Nowy XV II-generacji

[Snuff]

Hej,
Przyjmiecie do rodziny ?

Tak bez wkupnego ?! Nie ma szans



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[keyman]

Ktoś z XV się wybiera na plejady?

Obecny

[wasyluk1]

37 minut temu, Snuff napisał:

Tak bez wkupnego ?! Nie ma szans



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Z tego co wiem to zaproszenie do 3city już otrzymałeś i to chyba nie raz ... 

[Blixten]

2 godziny temu, wasyluk1 napisał:

Hej,

Przyjmiecie do rodziny ?

Gdynianina ? 

Z otwartymi ramionami 

[Snuff]

Z tego co wiem to zaproszenie do 3city już otrzymałeś i to chyba nie raz ... 

Tu mnie masz jak tylko będę leciał w Waszą stronę od razu się melduję !
Btw. Właśnie wróciłem z SJS w Dolsku pod Poznaniem. Mega zabawa ! Było 8 czy 7 załóg, więc dużo było jazdy. Mój XV jako rodzynek wśród Foresterów ( i XV instruktora). Jak tylko macie okazję, to warto.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Zyzol]

2 godziny temu, Snuff napisał:

Mój XV jako rodzynek wśród Foresterów

Miałeś program szkolenia przeznaczony dla Foresterów? Słyszałem, że mają inny, połączony z jazdą w terenie

[Snuff]

6 godzin temu, Zyzol napisał:

Miałeś program szkolenia przeznaczony dla Foresterów? Słyszałem, że mają inny, połączony z jazdą w terenie

Nie, to było szkolenie dla samochodów z ES...a że wiało mocno, tak że ścianki nie dało rady postawić, to było więcej ćwiczeń/jazdy na torze 

[Blixten]

9 godzin temu, Snuff napisał:

Btw. Właśnie wróciłem z SJS w Dolsku pod Poznaniem. Mega zabawa ! Było 8 czy 7 załóg, więc dużo było jazdy. Mój XV jako rodzynek wśród Foresterów ( i XV instruktora). Jak tylko macie okazję, to warto.

Sądząc po minach  innych uczestników szkolenia w Pszczółkach, wszyscy byli bardzo super zadowoleni  

Śmiesznie zabrzmi, ale lepiej mi się jeździ XV niż przed szkoleniem, a wynika to z tego, że teraz lepiej znam jego zachowanie.

Nie oznacza to, że dzisiaj bardziej nim szaleję, często jest wręcz odwrotnie, dotarło do mnie parę uwag i staram się  wyzbyć złych nawyków. 

Muszę napisać do SJS, że jestem chętny na szkolenie II stopnia, ale zastanawiam się  czy ma znaczenie na jakim torze  się ono odbywa - jak myślicie ? 

[moominko]

11 godzin temu, keyman napisał:

Obecny

Jaka trasa?

[Zyzol]

Godzinę temu, Snuff napisał:

wiało mocno, tak że ścianki nie dało rady postawić, to było więcej ćwiczeń/jazdy na torze 

To dobrze się złożyło - występ na ściance, to najsłabszy punkt programu, a czasochłonny  

[Snuff]

2 godziny temu, Blixten napisał:

...

Muszę napisać do SJS, że jestem chętny na szkolenie II stopnia, ale zastanawiam się  czy ma znaczenie na jakim torze  się ono odbywa - jak myślicie ? 

szkolenie II-go (i wzwyż) stopnia b.rzadko poza Kielcami, grupy max 8 samochodów - takie info podali na szkoleniu

 

Godzinę temu, Zyzol napisał:

To dobrze się złożyło - występ na ściance, to najsłabszy punkt programu, a czasochłonny  

 

przy okazji krótkiego omówienia ES wyszło od instruktora, że:

- na białej ścianie może nie zadziałać

- lawetę bez samochodu widzi tylko jako kabinę, więc może nam "zaparkować" na pace 

oraz  od jednego z uczestników, że:

- nowe ES po zatrzymaniu samochodu do zera (np.korek), po 3 minutach stania sam się wyłącza...i jeżeli nie masz nogi na hamulcu, to samochód rusza i może przywalić w następny

- na subaruxvforum też o tym czytałem

- z tego co pamiętam, nasz ES informuje ikonką/grafiką na wyświetlaczu, by wdepnąć hamulec przed dezaktywacją ES. W nowych nie ma tego info 

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Snuff

[GREGG]

1 godzinę temu, Zyzol napisał:

To dobrze się złożyło - występ na ściance, to najsłabszy punkt programu, a czasochłonny  

 

A nie zgodzę się, dla mnie było to ciekawe doświadczenie. Chyba, że jesteś taki kozak, żeby potrenować sobie awaryjne hamowanie w warunkach bojowych i ścianka niepotrzebna 

 

 

[Michał W.]

