Nowy XV II-generacji

[Blixten]

Godzinę temu, kolan napisał:

Jak u Was działa rezerwa?, bo ja czekałem aż dystans do pokonania zmniejszy się do 40km i nic. Czy jak dojdzie dystans do tankowania do zeza, to wtedy pojawi się jakieś info o rezerwie?

Ja również jestem w fazie prób  Od momentu kiedy pojawiło mi się magiczne  '40km' na pewno przejechałem więcej, a auto dalej jeździ  

 

[Snuff]

8 minut temu, GREGG napisał:

U mnie cały czas spalanie na poziomie 7,5, zmiana oleju nic w tym zakresie nie zmieniła. Widocznie żeby uzyskać lampkę  rezerwy trzeba jechać do oporu ...

Nie patrzyłem na wyświetlaczu ile pokazuje jeszcze km do przejechania, na małym ekranie za kierownicą była ostatnia mała kreska. Pokazuje się ładne info (jechałem na navi wtedy) czy szukać stacji bo bla, bla... a za kierownicą zapala się na żółto znaczek " i". Jak pamiętam mogłem spokojnie przejechać 50-70km, komputer na bieżąco przelicza wg mnie średnią i dopiero daje info.

 

[Blixten]

11 minut temu, Skodziarz napisał:

 

To jest wysokie? U mnie rzadko średnie jest poniżej 11  I też nie butuję, tajemnica tkwi w średniej prędkości, która na baku waha się między 20 a 23 km/h 

Moje średnie spalanie (z wyświetlacza) od początku wynosi 8,8 litra.

Przejechane ok. 5500 km, z czego ok. 95% to miasto. 

Nie odczułem wyższego spalania po zmianie oleju z fabrycznego 0W20 na 5W30. 

 

P.S. Jeśli nie jestem spóźniony do pracy i jadę przez Trójmiasto pomiędzy godziną 06.00 a 06.30 kiedy ruch jest mały, to dla frajdy kasuję licznik 'B' i jak trafię na "zieloną falę" świateł to potrafi mi wyjść nawet 6,5 litra w mieście 

Edytowane 4 Października 2018 przez Blixten

[GREGG]

Wniosek z tego co piszecie jest taki, że trochę za późno się lampka rezerwy zapala, zatem lepiej zawczasu zatankować, niż po lawetę dzwonić 

 

 

[Skodziarz]

Z mojego dwukrotnego doświadczenia, lampka rezerwy zapaliła się z 20 km po tym, jak została jedna kreska na wskaźniku poziomu paliwa. Jaki zasięg pokazywał - pojęcia nie mam. Ale spokojnie przejechałem jeszcze z 20 km zanim zajechałem na stację. Do baku weszło mi maksymalnie 57 litrów.

4 godziny temu, Blixten napisał:

wszystko z Tobą w porządku, co więcej masz dobry gust !

 

Ryba psuje się od głowy, użytkownik o nicku "Dyrekcja" też twierdził, że Subaru kupują ludzie inteligentniejsi niż kupujący inne marki 

[Blixten]

38 minut temu, Skodziarz napisał:

użytkownik o nicku "Dyrekcja" też twierdził, że Subaru kupują ludzie inteligentniejsi niż kupujący inne marki 

Już od jakiegoś czasu zastanawiam się co ma udowodnić Twoje doszukiwanie się wad Subaru ... i dlaczego nie wybrałeś ponownie Skody ...

[Skodziarz]

Nic nie ma udowodnić. Ani się nie doszukuję - po prostu je zauważam. Jak zauważę, to tutaj wpisuję. Już nieraz to w ciągu ostatnich dni niejedna osoba pisała: każda opinia jest ważna i każdy w samochodzie patrzy na coś innego. I tyle. Wątek nie jest laurką dla najlepszego samochodu świata, tylko rozmową o tym, co na temat XV II sądzimy. Ktoś zainteresowany zajrzy, poczyta, i sam wyciągnie wnioski.

 

Czemu Skody nie kupiłem? A da się Yeti jeszcze kupić nowe w Europie (z Chin nie będę sprowadzał)?  Z mojego punktu widzenia aktualnie nic ciekawego nie mają do zaoferowania, od Karoqa wolałbym Atekę. No, Superb mi też po głowie chodził przez chwilę, ale za mało jeżdżę poza miastem, żeby miał sens.

