Skocz do zawartości

Nowy XV II-generacji


Eskulap2000

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, GREGG napisał:

czy to tylko atrapa

 

 

w sorento to szajs - widzialem cyrk na zasniezonym parkingu, zeby to jakis podjazd byl ale prawie plasko

dwa razy zamielil kolami i komp odlaczyl naped bo sie przegrzal

fajnym sportagiem gt line z dieslem jechalem ale tylko po suchym i niezle sie prowadzil

zaskakujaco twardo ale podobal mi sie

 

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, eddie_gt4 napisał:

 

troszke dziwi mnie takie uprzedzenie do Hyundai / Kia z ust posiadacza Subaru...

 

Nie mam Subaru, od prawie 30 lat miałem 3xBMW (w tym M3), 3xMercedes (w tym SL500) i 3xVolvo (w tym... same kombi:lol:), oprócz tego

w latach 90-tych miałem Pajero i Terrano 2.

 

Godzinę temu, GREGG napisał:

 

Niby czemu? Teraz to co najmniej przyzwoite auta są. Ja bym nie miał oporów przed taką zmianą, tylko bym musiał wcześniej sprawdzić, czy to ich 4x4 cokolwiek daje radę, czy to tylko atrapa

 

...Ponieważ myślę 4x4/awd to widzę historię motoryzacji, Subaru (Forester), widzę Mitsubishi (Pajero, Pinin), widzę Toyota (Landcruiser, Rav 4), nawet widzę Suzuki (Vitarka), a myślę Hyundai to widzę "hit" lat 90-tych Pony, a Kia to nic nie widzę... żadnej historii marki i to nie tylko 4x4.

Oprócz w/w widzę Land Rover, Range Rover, Jeep i Mercedesa za sprawą modelu G... co zrobić tak już mam ;)

 

Ps. aaa jeszcze Nissan, tylko kiedyś strasznie się psuły

Edytowane przez TomekNN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, OBK CVT napisał:

w sorento to szajs - widzialem cyrk na zasniezonym parkingu, zeby to jakis podjazd byl ale prawie plasko

dwa razy zamielil kolami i komp odlaczyl naped bo sie przegrzal

 

No właśnie tego się obawiałbym i to potwierdzasz. Niby masz 4x4 a potem pierwsza trudniejsza sytuacja i kupa. I nie chodzi wcale o jakieś ekstremalne przypadki 

 

Rozumiem, że nie wszystkim 4x4 jest do szczęścia potrzebne, ale ja mam weekendowy dom na wsi i kilkadziesiąt metrów wewnętrznej drogi dojazdowej, niby zimy już niestraszne ale kilka ciężkich tygodni zawsze się trafi, jak choćby w tym roku w styczniu. A odkąd jeżdzę Subaru, mam wszystko w nosie i nie muszę w ogóle machać łopatą ;)  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, TomekNN napisał:

Oprócz w/w widzę Land Rover, Range Rover, Jeep i Mercedesa za sprawą modelu G... co zrobić tak już mam ;)

 

Nic w tym złego, ale warto być otwartym na świat, bo wszystko z czasem się zmienia

Zwłaszcza, że teraz pod maską tych 'historii motoryzacji' siedzą często takie same części, jak w różnych innych wynalazkach a ich jakość i niezawodność to już dawno tylko legendy ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Zyzol napisał:

Też to swego czasu napisałem ;) Teraz zastanawiam się, czy to jednak nie jest słabe podejście ;) 

 

Akurat dla mnie jednym z elementów składowych opisanego FUNU posiadania pojazdu jest też marka, tradycja.... i wiążące się tym moje dobre samopoczucie;)

 

33 minuty temu, GREGG napisał:

 

Nic w tym złego, ale warto być otwartym na świat, bo wszystko z czasem się zmienia

Zwłaszcza, że teraz pod maską tych 'historii motoryzacji' siedzą często takie same części, jak w różnych innych wynalazkach a ich jakość i niezawodność to już dawno tylko legendy ;)

 

Zgadza się, ale to nie jest RTV, w przypadku motoryzacji potrzeba kilkudziesięciu lat na zbudowanie renomy firmy:) 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale rozumiem @TomekNN. Dostrzegam niesamowity postęp marek koreańskich, podoba mi się wiele ich rozwiązań ale sam też mam opory przed zakupem takiego auta. ;)

Zwłaszcza, że nie są to już tanie auta jak np. Dacia.

 

Godzinę temu, GREGG napisał:

A odkąd jeżdzę Subaru, mam wszystko w nosie i nie muszę w ogóle machać łopatą ;)  

 

Ot to :)

prawdziwą wartość Subaru poznajemy zwłaszcza zimą gdy robi się paskudnie. Im warunki na drodze są trudniejsze tym lepszym autem okazuje się Subaru, które jedzie jak zwykle.

