Subaru Legacy I - MY92 - "polift"

[Uzytkownik_]

12 godzin temu, hugo napisał:

Nie zdziwiłbym się jak Dziadek z zazdrości się popsuje.

wypluj przez lewe i trzy obroty na pięcie w prawo

[DETT]

W dniu 8.09.2020 o 01:05, wania napisał:

 

I tu ewidentnie widać, że studia jednak na coś się w życiu przydają - ma się dużo papierków do oklejania samochodu przy malowaniu.

Ja swoje notatki też tak ongiś spożytkowałem.

[hugo]

12 godzin temu, gumas_72 napisał:

wypluj przez lewe i trzy obroty na pięcie w prawo

On już się popsuł tylko bezobjawowo.

[Miis]

Ech, przepiękne ratowanie Dziada

No i nowe życie

Gratulacje i powodzonka

Łatwo nie jest i nie będzie

[BartZ]

Brawo i gratki! 

[wania]

Dopiero teraz jestem w stanie tutaj zajrzeć i przy okazji widzę, że trochę zdjęcia się nie tak wkleiły 

Nie spodziewałam się tutaj takiego odezwu 

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy za ciepłe słowa dla nas i Legasia!!  

Jest nam bardzo miło 

 

Niedługo coś jeszcze wstawię... Bo zaszła kolejna mała zmiana w Subaraku 

 

W dniu 8.09.2020 o 09:10, hugo napisał:

Nie zdziwiłbym się jak Dziadek z zazdrości się popsuje.

Wystarczy, że w tamtym okresie Corrado się popsuło 

 

W dniu 8.09.2020 o 09:47, rosaskc napisał:

Tyle się gość narobił przy Twoim aucie, to już nie wypadało odmówić 

Hahah, o nie, nie! Ja taka nie jestem 

 

W dniu 8.09.2020 o 22:09, gumas_72 napisał:

O ja pierdole! Szacun!

Dla Ciebie i dla Pawła - może wam podrzucić mojego Dziada?

ps:

fota z pierścieniem zupełnie nie ustawiana mógł ci dać uszczelkę pod głowicę

 

Rewelacja!

Nieee, wiesz...  Na razie odpoczywamy po tym nierównym pojedynku z blacharką 

 

Nie, fota z pierścieniem pozowana nie była. To był dla mnie szok, ja o niczym nie wiedziałam, ale za to Paweł już miał zaplanowane miejsce ( ławkę także - byliśmy w tym miejscu rok temu) i ugadanego fotografa   Taaaa uszczelkę... Jak mu przeczytałam Twój komentarz, to powiedział, że planował mi nakrętkę na palec założyć 

W dniu 9.09.2020 o 09:53, DETT napisał:

I tu ewidentnie widać, że studia jednak na coś się w życiu przydają - ma się dużo papierków do oklejania samochodu przy malowaniu.

Ja swoje notatki też tak ongiś spożytkowałem.

Tak, zgadza się. W końcu coś z tych studiów przydało mi się w życiu 

Edytowane 6 Października 2020 przez wania

[wania]

No cześć 

Przyszłam uzupełnić wątek w temacie wydechu końcowego  

Zapewne pamiętacie moją wielką wiszącą lufę. Aktualnie jest zrobiona zgodnie ze sztuką i wygląda o wiele lepiej. 

Tak było: 

 

 

 

A tak jest:

 

 

Żeby nie było tak wiecie, że same fotki, to mam jeszcze dla Was filmik, jak to ryczy

 

 

 

A no i w sumie zapomniałam dodać fotki z Wrocka. Któregoś pięknego dnia był wielki spot na Świebodzinie, na zamkniętej stacji kolejowej i w sumie wyszedł spontaniczny wypad z kaliska grupą klasyków

 

