Skocz do zawartości

luźne zaciski???


atlas1977

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Jeżdżąc ostatnio po kocich łbach i innych naszych drogowych niespodziankach usłyszałem dziwny dźwięk jakby coś było rwane - luźne. Sprawdziłem silentblocki, tuleje i całą resztę i wszystko ok. Przypadkiem zaparłem łyżkę o  zacisk i okazało się, że to on tak hałasuje bo jest luźny na prowadnicach. Śruby sprawdziłem i są dokręcone więc nie wiem jak to możliwe. Czy ktoś może spotkał się z takim przypadkiem? Pytam, bo nie bardzo wiem jak to ugryźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, atlas1977 napisał:

dziwny dźwięk jakby coś było rwane

 

Rwane? Sprawdź możę same blaszki, może cos z nimi nie tak. W moim dziadku tez jeden zacisk (a raczej klocek w zacisku) telepał na wybojach, choć rwania to nie przypominało.... Po rozebraniu, okazało się że blaszka była jakaś sztukowana, nieoryginalna i nie trzymała prawidłowo klocków w zacisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.04.2017 o 17:17, atlas1977 napisał:

Czy ktoś może spotkał się z takim przypadkiem? Pytam, bo nie bardzo wiem jak to ugryźć.

 

To normalne ;) Pływające zaciski dostają luzów na prowadnicach. Możesz próbować wymiany samych prowadnic ale najprawdopodobniej skończy się wymianą jarzma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.04.2017 o 21:35, Knurek1111 napisał:

 

To normalne ;) Pływające zaciski dostają luzów na prowadnicach. Możesz próbować wymiany samych prowadnic ale najprawdopodobniej skończy się wymianą jarzma.

 

Dnia 15.04.2017 o 21:35, Knurek1111 napisał:

 

To normalne ;) Pływające zaciski dostają luzów na prowadnicach. Możesz próbować wymiany samych prowadnic ale najprawdopodobniej skończy się wymianą jarzma.

niedobrze...jarzmo pewnie tylko w serwisie. Właściwie póki co to tylko irytujący dźwięk ale zrobić będzie trzeba prędzej czy później. Zasadniczo dużo rzeczy jak na subaru ulega szybkiej destrukcji :) np głupia wycieraczka - coś tam się w mechanizmie powycierało i wycieraczka napier...mi w słupek zdzierając farbę do zera.....kurczę, to nie fiat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tylko piórko do wymiany? Dostaje luzów wokół zaczepu do ramienia i zaczyna się kręcić (nie wiem czy dobrze opisałem...). I wtedy, tak się składa, górnym / dalszym końcem wychodzi dalej niż trzeba w skrajnym połozeniu ramienia.

Przerabiałem i w legacu, i w lanosie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Knurek1111 napisał:

Może tylko piórko do wymiany? Dostaje luzów wokół zaczepu do ramienia i zaczyna się kręcić (nie wiem czy dobrze opisałem...). I wtedy, tak się składa, górnym / dalszym końcem wychodzi dalej niż trzeba w skrajnym połozeniu ramienia.

Przerabiałem i w legacu, i w lanosie ;)

niestety nie....chociaż bardzo bym chciał, żeby to o to chodziło. Problem leży gdzieś na sworzniu chyba ponieważ lewe ramię ma około 1-2cm luzu. Nie bardzo wiem czy to kwestia bolca w mechanizmie czy samego ramienia. Tak czy siak nie powinno się takie coś zdarzyć jak sądzę. Nie mam pomysłu jak do tego podejść.....:huh:

15 godzin temu, przemekka napisał:

 Co do jarzm. Czasem wystarczy uzupełnić smar w prowadnicach lub wymienić prowadnice. Na jakiś czas wystarcza. 

Koszt nowych oryginalnych jarzm to około 500 - 550 zł. 

