XIV Zlot Plejad 2017

[Crazy_Ivan]

43 minuty temu, Premo napisał:

może moc nie miała znaczenia, ale krótka przekładnia i DCCD które można było rozpiąć w STI już tak

 

W sumie to i ja jestem za tym, żeby każdy miał obowiązkowo tyle mocy co Bęben. 

[Jumpman]

O wlasnie wlasnie

[Premo]

Albo niech wszyscy mają tyle co Jumpman  to by były jaja  

[Kambol]

Gdzieś się zapodziały wyniki z trasy tur-ter:

https://zlot.subaru.pl/zlot2017/?page=galeria      => WYNIKI

Edytowane 24 Czerwca 2017 przez Kambol

[baki]

4 godziny temu, Premo napisał:

PS3 może moc nie miała znaczenia, ale krótka przekładnia i DCCD które można było rozpiąć w STI już tak  

Ja namachalem się niemiłosiernie w Forku, aż wspomaganie przestawało działać, ale udało się zrobić 27,40. 

Super czas i to do tego jeszcze Forkiem. Ja WRX-em miałem słabszy... Cały przejazd widziałem i był super. No i oczywiście brawa dla pilota Ja niestety jechałem bez. Tak sobie teraz myślę czy to legalne tak w ogóle jest?

[Premo]

Mój pilot nie odezwał się słowem podczas przejazdu, niecenzuralne słowa padły na mecie  dziwne bo normalnie gęba jej się nie zamyka  

[gekoniasty]

Mój pilot nie odezwał się słowem podczas przejazdu, niecenzuralne słowa padły na mecie  dziwne bo normalnie gęba jej się nie zamyka  

No cóż powiedzieć nt. pilotek może lepiej nic choć ja na moją nie mogę powiedzieć złego słowa - Plejady bardzo jej otworzyły oczy nt. motoryzacji za co bardzo jeszcze raz wszytkim dziękuję

[jawert]

Przed chwilą, gekoniasty napisał:

nt. pilotek  nie mogę powiedzieć złego słowa

ja kiedyś spróbowałem - więcej tego nie robię 

[gekoniasty]

ja kiedyś spróbowałem - więcej tego nie robię 

Po ilu dniach opuchlizna zeszła z oczu

[jawert]

Oj tam zaraz przemoc w rodzinie - czasem wystarczy samo spojrzenie - to które zamraża najgorętsze wulkany, tudzież mówi - nie będzie obiadu przez tydzień. 

Edytowane 24 Czerwca 2017 przez jawert

[grzegorzp]

5 godzin temu, MDsuperstar napisał:

@grzegorzp z ciekawości - podasz proszę numer startowy?

 

Co do poprzednich lat się na turystycznej się nie wypowiadam, bo ostatni raz na turystycznej byłem chyba w 2011/2012, ale zauważ, że w tym roku:

PS1 - 3/4 stawki ma taryfę (z wiadomych powodów) - gdyby bylo inaczej, rzeczywiście byłby to odcinek, na którym nie masz szans :/

PS2 - XV - równe szanse

PS3 - moim zdaniem odcinek był, krótki i tak jak wspominałem testował mocno umiejętność kręcenia kierownicą. Cały czas na 1. biegu, nie sądzę żeby różnice w mocach były tu istotne. Objechały mnie tu 4 Forki, 2 Levorgi i 2 Legasie, a pozostałe nie-Imprezy zazwyczaj są w odstępie 1-2 sekund.

PS4 - ze schematu wygląda raczej na szybką próbę, ale nie dane nam było się przekonać.

 

Może zamiast wprowadzać jakieś dodatkowe podziały albo przeliczniki na tur-s, lepiej zrobić próby bardziej techniczne - wolniejsze.

Mój nr startowy 312

Odnośnie wyrównywania szans napisałem  też bardziej z perspektywy poprzednich Plejad. Próby na Tur-Szos często były takie same co dla szosowców. Były to przeważnie długie próby na lotniskach raczej bez szans na równą walkę, były też próby na jakichś mniejszych czy większych placach i też jak jest więcej mocy to można mieć lepszy czas.

Jeśliby ode mnie to zależało to byłbym za tym żeby były jednakowe szanse dla mocnych i słabszych lub nie było takich prób faworyzujących jednych względem drugich.