 

Zaciekawiła mnie "legenda Subaru" (niewiele mająca z rzeczywistością wspólnego jak widzę), chęć spróbowania czegoś innego, i parę innych czynników (jednak różnice w cenach poszczególnych modeli w Austrii są trochę inne niż w Polsce) i jeżdżę tą puszką po Coca-Coli na kółkach 

 

P.S. Nie wiem, czy to zauważasz, ale akcja budzi reakcję - ludzie zwykle potrafią rzeczowo rozmawiać o wadach XV, powymieniać się doświadczeniami. A ty najczęściej przytyk w kierunku Skody wyprodukujesz i tyle  Nie wiem jaka jest geneza tego, że właściciele Subaru tak się nabijają ze Skody (nie tylko na tym forum to zauważyłem), ale patrząc z boku, to wygląda na kompleksy 

[TomekNN]

Ot przykład, w latach 90-tych uwielbiałem BMW i miałem trzy, M3 300 KM!!!, roadster Z3, 5 528i. Mile je wspominam, ale dzisiaj za nic nie kupiłbym auta tej marki, są za bardzo popularne i dużo, powiedzmy ciemniactwa nimi jeździ. Nigdy mojej uwagi nie zwróci VW, ale zawsze obejrzę się za Alfą. Takie zboczenie pewnie, nie lubię samochodów koncernu VAG z Audi włącznie, ale dalej lubię Mercedesy. W tym wszystkim nie chodzi tylko o parametry techniczne itp., ale także o uczucia, dobrze napisałem, nie odczucia tylko uczucia... chyba  

[GREGG]

50 minut temu, Skodziarz napisał:

ale patrząc z boku, to wygląda na kompleksy 

 

Tak, trzeba to uczciwie przyznać, tymi żarcikami nt. skody właściciele innych aut, w tym my tutaj, po prostu maskujemy swoje kompleksy  Taki śmiech przez łzy i wieczna tęsknota za niedoścignionym czeskim ideałem 

[Skodziarz]

5 minut temu, GREGG napisał:

 

Tak, trzeba to uczciwie przyznać, tymi żarcikami nt. skody właściciele innych aut, w tym my tutaj, po prostu maskujemy swoje kompleksy  Taki śmiech przez łzy i wieczna tęsknota za niedoścignionym czeskim ideałem 

 

c.b.d.u.

 

No dosłownie, jak w mordę strzelił  

[GREGG]

Skoro przyjąłeś sobie taką tezę i cię to cieszy, to na zdrowie! 

[Blixten]

4 godziny temu, Skodziarz napisał:

Do baku weszło mi maksymalnie 57 litrów

Potwierdzam, zjechałem na stację zaraz po tym jak zasięg zmniejszył sie do 30 km i do baku weszło 57,5 litra

[MaMis]

10 godzin temu, prugi napisał:

ta. Spalanie wzrosło zresztą po zmianie oleju po 5kkm

Ubwas tez wzrosło po wymianie oleju? 

[aflinta]

6 godzin temu, Skodziarz napisał:

Zaciekawiła mnie "legenda Subaru" (niewiele mająca z rzeczywistością wspólnego jak widzę), 

Z legendami tak jest, że dotyczą głównie przeszłości. Mam legendę pod domem, mam też nowe. Cieszę się, że mam oba

 

10 godzin temu, kolan napisał:

Jak u Was działa rezerwa?,

Informacja pojawia się jak zasięg spada do 50-60km. Zbiornik ma 63l, wlałem 57l, pokazywał 50km zasięgu a spalanie z komputera 9,6l/100km.

 

4 minuty temu, MaMis napisał:

Ubwas tez wzrosło po wymianie oleju? 

Jak olej gęstszy to jest taka możliwość. Podobnie jak spuszczenie ze smyczy na dotartym silniku

[MaMis]

6 godzin temu, Skodziarz napisał:

Czemu Skody nie kupiłem? A da się Yeti jeszcze kupić nowe w Europie (z Chin nie będę sprowadzał)?  Z mojego punktu widzenia aktualnie nic ciekawego nie mają do zaoferowania, od Karoqa wolałbym Atekę. No, Superb mi też po głowie chodził przez chwilę, ale za mało jeżdżę poza miastem, żeby miał sens.

 

Zaciekawiła mnie "legenda Subaru" (niewiele mająca z rzeczywistością wspólnego jak widzę), chęć spróbowania czegoś innego, i parę innych czynników (jednak różnice w cenach poszczególnych modeli w Austrii są trochę inne niż w Polsce) i jeżdżę tą puszką po Coca-Coli na kółkach

Mogę zapytać jakie masz doświadczenia z legenda Subaru poza XV? Ja żadne żeby nie było poza tym ze 2 razy próbowałem kupić forestera jakoś nie trafiał się fany egzemplarz. 

 

Alternatywa dla Yeti? Wg mnie Karoq ale nie ma konfiguracji 4x4 z benz ( przy najmniej nie było na początku roku) + oklepany design Vag. Podobnie jak ty uważam ze Ateca jest fajniejsza niż Karoq i już zbierałem się do zamówienia aż przez przypadek przejechałem się XV. Subaru nadrabia układem jezdnym. Napęd 4x4 w Vag w dużej mierze nie spełnia moich oczekiwać. Testowałem auto w lutym na śniegu i w temp poniżej 0. Zanim przeniesie moment napędowym a tył mijają wieki. Poza tym vagi są mega oklepane a ja oczekuje od auta żeby budził jakieś emocje oprócz bezawaryjności i niskiego spalania. 90% znajomych po wejściu do środka XV mówi WOW -w skodzie jest szaro ponuro-deprecha. Ale są parasolki a w Subaru nie ma:) Skoda nie ma Eyesight ale ma dodatkowy mały smietniczek w drzwiach przednich. Itp. 