Mam jakieś 2000km do klocków więc rozbiorę i przesmaruję. Jak będzie trzeba to ogarnę gdzieś te prowadnice o ile są dostępne. Ze smarem oczywiście jak kolega wyżej mówił trzeba ostrożnie ( najwyżej pół kilo hahaha )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Dnia ‎2017‎-‎04‎-‎18 o 06:50, atlas1977 napisał:

niestety nie....chociaż bardzo bym chciał, żeby to o to chodziło. Problem leży gdzieś na sworzniu chyba ponieważ lewe ramię ma około 1-2cm luzu. Nie bardzo wiem czy to kwestia bolca w mechanizmie czy samego ramienia. Tak czy siak nie powinno się takie coś zdarzyć jak sądzę. Nie mam pomysłu jak do tego podejść.....:huh:

Mam jakieś 2000km do klocków więc rozbiorę i przesmaruję. Jak będzie trzeba to ogarnę gdzieś te prowadnice o ile są dostępne. Ze smarem oczywiście jak kolega wyżej mówił trzeba ostrożnie ( najwyżej pół kilo hahaha )

Odświeżam temat.

Myślałem, że mi tak magiel stuka ale okazało się, że jarzmo. Uporałeś się z tym tematem może w inny sposób niż wymiana na nowe?? Jakby co znalazłem oryginały za 240 zł/szt. to chyba dobra cena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożę swoje do tematu, bo stukające zaciski przerabiam już w drugim Forku. Zamiast wydawać kupę kasy na kawałek metalu (jarzmo) można - w moim przypadku co około 10 tysięcy kilometrów - smarować trzpienie zacisków odpowiednim smarem (chyba grafitowy, ale nie jestem pewien), który doskonale wycisza to dziadostwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.06.2017 o 09:17, Yanas napisał:

Dołożę swoje do tematu, bo stukające zaciski przerabiam już w drugim Forku. Zamiast wydawać kupę kasy na kawałek metalu (jarzmo) można - w moim przypadku co około 10 tysięcy kilometrów - smarować trzpienie zacisków odpowiednim smarem (chyba grafitowy, ale nie jestem pewien), który doskonale wycisza to dziadostwo.

u mnie to już nie pomaga, poza tym nie można za dużo smaru dawać bo się zapiecze. Sprawdzałam cenę jarzma w serwisie - 317pln +64pl za komplet prowadnic. Wychodzi więc na stronę 381pln. Dużo-niedużo sam nie wiem. Dawać 800 za kawałek gównianego metalu...

Czy istnieją jakieś zamienniki? ew czy ktoś może taniej z subaru ogarnąć ?:)

 

Edytowane przez atlas1977
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedobrze...jarzmo pewnie tylko w serwisie. Właściwie póki co to tylko irytujący dźwięk ale zrobić będzie trzeba prędzej czy później. Zasadniczo dużo rzeczy jak na subaru ulega szybkiej destrukcji np głupia wycieraczka - coś tam się w mechanizmie powycierało i wycieraczka napier...mi w słupek zdzierając farbę do zera.....kurczę, to nie fiat.

z ta wycieraczka to mam tak samo

Wysłane z mojego ASUS_Z017D przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.06.2017 o 11:44, atlas1977 napisał:

u mnie to już nie pomaga, poza tym nie można za dużo smaru dawać bo się zapiecze. Sprawdzałam cenę jarzma w serwisie - 317pln +64pl za komplet prowadnic. Wychodzi więc na stronę 381pln. Dużo-niedużo sam nie wiem. Dawać 800 za kawałek gównianego metalu...

Czy istnieją jakieś zamienniki? ew czy ktoś może taniej z subaru ogarnąć ?:)

 

Podegnij blaszki z pod klocków hamulcowych tak, aby trzymały zacisk hamulcowy to przestanie stukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 lata później...
W dniu 2.07.2022 o 09:51, lutek34 napisał:

W moim OBK z nalotem 386kkm, zaciski z przodu stukały tak że radio nie pomagało...

Dobry tekst ;)

Ps co do tematu. dobra "używka" i będzie elegancko. Raz, że cenowo wyjdzie, dwa, że oryginał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi ostatnio w serwisie założyli do zacisków zamienniki prowadnic - po przejechaniu paru kilometrów, stukało na każdej dziurze - wymiana na oryginalne prowadnice rozwiązała problem. Jak porównywałem, to oryginały z OBK BP 3.0 są o 1mm grubsze, niż zamienniki (które czasami błędnie są oznaczone jako pasujące też do H6) - reszta wymiarów taka sama. Piszę o tym, bo może warto spróbować w luźnych zaciskach Forka czy OBK <3.0 prowadnic z 3.0?

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...