Kolejna sprawa, to chcę/ chcemy, aby Corrado i Subaru odeszło na emeryturkę. Celowaliśmy w kupno Forka S-turbo, ale problem w tym, że większość samych dobrych sztuk była po wschodniej stronie Polski. Nie mieliśmy za bardzo czasu, że sobie jeździć i robić kupę kilometrów, więc wyszło, że kupiliśmy Volvo, które było sporo bliżej. Aktualnie wożę się S60, 2.4 w D5 163KM - pisząc to, stwierdzam, że chyba babcieje  No cóż... Tak szczerze, to miał to być dupowóz, którego nie będzie szkoda na żadne trasy, wakacje i inne rzeczy. Legacy poszło do garażu razem z Corrado i przejęły funkcje na niedziele po bułki i do kościoła. Tylko problem w tym, że  przyszłej Teściowej padło auto i czasem sobie podkrada Legasia, bo, jak to mi ostatnio powiedziała - "Czuje się 20 lat młodziej i podoba mi się jazda nim", no cóż, mam nadzieje, że da czasem Dziadkowi odetchnąć w garażu  

A i bym w sumie zapomniała, że ostatnio dołożyłam centralkę (pilot), tak żeby trochę wygody było. 

 

Na razie, to tyle. Mam jeszcze plany, co do grzebania w Śwince, ale to później, żeby było co pisać. 

 

I na zakończenie ... Volvo 

 

Edytowane 15 Grudnia 2020 przez wania

[DETT]

20 minut temu, wania napisał:

Kolejna sprawa, to chcę/ chcemy, aby Corrado i Subaru odeszło na emeryturkę. Celowaliśmy w kupno Forka S-turbo, ale problem w tym, że większość samych dobrych sztuk była po wschodniej stronie Polski. Nie mieliśmy za bardzo czasu, że sobie jeździć i robić kupę kilometrów, więc wyszło, że kupiliśmy Volvo, które było sporo bliżej. Aktualnie wożę się S60, 2.4 w D5 163KM - pisząc to, stwierdzam, że chyba babcieje  No cóż... Tak szczerze, to miał to być dupowóz, którego nie będzie szkoda na żadne trasy, wakacje i inne rzeczy. Legacy poszło do garażu razem z Corrado i przejęły funkcje na niedziele po bułki i do kościoła. Tylko problem w tym, że  przyszłej Teściowej padło auto i czasem sobie podkrada Legasia, bo, jak to mi ostatnio powiedziała - "Czuje się 20 lat młodziej i podoba mi się jazda nim", no cóż, mam nadzieje, że da czasem Dziadkowi odetchnąć w garażu  

To wg. mnie naturalna kolej rzeczy, że człowiek zaczyna w pewnym momencie podchodzić do samochodów bardziej pragmatycznie. Romantyczna miłość i przywiązanie do aut, czy nawet jednego konkretnego egzemplarza to jedno, a wymagania życia codziennego do druga strona medalu.

Volvo są spoko, w zupełności Cię rozumiem i udzielam rozgrzeszenia:

[NightRunner]

8 godzin temu, DETT napisał:

Romantyczna miłość i przywiązanie do aut, czy nawet jednego konkretnego egzemplarza to jedno, a wymagania życia codziennego do druga strona medalu.

taaa, ja mam żonę, dwójkę dzieci i 320-konnego forka jako daily Subaru for life.

Za Volvo Waneska już dostała focha

[gomis]

W dniu 15.12.2020 o 12:07, wania napisał:

 

Któregoś pięknego dnia był wielki spot na Świebodzinie

 

Na świebodzkim, nie na świebodzinie

[BartZ]

W dniu 19.12.2020 o 17:37, gomis napisał:

 

Na świebodzkim, nie na świebodzinie

Drobna różnica 

[wania]

Hej  

Dawno mnie tutaj nie było... Czas powoli wracać na "stare śmieci"  No cóż zacznę od tego, że niestety, ale za bardzo nie zaskoczę Was, co do Legacy. W ubiegłym roku dosłownie spoczęłam na laurach. Legacy był tylko w sumie myty, woskowany i zabierany na różne spoty/zloty. Tak dla ubarwienia posta dodaje fotki ze Spota w Wieruszowie.

