Skocz do zawartości

Nowy XV II-generacji


Eskulap2000

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, blejzu napisał:

Tylko glownie te klapki maja ludzie ktorzy krytykuja Subaru.

Według Ciebie. A według mnie klapki mają "obrońcy wiary". Jakąkolwiek krytykę aut kultowej, ukochanej marki odbierają jak atak osobisty na siebie i rodzinę. Przy czym zachwalane i pożądane cechy Subaru zmieniają się wraz ze zmianą oferty importera. Pozwoliłem sobie sprawdzić, jesteś na TF od listopada 2018, ja jestem od grudnia 2014. Poczytaj sobie wpisy z lat 2014-2015. Zobacz jakie cechy Subaru były wtedy chwalone i pożądane. Ktoś powie, czasy się zmieniły. Ja powiem, oferta się zmieniła to trzeba klientom coś innego "sprzedać" w atrakcyjnej formie. Moje oczekiwania co do walorów posiadanego auta przez te kilka lat się nie zmieniły. Pięć lat temu chwaliłem, dziś krytykuje. Wejdzie w ofertę Forester 300 konna plug in  hybryda, moc znowu będzie cool, to będę chwalił. 

 

1 godzinę temu, blejzu napisał:

Wiec albo troll albo ...

Wyznawca???

Pamiętaj religia to zło. :biglol:

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Skodziarz napisał:

przedwczoraj kompletnie zignorował dwójkę rowerzystów na jezdni.

Przeczytaj instrukcję to nie będziesz się więcej dziwił, może unikniesz dzięki temu też kolizji.

 

8 godzin temu, Jaca68 napisał:

Byłem przekonany że w XV i OBK też jest.  

W nowym OBK (USA) jest. XV (nawet e-Boxer) jeszcze nie ma. Kwestia czasu bo to ma być obowiązkowe wyposażenie w EU niedługo.

 

7 godzin temu, TomekNN napisał:

...A po ile u was kartofle?

Nie zniżajmy poziomu The Forum do popularnych portali internetowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, aflinta napisał:

Nie zniżajmy poziomu The Forum do popularnych portali internetowych.

 

Muszę przyznać, że ciekawe masz kryteria oceny @aflinta.

Reakcja Kolegi @TomekNN dowodzi jedynie, że nie tylko mnie irytuje trollowanie i obraźliwe wpisy @Skodziarz  , na które jakoś nie zauważyłem Twojej reakcji.  

 

:question:

 

 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Blixten napisał:

 

Muszę przyznać, że ciekawe masz kryteria oceny @aflinta.

Reakcja Kolegi @TomekNN dowodzi jedynie, że nie tylko mnie irytuje trollowanie i obraźliwe wpisy @Skodziarz  , na które jakoś nie zauważyłem Twojej reakcji.  

 

:question:

Czyżby? Musisz zatem wytężyć wzrok :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2019 o 15:48, Skodziarz napisał:

Z ciekawostek - w ostatniej dłuższej trasie, z uwagi na protest ES (szron osiadał na szybie i zastrajkował, że nic nie widzi), spory kawałek (z 30 km) przejechałem autostradą z włączonym tradycyjnym, nie adaptacyjnym tempomatem

Mi ES poważnie dał ciała raz. Jechałem akurat z kolegą i chciałem mu pokazać jak dobrze działa tempomat adaptacyjny w Subaru (zawsze działał znakomicie). Akurat był lekki deszcz (ale taki, że ES spokojnie sobie dawał radę w dużo gorszym), i jak zmieniłem tor jazdy na pas, na którym wolniej jechał klient, to ES zamiast zwolnić zaczął przyspieszać i podjechał dosyć blisko. Nie wiem czy by zwolnił, bo sam zahamowałem bo było już dosyć blisko.

Poza tym jednym przypadkiem ES działa cały czas znakomicie i potrafi znaleźć nawet bardzo zużyte linie w zimie lub w deszczu itp. Na szczęście w trudniejszych przypadkach działać jeszcze nie musiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, krakbar napisał:

jak zmieniłem tor jazdy na pas, na którym wolniej jechał klient, to ES zamiast zwolnić zaczął przyspieszać i podjechał dosyć blisko.

Polecam instrukcję do ES - jest tam zaznaczone, że przy takim manewrze wykrycie przeszkody może być opóźnione. Szczególnie, że jadąc na tempomacie adaptacyjnym poniżej zadanej prędkości, jeżeli mając aktualnie powyżej 60km/h zmieniamy pas z użyciem kierunkowskazu to samochód przyspiesza mocniej. Te dwie sytuacje nałożone na siebie mogły dać efekt jaki Cię spotkał.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2019 o 23:15, aflinta napisał:

Przeczytaj instrukcję to nie będziesz się więcej dziwił, może unikniesz dzięki temu też kolizji.

 

Przeczytałem, niestety, żadna z "okoliczności łagodzących" dla ES nie zachodziła w tym wypadku. Chyba, że na różne rynki sekcja "kiedy ES może nie wykryć pojazdu" wygląda inaczej i w polskiej wersji jest znacznie więcej wykluczeń? 

