2.5XT Spore bąble w zbiorniczku przelewowym - UPG czy niekoniecznie?

[RadziejS]

Forek MY2007 2,5XT, 163kkm, LPG

 

Zaczęło się od tego, że forek zaczął odrobinę później przełączać się na gaz – zawsze było tak, że jak tylko drgnęła wskazówka temperatury, był cyk i gaz się załączał. W ciągu kilku dni forek na lpg przełączał się odrobinę później (tak, że początkowo nie zdawałem sobie z tego sprawy)

 

Potem doszło do tego, że na wolnych obrotach nikło ogrzewanie, grzało dopiero przy podniesieniu nieco obrotów.

Trwało to ok. 5 dni.

 

Zorientowałem się, że za dużo jest płynu w zbiorniku wyrównawczym a za mało w chłodnicy. Płyn wróciłem do chłodnicy i teraz ciekawe.

 

W zbiorniczku przelewowym widzę czasem bąble, stosunkowo spore (jak ziarnko grochu), z częstotliowścią wg mnie rzadką, 1-2 szt. na sekundę i nie zawsze. I co dalej ciekawe, obserwuje je na wolnych obrotach (nie zawsze); przy podnoszeniu obrotów do 4000 rpm, brak pęcherzyków.

 

Po wróceniu płynu do obiegu wiatraki się włączają, jeżdżę i obserwuje poziomy płynów. Bąble nadal czasem na wolnych widać.

 

UPG robiłem rok temu i nie chciałbym tego powtarzać . Ponoć obecne reduktory LPG (AC R01) nie powinny puszczać bąbli do układu chłodzenia (była to domena reduktora Magic).

 

Ale czy te objawy mogą świadczyć o nieszczelności układu i zapowietrzaniu? Może układ jest zapowietrzony, z forum wynika, że właściwe odpowietrzenie bywa problematyczne. Przerzucanie płynu do zbiorniczka występowało również zaraz po zrobieniu UPG rok temu - wtedy winny był korek chłodnicy, którą wymieniałem z powodu rozszczelnienia przed remontem UPG.

[diabel_215]

Ja bym sie nie ludzil.. Ale zobacz jeszcze czy weze twardnieja, albo poptostu podjedz na spaliny to sie okaze

 

Wysłane z mojego X5max_PRO przy użyciu Tapatalka

[Pan Dziedzic]

Kurka, raczej powtórka z upg.

Ewentualnie sprawdź jeszcze czy opaski na wężach dobrze trzymają.

[RadziejS]

Mam zamiar kupić testy CO2 i samodzielnie je zrobić. Jeśli dobrze myślę, to jeśli bąble są z zapowietrzenia test powinien wyjść negatywny.

 

No i jak na  UPG nie pasuje mi wielkość i częstotliwość tych bąbli oraz to, że na podniesionych obrotach ustają.

[rghos]

Mam podobny problem u siebie. Niestety zrobiłem uszczelkę już, nie pomogło zdaje się, póki co mam do wymiany jeszcze chłodnicę, bo cieknie delikatnie u góry. Kiedyś pomogła wymiana korka od chłodnicy, stary puszczał się i były bąble. 
Zacznij od tańszych rzeczy ^^

[PR7EMEK]

UPG - zrób póki jeszcze możesz dojechać do warsztatu

[RadziejS]

A czytaliście na forum przypadek remontu panewek, po remoncie silnik nadal klekotał i okazało się że jedna świeca była slabo dokręcona?

Wolałbym gruntownie zdiagnozować i wyeliminować wszelkie inne możliwości (tym bardziej że to daily car i 5000 rpm raczej nie przekraczam)

[Sławek1]

testuj, testuj ale odstaw z eksploatacji.

[kunu]

A czytaliście na forum przypadek remontu panewek, po remoncie silnik nadal klekotał i okazało się że jedna świeca była slabo dokręcona?

Wolałbym gruntownie zdiagnozować i wyeliminować wszelkie inne możliwości (tym bardziej że to daily car i 5000 rpm raczej nie przekraczam)

Wiem, że offtop ale jak znajomemu coś stukało to mechanik najpierw rozrząd zrobił a potem stwierdził, że panewka i że remont. Na szczęście kolega zweryfikował gdzie indziej i okazało się, że sprężarka od klimy stukała:p

[RadziejS]

Tego właśnie bym chciał uniknąć. Mechanik, który może być bardzo dobry w skutecznym usuwaniu problemu, dokładny, skrupulatny, nie oszczędzający, wcale nie musi być tak samo sprawny w diagnozowaniu.

 

Mi osobiście chciano wymieniać wtrysk gazu, ale poprosiłem, że najpierw może niech wymienią filtry - i już wtrysku nie było potrzeby wymieniać

 

Zamówiłem test CO2, jeżdżę, obserwuję, zbieram doświadczenia.

[palmall]

Mi przepuszczał reduktor do układu gaz i miałem bąbelki w zbiorniku. Kupiłem zestaw naprawczy i zrobiłem "UPG" za chyba 120 plnów. Weź powąchaj czy ze zbiorniczka zaraz po otwarciu nie czuć gazu lekko.

Test CO2 robiłem dwa razy i za każdym razem wychodził niejednoznacznie, ze wskazaniem raczej na uszczelkę pod głowicą. 

[RadziejS]

Jaki to był reduktor? Gazownik powiedział, że tylko Magic'ki miały taką przypadłość.

[szociu]

Poza uszczelką pod głowicą weź pod uwagę  jeszcze możliwość popękania samych głowic na kanałach, co przy LPG nie jest czymś dziwny bo i na benzynie w 2,5 turbo się zdarzało.

 

Jakiekolwiek sprawdzanie zacząłbym poza testem CO2 od wymiany korków, zwłaszcza tego na zbiorniku wyrównawczym u góry,  oraz odpowietrzenia układu chłodzenia porządnie.

 

Przy zapowietrzonym układzie chłodzenia tester na Co2  lekko odbarwia płyn.  Test robisz na nagrzanym silniku.

[palmall]

 

 

Jaki to był reduktor? Gazownik powiedział, że tylko Magic'ki miały taką przypadłość.

 

 

Głupoty gada, po jakimś czasie wszystko się rozsypuje. Zobacz czy do twojego reduktora są zestawy naprawcze, jeżeli jest w takim zestawie membrana to możliwe że ona ci się rozlatuje i przepuszcza gaz do układu.

U mnie jest BRC Genius G, ale ma prawie 10 lat więc miał prawo się rozsypać. Z ciekawostek - instalka "fabryczna" - przez 10 lat tylko ten reduktor był do regeneracji, cała reszta hula.

 

To tylko jedna z opcji do sprawdzenia, ale trzymam kciuki żeby była trafiona.

[Gaceq]

 

 

Głupoty gada, po jakimś czasie wszystko się rozsypuje. Zobacz czy do twojego reduktora są zestawy naprawcze, jeżeli jest w takim zestawie membrana to możliwe że ona ci się rozlatuje i przepuszcza gaz do układu. U mnie jest BRC Genius G, ale ma prawie 10 lat więc miał prawo się rozsypać. Z ciekawostek - instalka "fabryczna" - przez 10 lat tylko ten reduktor był do regeneracji, cała reszta hula.

 

Chyba mamy tą samą instalację U mnie też hula aż miło - odpukać Pytanko na pw o tą membranę, żebym wiedział w razie w.