Godzinę temu, Snuff napisał:

szkolenie II-go (i wzwyż) stopnia b.rzadko poza Kielcami, grupy max 8 samochodów - takie info podali na szkoleniu

 

 

przy okazji krótkiego omówienia ES wyszło od instruktora, że:

- na białej ścianie może nie zadziałać

- lawetę bez samochodu widzi tylko jako kabinę, więc może nam "zaparkować" na pace 

oraz  od jednego z uczestników, że:

- nowe ES po zatrzymaniu samochodu do zera (np.korek), po 3 minutach stania sam się wyłącza...i jeżeli nie masz nogi na hamulcu, to samochód rusza i może przywalić w następny

- na subaruxvforum też o tym czytałem

- z tego co pamiętam, nasz ES informuje ikonką/grafiką na wyświetlaczu, by wdepnąć hamulec przed dezaktywacją ES. W nowych nie ma tego info 

 

W sprawie szkolenia to dodam, że chyba w 2014 roku odbył się pierwszy stopień SJS na torze we Wrocławiu i było o tyle super, że oprócz mnie był tam jeszcze ktoś ze Szczecina a ktoś inny nie dojechał. Dwa Outbacki, cały tor na kilka ładnych godzin jazdy 

O ile dobrze pamiętam to zrobiłem około 160 km i opony też to poczuły a ja miałem chwilowo dość jazdy. 

 

U mnie ES wyłącza się w korku dużo szybciej, nie po 3 minutach, może po 15 sekundach ale oczywiście kontrolki i sygnał ostrzega o tym.

[Zyzol]

Godzinę temu, GREGG napisał:

 

A nie zgodzę się, dla mnie było to ciekawe doświadczenie. Chyba, że jesteś taki kozak, żeby potrenować sobie awaryjne hamowanie w warunkach bojowych i ścianka niepotrzebna 

 

 

To nie sprawa kozaczenia  Jedziesz i samochód hamuje... lub nie (Jak już pisałem, w mojej sesji jeden nie wyhamował). Niczego mnie to nie nauczyło poza tym, że może nie zadziałać. Jedna załoga jedzie, a reszta kiśnie z nudów  Uważam, że wystarczyłby wykład teoretyczny oraz pokaz na jednym lub dwóch przykładach, a zaoszczędzony czas pozwoliłby na więcej prób w pozostałych ćwiczeniach (zdecydowanie bardziej pożytecznych)

 

1 godzinę temu, Snuff napisał:

nowe ES po zatrzymaniu samochodu do zera (np.korek), po 3 minutach stania sam się wyłącza...i jeżeli nie masz nogi na hamulcu, to samochód rusza i może przywalić w następny

Nowe, czyli to, które mamy, czy jeszcze nowsze?  

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Zyzol

[GREGG]

7 minut temu, Zyzol napisał:

Niczego mnie to nie nauczyło poza tym, że może nie zadziałać.

 

Nie mówię, że z tego coś się można nauczyć, tylko że ciekawe wrażenia 

Co do pożytku z reszty ćwiczeń, u mnie jedno było raczej bez sensu i więcej czasu zostało na nim stracone niż na ściankę 

[MaMis]

3 godziny temu, Blixten napisał:

Sądząc po minach  innych uczestników szkolenia w Pszczółkach, wszyscy byli bardzo super zadowoleni  

Śmiesznie zabrzmi, ale lepiej mi się jeździ XV niż przed szkoleniem, a wynika to z tego, że teraz lepiej znam jego zachowanie.

Nie oznacza to, że dzisiaj bardziej nim szaleję, często jest wręcz odwrotnie, dotarło do mnie parę uwag i staram się  wyzbyć złych nawyków. 

Muszę napisać do SJS, że jestem chętny na szkolenie II stopnia, ale zastanawiam się  czy ma znaczenie na jakim torze  się ono odbywa - jak myślicie ? 

II etap tylko Kielce, koszt około 750 zł za osobę- sprawdzalem zaraz po szkoleniu w Pszczółkach  

16 godzin temu, wasyluk1 napisał:

Hej,

Przyjmiecie do rodziny ?

Jak pięknie wyczyszczony. Witam w 3 miejskiej grupie XV:) 

[Skodziarz]

Odnosnie ES, to zawiódł mnie już tyle razy, że przestałem mu ufać. Korzystam z adaptacyjnego tempomatu na autostradzie, jak najbardziej, mając jednak baczenie, czy nie formuje się przede mną stojący korek, bo przed nim za nic nie wychamuje (ogólnie, to stojący korek ZA zakrętem to jest jakaś masakra - a przydarzył mi sie na włoskiej autostradzie, które są bardzo wąske, bardzo kręte, a pasy ruchu oddzielone są betonem tak, że nie widać ponad nim niskiego samochodu ).

Ale utrzymania pasa ruchu już nie włączam, chyba bardziej przeszkadza, niż pomaga  

Przydaje się jeszcze w pełzającym korku. Nie stałem chyba jeszcze dłużej niż 3 minuty, więc nie zaobserwowałem, czy po tych 3 minutach się wyłącza?

