Skocz do zawartości

Nowy XV II-generacji


Eskulap2000

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Michał Krupa napisał:

@MaMis a kopresor pewny? ;)

Kompresor na stacji paliw. Za chwile jadę na inna zobaczyć co tam pokaże.

 

53 minuty temu, art5525 napisał:

5,4 litra, no bez przesady :blink:, simson palił więcej.

Chyba że opony masz od roweru :D

Tez mi cieżko uwierzyć ale gratulacje. 

W trasie przy 90 km/h tylko kierowca zszedłem do 6.8 ale to było absolutne min.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jfidelk napisał:

Czujników się nie kalibruje? Nie mam pojęcia, bo u mnie pokazują z dokładnością do 0.05 bar, więc nie ruszam :)

U mnie za to czujnik temp zewnętrznej ma taką bezwładność, że ręce opadają - wyjeżdżam z garażu gdzie jest 14 stopni na 25... I dopiero po 20 minutach pokazuje te 25 :huh: też tak macie?

Co do wskazań temperatury mam tak samo, musi minąć dobre kilkanaście minut by pokazał co jest aktualnie.

 

A tak przy okazji...

Dostałem w końcu chlapacze z alli...koszt 130,00 pln + 15 min montażu. Nie wiem jak wyglądają oryginalne, te mają podobną fakturę i są troszkę jaśniejsze niż nadkola i progi ale źle to nie wygląda. Na drugi dzień w ogóle nie zwróciłem uwagi, że coś tam montowałem :D
Przednie zamontowałem na oryginalnych 3 klipsach, tylne (też 3) na dostarczonych śrubkach i klipsie...co ciekawe parę mi zostało i nie wiem gdzie je wykorzystać :krecka_dostal: ale przy 120km/h nie odpadły...

Foty:

IMG_1510.jpg

IMG_1512.jpg

IMG_1513.jpg

IMG_1517.jpg

IMG_1518.jpg

IMG_1519.jpg

IMG_1504.jpg

IMG_1508.jpg

IMG_1509(1).jpg

  • Super! 1
  • Dzięki! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, GREGG napisał:

 

Wyglądają OK, za taką kasę to się chyba też skuszę :lol: Da radę to zamontować bez ściągania kół? 

Przód bez problemu, kręcisz kołami i jest dostęp. Tył...tu proponuję bita i kluczyk płaski pod bita by dokręcić, od spodu jest dostęp na wkrętak czy "palec" na klipsa na wcisk.

IMG_1525.jpg

Edytowane przez Snuff
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Michał Krupa napisał:

Ze sprawdzaniem ciśnienia w oponach i weryfikacją spalania na stacjach benzynowych byłbym bardzo ostrożny ;)

Kompresor na innej stacji pokazał właściwe cisnienie i teraz jest takie same jak na wyswietlaczu. 

Wg instrukcji czujniki pokazują właściwe ciśnienie powyżej 40km/h a mierzenie/ uzupełnianie ciśnienia powinno być na zimnej oponie ( min 3 h od ostatniej jaDy) 

35 minut temu, GREGG napisał:

 

Wyglądają OK, za taką kasę to się chyba też skuszę :lol: Da radę to zamontować bez ściągania kół? 

Wyglądają super :)

W dniu 23.06.2018 o 16:41, aflinta napisał:

Jak nie ma jak jest :)

 

IMG_20180623_163908239.jpg

IMG_20180623_163916537.jpg

IMG_20180623_163921940.jpg

Masz osobna instrukcje do Audio czy zdjęcia pochodzą z głównej instrukcji? Ja nie mam osobnej książeczki a głównej nie ma ani słowa o audio. Mam za to skrócona wersje instrukcji obsługi od MY16!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, aflinta napisał:

Mam osobną do auta i osobną do audio. Jest też do EyeSight (polska i niemiecka).

 

Potwierdzam, to jest pełny zestaw. Łatwo sprawdzić, czy jest komplet - pokrowiec na instrukcje musi być napchany na maksa ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, GREGG napisał:

 

Potwierdzam, to jest pełny zestaw. Łatwo sprawdzić, czy jest komplet - pokrowiec na instrukcje musi być napchany na maksa ;)

Tak wypchany, że już nie ma miejsca w tym schowku od strony pasażera :biglol: trzymam to wszystko w bagażniku (bo nie mam koła zapasowego :D ), ten schowek to tylko na waciki się nadaje... 

Edytowane przez Snuff
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Snuff napisał:

Co do wskazań temperatury mam tak samo, musi minąć dobre kilkanaście minut by pokazał co jest aktualnie.

 

A tak przy okazji...

Dostałem w końcu chlapacze z alli...koszt 130,00 pln + 15 min montażu. Nie wiem jak wyglądają oryginalne, te mają podobną fakturę i są troszkę jaśniejsze niż nadkola i progi ale źle to nie wygląda. Na drugi dzień w ogóle nie zwróciłem uwagi, że coś tam montowałem :D
Przednie zamontowałem na oryginalnych 3 klipsach, tylne (też 3) na dostarczonych śrubkach i klipsie...co ciekawe parę mi zostało i nie wiem gdzie je wykorzystać :krecka_dostal: ale przy 120km/h nie odpadły...

