Skocz do zawartości

Nowy XV II-generacji


Eskulap2000

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, moominko napisał:

@Blixten ja patrzę na średnie spalanie pokazywane przez komputer jedynie poglądowo. Dla przykładu ostatnie tankowania (staram się tankować na tej samej stacji, przy tym samym dystrybutorze): średnie spalanie 8,7 l/100km (komputer wskazuje 8,1 l/100km) oraz 8,75 l/100km (komputer wskazuje 8,3 l/100km). Jak widać rozbieżności są i to całkiem całkiem.

Dla odmiany od początku użytkowania samochodu (niecałe 5kkm) rzeczywiste spalanie na poziomie 8,76 l/100km (komputer wskazuje 8,3)

nawet jak mi pokaże komp te 8,3 czyli 8,7 to i tak będę się cieszył :yahoo:u mnie 10 i tyle ale ja robię krótkie trasy do do pracy/domu, nawet się silnik dobrze nie zagrzeje. Zobaczę jak będzie na trasie podczas urlopu, może dociągnę do 8 z groszem...

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Snuff napisał:

nawet jak mi pokaże komp te 8,3 czyli 8,7 to i tak będę się cieszył :yahoo:u mnie 10 i tyle ale ja robię krótkie trasy do do pracy/domu, nawet się silnik dobrze nie zagrzeje. Zobaczę jak będzie na trasie podczas urlopu, może dociągnę do 8 z groszem...

Ummm to polecam omijac autostrady ;) przy 140-150 apetyt na jedzonko wzrasta do całkiem rozsądnych 10-12 l/100km ;) oczywiście można też zaliczyć tryb "kapelusznika ze skody" i pociskać 110, ale po co? ;) 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po ok 1800 km, spalanie na poziomie 8,3/100 [l/km]. Ok 55% to autostrady (zwykle 140, czasami 150 [km/h]), 30% to inne drogi pozamiejskie (70-90 [km/h], i tutaj niemal cały czas jest na zielono) i reszta to miasto.

Ale mam pytanie z innej beczki. Zauważyłem u siebie, że czasami jak chcę delikatnie ruszyć na wstecznym, to nie wystarczy samo puszczenie hamulca. Szczególnie jak zapomnę, że mam włączony ręczny, ale nie tylko ;). Zwalniam hamulec i wtedy już muszę dodać gazu. I tutaj czasami, nawet jak ten gaz delikatnie musnę, to auto potrafi zrobić niezłą żabkę, jak z procy. Boje się, że np. przy manewrowaniu w ciasnym garażu podziemnym może to być problemem. Czy ktoś również zauważył takie zachowanie? Czytałem tutaj o szarpaniu w korku, ale nic o jeździe na wstecznym.

A przepraszam, znalazłem poruszenie tego problemu w innym wątku. Już zabieram się za czytanie.

Edytowane przez krakbar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach





Ale mam pytanie z innej beczki. ...Zwalniam hamulec i wtedy już muszę dodać gazu. I tutaj czasami, nawet jak ten gaz delikatnie musnę, to auto potrafi zrobić niezłą żabkę, jak z procy.


Niestety potwierdzam, ten typ tak ma na wstecznym - update softu skrzyni by się przydał.

Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spalanie XV z motorem 2,0 uważam za co najmniej akceptowalne. Porównując do Toyoty RAV4 którą jeździłem przez kilka lat (także wolnossący benzynowy silnik 2,0 o zbliżonej mocy 150 KM, tyle że z manualną skrzynią) zużycie jest niższe o ok. 1,5 - 2 litry / 100 km, a może nawet więcej (aż tak precyzyjnej statystyki nie prowadziłem i nie prowadzę). Dla mnie rewelacja!

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, yarthecat napisał:


 

 


Niestety potwierdzam, ten typ tak ma na wstecznym - update softu skrzyni by się przydał.

Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka
 

 

Tez potwierdzam choć wg mnie ten strzał do tylu wynika z tego ze ręczny jakoś późno poszcza i auto wyrywa do tylu jak z procy. Delikatne muśnięcie pedału gazu powoduje zwolnienie ręcznego i wtedy można spokojnie operować gazem. Niestety nie zawsze mi wychodzi to muśnięcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, yarthecat napisał:


 

 


Niestety potwierdzam, ten typ tak ma na wstecznym - update softu skrzyni by się przydał.

Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka
 

 

u mnie ten Typ :P tak nie ma, na wstecznym nigdy nie zrobił "żabki", rusza płynnie ale też nigdy nie miałem potrzeby używania hamulca ręcznego przy takich manewrach, tylko nożny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Snuff napisał:

nawet jak mi pokaże komp te 8,3 czyli 8,7 to i tak będę się cieszył :yahoo:u mnie 10 i tyle ale ja robię krótkie trasy do do pracy/domu, nawet się silnik dobrze nie zagrzeje. Zobaczę jak będzie na trasie podczas urlopu, może dociągnę do 8 z groszem...

Im dłużej jeżdżę tym mniej wierze wskazaniom komputera. Np 350 km przejechane ze średnim 7.8 l/100km potem trafia się jakaś masakra i korek na 20 km gdzie średnia prędkość będzie około 20-30 km/h. Spalanie rośnie wówczas do 8,5 i do końca zbiornika czyli następne 200-250 km średnie utrzymuje się w granicach 8-8.3. Spalanie w korku musi byc zaj... że po tak krótkim dystansie podbija średnia o prawie 1 L albo komputer liczy wg własnego uznania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Pitter napisał:

Ja spalanie XV z motorem 2,0 uważam za co najmniej akceptowalne. Porównując do Toyoty RAV4 którą jeździłem przez kilka lat (także wolnossący benzynowy silnik 2,0 o zbliżonej mocy 150 KM, tyle że z manualną skrzynią) zużycie jest niższe o ok. 1,5 - 2 litry / 100 km, a może nawet więcej (aż tak precyzyjnej statystyki nie prowadziłem i nie prowadzę). Dla mnie rewelacja!

Powiem szczerze, że ja jestem zaskoczony (na plus oczywiście). Po wcześniejszych doświadczeniach z 1.8 cheviego (średnio spalał 9,5l) tutaj 8,7 przy odrobinę większym silniku i odrobinę większej mocy naprawdę jest spoko. I to mimo, że styl jazdy jakoś mi się nie zmienił (no ok, więcej używam tempomatu, co przekłada się na mniejsze spalanie w trasie do pracy - nie szarpię tak mocno gaz-hamulec).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MaMis napisał:

Im dłużej jeżdżę tym mniej wierze wskazaniom komputera

 

27 minut temu, moominko napisał:

Powiem szczerze, że ja jestem zaskoczony (na plus oczywiście). Po wcześniejszych doświadczeniach z 1.8 cheviego (średnio spalał 9,5l) tutaj 8,7 przy odrobinę większym silniku i odrobinę większej mocy naprawdę jest spoko. I to mimo, że styl jazdy jakoś mi się nie zmienił (no ok, więcej używam tempomatu, co przekłada się na mniejsze spalanie w trasie do pracy - nie szarpię tak mocno gaz-hamulec).

zmierzcie zużycie Paliwa przy dystrybutorze - tankujecie na full , zerujecie licznik przejechanych km spalacie prawie pełny  bak tankujecie znów na full i wykonujecie magiczne obliczenie matematyczne uwzględniając ilość przejechanych km  dające wam wynik w postaci spalania na 100km ;)

U mnie XV poprzedniej generacji zaniża spalanie o jakieś 0,5 do nawet 1,5l/100km w zależności od długości trasy. Podobno jest to do "kalibracji" w ASO.

To jest dość duże auto z dużym silnikiem więc nie spodziewajcie się cudów.

Edytowane przez Karas
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Karas napisał:

To jest dość duże auto z dużym silnikiem więc nie spodziewajcie się cudów.

 

Duże to nie, to zwykły kompakt. O masę tu chodzi, bo nadwagę XV ma poważną i nawet treningi z Chodakowską na ten problem nic nie poradzą :cry:

Przy większych prędkościach nie pomaga też prześwit, choć akurat spalanie na autostradzie jest bardzo zadowalające - ale Impreza spala mniej.

Ogólnie, 90% kupujących XV (w tym ja...) powinno kupić Imprezę - taniej i bardziej pasuje do profilu pokonywanych tras. Pojechałem ostatnio na trasę offroad (Kamenjak), a tam... Passaty, Golfy, Megane, Civic...