10 minut temu, aflinta napisał:

Jak olej gęstszy to jest taka możliwość. Podobnie jak spuszczenie ze smyczy na dotartym silniku 

Mam wrażenie ze u mnie wzrosło o jakieś 0,7-0,5 l. Czyżby specjalnie lali fabrycznie olej odpowiedni aby mieścić się w normach spalania? 

Edytowane 4 Października 2018 przez MaMis

[aflinta]

29 minut temu, MaMis napisał:

Czyżby specjalnie lali fabrycznie olej odpowiedni aby mieścić się w normach spalania? 

Żadne to odkrycie

[GREGG]

Chyba przesadzacie, podniesienie gęstości oleju na 5w30 zwiększałoby tarcie w takim stopniu, żeby silnik palił pól czy więcej litra na setkę? 

 

Już lepsza ta teoria aflinty o spuszczaniu ze smyczy 

 

Może ewentualnie kwestia niższych temperatur w tej porze roku (zwłaszcza, jak ktoś dużo jeździ po mieście, robi małe dystanse i często odpala zimny silnik)

[aflinta]

A zimny silnik to gęstszy olej. Wiadomo, że nie ma to kluczowego wpływu na spalanie, ale jednak po coś tę wodę 0W20 leją zamiast normalnych olejów. Nie mniej zawsze uważam, że prawa noga robi największą różnicę w spalaniu

 

[krakbar]

A tak z innej beczki. Dzisiaj odpaliłem moje XV, po miesiącu niewoli w podziemnym parkingu i pomimo włączonego ISR, alarmu i co tam jeszcze jest odpalił za pierwszym razem. Ciekawe jak będzie przy mrozach.

[Zyzol]

10 godzin temu, TomekNN napisał:

Ot przykład, w latach 90-tych uwielbiałem BMW i miałem trzy, M3 300 KM!!!, roadster Z3, 5 528i. Mile je wspominam, ale dzisiaj za nic nie kupiłbym auta tej marki, są za bardzo popularne i dużo, powiedzmy ciemniactwa nimi jeździ

To raczej w latach 90-tych BMW miało apogeum popularności wśród „ciekawych” osobników 

 

14 godzin temu, Skodziarz napisał:

 

To jest wysokie? U mnie rzadko średnie jest poniżej 11  I też nie butuję, tajemnica tkwi w średniej prędkości, która na baku waha się między 20 a 23 km/h 

 

Jak już o BMW... w kategorii spalania możesz stawać w konkury z M5 F90 4,4 V8 - potrafi zejść poniżej 10 

Edytowane 4 Października 2018 przez Zyzol

[Blixten]

9 godzin temu, krakbar napisał:

po miesiącu niewoli w podziemnym parkingu

po miesiącu ?  moje serce nie wytrzymałoby takiej rozłąki. 

Planując ostatnią delegację do Szwecji, nie godząc się na parodniowe rozstanie, opcję samolotu i pociągu szybko zastąpiłem promem  i ... własnym XV 

 

 

Edytowane 5 Października 2018 przez Blixten

[bmbm]

Tak w kwestii rezerwy, to zrobiłem dość mocny test. Zapaliła się rezerwa, na wskaźniku ilości paliwa była jedna, ostatnia kreska. Z doświadczenia, po zapaleniu się rezerwy w większości aut można zrobić jeszcze spokojnie jadąc około 100 km. 

 

Jechałem w trasie, dość długo, wyjeździłem tę ostatnią kreskę, wskaźnik paliwa był pusty I dopiero wtedy komputer nie pokazywał przewidywanego zasięgu. Pod domem zatankowałem, weszło 57,57 l paliwa. Czyli jeszcze tak z 5/6 litrów było. 

 

Podsumując - spokojnie od momentu zapalenia rezerwy można zrobić 100 km, delikatnie obchodząc się z pedałem gazu. 

[Karas]

Godzinę temu, bmbm napisał:

Pod domem zatankowałem, weszło 57,57 l paliwa. Czyli jeszcze tak z 5/6 litrów było

bak ma 60 litrów . Jakby nie liczyc różnica to nie 5-6 litrów 

[aflinta]

7 minut temu, Karas napisał:

bak ma 60 litrów . Jakby nie liczyc różnica to nie 5-6 litrów 

W nowym podają 63. 

[Karas]

w takim razie zwracam honor