Foty:

IMG_1510.jpg

IMG_1512.jpg

IMG_1513.jpg

IMG_1517.jpg

IMG_1518.jpg

IMG_1519.jpg

IMG_1504.jpg

IMG_1508.jpg

IMG_1509(1).jpg

A te Crossclimaty Michelin to miałeś zamontowane seryjnie, czy zmieniałeś opony? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz dałem namówić sie na opono wielosezonowych (lub letnia z chomilogacją na zimę ) i wiecej nie dam sie namówić. Kosztowo bardzo atrakcyjna alternatywa. O ile samochód ruszał dość sprawnie ( zasługa 4x4) to zatrzymywać sie nie chciał juz tak bardzo :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oho, wątek oponowy się zaczyna! ;) :yahoo:

Ja od 9 lat jeżdżę na wielosezonówkach, do tej pory w przednionapędowcu, i zawiódł mnie tylko jeden model opon (już niesprzedawany, rynek opon wielosezonowych przeszedł GIGANTYCZNĄ przemianę przez te lata - na początku były z 3 modele opon dostępne tylko w kilku najpopularniejszych odmianach) na samym początku. Poza tym, ciągle trafiałem w 10 i jeździło się idealnie w każdych warunkach. A teraz będzie się jeździło jeszcze lepiej z uwagi na 4x4.

Po prostu mogłeś trafić na złe opony?

I nie - to nie jest dobry wybór pod wzdlędem ekonomii, bo mnie jazda na wielosezonówkach wychodzi drożej od zmiany opon (co może tłumaczyć twój zawód - kupiłeś coś taniego = kiepskiego). Tu chodzi o wygodę i bezpieczeństwo, nie o oszczędzanie :ok:

Edytowane przez jfidelk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Zyzol napisał:

Przepraszam, ale muszę zapytać.... jakie bezpieczeństwo? :blink:

 

Zima cię nie zaskoczy... 

 

18 minut temu, MaMis napisał:

Ach miałem sie nie wtrącać ale wg mnie bezpieczeństwo to właśnie 2 komplety na lato i zimę a wersja mniej kosztowa to wielosezon.

 

Nie ma reguły, wszystko zależy, w jakich warunkch ktoś jeździ. Jeżeli tylko miasto + trasy podmiejskie to wielosezonowa wystarczy, a wygoda na pewno dużo większa. Z kosztami to różnie może być, niekoniecznie taniej, bo wielosezonowe pewnie szybciej się zetrą. Myślałem kiedyś chwilę o takim rozwiązaniu, ale póki co zostaję z klasycznym zestawem osobno lato-zima 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Zyzol napisał:

Przepraszam, ale muszę zapytać.... jakie bezpieczeństwo? :blink:

 

Już GREGG napisał, ale tylko połowę. Nie zaskoczy nie tylko zima, ale i... lato. Bo jak przyjdą roztopy i na drogach woda, nie śnieg/błoto, to zimówki zachowują się tragicznie - znacznie gorzej od letnich i wielosezonowych.

Tu się nie ma co wykłócać - ja jeżdżę na wielosezonówkach (to nie wychodzi za tanio, bo opony zmieniam po 2-3 latach, czyli 40-45 kkm) i nigdy mnie nie zawiodły. Jeżdżę tak dosyc przekrojowo - miasto/trasa/autostrady.

I tyle  - mój wybór :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, jfidelk napisał:

Tu się nie ma co wykłócać - ja jeżdżę na wielosezonówkach (...)

I tyle  - mój wybór :)

 

Jasne, nie chodzi o wykłócanie się i o to że to zły wybór, ale argumentu „bezpieczeństwo” nie kupuję ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ostatecznie decyduje sam co mu odpowiada.

A ja (nie śmiać się proszę), zastanawiam się nad korzyściami zakupu opon zimowych ... w pełni lata :) a to z tego względu, że aktualne ceny są kuszące. 

(Parę lat temu kupowałem narty w letniej wyprzedaży, niosąc je przez parking w krótkich spodenkach naraziłem się na śmiech ludzi, ale za to zaoszczędziłem połowę ceny :) )

Edytowane przez Blixten
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Blixten napisał:

Każdy ostatecznie decyduje sam co mu odpowiada.

A ja (nie śmiać się proszę), zastanawiam się nad korzyściami zakupu opon zimowych ... w pełni lata :) a to z tego względu, że aktualne ceny są kuszące. 

(Parę lat temu kupowałem narty w letniej wyprzedaży, niosąc je przez parking w krótkich spodenkach naraziłem się na śmiech ludzi, ale za to zaoszczędziłem połowę ceny :) )

 

Bez śmiania się :) - sam tak zrobiłem tylko, że z oponami letnimi.

Kupiłem jakoś zaraz przed sezonową podwyżką cen i chwilę później za ten sam towar już bym musiał płacić 50pln netto więcej za sztukę.

Edytowane przez lukaswoj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...