Dla mnie najbardziej sprawiedliwą była próba Subaru XV z piłką na talerzu. Takich czy podobnych prób może więcej.

[MDsuperstar]

[Crazy_Ivan]

3 godziny temu, grzegorzp napisał:

Jeśliby ode mnie to zależało to byłbym za tym żeby były jednakowe szanse dla mocnych i słabszych lub nie było takich prób faworyzujących jednych względem drugich.

Dla mnie najbardziej sprawiedliwą była próba Subaru XV z piłką na talerzu. Takich czy podobnych prób może więcej.

 

Nie, żeby tam np tracili ludzie z porobionych STI, bo mają sprzęgło spieka, uniballe i poliuretany, gdzie się da...
Wyrównywanie szans jest i to najlepsze możliwe, na każdej trasie - dopuszczono samochody marki Subaru. Tylu i aż tyle. Naprawdę wystarczy. Resztę robi załoga. 

Edytowane 24 Czerwca 2017 przez Crazy_Ivan

[Than_Junior]

 Na Plejady jeżdzę od samego początku i zaliczyłem prawie wszystkie, raz pomagając w organizacji, raz uczestnicząc w szosowej - w tym roku siła wyższa (w przenośni, bo siła jest tak naprawdę niższa i narazie nosi pieluchę) zmusiła nas do tego by przyjechać wyłącznie w celu oglądania. Całe szczęście, że kategoria Apacz nam to zadanie troche ułatwiła ;-) w sumie zakładaliśmy, ze zdobędziemy uznanie za totalny hardcore jakim jest przywiezienie czteromiesiecznego bąka na Zlot... Aż spotkaliśmy innych rodziców z pięcio...tygodniowym potomstwem  ale przynajmniej, jak to stwierdził Premo, nasz juz naśladuje dźwięk Subaraka

 

ciekaw jestem ilu w sumie było naprawdę Apaczy i jak spędzali czas, bo wiem ze Chojny i Zoui to głownie jeździli na odcinki, a my zaś głownie po atrakcjach turystycznych (których w tym rejonie multum!). Bardzo dziękujemy organizatorom z Dyrekcja na czele za możliwość uczestnicźenia w tej formie! Ja juz feedback przy okazji dałem, ale chętnie jeszcze raz wypelnie ankietę, bo jestem prźekonany, ze warto zachować te opcje w przyszłości! :-)

 

Obserwując ten zlot rownież miałem wrażenie, ze (przynajmniej na ile da sie to stwierdzić z pozycji obserwującej), właściwie wszystko przebiegało bardzo płynnie - na tyle płynnie, ze większość załóg z szosowej i terenowej juz około 15tej pierwszego dnia była z powrotem w bazie ;-) podobało mi sie, ze było widać bardzo, ale to bardzo dużo NOWYCH Subarakow (przy czy, w dalszym ciagu były baaaardzo fajne klasyki! Np czyje to było stare Subaru XT Coupé??). Z jednej strony świadczy to o sukcesie zlotu jako narzędzia marketingowego (tu czapki z glow z fachowego punktu widzenia), z drugiej strony daje to szanse zaangażowania nowych twarzy w nasza społeczność  obiło mi sie o uszy, ze od zlotu przybyło całkiem sporo nowych forumowiczów! 

 

ALE! Jednak widząc jak większość z Was sie bawi, wspólnie z OhElaEla stwierdziliśmy, ze chyba nam troche brakuje tego  pulsu rywalizacji i tak po wszystkim, podczas niedzielnego spaceru stwierdziliśmy, ze nie ma co, w przyszłym roku znow uczestniczymy - ze względu na sprzęt raczej w terenowej! No dobra, tak naprawdę to za bardzo boje sie Jumpmana zeby odważyć se na szosowa  

 

a propos: podczas imprezy wieczornej sporo osób podeszło do mnie pytając wlasnie o klasę turbo i przyczynę jej "braku" - odpowiadałem, ze nic nie wiem, głownie z tego powodu, ze w przeszłości startując w wolnych ssakach niebardzo sie nią interesowałem  wytłumaczenie Dyrekcji dla mnie jest spójne, ale przede wszystkim to sobie tak myśle, ze gdyby nie nadzwyczajne tempo Jumpmana, to pewnie nikt by nie narzekal  

 

swoja droga, wreszcie po Schumacherach,McRae'ach i Solbergach jest dwóch braci, z których obaj sa szybcy  

 

Dnia 19. Juni 2017 o 19:07, Crazy_Ivan napisał:

 

Serio?

