Dopuszczalna masa całkowita

[limeryk]

4 godziny temu, Dyrekcja napisał:

   Jest i taki model, który dopiero obciążony przy ostrym hamowaniu nie odrywa tylnych kół od nawierzchni.

Bez względu na to, jakich argumentów "za", czy też "przeciw" użyjemy, homologacji w ten sposób nie zmienimy.

Na pytanie "dlaczego OBK ma znacznie mniejszą ładowność od Forestera" udzieliłem odpowiedzi.

 

Zawsze jeżdżę sam i dotarło to do mnie kiedy załadowałem do Forestera 4 osoby + trochę bagażu. Jechał stabilniej,

hamowanie OK, przyspieszenie OK, drogi się trzymał jak nigdy, jak przyklejony, zakręty brał pewniej, przechyły mniejsze,

prowadzenie wyższa precyzja. Projektanci coś muszą wybrać i forestera optymalizowali pod pasażerów. Większa masa

to pewnie trudniej byłoby skorygować poślizgi. Ciśnienia z tyłu nie korygowałem bo byłoby jeszcze lepiej

[Krzychm]

Dzięki Limeryk.

Super informacja. Może ktoś się podzieli czy zauważył jakieś istotne różnice po dociążeniu OBK na max (jakiś wyjazd na narty czy w wakacje z roweram)

[Tsunetomo]

Ja w trasy jeżdzę 3 osoby plus dziecko, dwa koty po 10kg sztuka, bagażnik ze dopycham by się domknął. Bez boxa na dachu. Choć raczej limitu masy nie przekraczam. Nie zauważyłem by zachowywał się inaczej niż gdy jeżdzę sam, tak samo pewnie i neutralnie.

To solidne auto,godne polecenia.

Edytowane 15 Kwietnia 2017 przez Tsunetomo

[martrix]

1 godzinę temu, Krzychm napisał:

Dzięki Limeryk.

Super informacja. Może ktoś się podzieli czy zauważył jakieś istotne różnice po dociążeniu OBK na max (jakiś wyjazd na narty czy w wakacje z roweram)

Emocjonalnie napisałem kilka postów wyżej, normalnie 5 osób na pokładzie + narty i cały szpej nie robi różnicy, jedzie stabilnie w zakrętach, hamuje przewidywalnie, doładowanie mnóstwa bagażu nie zmienia jego możliwości jeśli jesteś świadomym kierowcą, czyli rozumiesz że wieziesz więcej. Na ośnieżonych drogach zachowywał się przewidywalnie i spokojnie. Nie czułem różnicy między OTB a Foresterem 2007 2.0NA . Podjazd pod górę, 99% zapina łańcuchy na koła a ja z pełną załogą na pokładzie zapinam reduktor i jadę jak po szynach... miny pasażerów bezcenne

 Tak samo zachowa się OTB bez reduktora ma dieslu dużo więcej momentu obrotowego i jedzie przewidywalnie do bólu.  Na autostradzie to bardzo wygodny "dupowóz"  a poza tym wjedzie gdzie chcesz.