 

Mnie zastanawia jeszcze jedno - jak jest ze sprawnością ES w miarę uszkadzania się szyby podczas eksploatacji - czy nie będzie coraz gorzej przez rysy, czy odpryski, których w żaden sposób nie da się uniknąć normalnie eksploatując auto? 

[Zyzol]

Odpryski w polu widzenia kamer raczej bym wykluczał - szyba do wymiany. 

Właśnie czekam na naprawę szyby. Na szczęście dostała na dole, więc wymianę na razie odpuszczę.

[Karas]

Godzinę temu, Skodziarz napisał:

Mnie zastanawia jeszcze jedno - jak jest ze sprawnością ES w miarę uszkadzania się szyby podczas eksploatacji - czy nie będzie coraz gorzej przez rysy, czy odpryski, których w żaden sposób nie da się uniknąć normalnie eksploatując auto? 

ma działać do momentu wygaśnięcia gwarancji  później niech się klient martwi 

 Dlatego jestem zdania ze nowinek i elektroniki w aucie powinno być jak najmniej. Mniej elektroniki , mniej rzeczy które mogą przestać działać/zepsuć się/zacząć działać nieprawidłowo  w miarę eksploatacji auta. Subaru wycofało się z prostych rozwiązań typu skrzynia manualna, reduktor itp na rzecz elektroniki imo szkoda.

najwyżej za jakiś czas będziesz musiał wymienić przednią szybę. Są to dodatkowe koszta wynikające z dodatkowej elektroniki. 

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Karas

[yarthecat]

Tempomat w korku jak najbardziej działa bardzo sprawnie i nie wyłącza się po zatrzymaniu - jest to jedyna sytuacja gdy włącza się autohold. Test hamowania przed korkiem z prędkości autostradowej również przerabiałem (Monachium) fakt, że wszystkie auta zwalniały agresywnie. Na tempomacie (nie awaryjnie) to po prostu działa dobrze bez względu co Skodziarz napisze. Te austriackie xv najwidoczniej z kontenera wypadły i po alpejskich szopach składane były do kupy, strach tym jeździć, sprzedałbym.

[Snuff]

16 minut temu, yarthecat napisał:

Tempomat w korku jak najbardziej działa bardzo sprawnie i nie wyłącza się po zatrzymaniu - jest to jedyna sytuacja gdy włącza się autohold. Test hamowania przed korkiem z prędkości autostradowej również przerabiałem (Monachium) fakt, że wszystkie auta zwalniały agresywnie. Na tempomacie (nie awaryjnie) to po prostu działa dobrze bez względu co Skodziarz napisze. Te austriackie xv najwidoczniej z kontenera wypadły i po alpejskich szopach składane były do kupy, strach tym jeździć, sprzedałbym.

Poprzedniego lata, od momentu przekroczenia polsko-niemieckiej granicy przejechałem na tempomacie do Chorwacji i z powrotem, korków nie zliczę...wszystko działało bez problemu, nie było żadnych kłopotów (chociaż na początku nogę miałem zawsze nad hamulcem   )

 

Dwa razy awaryjnie zatrzymał mi się w garażu, ale...nie tak dawno zatrzymałem się na murku parkingu, był szary, zlewał się z asfaltem  wpierw sobie pomyślałem, że to wysoki krawężnik i jeszcze raz chciałem dobić na milimetry hehe. Jechałem b.wolno, ale ślady mam.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Snuff

[Skodziarz]

1 godzinę temu, Zyzol napisał:

Odpryski w polu widzenia kamer raczej bym wykluczał - szyba do wymiany

 

Nie mówie o pajączkach, tylko o mniejszych śladach po kamieniach spod kół samochodów. Jeżdżąc po autostradzie dorabiamy się ich szybko i w dużych ilościach - musiałbym szybę raz na 2 miesiące wymieniać, żeby ich nie mieć 

To samo z rysami - już mam kilka od drobinek piasku na wycieraczkach - szyby dziś są niesamowicie miękkie.

Na razie ES działa... no nie gorzej niż na początku, zastanawiam się, kiedy się podda, bo będzie myślał, że refleks w rysce to nisko lecący samolot  A może o takich rzeczach programiści od ES pomyśleli?

[Michał W.]

Ja w moim Foresterze nie mam żadnych kłopotów z działaniem ES ale w korkach po zatrzymaniu auta aktywny tempomat wyłącza się już kilka sekund po zatrzymaniu i aby kontynuować jazdę z tempomatem muszę ponownie go uruchomić. Rozumiem, że u Was działa inaczej?

[Snuff]

Ja w moim Foresterze nie mam żadnych kłopotów z działaniem ES ale w korkach po zatrzymaniu auta aktywny tempomat wyłącza się już kilka sekund po zatrzymaniu i aby kontynuować jazdę z tempomatem muszę ponownie go uruchomić. Rozumiem, że u Was działa inaczej?

Jak jest krótka przerwa do 3-4 sekund to sam rusza, po dłuższej trzeba ruszyć samemu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[yarthecat]

W xv wystarczy musnąć pedał gazu i jedziesz dalej z włączonym tempomatem.