klonek78 Opublikowano 3 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2017 Dnia 2017-10-01 o 15:36, Oczkoo15 napisał: A to się nie spodziewałem, że 3.6 będzie mniej trwały. w zeszłym tygodniu przekroczyłem 250kkm i po za hamulcami przez ten cały czas wymieniłem : obsady drążków, siłownik od nawiewu, jakąś rolkę napinacza, czujnik położenia ksenonów, i ostatnio oba łożyska z przodu i dwa ostatnie tłumiki - faktycznie awaryjność powala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 3 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2017 Godzinę temu, klonek78 napisał: w zeszłym tygodniu przekroczyłem 250kkm i po za hamulcami przez ten cały czas wymieniłem : obsady drążków, siłownik od nawiewu, jakąś rolkę napinacza, czujnik położenia ksenonów, i ostatnio oba łożyska z przodu i dwa ostatnie tłumiki - faktycznie awaryjność powala Jest chyba różnica między Twoim doświadczeniem z jednym 3.6 a gościem co zjadł zęby naprawiając Subaraki. Nikt nie napisał, że 3.6 padnie na bank. Po prostu wychodzi, że jest mniej trwały od 3.0. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 4 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2017 9 godzin temu, RoadRunner napisał: Jest chyba różnica między Twoim doświadczeniem z jednym 3.6 a gościem co zjadł zęby naprawiając Subaraki. Nikt nie napisał, że 3.6 padnie na bank. Po prostu wychodzi, że jest mniej trwały od 3.0. Ja póki co również zero problemów, także na razie jest dwóch z konkretnym doświadczeniem Wiedząc, jak ludzie podchodzą do serwisowania aut, to się nie dziwię, że i 3,6 można zajechać, ale nie wygiągajmy zaraz pochopnych wniosków... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klonek78 Opublikowano 4 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2017 17 godzin temu, RoadRunner napisał: Po prostu wychodzi, że jest mniej trwały od 3.0. jak na razie to w OBK MY01 3.0 przy 200kkm pękł mi blok, a w MY00 2,5 przy 350kkm stukają panewki (chociaż tak jest od ponad 100kkm i nic się nie zmienia). mój 3,6 po 250kkm nie jest nawet nigdzie spocony i nie wiem co trzeba zrobić żeby ten silnik dobić. 18 godzin temu, RoadRunner napisał: Jest chyba różnica między Twoim doświadczeniem z jednym 3.6 a gościem co zjadł zęby naprawiając Subaraki. Łatwo wyciągnąć błędne wnioski ze źle dobranej grupy reprezentatywnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się