 

9 minut temu, Jaca68 napisał:

To Lexusa nigdy nie kupisz, bo to marka zupełnie bez tradycji :yahoo:

Lexusa można bez problemu podciągnąć pod legendę Land Cruiser

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Michał W. napisał:

Dostrzegam niesamowity postęp marek koreańskich, podoba mi się wiele ich rozwiązań ale sam też mam opory przed zakupem takiego auta. ;)

To samo amerykanie mówili w latach 60 i 70-tych o japońskich autach. Koreańce robią to samo co Japońce tylko 30 lat później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Jaca68 napisał:

To samo amerykanie mówili w latach 60 i 70-tych o japońskich autach. Koreańce robią to samo co Japońce tylko 30 lat później.

Nie przeczę.

Byc może za 10 lat będę się sam sobie dziwił, że kiedyś tak myślałem wsiadając do własnego Hyundaia. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jaca68 napisał:

To samo amerykanie mówili w latach 60 i 70-tych o japońskich autach. Koreańce robią to samo co Japońce tylko 30 lat później

 

Zgadza się. Z porównania do innej branży, pamiętam jak kiedyś w elektronice absolutnym liderem było SONY i inni japończycy - jakość, wzornictwo itd. bili na głowę tandetne szajsungi, a teraz... wiadomo co sie stało. A pewnie za jakiś czas i to niedługi koreańczyków zjedzą chińczycy   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Jaca68 napisał:

Powstał w Toyce w 1987.

Jaka to tradycja???

 Hyundai produkuje auta od 1968. :yahoo:

 

...Ale Genesis Hyundaia 20 lat później i to ta marka jest konkurentem Lexsusa:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Jaca68 napisał:

A Kia Stinger nie ma konkurencji ...

 

 

 

 

w Subaru. :biglol:

 

Hyundai wybrał dobrą drogę i ostro idzie, choćby z modelami N, za 20 lat albo i lepiej będzie już można porównać je do Bmw M:biglol:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, TomekNN napisał:

 

Akurat dla mnie jednym z elementów składowych opisanego FUNU posiadania pojazdu jest też marka, tradycja.... i wiążące się tym moje dobre samopoczucie;)

Też tak uważam (lub uważałem). Jednak historia auta nie napędza ;) 

 

Koreańczycy przejęli kolejnego pana z doświadczeniem 

 

Karim Habib career highlights:
2017 ~ 2019: Executive Design Director INFINITI, Nissan Motor Company
2012 ~ 2017: Head of Design BMW Automobiles, BMW Group
2011 ~ 2012: Head of Exterior Design BMW Automobiles, BMW Group
2009 ~ 2011: Senior Manager Advanced Design Germany, Daimler
2007 ~ 2009: Chief Designer Advanced Design, BMW Group
2004 ~ 2007: Senior Designer (Exterior Production Design), BMW Group
2002 ~ 2003: Exterior/Interior Designer - Advanced Design, BMW Group
1998 ~ 2001: Exterior/Interior Production Designer, BMW Group

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, TomekNN napisał:

Hyundai wybrał dobrą drogę i ostro idzie, choćby z modelami N, za 20 lat albo i lepiej będzie już można porównać je do Bmw M

Zgadza się. Niedługo będziemy z żoną rozważać zakup drugiego autka i chciałoby sie kupić Subaru, jednak silniki są tak słabe, że nadają się na prawdę dla konretnego klienta. My nim niestyety nie jesteśmy i takie auto nie da nam przyjemności z jazdy, poomimo fajnej trakcji i ulubionej marki. Boli że można kupić żwawe Skody RS, Hyundaie, Fordy RS, lub ST teraz nawet wchodzi Toyota Yaris w wersji 270 HP. Honda moze produkować i sprzedawać Type R, a STI nie ma.

Edytowane przez mechanik
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
4 godziny temu, Blixten napisał:
9 godzin temu, Szürkebarát napisał:

Ja dostałem na

- 15.10.2019 - Kielce,
- 02.11.2019 - Kielce.

ale nie chce mi się jechać tak daleko.

Na Tor Kielce z Warszawy jest 180 km, a z Trójmiasta  ... 465 km 

No przecież napisałem, że daleko jechać ;) . A ode mnie do Cisowej, tam dokąd najczęściej jeżdżę, jest 376 km ale i tak lubię Gdynię :yahoo:. Na SJS spróbuję się wepchnąć gdy ponownie będzie w Modlinie.

Edytowane przez Szürkebarát
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nieuchronne nadchodzą ciemności i zaczynam jazdę codzienną jazdę przed wschodem słońca. Otwieram bagażnik i widzę tam ciemność. Czy XV II nie ma oświetlenia bagażnika, zepsuło się,  czy ja czegoś nie umiem?

A nie masz przełącznika przestawionego z auto na ręczny ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...