Wybór XV to efekt głupawej mody :th_dash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Karas napisał:

zmierzcie zużycie Paliwa przy dystrybutorze - tankujecie na full , zerujecie licznik przejechanych km spalacie prawie pełny  bak tankujecie znów na full i wykonujecie magiczne obliczenie matematyczne uwzględniając ilość przejechanych km  dające wam wynik w postaci spalania na 100km ;)

No właśnie tak robie, z tym, że staram się tankować zawsze na tej samej stacji, przy tym samym dystrybutorze, do pierwszego odbicia, więc daje to miarodajne wyniki. Obliczenia zostawiam już motostat ;) (użytkownik: plazmowy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, jfidelk napisał:

Wybór XV to efekt głupawej mody :th_dash:

Wygody dla moich pleców jak zapinam dzieciaki w fotelikach, wygody dla moich rodziców/teściów bo łatwiej się wsiada i wysiada z podniesionego auta, braku stresu przy zmianie koncepcji trasy i wizji połamania dołu zderzaka na krawężniku, udział w zlocie na trasie Tur-Ter lub Ter  - jestem gotów za to nieco więcej zapłacić przy dystrybutorze :D  

  • Super! 4
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Snuff napisał:

na długich światłach ręczny sprawdza się rewelacyjnie (i nie szarpie, no ale wtedy jedziemy do przodu :D )

Potwierdzam. Używam i jest super patent.

 

54 minuty temu, jfidelk napisał:

 

Duże to nie, to zwykły kompakt. O masę tu chodzi, bo nadwagę XV ma poważną i nawet treningi z Chodakowską na ten problem nic nie poradzą :cry:

Przy większych prędkościach nie pomaga też prześwit, choć akurat spalanie na autostradzie jest bardzo zadowalające - ale Impreza spala mniej.

Ogólnie, 90% kupujących XV (w tym ja...) powinno kupić Imprezę - taniej i bardziej pasuje do profilu pokonywanych tras. Pojechałem ostatnio na trasę offroad (Kamenjak), a tam... Passaty, Golfy, Megane, Civic...

Wybór XV to efekt głupawej mody :th_dash:

Rozważ sprzedaż auta póki świeże :) 

2 godziny temu, Karas napisał:

 

zmierzcie zużycie Paliwa przy dystrybutorze - tankujecie na full , zerujecie licznik przejechanych km spalacie prawie pełny  bak tankujecie znów na full i wykonujecie magiczne obliczenie matematyczne uwzględniając ilość przejechanych km  dające wam wynik w postaci spalania na 100km ;)

U mnie XV poprzedniej generacji zaniża spalanie o jakieś 0,5 do nawet 1,5l/100km w zależności od długości trasy. Podobno jest to do "kalibracji" w ASO.

To jest dość duże auto z dużym silnikiem więc nie spodziewajcie się cudów.

Szczerze mówiąc nie chce mi się :) pakibtyle ile musi. Przed zakupem chciałem Zamknąć się na mniej niż 10l a jest poniżej 8 wiec cel osiągnięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, MaMis napisał:

Rozważ sprzedaż auta póki świeże :) 

 

Czekam na zimę, żeby mi przywróciła wiarę w kupowanie nieco podniesionego auta... :)

Bo na razie to same prawie niedogodności... Jazda po mniej równej autostradzie potrafi być wyzwaniem, samochodem buja jak pontonem na morzu :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jfidelk napisał:

Bo na razie to same prawie niedogodności... Jazda po mniej równej autostradzie potrafi być wyzwaniem, samochodem buja jak pontonem na morzu :( 

Hmmmm albo mamy w pl za dobre austostrady albo nie jeździłeś Volvo XC60 poprzedniej generacji ;) to tyle w kwestii bujania się ;) 

 

@aflinta do zobaczenia na ter-tur, na samą ter chyba się jeszcze nie odważę (nie na moich pierwszych plejadach)

@MaMis poniżej 8? ale to dane z komputera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, aflinta napisał:

Wygody dla moich pleców jak zapinam dzieciaki w fotelikach

 

Wyrosną zanim się zorientujesz, a samochód zostanie ;) 

 