ES koncertowo tę sytuację zawalił, tym bardziej, że miał naprawdę dużo czasu, rowerzyści jechali 15-18 km/h, a ja na tempomacie miałem ustawione 33 km/h (korzystam często z tempomatu w "30 zone", ponieważ przy pomocy nogi na gazie chwila nieuwagi powoduje przyspieszenie powyżej 40 ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Skodziarz napisał:

Przeczytałem, niestety, żadna z "okoliczności łagodzących" dla ES nie zachodziła w tym wypadku. Chyba, że na różne rynki sekcja "kiedy ES może nie wykryć pojazdu" wygląda inaczej i w polskiej wersji jest znacznie więcej wykluczeń? 

ES koncertowo tę sytuację zawalił, tym bardziej, że miał naprawdę dużo czasu, rowerzyści jechali 15-18 km/h, a ja na tempomacie miałem ustawione 33 km/h (korzystam często z tempomatu w "30 zone", ponieważ przy pomocy nogi na gazie chwila nieuwagi powoduje przyspieszenie powyżej 40 ;) ).

Czyżby? W niemieckiej instrukcji (nr. części: B1322GG-A) jest ta informacja podana na stronach 35 i 36. W polskiej wygląda następująco:

 

es1.jpg

ES2.jpg

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten zapis to typowe zabezpieczenie "za nic nie odpowiadamy".

Natomiast żaden z warunków wyszczególnionych jako uniemożliwiające lub utrudniające ES działanie nie zachodził. Skoro nie poradził sobie z rozpoznaniem obiektu w tak wolnym ruchu na prostej drodze w warunkach idealnej widoczności, to jak ma sobie poradzić na drodze ekspresowej? Aktywny tempomat to urządzenie obniżające bezpieczeństwo poprzez wprowadzanie elementu nieprzewidywalności i usypiające czujność. Tak ja to widzę. Ty możesz zupełnie inaczej, twoje prawo.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Skodziarz napisał:

Ten zapis to typowe zabezpieczenie "za nic nie odpowiadamy".

Nie, to podanie na tacy niedoskonałości systemu. Nie wiem czemu panuje przekonanie, że jest to urządzenie doskonałe i z gorliwością godną lepszej sprawy piętnuje się wszystkie niedoskonałości, każde niczym odkrycie Ameryki. Tymczasem zarówno na szkoleniu SJS jak i w instrukcji podane są warunki gdzie system może zwieść. Nie oznacza to, że on nie będzie działał w tych warunkach, ale zwyczajnie może nie zadziałać. Są podane dokładne warunki w instrukcji gdzie należy stosować aktywny tempomat, jeżeli używasz go w innych miejscach to możesz napotkać (i napotkałeś) problem. Przystawiasz swoje ludzkie rozumowanie do działania algorytmu w komputerze - to tak nie działa. Wbrew pozorom, jazda autostradą czy drogą ekspresową jest znacznie mniej wymagająca niż drogą lokalną - dużo mniej elementów do analizy, większość podąża w tę samą stronę, brak powoli poruszających się rowerzystów itp. 

52 minuty temu, Skodziarz napisał:

Aktywny tempomat to urządzenie obniżające bezpieczeństwo poprzez wprowadzanie elementu nieprzewidywalności i usypiające czujność.

Każdy automat tak działa, dlatego używam głównie do toczenia się w dużym ruchu, gdzie czeka mnie długa monotonna droga gdzie wyprzedzanie i tak nic nie da. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, radix99 napisał:

No, to jednak muł, jakich mało, czy raczej dynamiczny?

 

Dla mnie wystarczający. Kultura pracy tego silnika jest dla mnie skandaliczna, ale osiągi są akceptowalne, ja się w wątkach o mułowatości nie odzywam ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, aflinta napisał:

Nie wiem czemu panuje przekonanie, że jest to urządzenie doskonałe i z gorliwością godną lepszej sprawy piętnuje się wszystkie niedoskonałości, każde niczym odkrycie Ameryki.

 

Tak, ponieważ adaptacyjny tempomat jest wyszczególniony w dziale "bezpieczeństwo Subaru" czy jakoś tak, na stronie.

A akurat ten element ES wzrostu bezpieczeństwa w żaden sposób nie powoduje, a wręcz potrafi je obniżyć. Jest tylko i wyłącznie dla wygody.

Automatyczne hamowanie - super sprawa. Utrzymanie pasa ruchu - również. Oba te systemy mają natomiast jedną wspólną cechę - wspomagają kierowcę. Nie zastępują go. Adaptacyjny tempomat kierowcę zastępuje. Ale z uwagi na ograniczenia (na drodze ekspresowej również!), wymaga tak naprawdę od kierowcy więcej niż tradycyjny! Dlaczego? Ponieważ zostawia na reakcję znacznie mniej czasu - oczekujemy od niego, że coś zrobi, a kiedy tego nie robi, to musimy reagować szybko i ostro, bo sytuacja robi się krytyczna. To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...