, bo ta strona przylega do bloku silnika. Przebieg ok. 95 tyś. km gdy nastąpiła awaria silnika - obróciło panewkę w korbowodzie.

DSC_0084.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie takich kwiatków =róży pełnej kolców obawiam sie najbardziej = nie widać nawet przy względnie rozpołowionym silniku, jako nie mechanik także najbardziej się obawiam panewki na korbowodzie a nie panewki na wałku rozrządu.

Mam dziwne przeczucie, że bez rozsypania silnika na pierwsze elementy będzie jedynie wróżenie z dźwięków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

stary temat, ale odgrzeję kotleta, jeśli chodzi o rozkręcanie się pompy i słabsze ciśnienie to we wszystkich silnikach subaru boxer lewa głowica jest na koncu "łańcucha pokarmowego"   i to ona najpierw zaczyna głośniej klepać ( lewa od strony kierowcy   1 i 4 cylinder)   ciekaw jestem jak zakończył się temat tego posta? bo na forum tylko rozpoczynają się posty i nigdy nie kończą, na nic nie można znaleźć odpowiedzi, a jeśli zrobisz nowy temat to zaraz kasacja bo "temat już był" tyle, że bez rozwiązania:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2017 o 22:09, Pan Dziedzic napisał:

300v , 1,5 roku i dycha :facepalm:

Kontynuując wątek z innej strony: możesz skomentować? Ty albo ktoś inny, o co chodziło z 300V, 10kkm, 1,5 roku? Niby że za dużo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, rydzada napisał:

Kontynuując wątek z innej strony: możesz skomentować? Ty albo ktoś inny, o co chodziło z 300V, 10kkm, 1,5 roku? Niby że za dużo?

300v to nie jest olej, który wytrzyma 1,5 roku i 10kkm. Jego trwałość jest niestety dużo krótsza. Z tego co wiem to 7,5kkm lub pół roku to max dla tego oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, elmo napisał:

300v to nie jest olej, który wytrzyma 1,5 roku i 10kkm. Jego trwałość jest niestety dużo krótsza. Z tego co wiem to 7,5kkm lub pół roku to max dla tego oleju.

A powiedzmy 10kkm i pół roku? Czy wtedy lepiej już jakiś "zwykły" Motul 8100 5W40? Do normalnego jeżdżenia, bez upalania.

Edytowane przez rydzada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, rydzada napisał:

A powiedzmy 10kkm i pół roku? Czy wtedy lepiej już jakiś "zwykły" Motul 8100 5W40? Do normalnego jeżdżenia, bez upalania.

To już zapytaj w wątku olejowym bardziej doświadczonych. 300v to bardzo dobry olej, ale o przeznaczeniu do sportu, a nie z myślą o długim okresie trwałości. Dlatego zalecana jest jego częsta wymiana. Ja do normalnej jazdy mam 5W40 X-cess, ale i tak wymieniam go co 7,5kkm lub pół roku,. Lepiej wydać te 300 zł raz na pół roku, niż narażać się na remont.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, rydzada napisał:

Kontynuując wątek z innej strony: możesz skomentować? Ty albo ktoś inny, o co chodziło z 300V, 10kkm, 1,5 roku? Niby że za dużo?

Tak jak napisał Elmo, nie do dużych przebiegów , max 3-5 tyś a jak ktoś ładnie upala to co po każdym upalanku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najlepiej podaj źródło informacji bo bardzo same źródła różnią się na serwerach oficjalnych producenta na rybku usa, azja, eu.

Więc @Pan Dziedzic merytorycznie = jakie źródło o wytycznych wymiany olejowej???

 

Co ciekawe motul bardzo różni się z wytycznymi usa i eu.

I szczególnie motul.

 

W moim przypadku to nie olej był źródłem niepokoi.

Edytowane przez 4444
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...