Godzinę temu, aflinta napisał:

wygody dla moich (...) teściów

 

W przypadku teściowej to... hmm... nawet lepiej, że jej niewygodnie by było w Imprezie :evil2:

 

Godzinę temu, aflinta napisał:

wizji połamania dołu zderzaka na krawężniku

 

W tej kwestii chylę czoła przed projektantami XV :) - dużo tego plastiku czarnego nie ma, ale zderzak jest tak ukształtowany, że najbardziej wystające elementy są czarne, nie lakierowane - przekonałem się na własnej skórze ostatnio, jak trochę za blisko ściany podjechałem :) I tu ogólnie racja, pod tym względem mają te centymetry sens.

 

Godzinę temu, aflinta napisał:

jestem gotów za to nieco więcej zapłacić przy dystrybutorze :D  

 

Mi bardziej przeszkadza tylko poprawne prowadzenie, dystrybutor przeżyję :) Nie robiłem jakichś KJSów Imprezą... ale kiedyś muszę spróbować, to musi się dobrze prowadzić w zakrętach. 

 

8 minut temu, moominko napisał:

Hmmmm albo mamy w pl za dobre austostrady albo nie jeździłeś Volvo XC60 poprzedniej generacji ;) to tyle w kwestii bujania się ;) 

 

Tak, na polskich tego nie czuć w ogóle. Problem był na A2 w Austrii, gdzieś tak między Sebersdorfem a Wiener Neustad - górki i zakręty co chwilę (nie wiem, czy wg obecnych standardów ta droga by w ogóle miała klasę autostrady...) + załadowany samochód i można było dostać choroby morskiej przy przepisowej jeździe (130 km/h) :) 

Edytowane przez jfidelk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, moominko napisał:

Hmmmm albo mamy w pl za dobre austostrady albo nie jeździłeś Volvo XC60 poprzedniej generacji ;) to tyle w kwestii bujania się ;) 

 

@aflinta do zobaczenia na ter-tur, na samą ter chyba się jeszcze nie odważę (nie na moich pierwszych plejadach)

@MaMis poniżej 8? ale to dane z komputera?

Dane z kompa ale 70% jadę po obwodnicy wiec trzeba rac pod uwagę ten drobny szczegół? 

Odnośnie twardości zawieszenia. Dla mnie jest sztywne i zwarte na asfalcie. Poza nawet za sztywne. Nie porównywałbym na czarnym XV do pontonu :) zapraszam do Jeep Grand cherokee WJ jak ktoś lubi żeglować na asfalcie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MaMis napisał:

Szczerze mówiąc nie chce mi się :) pakibtyle ile musi. Przed zakupem chciałem Zamknąć się na mniej niż 10l a jest poniżej 8 wiec cel osiągnięty.

może to i dobrze  ze Ci się nie chce bo jakby Ci się zechciało to nagle może się okazać  "ze cel nie został osiągnięty" :)

a komputerek przekłamuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Karas napisał:

może to i dobrze  ze Ci się nie chce bo jakby Ci się zechciało to nagle może się okazać  "ze cel nie został osiągnięty" :)

Sugerujesz ze komp przełamuje o 2-3 l/100 jeślibyśmy to jest takie ryzyko ale w portfelu tego nie czuje:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komputer w subaru mi zawsze przekłamywal w doł ok. 0,5 litra i w XV nic się nie zmieniło. A każdy może sobie sprawdzić, co mu wychodzi, mierząc przy tankowaniach ;)

 

Tak czy inaczej, nie mam wątpliwości, że obecny silnik jest zdecydowanie bardziej ekonomiczny niż stare wolnossące 2.0  

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jfidelk napisał:

Ogólnie, 90% kupujących XV (w tym ja...) powinno kupić Imprezę - taniej i bardziej pasuje do profilu pokonywanych tras. Pojechałem ostatnio na trasę offroad (Kamenjak), a tam... Passaty, Golfy, Megane, Civic...

Wybór XV to efekt głupawej mody 

Być może... My z małżonką chyba w mniejszości - Impreza nie dla nas, a XV II gen. to  przemyślany zakup po przygodzie z  I-ką, dla której naszym jedynym poważnym zarzutem była zbyt duża siermiężność...

Kamenjak na Istrii? Accordem tam jeździłem:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...