Bo np na terenowej, na próbie, warunki po deszczu były takie, że w sumie bardziej opłacałoby się wziąć taryfę, niż jechać. 

Tylko taka kalkulacja trochę by jednak psuła coś ważniejszego - klimat. 

Zdarza się deszcz, zdarzają sie awarie - nawet roweru

To je rally. 

 

Ale tez nie każdy sie zgodzi z tym deszczem ;-) bodajże Baggins stwierdził, ze dopiero na mokry, mu porządnie opona trzymała  ale faktem, jest, ze jest mnóstwo zdarzeń losowych, na które sie nie ma wpływu i koniec...

 

Dnia 19. Juni 2017 o 21:26, Jumpman napisał:

Czyli co, znowu trzeba Yeti'ego przebudować ?

 

 

Edytowane 25 Czerwca 2017 przez Than_Junior

[radix99]

Dnia 24.06.2017 o 19:01, gekoniasty napisał:

No cóż powiedzieć nt. pilotek może lepiej nic choć ja na moją nie mogę powiedzieć złego słowa - Plejady bardzo jej otworzyły oczy nt. motoryzacji za co bardzo jeszcze raz wszytkim dziękuję

Moja pilotka (pierwszy raz na Plejadach) po pierwszym dniu zapowiedziała, że na kolejne Plejady jedziemy bez względu gdzie się odbędą  

 

[kriskristoffers]

Moja też musi jechać niezależnie gdzie się odbędą

[jamesbondzio]

11 godzin temu, kriskristoffers napisał:

Moja też musi jechać niezależnie gdzie się odbędą

 

To chyba zaraźliwe ;-)

[dzioba]

Moja "pilotka życiowa" jeździ od lat swoje plejady i to jest chyba dobra rozwiazanie. Raz pojechaliscmy razem szosowa i wrocilismy do poprzedniej stalej opcji. Wielu innych  forumowiczów wybrało ta opcje.

 

 

Z wpisów w tym wątku widzę, ze wielu forumowiczów chce się przenieść  z szosowej na terenowa ale po Arłamowie było to samo. Nie będę wymieniał  mięczaków, którzy zmienili zdanie. Sami wiedza

Terenowa to nie nawijanie pachołków na lusterka, jeżeli już to snopki .

 

[Jumpman]

14 minut temu, dzioba napisał:

Terenowa to nie nawijanie pachołków na lusterka, jeżeli już to snopki .

 

Powiedz to tym, którzy nawinęli drzewo na auto na szosowej...

[chojny]

19 minut temu, Jumpman napisał:

 

Powiedz to tym, którzy nawinęli drzewo na auto na szosowej...

 

Albo o śmietnik... skarpę, słupek, krawężnik, studzienkę, piekarnię.... 

[dzioba]

20 minut temu, Jumpman napisał:

 

Powiedz to tym, którzy nawinęli drzewo na auto na szosowej...

To nie było celem próby 

 

2 minuty temu, chojny napisał:

Albo o śmietnik... skarpę, słupek, krawężnik, studzienkę, piekarnię.... 

beben i apacz to nie caly swiat  tylko nie wiem kto wstapil po bulki

 

[chojny]

Piekarnia w Wałbrzychu ale to jeszcze poza konkurencją było 

 

A drzewo nasze z Jumpmanem 

 

Wyjechaliśmy z krzaków, furę związaliśmy sznurkiem, zmieniliśmy koło i walczyliśmy dalej z urwanym wahaczem. Wróciliśmy do domu lekko bokiem ale z generalką w kieszeni 

 

 

[dzioba]

Apacz chyba tez ma swoje drzewo?

Edytowane 26 Czerwca 2017 przez dzioba

[chojny]

Przed chwilą, dzioba napisał:

Apacz chyba tez ma swoje drzewo?

 

A fakt... my bokiem a Apacz centralnie. Mam gdzieś zdjęcie ale oszczędzę widoku.  

[dzioba]

twoje drzewo coś mi mowi.  kojarzę jakis dlugi plac z 8emki i szybki najazd do nawrotu, mala skarpa ?

 

Taki mały wypad na terenowa 

och te przygody plejadowe  mnie się w Kołobrzegu kola rozkraczyly .