 

 

Oczywiście w Wieruszowie była godna reprezentacja Subaru - stanęliśmy w ekipie z Libero i Legacy @legacy4ever 

 

Wracając - wyjątkowo Dziada zaniedbałam pod względem rozwoju projektu (liczę na rozgrzeszenie), ale z tym, że mamy już nowy rok, to nadchodzi nowe. 

Legacy po dobrych kilku miesiącach stania, wczoraj otrzymał nowy aku i został przewietrzony, powiem Wam, że taka dłuższa przerwa chyba dobrze mi zrobiła - znów poczułam to coś i z powrotem bzikuje na punkcie tego auta i nie tylko (dowiecie się dalej, o co chodzi  ).

Aktualnie zaczynam zbierać jakieś graty i pewnie coś około sierpnia będę kontynuować zabawę. Teraz z racji jubileuszu Legacy - kończy 30 lat w tym roku, dostał ode mnie dwa prezenty. 

 

 

Udało mi się wyrwać halo do Dziadka  Jeszcze raz dzięki @legacy4ever - polecam allegrowicza 

 

Drugi prezent jest trochę bardziej gruby... Bo Legaś wzbogacił się o....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Starszego brata. Moi drodzy, to chyba ten czas, zatem przedstawiam Wam Chrupka. Jest nim Legacy 2.2 USA - więcej w osobnym temacie (nie chcę mieszać tutaj projektów) ==>

 

 

 

Na razie to tyle  Dzięki i do następnego. 

Edytowane 25 Stycznia 2022 przez wania

[Oktan]

Chrupek mega kocur! 

[wania]

19 minut temu, Oktan napisał:

Chrupek mega kocur! 

Dziękować  Ale mega kocurem, to dopiero zostanie, jak przynajmniej progi będą istniały 

[NightRunner]

kurde, a juz mialem skladac oferte kupna

[wania]

W dniu 26.01.2022 o 10:00, Infra napisał:

kurde, a juz mialem skladac oferte kupna

 

I tak bym nie sprzedała 

[Miis]

W dniu 26.01.2022 o 00:54, wania napisał:

Dziękować  Ale mega kocurem, to dopiero zostanie, jak przynajmniej progi będą istniały 

Fajny jest

Jeśli chodzi o progi, to znam firmę,co je dorabia

 

[wania]

8 godzin temu, Miis napisał:

Fajny jest

Jeśli chodzi o progi, to znam firmę,co je dorabia

 

Dzięki, dzięki ;D 

Co do progów, to na razie mamy ambicje, żeby je samodzielnie wykonać, ale jeśli możesz, to podaj namiary, tak na wszelki wypadek

[Oktan]

1 godzinę temu, wania napisał:

Dzięki, dzięki ;D 

Co do progów, to na razie mamy ambicje, żeby je samodzielnie wykonać, ale jeśli możesz, to podaj namiary, tak na wszelki wypadek

Te co ma Misiek u siebie wspawane sa naprawdę solidne, polecam

[Miis]

W dniu 28.01.2022 o 21:02, wania napisał:

Dzięki, dzięki ;D 

Co do progów, to na razie mamy ambicje, żeby je samodzielnie wykonać, ale jeśli możesz, to podaj namiary, tak na wszelki wypadek

https://progisamochodowe.com/

Firma Ader z Gdyni.

Nie ma w katalogu Legasia, ale Pan ma kawałek na wzór i dorabia.

Moje to blacha 0.8mm i są pancerne

Edytowane 29 Stycznia 2022 przez Miis

[Oktan]

12 minut temu, Miis napisał:

https://progisamochodowe.com/

Firma Ader z Gdyni.

Nie ma w katalogu Legasia, ale Pan ma kawałek na wzór i dorabia.

Moje to blacha 0.8mm i są pancerne

Podstawą dobrze zrobionego progu jest przede wszystkim odbudowanie i wzmocnienie jego wewnętrznych elementów nośnych

Ale poszycie też jest bardzo ważne. 

U Ciebie nie wiem co dali wewnątrz ale podnosząc auto nic się nie ugina